Zawsze jakiś shit happens. Koszt wysyłki na ebayu z UK( bo z USA są paranoidalne niestety, a tylko tam można zdobyć określone wydania) na ogół wynosi mnie 1,5 funta. Za ten pieniądz dostaję książkę w ciągu 7 - 10 dni. Ostatnio szukałem powieści nowo zauważonego pisarza o świetnych recenzjach i już martwego. Najtańsza oferta opiewała na 18 funtów z dostawą. Szukałem i szukałem. Znalazłem za dolara na AbeBooks. Z tym, że wysyłka 9 $. Nic to, taniej nie będzie. Liczyłem na superpocztowe przyśpieszenie. Dupa. Czekam już miesiąc bez mała. Wysyłają najtańszym sposobem i łżą co do faktycznej ceny książki. Więcej u nich nie kupię. Czekam na odpowiedź na mój monit. Tandeciarze są wszędzie.
_________________ Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
Richard C. Meredith - The Timeliner trilogy i We All Died at Breakaway station. Dużo sobie obiecuję po tym autorze.
Zamówione i wyczekiwane, pewnie pierwsze książki w 2020:
Bill DeSmedt - Singularity
Ryan Boudinot - Blueprints of the Afterlife
Todd McAulty - Robots of Gotham
Mój nos mówi mi, że tym razem mnie nie zawiódł ani razu. Boudinot to polecanka od Marka Nowowiejskiego, a jemu ufam w tem temacie jak mało komu.
_________________ Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
Ten Boudinot brzmi ciekawie. W recenzjach często porównują go z różnymi pisarzami, co daje jakiś obraz, wyobrażenie jego prozy (inna sprawa, czy trafne - ale tę wątpliwość można rozstrzygnąć dopiero po lekturze). Strasznie chwytliwie IMHO zabrzmiała mi fraza "a rampaging glacier" - zwizualizowałam i od razu mię się humor polepszył. Nie wspominając o tym, że padłam ofiarą syndromu pierwszego zdania: "The world was full of precious garbage."
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Po kilkunastu latach od przeczytania mam w końcu sagę o Wiedźminie. Całą. Nawet "Sezon burz" (tego akurat nie czytałem). Właściwie to nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek przeczytam, ale mam.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Trojan, to inne Gotham jezd. Beato, wziąłem w ciemno, bo nie wiem, czy podołam językowo. Ale chodziło za mną z pół roku. toto, a z Z zimną krwią to tak niedzisiejszo. Bardzo dobry wybór. Czytałem tak dawno, że wypadałoby wrócić. Bardziej pamiętam jak rodzice wybierali się na film do kina. Do Stolicy. Atmosfera była przed i po w domu, jakby na przyjęcie u królowej angielskiej byli proszeni. Taki czas był.
_________________ Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
Kazimierz Dębnicki Krzyk przez sen
Maciej Kuczyński Kayum
Stanisław Horak Osiemdziesiąty rok
Stanisław Horak Cena ciszy
Anna Kamieńska Deszczowe lato Bramy piekieł - klasyczne opowieści grozy.
Wacław Gluth-Nowowiejski Nie umieraj do jutra
Ewa Nowacka Szubad żąda ofiary
Kazimierz Robak Pogorią na koniec świata
Wiesław Konrad Osterloff Zmierzch azteckich bogów
Charles D. Taylor Podwodny drapieżca
F Gerstaecker Poskramiacze z Arkansasu
Bogdan Rutha Sala pełna księżyców
Richard Hughes Orkan na Jamajce
Jan Rybowicz Wiocha Chodaków
S. Galicyn Niepodpisany portret
Jerzy Broszkiewicz Długi deszczowy tydzień
Kornelia Dobkiewicz Miedziana lampa
Ryszard Czarkowski Cieniom Treblinki
Władymir Orłow Demon z altówką
Karol Józef Stryjski Bohater dobrej ziemi
_________________ Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
Zamówienie dwóch ostatnich dostępnych książek na Bonito (z braku laku i kit dobry). Podczas składania zamówienia poprosiłem o zwrócenie uwagi, żeby nie wysyłali "syfu" (tyle że ująłem to w znacznie łagodniejszej formie), a jeśli go mają, to niechaj zamówienie "kaputną" od razu.
Następnie napisałem do BOK i otrzymałem info, że przecież zapodałem komentarz przy zamówieniu. A ja na to, że w ubiegłym roku zrobiłem sporo zamówień i w każdym było po kilka tytułów do reklamacji, mimo iż pisałem zarówno w komentarzach, jak i do BOK zaraz po złożeniu zamówień. Wtedy konsultantka skontaktowała się z magazynem i oczywiście okazało, że książki są uszkodzone i w związku z tym zamówienie zostanie anulowane. Tymczasem dzisiaj wyszło, że niedostępne pozycje zostały rzekomo ściągnięte z "zewnętrznej hurtowni" (w ciągu JEDNEGO! dnia). Przypadek?
Kilkanaście zamówień ze Świata Książki (przy okazji informuję, że co druga książka jest 50% taniej do 14 stycznia). Zaraz po złożeniu zamówień tradycyjnie napisałem do BOK (powielając spam) aby pozycje były bez uszkodzeń (tyle że w bardziej rozwiniętej formie). Z oczywistych względów nie zdecydowałem się na dostawę do domu, ino odbiór osobisty. No i, rzecz jasna, sporo książek miało różnego rodzaju usterki (zagięcia, przetarcia, zarysowania, brud!), choć przecież nie były to ostatki magazynowe i sprzedają je jako pełnowartościowe produkty. Innymi słowy, można różne rzeczy pisać, ale nikt tam nie przywiązuje do tego uwagi. Wpier.alają knigi do pudeł(ek) jak leci i to bez żadnych zabezpieczeń. Później sobie "latają" w środku obijając się o siebie. A piszę o tym między innymi dlatego, aby Was przestrzec. Jeśli już korzystać z oferty Świata Książki, to tylko odbiór osobisty i dokładne oglądanie towaru, zwłaszcza w przypadku tytułów, które mają już kilka wiosen. Zresztą tak samo ma się sytuacja z Bonito (ale tutaj przynajmniej Dział Reklamacji działa doskonale!).
Asiks, jak jesteś takim purystą to po kiego wuja zamawiasz wysyłkowo? Kupuj w stacjonarnej księgarni po dokładnym wymacaniu i skończ wreszcie to pierdolenie. Ludzie mają zgagę, dzieci, plany na weekend, wredną żonę i kredyt na 30 lat i srają na to czy twój egzemplarz będzie miał ryskę mniej czy więcej.
Ludzie mają zgagę, dzieci, plany na weekend, wredną żonę i kredyt na 30 lat i srają na to czy twój egzemplarz będzie miał ryskę mniej czy więcej.
Generalnie kiedy zaglądam akurat do tego działu forum, to mam szczerze wyjebane na cudzą "zgagę, dzieci, plany na weekend, wredną żonę i kredyt na 30 lat" i nawet jeśli asix histeryzuje, to jego posty wnoszą znacznie więcej niż twój. Wyluzuj, bo ci co jeszcze pęknie...
Asiks, jak jesteś takim purystą to po kiego wuja zamawiasz wysyłkowo? Kupuj w stacjonarnej księgarni po dokładnym wymacaniu
i skończ wreszcie to pierdolenie.
Ludzie mają zgagę, dzieci, plany na weekend, wredną żonę i kredyt na 30 lat i srają na to czy twój egzemplarz będzie miał ryskę mniej czy więcej.
1. Czego dowodzi Pańskie "życzliwe" zainteresowanie. Przy okazji gratuluję pojemności. Skoro nie podoba się, to Pan nie czytaj. Mój wpis w przeciwieństwa do Pańskiego jest na temat.
2. Ano po takiego, że nigdzie indziej tego nie ma i nie będzie. Nakład wyczerpany od dłuższego czasu.
3. Jedyne "pie.dolenie" w tym wątku, to Pański spam ad personam.
4. Nie każdy ma taką samą skalę problemów. Zdecydowanie wolę mniejsze. Ale o tego typu pieriepałkach proszę pisać w miejscu do tego przeznaczonym, a nie śmiecić tutaj.
Ale wiesz że jesteś całkiem nienormalny w kwestii selekcji książek.
Faktycznie nie kumam po co się w ogóle bawisz wysyłką. 2 razy w m-cu jedziesz do miasta i kupujesz to co ci pasuje.
Panie Trojan, podobnie jak Pan Fidel "Mam To w Dupie, Skończ Pierdolić" Castro, masz problem z czytaniem ze zrozumieniem.
Napisałem w sumie trzykrotnie o tym, że książki od dłuższego czasu nigdzie nie były dostępne za wyjątkiem 2 egzemplarzy w Bonito.
Poza tym "pacz" Pan na temat! Jeśli dalej nic nie kumasz, to nic nie poradzę
Przestańcie chlać wódę i brać kokainę
ASX, a ty te kupione idealne książki w ogóle czytasz, czy boisz się dotknąć, żeby przypadkiem nie uszkodzić? Fajnie jak książka jest w dobrym stanie, ale jak ma jakieś lekkie oznaki nieidealnego traktowania, to co? Jak ty się odnajdujesz w świecie, gdzie niemal wszystko nosi jakieś ślady zużycia. Idealnie mogą wyglądać tylko przedmioty nigdy nie użyte i właściwie od razu wstawione do muzealnej gabloty.
Gdybym szukał książki, której są 2 egzemplarze na całą Polskę, to bym się cieszył jak pojebany, że udało mi się kupić, a nie stękał.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Książki są czytane przy zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa i czystości
Zapewniam, że to co dostałem w ubiegłym roku z magazynu Bonito nosiło wyraźne ślady uszkodzeń, a nie tylko "lekkie oznaki", że o brudzie bloku i wszechobecnych warstwach kurzu nie wspomnę.
Nie widziałeś, więc nie wiesz. Robiłem zdjęcia i wysyłałem do Działu Reklamacyjnego. Wszystkie reklamacje zostały rozpatrzone pozytywnie. Mam tu wkleić próbkę, abyś Pan uwierzył?
Asiks, jak jesteś takim purystą to po kiego wuja zamawiasz wysyłkowo? Kupuj w stacjonarnej księgarni po dokładnym wymacaniu i skończ wreszcie to pierdolenie. Ludzie mają zgagę, dzieci, plany na weekend, wredną żonę i kredyt na 30 lat i srają na to czy twój egzemplarz będzie miał ryskę mniej czy więcej.
Genialne Tak parsknąłem, że o mało córek nie obudziłem
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Nie miałem problemów z książkami z Bonito. Z innych księgarni także nie. Ostatnio od sprzedawcy na ebayu, od którego najczęściej kupuję, po raz pierwszy dostałem egzemplarz nie całkiem zgodny z opisem, ale nie jest to coś najistotniejszego. Nie pomyślałeś, że oni już cię znają i specjalnie wysyłają złośliwie te uszkodzone sztuki, by się turlać ze śmiechu w swych pakamerach, gdy znowu dasz sygnał że się zagotowałeś? Czy już tego nie sugerowałem?
_________________ Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
Też tak mam. Nigdy w życiu nie dostałem uszkodzonej książki, a kupuję od lat tylko wysyłkowo. Może nie bardzo dużo, ale setkę pewnie na rok przekraczam.
Szanowny Asiksie - oczywiście zrozumiałem co napisałeś, ale dokładnie moje wątpliwości wyjaśnił toto. Dwa ostatnie egzemplarze w Polsce w pierwszej sprzedaży a ty oczekujesz że ktoś je trzymał w szklanej prezerwatywie?
Zdjęcia pokazują książki w mniej więcej standardowej kondycji knigi która już trochę Przeleżała i przejechała w niejednym transporcie. Te Siedem Miast faktycznie mogą budzić. .... ale w końcu i tak będzie stała bokiem.
PS. Ja nawet na takie przygniecione rogi nie zwracam uwagi.
Jeśli ordynarne chamstwo może być genialne, to mogę tylko współczuć braku kultury i ograniczonych horyzontów myślowych.
bio
W życiu dostałem może jedną uszkodzoną książkę, tzn. uszkodzoną w sensie takim, że na bank była powystawowa i gdzieś ktoś nieco zarysował okładkę, ale nie narzekałem, bo to jakiś biały kruk, więc i tak cieszyłem się jak dziecko
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Ostatecznie się z ASXem zgadzam. Skoro kupuję towar, który nie jest oznaczony jako uszkodzony, czy inaczej wybrakowany to mam prawo oczekiwać, że kupuję go w stanie idealnym. Gdybym w ostatniej paczce dostał koszule z podziurawionymi rękawami lub brudne to pewnie nie zostawiłbym tej kwestii "luzem", bo żal byłoby komuś przykrość robić.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
No właśnie Asix. Co o tych rozterkach sądzi Twoja dziewczyna? Sory, wiem, że nie merytoryczne pytanie, ale trza kogoś poznać bliżej, by oceniać jego szaleństwo.
_________________ Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum