O Jen Williams już wiadomo. Chcemy wystartować z nią w tym roku i skończyć przed wakacjami 2025, (..)
Z jednej strony bardzo fajnie, że dążycie do szybkiego wydawania serii, natomiast z drugiej bardzo boli traktowanie Artefaktów jak piątego koła u wozu i "spychologiczna" recydywa w tym względzie.
Jako że budżet nie z gumy, azaliż nie jest tak, że Sullivany i Esslemonty zajmują wydawnicze sloty, które mogłyby zająć np. Artefakty?
Wydawnictwo wychodzi na prostą, ogarnia dodruki i porządkuje swoje serie. Serie fantasy, które dadzą pewny zarobek i niski koszt a ten jojczy o książki, które zysków wielkich nie przyniosą, by wydano kosztem tych zyskownych.
Tobie ktoś płaci za te próby sabotażu czy po prostu rozum taki krótki?
_________________ Moje marzenia z MAGa: wznowienie wszystkich Stephensonów i wydanie wszystkich Słońc Wolfe'a w Artefaktach
Wydawnictwo wychodzi na prostą, ogarnia dodruki i porządkuje swoje serie. Serie fantasy, które dadzą pewny zarobek i niski koszt a ten jojczy o książki, które zysków wielkich nie przyniosą, by wydano kosztem tych zyskownych.
Tobie ktoś płaci za te próby sabotażu czy po prostu rozum taki krótki?
Z tą zyskownością Esslemontów to chyba jednak za bardzo hop do przodu.
Ośmielę się zauważyć, że Esslemonty są serią. A te, jak pokazuje historia, z czasem tracą na impecie/opłacalności, o ile w ogóle takowa jest/będzie. I twierdzisz Pan, że jednostrzałowy Miller długo nieobecny na rynku jest większym ryzykiem od "wieloszczałowego" Esslemonta?
Pytanie o próbę sabotażu i etc. proszę zadać sobie, zważywszy na powyższe. QED.
Co do Sullivanów, absolutnie nie wątpię w ich duży potencjał sprzedażowy. Zwłaszcza w takich okładkach.
Asiks się nigdy nie zmieni
Za to uwielbiam takie wrzutki jak Robert Jackson Bennett powyżej, bo zmuszają do śledzenia każdej twojej wypowiedzi
Zdradzisz który cykl? Bo jakoś nie wierzę żebyś chciał wracać do napoczętych przez PK Boskich miast. Stawiałbym na Leviatana.
_________________ Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.
G. Orwell
Akurat autorzy i cykle napoczęci przez PK cieszą się sporym powodzeniem. Oni mieli dobrą selekcję, tylko całą resztę nie bardzo
Boskie miasta chyba nie całkiem, skoro przerwali po pierwszym tomie.
AM napisał/a:
Typical_troll napisał/a:
Stawiałbym na Leviatana.
Dobrze stawiasz .
To ciekawa decyzja, biorąc pod uwagę, ze pierwszy tom dopiero co wyszedł, ale pewnie wydawcy wiedzą więcej.
Miasto schodów nawet przeczytałem i nie było złe.
_________________ Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.
G. Orwell
cóż,
tez szkic do szkicu będącego teoretycznym planem ciętym w 90% ?
zresztą nieważne.
Wydanie Barrayaru tłumaczyłby tylko serial.
Co prawda nie wiem co dziwniejsze - nawet odległy plan AMa na wydanie tego szajsu czy pragnienie ASiXa do posiadania tegoż.
cóż,
tez szkic do szkicu będącego teoretycznym planem ciętym w 90% ?
zresztą nieważne.
Wydanie Barrayaru tłumaczyłby tylko serial.
Co prawda nie wiem co dziwniejsze - nawet odległy plan AMa na wydanie tego szajsu czy pragnienie ASiXa do posiadania tegoż.
Nic tego nie tłumaczy. Chyba że potencjał komercyjny. Którego ja nie widzę, ale się nie znam - piszę bez ironii.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
też go nie widzę - bo choć LMMB pisała pierwej - to teraz jest tego wincej, nowej, i lepiej (dla obcenego zjadacza tego typu treści). A da się zauważyć że obecni-nowi czytelnicy fantastyki mają wyebane na korzenie, historię etc. gatunku, pisarzy. Do tego fantasy bije spejsophrę w trzech ruchach.
Więc zakup praw do - to może po prostu po taniości były, i AM kupił tak jak się kupuje los na loterię. Anóżwidelec ktos zrobi z tego film/serial/grę.
Co prawda nie wiem co dziwniejsze - nawet odległy plan AMa na wydanie tego szajsu czy pragnienie ASiXa do posiadania tegoż.
Jeszcze dziwniejsza jest nadinterpretacja, jakobym pożądał Bujold.
Pewna osoba chce wiedzieć czy cykl ukaże się w MAG-u, stąd me pytanie.
A skoro o pragnieniach mowa, to... Walter Moers!!
Panie Andrzeju! Hobb pominął Pan na tej liście przypadkiem, prawda?
AM napisał/a:
Whoresbane napisał/a:
MAG kupił prawa, będzie w 2025 roku
To wyjdzie ostatecznie w praniu. Po pierwsze, rzeczywiście jestem dzielny i kupuję 4 razy mniej nowych praw, niż wydajemy, ale... Muszę utrzymać jeszcze podobną dyscyplinę zakupową w następnym roku, żeby nie musieć wybierać pomiędzy książkami. Po drugie, musimy mieć odpowiednie proporcje pomiędzy tytułami zarabiającymi dobrze, średnio, słabo lub w ogóle. I to zawsze jest najtrudniejsza kwestia, bo o pozycje należące do pierwszej kategorii jest najtrudniej. Jeśli więc z planów znikają na jakiś czas lub dłużej książki, które wzbudzają tutaj najwięcej emocji, to nie bez powodu. Po trzecie, chcemy, żeby coraz więcej projektów było wydawanych jak Fonda Lee, Sullivan, teraz Fawcett czy Brown, i to wymaga konsekwencji. A nie mamy zamiaru wypuszczać więcej niż około 50 książek rocznie. Już dzisiaj wiemy, że musimy wyprodukować w 2025 ze 3 Sullivany, 1 Abercrombie'ego, 3 Browny, 2 Esslemonty, 1 Coreya, 1 Roanhorse, 1-2 Wells, 3 McGuire, 2 Williams, 2 Sandersony, 3-4 Aveyard... I mamy już prawie połowę planu, zanim zdążyłem się rozgrzać i zacząć wyliczankę na poważnie. Tak więc... nie jest łatwo być wydawcą. Dobrej nocy .
Wiadomo kiedy wyjdzie strzała kusziela i czy w twardej oprawie?
Na razie nie ma żadnej konkretnej daty - do września na pewno się nie pojawi. Może AM poda ci coś konkretniejszego, ale plany są płynne. Jak już wyjdzie to na pewno w twardych okładkach.
Trojan napisał/a:
zdecydowanie w twardej
skórzanej
i z pejczami
I tak to stary dziad forumowy odstrasza nowych użytkowników od dołączenia do forum. Nie masz lepszych zajęć?
_________________ Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.
G. Orwell
Wiadomo kiedy wyjdzie strzała kusziela i czy w twardej oprawie?
Może jeszcze w 4 kwartale, a może w pierwszej połowie następnego roku. Wszystko zależy od tego jak będzie nam szła realizacja naszych priorytetów. I na pewno w twardej oprawie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum