Znowu z narażeniem życia i zdrowia psychicznego specjalnie dla Was pogrzebałem na słynnym F23...
TRENDY WYBORCZE:
* Czekam pod lokalem wyborczym i kradnę moherom dowody
* Głosuję na Leszka Bubla
* ukradkiem pstrykam fotki wydekoltowanym laskom z komisji wyborczej szukającym mnie na liście
* nagrywam na kasetę vhs moment wrzucenia kartek do urny trzymając prawą rękę w geście pokoju po czym wykonuję rytualny taniec Indian z plemienia Cherokee
* Stoję przez cały dzień przed lokalem wyborczym i pytam się na kogo ludzie głosowali, aby później wrzucić na forum prawdziwy sondaż wyborczy
* Wskoczyłem do urny wyborczej i przerobiłem wszystkie głosy na PiS
* stoję przed lokalem i tłumaczę ludziom że nie mają stawiać znaku x albo + przy kandydacie tylko mają podkreślić jego nazwisko
* Tate podsadza mnie do urny i pozwala wrzucić głos
* Kradnę ludziom karty do głosowania, aby mieć czym palić w piecu
* Lokale wyborcze w moim mieście mieszczą się na 33 piętrze bez windy Co eliminuje potrzebę chowania dowodu.
* Powstawiałem krzyżyki w każde okienko, żeby żadnemu kandydującemu nie było przykro
* zamiast krzyżyka narysowałem małego coola
* Na karcie do głosowanie napisał "f23"
* piszę do was z lokalu wyborczego. dostałem karty do głosowania i nie mogę znaleźć partii Edwarda Ąckiego
* napisałem na karcie wyborczej "rucham psa jak sra"
* jadę na ręcznym w kabinie
* postawiłem kloca w kabinie po czym obserwuję przebieg wypadków
* gdy idę na wybory zakładam garnitur, przyklejam na pierś medale z bazaru po czym wkraczam do lokalu śpiewając mazurka Dąbrowskiego
* Biorę moją babę na plecy i wnoszę do piwnicy gdzie zaaranżowałem fałszywy lokal wyborczy
* puszczam gazy rozweselające za kotarami
* po czym z bezpiecznej odległości obserwuję rozwój wydarzeń
* skrycie ściągam od innych osób podczas głosowania
* Sram do urny
* kradnę długopisy
* sram do urny i podcieram się kotarą
* Pytam komisje czy podpisać się na karcie
* Nurkuję w urnie wyborczej
* Ocieram się lubieżnie o urnę
* Masturbuję się analnie długopisem
* kradnę wkłady z długopisów w lokalu wyborczym
* Razem z moimi kolegami z gimnazjum, ubrani w nasze piękne szkolne mundurki, bawimy się w chowanego w lokalu wyborczym, chowając się za kotarami i nie tylko
* podcinam babci żyły i sprawdzam czy zdoła dojsc do lokalu
* idę na wybory bo myślę ze to coś zmieni
* Odgryzam sznurki po czym wysysam tusz z długopisów kabinowych
* Wykorzystując ciszę przedwyborczą zaskakuje komisję niespodziewanym bekaniem
* puszczam gazy rozweselające za kotarami
* po czym z bezpiecznej odległości obserwuję rozwój wydarzeń
* Chowam babci dowód we własnym odbycie
* idę głosować ze swoją szkolną legitymacją
* przed pójściem na głosowanie ubieram na głowę moherowy beret mojego dziadka ORMOwca
* i biorę w rękę jego laskę
* idę na wybory, by ostentacyjnie stanąć przed komisja i oddać urynę do urny
* przychodzę z własna urna na wybory z prochami babci
* kradnę wiszące na ulicach plakaty wyborcze i wieszam je na ścianach w swoim pokoju. potem oczywiście jadę pod nie na ręcznym
* masturbuje sie rogiem urny
* wyjadam ze stołu owoce dla komisji
* Przechadzam się po lokalu wyborczym udając obserwatora OBWE i podchwytliwymi pytaniami próbuję zaskoczyć członków komisji oraz głosujących
* Wysłałem na wybory wał z kołdry
* Zakładam nową partię z wałem z kołdry
* ostentacyjnie ogłaszam na kogo glosowałem
* niczym bengalski tygrys skradam się do urny
* łamiąc cisze puszczam głośne śmierdzące baki
* z wielkim pietyzmem analizuję przyszłe koalicje
* Przebrany w strój oficera NKWD z błyskiem w oku i z nikczemnym uśmieszkiem na twarzy, pytam starsze panie o to na kogo właśnie głosują, po czym nagle wypadam zza kotary i ryczę MORDY WY MOJE!!!
* podchodzę do przewodniczącego komisji z prośbą o wyciągnięcie mojego głosu z urny mówiąc, że chciałem poprawić krzyżyk
* dopisałem na ostatnim miejscu listy LPR Eda Rubiszewskiego
* skręciłem z płachty wyborczej do Sejmu malarską czapkę i ubrałem ją na głowę po czym poprosiłem Komisję o nową listę
* wpadam do pokoju głosowań przebrany za coola i krzyczę na całe gardło: "PIS! PIS! PIS!" po czym uciekam przed Strażą Miejską
* pytam się ludzi przed budynkiem na kogo głosowali
* przez cały dzień biegam między lokalami wyborczymi przebrany w strój batmana, zapewniając w ten sposób porządek i bezpieczeństwo w dniu wyborów
* Dopisałem Złego porucznika na ostatnim miejscu listy Partii Kobiet
* Ukradłem urnę na opał
* na karcie wyborczej dopisałam swoje oczekiwania i zostawiłam swój
numer telefonu dla zainteresowanych
* wierze w cud gospodarczy
* wiąże konkretne plany z panem Ferdynandem z okręgowej komisji wyborczej
* przestrzegam ciszy wyborczej
* stoję przy urnie i ściskam dłoń każdemu kto zagłosował
* Przebrany za średniowiecznego rycerza, którego ubiór wykonałem z tektury i pustych kartoników po soku Tymbark oraz sreberek które świstak sprzedał na złom, wkraczam dumnie do obwodowej komisji w obecności mojego giermka pana Maurycego, który śmierdzi jak samoopalacz do nóg. Nie niepokojony przez zdumionych dostojników z komisji, owijam sie kotarą i recytuje wiersze patriotyczne wzbudzając podziw
pań i babć.Jako, że prawdziwego mężczyznę poznać PO tym jak kończy, z prędkością Kubicy na torze F1 okradam te panie z pierścionków, kolczyków i obrączek po czym znikam ze sceny niczym zawodowy polityk
* poszedłem na wybory z mame
* z karty do głosowania zrobiłem samolot i rzucałem nim w członków komisji
* Dopisałem eda rubiszewskiego i złego porusznika na ostatnim miejscu z listy Samoobrony
* chowam sie z prędkością geparda w budkach do glosowania ze sprawna ręką zasłaniam sie zasłonką po czym biorę długopis i wkładam go do odbytu najlepiej gdy zostaje co nie co na nim po czym lecę do kolejnej budki by robić to samo miłego glosowania
_________________ All the ways you wish you could be, that's me.
I look like you wanna look.
I fuck like you wanna fuck.
I am smart, capable, and most importantly, I am free in all the ways that you are not.
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
I am Olimp Bathory! You fuck with me, you fuckin' with the best! Fuck Prev and fuck the fuckin' FiR admins, fuck them all! I'll bury those cock-a-roches!
---
Dostałem nowe trende ze słynnego F23, tym razem poradnik "Zrób to sam - podryw na murzyna".
Zastrzegam, że tekst dla dorosłych, gówniarzom poniżej 18 roku życia dziękujemy.
Cytat:
W dzisiejszym odcinku "Zrób to sam" opowiem jak skutecznie poderwać dziewczynę swoich marzeń na tak zwanego móżyna
A więc potrzebne nam będą:
- czarna pasta do butów(dużo) i jedna tubka brązowej
- lokówka do włosow
- krowi łańcuch
- piła ręczna, a jak stulej ma zbyt wątłe łapki - piła spalinowa
- lanca przynajmniej te 15cm(móziny tez czasem mają mniejsze, ale zeby laska nie byla zbyt zawiedzione 15 cm to minimum)
- minimalna znajomojośc języka angielskiego
Na początek idziemy do sklepu, kupujemy pasty do butów w dwoch kolorach (czarną i brązową). Pokrywamy czarną pastą całe cialo, łącznie z k.nagą , natomiast dłonie i stopy smarujemy brązową(tam móżyny mają jasniejszy kolor). Następnie idziemy na łąke, gdzie miejscowy parobek wypasa krowy, z piłą i odcinamy łańcuch. Obrabiamy go tak, żeby pasował na szyję . Kręcimy lokówką wlosy(muszą być krótkie i przystrzyzone na "amerykańskiego żolnierza"). Jestsmy już gotowi na podryw
Idziemy na imprezę(warto miec tubke pasty do butów na wypadek gdyby gdzies sie starla na ciele). Zachowujemy sie tam luzacko, na mordzie szeroki usmiech. Gdy spodobna się nam jakaś dziewczyna podchodzimy do niej pewnym krokiem i zaczynamy gadke. Teksty mogą być rózne np.
"Czeźdź ja być mózin z Afryka, ja lubieć polska girl, polska girl być very beautiful"
albo:
"Czeźdź ja być nigeryjski student prawa, polska girl very nice, a ja mieć very big cock"
Jeśli nie wyraża nami zainteresowania, oskarżamy ją o rasizm(stara sztuczka każdego mózina ) i wszczynamu awanturę. Wtedy prawdopodobnie zacznie nas przepraszać i jest juz nasza. Bierzemy ją do hotelu/domu/samochodu, pokazujemy swojego czarnego zaganiacza(warto ogolić jaja, wtedy wygląda na wiekszego, ale to juz wasza decyzja )
No a potem to juz wiecie...
_________________ All the ways you wish you could be, that's me.
I look like you wanna look.
I fuck like you wanna fuck.
I am smart, capable, and most importantly, I am free in all the ways that you are not.
Zbiór najlepszych komentarzy, jakie widziałem. Są to komentarze do wypowiedzi dziewczyny z nickiem Sabina 110 z forum "Cosmopolitana". Trochę dużo tych komentarzy, ale przy niektórych popłakałem się za śmiechu.
Forum "Cosmopilitana", pisze Sabina 110:
Wczora wieczorem zachciało nam sie kochać z moim chłopakiem i
namawiał mnie do sexu analnego czego bardzo pragnełam.
Niestety mu odmówiłam z uwagi na to, że nie czułam sie zbyt czysta w
tym intymnym miejscu. Zatem Marcin zaczął mnie całować i pieścić
jezyczkiem moją cipke.
Po paru minutach doszłam do takiego podniecenia dostałam takich
skurczy,że nie wytrzymując tego napiecia póściłam mu bąka prosto w
twarz. I tu sie zrodził nie lada problem gdyż Marcin szybko uciekł i do
dzisiejszego dnia sie do mnie nie odezwał. Co robić? Dziewczyny pomóżcie jago tak bardzo kocham a tak sie wstydzę tego co wczoraj zaszło.
Pozdrawiam z nadzieją uzyskania pomocy zrozpaczona Sabina.
I komentarze:
Istnieje możliwość, że jemu to się bardzo spodobało,a jednocześnie
poczuł się nieco zaskoczony sytuacją i stąd jego nagła ucieczka.
Myślę, że szuka kontaktu z Tobą i powinnaś mu pomóc.
Spotkajcie się i zachowujcie naturalnie. Pomyśl, że on może ciągle nosić w pamięci zapach Twojego bąka. Czy to nie romantyczne? Nie rozpaczaj Sabinko, tylko działaj.
Oj, chyba dobrze ,że zrezygnowałaś z seksu analnego, widać wyczuł pismo nosem i szuka fajnej, czystej pupci a nie z batonem
krymskim skitranym wewnątrz. Hihihihihihi. Możliwe, że jakieś
odpryski poszły w biedny nosek kolegi, albo jest teraz piegowaty. BO TRZA MYĆ PUPĘ ZAWSZE I WSZĘDZIE BO NIE WIADOMO CO BĘDZIE.............
Sabinko jeśli go jeszcze spotkasz zaproponuj mu wspaniały sex analny a jak juz do tego dojdzie to pierdz na niego ile
wejdzie.Niech sie przekona co to natura.
No tak... biednemu zawsze wiatr w oczy...
Nie ma to jak poczuć wiatr we włosach! Niezapomniane uczucie wolności!
Saba! Jestes wielka! Ciekaw jestem czy wrocil tez Twoj luby. Pewnie do
tej pory docenia wyszukana won Twojego analnego wyziewu.
Trzymam za Ciebie kciuki. Mam nadzieje, ze Twoj lover wroci i nie
bedziesz miec brazyliany w stylu - tutaj nazwa jak najbardziej adekwatna -"Przeminelo z wiatrem"
Nawal mu na jego przyrząd...
SABINA:
1)UMYJ DUPE NASTEPNYM RAZEM
2)JAK CHCESZ SIE ZJEBAĆ TO NIE NA RYJ FACETA
3)POWIEDZ MU ŻE JAK SIE NIE ODBRAZI TO MU PIERDOLNIESZ JESZCZE JEDNEGO KAPUŚNIAKA, TAKIEGO, ŻE MU OCZY WYJDĄ I PRZESIAKNA MU UBRANIA
4)NIE JEDZ WIĘCEJ KAPUSTY I GROCHUWY
5)KUP MU ODŚWIERZACZ DO POKOJU, CHYBA ŻE PIERDZISZ TYLKO W
DOMU
6)O JAAAAAA pie...le, MUSISZ MIEŚ BARDZO ROZJEBANEGO ROWA,JAK CI POWIETRZE SAMO SCHODZI
Myslę że oznaczenie 110 przy nicku, to nic jak ciśnienie 110 atmosfer z
jakim wymsknąl się bączek, więc facio wylecial w kosmos i nic dziwnego, że jeszcze nie wrócil. Zostal odrzucony w kosmos o miliony lat świetlnych.
Myślę że powinnaś dziś wieczorkiem usiąść na parapecie i walnąć mega
bączora aby polecieć w kosmos i poszukać go we wszechświecie, tylko
uważaj na zielone lub brązowe ufoludki...
Wydaje mi się że w takiej sytuacji warto by bylo zaopatrzyć się w spinacz do wieszania bielizny. Przed minetą partner powinien za pomocą wspomnianego spinacza zabezpieczyć sobie nos. Tak na
wszelki wypadek proponuję również zakupić stopery do uszu, co by bebenki nie popękaly:))) Gogle narciarskie też są wskazane co by nie dostal partner wytrzeszczu oczu. Jedyny problem w calej sytuacji, to brak zabezpieczeń w przypadku puszczenia przez partnerkę bączora z
kleksem.................
Mam pytanie z innej beczki, jaki byl dźwięk wspomnianego bączka, czy
to byl taki cieniutenki strzal - prut albo piard albo sru, czy to byl jakiś mocniejszy dźwięk jak z porządnego Subwoofera w sylu
BUUUMMMM-BASSSEEE,SRRRUU-BAAASSSEEEE?
Ciekawe Sabinko czy twoj pierd byl smaku szamba czy tez zgnitego jajka,
niewaze twojego chlopaka jeszcze pewnie trzyma jest tak nacpany tym
pierdem, ze cie nie pamieta. Doupierdzenia.
Dobrze że nie buchnęla bąka podczas dziurkowania bo by gościowi wybuchly jaja...
hehe Ciężka sprawa... Moim zdaniem chłopak powinien się cieszyć, że
wydobyłaś z siebie tylko pierda (hahaha) a nie popuściłaś czegoś
większego... Ten chłopak uciekł bo pewnie nie mógł sie nacieszyć
czystym powietrzem i tym ze nie wyszedł od Ciebie z twarzą w gównie
hahahaha!
No cóż... Nastepnym razem zrezygnuj z minetki bo jeszcze sama się
zatrujesz...
Wiesz co? Na Twoim miejscu to ja bym się wstydziła
powiedzieć o tym komu kolwiek... Naprawde podziwiam Cie ze umieściłaś swoją gafe w necie... Wysłałam tą strone wszystkim moim znajomym i zwijali się ze śmiechu tak samo jak i ja. Dzięki za darmowy kabaret hahaha trzymaj się....
Każdy lubi puszcać bąki. Ale ty nie masz a zatem:
1)Poćwicz troche mięśnie zwieracza, dzięki czemu będziesz sama
decydować kiedy chcesz puścić baniacz
2) 3 razy dziennie stawiaj cegłe w kiblu bo wtedy będziesz opróżniona i nie będzie ci sie chciało puszczać purozaurów. Ponadto po kązdym postawieniu porcelanki będziesz się czuła lżej i będziesz miała lepsze samopoczucie
3) Jak juz musiałas zapuścić purozaura to mógł to być cichacz.Koleś by nie usłyszał piarda, a jak by poczuł smród to bys powiedziała, że
ci smierdzi "cipka" (ktora jak sama napisałaś nie jest "zbyt czysta")
4) WALNIJ KLEKSA
Hmm...mam nadzieje droga Sabinko, że nie robiliście tego
wtedy w pozycji 69, bo wtedy nos w zasadzie leży bezpośrednio na
kakaowym oczku i w razie pierda to koleś ma zamiast nosa spadochron. I jeśli z kleksem to na dodatek jeszcze deszcz meteorytów w zatokach. A tak generalnie to pierdzonko sie zdarza... Ale w twarz to przesada... Mnie
kiedyś dziewczątko pryknęło jak bzykałem ją od tylca... Aż mi jaja
zawibrowały. Była z tego "kupa" śmiechu... ale jakbym dostał
musztardowym w twarz to chyba bym sie nie śmiał... Pozdro Sabinko i jak bedziesz miała jeszcze kiedyś ochote coś takiego zrobić to poprostu złap gościa za głowe i odciągnij z miejsca rażenia.
Nastepnym razem jak mu bedziesz pierdziala w twarz podstaw se pod dupe zapalniczke ale bedzie jazda...
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
Żart po którym musiałem wyjść z anglika bo nie wyrabiałem ze śmiechu. xD
Facet po nocy spędzonej w pokoju hotelowym dzwoni do recepcji:
- Recepcja w czym mogę pomóc.
- Posłałem łóżko.
- Że co proszę?
- Posłałem łóżko.
- A to dobrze.
- No nie bałdzo.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
_________________ "Od chwili tej do końca świata w ludzkiej będziemy pamięci...
My wybrani, kompania braci. Kto dziś wespół ze mną krew przeleje, ten mi bratem..."
"Porzućcie wszelkie nadzieje, Wy którzy tu wchodzicie"
Zuo to mało powiedziane
ale godzinka w tą czy w tą co za różnica xDD Najważniejsze, że się udało
A na początku chciałam to rzucić, bo kompletnie nie wiedziałam o co chodzi...
_________________ All the ways you wish you could be, that's me.
I look like you wanna look.
I fuck like you wanna fuck.
I am smart, capable, and most importantly, I am free in all the ways that you are not.
Przepraszam, ale muszę to napisać. Najciekawsza rzecz w sieci: nabu obrońca demokracji na forum i twórca spamerskich tematów. Nie sądziłem, ze dożyje takiego dnia. I tylko pytanie na usta się ciśnie: obłuda to czy przemiana ?
p.s
na ewentualne komentarze nie odpisze. Jeśli post ten zostanie uznany za obraźliwy to proszę go skasować.
_________________ "Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois
Przepraszam, ale muszę to napisać. Najciekawsza rzecz w sieci: nabu obrońca demokracji na forum i twórca spamerskich tematów. Nie sądziłem, ze dożyje takiego dnia. I tylko pytanie na usta się ciśnie: obłuda to czy przemiana ?
Wypraszam sobie To oszustwo i skandal! Tematy spamerskie stanowią zaledwie jakieś 5-10% wszystkich moich tematów
A demokracji bronię, bo tym razem mnie dotyczy
Tigana napisał/a:
na ewentualne komentarze nie odpisze. Jeśli post ten zostanie uznany za obraźliwy to proszę go skasować.
E tam od razu obraźliwy. Jest takie powiedzenie - nie ważne jak o tobie mówią, byle by mówili
P.S. Swoją drogą to nie spodziewałem się, że stanę się bohaterem takiego wątku - najpierw wspomina mnie Akati, teraz Tigana. Żyć nie umierać!
_________________ Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
Uwaga zawiera treści drastyczne i jest powszechnie uważane za uwłaczające Polsce, chociaż na dobrą sprawę obraża tylko Georga syna Georga, Prezydenta USA:
http://e.pardon.pl/pa964/790b33bd0014ad154757e46d
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
_________________ All the ways you wish you could be, that's me.
I look like you wanna look.
I fuck like you wanna fuck.
I am smart, capable, and most importantly, I am free in all the ways that you are not.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum