FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Mentalność chrześcijańska w średniowieczu
Autor Wiadomość
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-02-20, 21:09   

odwagi Romulusie,
niech Pan odcina.
  
 
 
Adeptus Gedeon

Posty: 311
Wysłany: 2017-02-20, 21:12   

Cytat:
Jezus podawał definicję chrześcijan? To ciekawe, nawet jeśli przyjmiemy, że faktycznie istniał.

Jak podaje Biblia, "chrześcijanin" to określenie "ucznia Chrystusa". Chrystus mówił, co nalezy robić, żeby być jego uczniem.

Cytat:
A że inne czopki w średniowieczu uwierzyły, że to wola boska była, no to potem wyszło jak wyszło. Jaki z tego wniosek? Czopki żyją pewnie też dzisiaj. I pewnie też dalej kłamczuchują. Z prawdziwym chrześcijaninem jest z jak prawdziwą sztuką, każdy ma własną definicję.

Nie. Sama wskazałaś - niektórzy kłamczuchują. To, że ktoś kłamie, że jest chrześcijaninem (albo mylnie się za chrześcijanina uważa) nie znaczy, że jego definicja chrześcijaństwa jest słuszna.
Gdyby uznać inaczej, to jakiekolwiek definicje nie mają sensu. Ja jestem ateistą. I wierzę w Boga. Nie podoba się? Każdy ma własną definicję ateisty, odwalcie się. A teraz, uwaga, pożeram żywcem niemowlę. Dlaczego? Bo jestem ateistą. A jedzenie niemowląt to jest to, co robią ateiści. Czyli ateizm prowadzi do jedzenie niemowląt. Że jedzenie niemowląt nie wchodzi do definicji ateisty? Od tej pory wchodzi, właśnie zmieniłem definicję ateisty, przykro mi, klamka zapadła. Przecież nie istnieje taka opcja, żebym błędnie się nazywał ateistą, wcale nim nie będąc, prawda? Czego niepodważalnym dowodem jest żart z Simpsonów.
_________________
O mój Jezu, przebacz nam nasze winy, zachowaj nas od ognia piekielnego, doprowadź wszystkie dusze do Nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.



W sumie głównie po to się zarejestrowałem: http://www.zaginiona-bibl...p=233382#233382

Mój blog: adgedeon.blogspot.com
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-02-20, 21:22   

Gedeon, całe szczęście że jesteś anonimowym łosiem z internetów a nie misjonarzem w "Szogunie", bo najcierpliwszy daimyo po kwadransie kazałby Cię ugotować.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-02-20, 21:24   

weźcie mu otwórzcie pokoik z kredkami,
będzie nam rysował po ścianach ładne obrazki.
 
 
Rashmika 


Posty: 1024
Wysłany: 2017-02-20, 21:29   

Adeptus Gedeon napisał/a:
Sama wskazałaś - niektórzy kłamczuchują. To, że ktoś kłamie, że jest chrześcijaninem (albo mylnie się za chrześcijanina uważa) nie znaczy, że jego definicja chrześcijaństwa jest słuszna.


e tam, zaraz kłamie że jest chrześcijaninem. Zwyczajnie wierzy w to i cześć.

Tym przykładem ze średniowieczem pokazałeś dobitnie, że kościół, religia, chrześcijaństwo czy jak jeszcze tam zwać to wszystko, nie ma żadnych narzędzi do odróżnienia kłamstwa od prawdy a to, co dla zmanipulowanych (może nieświadomie i niechcący? :> ) czopków było wolą Boga, za 500 lat nazywa się zbrodnią.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-02-20, 21:56   

Adeptus Gedeon napisał/a:
Po prostu płakać mi się chce, patrząc jak robisz kurwę z logiki.


Nie ja zacząłem.

Hint,

Moment, w którym napisałeś, że średniowieczni chrześcijanie, to nie byli chrześcijanie, tylko wyznawcy chrześcijaństwa. Wcześniej pewnie też, ale tl;dr //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2017-02-20, 22:16   

Stary Ork napisał/a:
Gedeon, całe szczęście że jesteś anonimowym łosiem z internetów a nie misjonarzem w "Szogunie", bo najcierpliwszy daimyo po kwadransie kazałby Cię ugotować.
A potem się dziwią, że mordują takich Krnąbrnych Wojciechów
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Adeptus Gedeon

Posty: 311
Wysłany: 2017-02-20, 23:12   

@ Stary Ork
Cytat:
Gedeon, całe szczęście że jesteś anonimowym łosiem z internetów a nie misjonarzem w "Szogunie", bo najcierpliwszy daimyo po kwadransie kazałby Cię ugotować.

Jeśli chciałeś mi pojechać, to chyba się orientujesz, że dla religiała to brzmi raczej jak komplement ;)

@ Rashmika
Cytat:
e tam, zaraz kłamie że jest chrześcijaninem. Zwyczajnie wierzy w to i cześć.

Przecież napisałem:
Cytat:
To, że ktoś kłamie, że jest chrześcijaninem (albo mylnie się za chrześcijanina uważa) nie znaczy, że jego definicja chrześcijaństwa jest słuszna.


Cytat:
Tym przykładem ze średniowieczem pokazałeś dobitnie, że kościół, religia, chrześcijaństwo czy jak jeszcze tam zwać to wszystko, nie ma żadnych narzędzi do odróżnienia kłamstwa od prawdy a to, co dla zmanipulowanych (może nieświadomie i niechcący? :> ) czopków było wolą Boga, za 500 lat nazywa się zbrodnią.

Nie, Kościół miał narzędzie. Miał Biblię. Przychodzi król i mówi "Mnie się wydaje, że Pan Jezus chce, cobym najechał sąsiadów i wymordował ich wszystkich, co Wy na to, Wasza Świątobliwość"? Kościół zagląda do Biblii i mówi "No nie, wygląda, że Pan Jezus jednak tego nie chce". Problem w tym, że z tego narzędzia nie korzystał. To, co robili "czopkowie" z punktu widzenia chrześcijaństwa było zbrodnią i 500 lat temu, i 2000 lat temu i dzisiaj. Po prostu standardy, z punktu widzenia których oceniali swe czyny i z których wychodziło im, że są OK, nie miały nic wspólnego z chrześcijaństwem.


@ MrSpellu
Cytat:
Moment, w którym napisałeś, że średniowieczni chrześcijanie, to nie byli chrześcijanie, tylko wyznawcy chrześcijaństwa.

Nie. Moment, w którym Ty przedstawiłeś bazujące kompletnie na czym innym rozumowanie o Niemcach i nazistach i twierdziłeś, że to to samo, co rozumowanie z chrześcijanami. Sam fakt, że jedno rozumowanie zawiera dwie definicje (ideologiczną i narodową), a drugie tylko jedną (ideologiczną) powinien wystarczyć, żebyś zauważył, że jedno ma się nijak do drugiego. Tudzież gdybyś zauważył, że moje rozumowanie zawiera prawidłową definicję (chrześcijanin jako wyznawca chrześcijaństwa i jego zasad), a Twoje - błędną (Niemiec jako człowiek miłujący pokój).
_________________
O mój Jezu, przebacz nam nasze winy, zachowaj nas od ognia piekielnego, doprowadź wszystkie dusze do Nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.



W sumie głównie po to się zarejestrowałem: http://www.zaginiona-bibl...p=233382#233382

Mój blog: adgedeon.blogspot.com
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-02-21, 00:23   

Cytat:
Nie. Moment, w którym Ty przedstawiłeś bazujące kompletnie na czym innym rozumowanie o Niemcach i nazistach i twierdziłeś, że to to samo, co rozumowanie z chrześcijanami.


Gdzie tak twierdziłem? Użyłem z dupy porównania, by skontrować z dupy twierdzenie. Wiesz, relatywizowanie zbrodni niemieckich (no bo to przecież byli naziści byli z kosmosu, a nie poczciwe niemiaszki) jest dokładnie tym samym co twoje relatywizowanie zbrodni na tle religijnym. Muszę Cię zmartwić, to byli chrześcijanie. Żyli zgodnie z narzuconymi interpretacjami Pisma Świętego, słuchając tego co ma w tej sprawie do powiedzenia namiestnik Boga na ziemi. To Ty teraz jesteś soborowa, fałszywa, miętka pipa, co to Jezuska ma w sercu, a nie w mieczu --_-
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Rashmika 


Posty: 1024
Wysłany: 2017-02-21, 08:56   

Adeptus Gedeon napisał/a:
Nie, Kościół miał narzędzie. Miał Biblię.


Bzdura, to żadne narzędzie dla mnie, bo nie można wykluczyć, że czopek postanowił ogłosić się natchnionym przez ducha św i napisać Biblię wyłącznie z wyrachowania, więc sorry, ten zbiór mitów jest narzędziem (i to dosyć zawodnym, bo gdyby było to narzędzie godne zaufania, nie mielibyście rozłamów, schizm, krucjat, stosów i czopków) wyłącznie w obrębie wierzących, dla niewierzących lub agnostyków sprawa wygląda zupełnie inaczej.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-02-21, 09:28   

To Biblia jest jednoznaczna? Gdyby tak bylo, nie byloby sporow, rozlamow i schizm. Czytaliscie te wersety? Przeciez to pole do interpretacji lvl 999. A Adeptus, ktory wszedzie glosi triumf subiektywizmu, tutaj widzi tylko jeden obiektywny sens Biblii. Zaprawdę zas wyznaje tylko interpretacje przyjeta przez szeroka grupe na przestrzeni dziejow. I kazdy z tych lub innych interpretatorow szczerze uznaje sie za chrzescijanina.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-02-21, 11:09   

Adeptus interpretuje nam tu Biblię wg. własnego widzimisie,
już dawno nie siedzę w temacie ale ma tu wrzutki które lokują go dość odlegle od obecnego KRK.

ziew.
poza tym - temat do przeniesienia, to już dawno nie jest UE
niestety "świeckość UE" tylko słodkim popierdywaniem, nikt tam za nią nie będzie walczył czy umierał. Jeżeli chcemy szukać przykładu jak się "robi" świeckie państwo to trzeba sięgnąć do Turcji Ataturka. Bo to co się wyprawia we Francji to ostatnie zeszmacenie.
 
 
Adeptus Gedeon

Posty: 311
Wysłany: 2017-02-21, 11:22   

@ Mr Spellu
Cytat:
Gdzie tak twierdziłem? Użyłem z dupy porównania, by skontrować z dupy twierdzenie.

No własnie nijak nie skontrowałeś. W jaki sposób użycie porównania, zawierającego błędy logiczne, których nie było w moim twierdzeniu, miałoby kontrować to twierdzenie? Nawet gdyby moje rozumowanie zawierało jakieś inne błędy, to i tak Twoje porównanie miało się jak pięść do dupy.

Cytat:
Żyli zgodnie z narzuconymi interpretacjami Pisma Świętego, słuchając tego co ma w tej sprawie do powiedzenia namiestnik Boga na ziemi.

I właśnie dlatego nie byli prawdziwymi chrześcijanami, bo te narzucone interpretacje i wypowiedzi namiestnika Boga na ziemi były niezgodne z zasadami chrześcijańskimi.

@ Dworkin
Cytat:
To Biblia jest jednoznaczna? Gdyby tak bylo, nie byloby sporow, rozlamow i schizm. Czytaliscie te wersety? Przeciez to pole do interpretacji lvl 999.

Owszem, ale w pewnych granicach. Możemy się zastanawiać, co oznacza warunek "w razie nierządu" wypowiedziane przez Jezusa w kontekście rozwodów i czy spełnienie tego warunku daje podstawę do rozwodu, czy tylko do stwierdzenia nieważności małżeństwa, ale nie da się interpretować słów Jezusa w ten sposób, że dopuszczają one mordy, grabieże i gwałty.

Cytat:
A Adeptus, ktory wszedzie glosi triumf subiektywizmu, tutaj widzi tylko jeden obiektywny sens Biblii.

To dwie różne rzeczy. "Należy postępować zgodnie z tym, czego naucza Biblia" to subiektywny pogląd moralny. "Biblia uczy, że należy robić X" to twierdzenie o faktach, którego prawdziwość może być zweryfikowana.

@ Trojan
Cytat:
niestety "świeckość UE" tylko słodkim popierdywaniem, nikt tam za nią nie będzie walczył czy umierał.

Dla jednych "niestety", dla innych "na szczęście".
_________________
O mój Jezu, przebacz nam nasze winy, zachowaj nas od ognia piekielnego, doprowadź wszystkie dusze do Nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.



W sumie głównie po to się zarejestrowałem: http://www.zaginiona-bibl...p=233382#233382

Mój blog: adgedeon.blogspot.com
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-02-21, 11:28   

Adeptus Gedeon napisał/a:
No własnie nijak nie skontrowałeś. W jaki sposób użycie porównania, zawierającego błędy logiczne, których nie było w moim twierdzeniu, miałoby kontrować to twierdzenie? Nawet gdyby moje rozumowanie zawierało jakieś inne błędy, to i tak Twoje porównanie miało się jak pięść do dupy.


Zapytam wprost. Masz Aspergera?
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Adeptus Gedeon

Posty: 311
Wysłany: 2017-02-21, 12:07   

Cytat:
Zapytam wprost. Masz Aspergera?

Nie wiem, może. W sumie chyba przejawiam znaczną cześć objawów, ale np nie zamiłowanie do rutynowych działań (odwrotnie, powtarzalne zachowania strasznie mnie wnerwiają, nie potrafię się też skupić na jednym, obecność na tym forum też już mnie nuży i siedzę głównie przez upór, żeby pokazać, że Fidel nie miał racji, a i tak z niecierpliwością czekam na następny wtorek, kiedy Zgredek będzie wolny).

Tylko.... jakie to ma znaczenie? W jaki sposób ten argument ad personam przeczy czemukolwiek, co napisałem?
_________________
O mój Jezu, przebacz nam nasze winy, zachowaj nas od ognia piekielnego, doprowadź wszystkie dusze do Nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.



W sumie głównie po to się zarejestrowałem: http://www.zaginiona-bibl...p=233382#233382

Mój blog: adgedeon.blogspot.com
 
 
Rashmika 


Posty: 1024
Wysłany: 2017-02-21, 13:00   

Adeptus Gedeon napisał/a:
ale nie da się interpretować słów Jezusa w ten sposób, że dopuszczają one mordy, grabieże i gwałty.


A jak z tym cytacikiem, że "nie pokój wam niosę, tylko miecz"? Czytałam przeróżne interpretacje no i właśnie, nawet jak ktoś mówi jednoznacznie o przemocy, to czopki mają i tak własne zdanie na ten temat. Pozostaje wybór wygodnej dla zainteresowanego interpretacji.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-02-21, 13:06   

Adeptus Gedeon napisał/a:
Owszem, ale w pewnych granicach. Możemy się zastanawiać, co oznacza warunek "w razie nierządu" wypowiedziane przez Jezusa w kontekście rozwodów i czy spełnienie tego warunku daje podstawę do rozwodu, czy tylko do stwierdzenia nieważności małżeństwa, ale nie da się interpretować słów Jezusa w ten sposób, że dopuszczają one mordy, grabieże i gwałty.

Sa wyrazenia jezykowo jednoznaczne i cala masa niejednoznacznych. Tak samo zadawanie smierci i w Starym, i w Nowym testamencie jest dopuszczone w wielu sytuacjach. Np. w wojnie przeciwko heretykom i innowiercom, gdzie otwiera sie cale pole do interpretacji... Czy Zydzi byli innowiercami? Of course. Czy wyrzadzali krzywde uczciwie pracujacemu narodowi przez przejmowanie gospodarki i wypychanie go z rynku? Why not? A to tylko wisienka na torcie interpretacji.

Sadze, ze Biblia sama w sobie rzadko stawała się (religia, sama w sobie, troche czesciej) inspiracja do mordow, wojen i gwaltow, w wiekszosci przypadkow taka inspiracja bylo pragnienie wladzy i autorytetu. Jednak zinterpretowanie niejednoznacznej Biblii ku chwale tych celow nigdy nie bylo problemem.

Cytat:
To dwie różne rzeczy. "Należy postępować zgodnie z tym, czego naucza Biblia" to subiektywny pogląd moralny. "Biblia uczy, że należy robić X" to twierdzenie o faktach, którego prawdziwość może być zweryfikowana.

W Biblii wiele razy pojawia się wyraz "niegodziwość", który dotyczy tego, co nieszlachetne, nieuczciwe, złe, nikczemne. Biblia uczy wiec, ze czlowiek nie powinien byc niegodziwy, czyli jaki?
- Czyli powinien zawsze dac w morde, gdy go ktos obrazi.
- Nie! Powinien zawsze kierowac sie zrozumieniem i wspolczuciem.
  
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-02-21, 13:13   

Adeptus Gedeon napisał/a:
Nie wiem, może. W sumie chyba przejawiam znaczną cześć objawów, ale np nie zamiłowanie do rutynowych działań (odwrotnie, powtarzalne zachowania strasznie mnie wnerwiają, nie potrafię się też skupić na jednym, obecność na tym forum też już mnie nuży i siedzę głównie przez upór, żeby pokazać, że Fidel nie miał racji, a i tak z niecierpliwością czekam na następny wtorek, kiedy Zgredek będzie wolny).

Tylko.... jakie to ma znaczenie? W jaki sposób ten argument ad personam przeczy czemukolwiek, co napisałem?


Ma spore, bo nie łapiesz kontekstu mojej wypowiedzi. Jeżeli masz Aspergera, to jestem w stanie to zrozumieć. Jeżeli nie masz, to pozostaje mi tylko wzruszyć ramionami.

No i ten tego, trwanie na forum bo ktoś tam coś napisał jest no... głupie. Jakby Fidel napisał "założę się, że nie wyruchasz jeżozwierza" to co? Poszedłbyś jakiegoś poszukać? :->
_________________
Instagram
Twitter
  
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-02-21, 13:17   

Tzn, ze jak ma Aspergera, to sie nad nim pochylisz?
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-02-21, 13:27   

Wzruszę ramionami ze zrozumieniem i współczuciem.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-02-21, 13:38   

ja bym nazwał temat
średniowieczna mentalność chrześcijańska w czasach obecnych
 
 
Adeptus Gedeon

Posty: 311
Wysłany: 2017-02-21, 13:59   

Cytat:
Ma spore, bo nie łapiesz kontekstu mojej wypowiedzi. Jeżeli masz Aspergera, to jestem w stanie to zrozumieć. Jeżeli nie masz, to pozostaje mi tylko wzruszyć ramionami.

Tyle, że to jest kontekst pozamerytoryczny. "Oho, powiedział coś. To ja powiem coś bzdurnego, co nie ma związku z tym, co on powiedział i w ten sposób stworzę wrażenie, że i to, co on powiedział, jest bzdurne". Tak, rozumiem, że dla "normalnego" człowieka, który ceni ironię i śmieszkowanie ponad argumenty, to może mieć sens.

Cytat:
No i ten tego, trwanie na forum bo ktoś tam coś napisał jest no... głupie. Jakby Fidel napisał "założę się, że nie wyruchasz jeżozwierza" to co? Poszedłbyś jakiegoś poszukać?

Nie, np dlatego, że praktyki zoofilskie są sprzeczne z moją wiarą.
_________________
O mój Jezu, przebacz nam nasze winy, zachowaj nas od ognia piekielnego, doprowadź wszystkie dusze do Nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.



W sumie głównie po to się zarejestrowałem: http://www.zaginiona-bibl...p=233382#233382

Mój blog: adgedeon.blogspot.com
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-02-21, 14:06   

On nigdy nie miał być merytoryczny. Podniosłeś bilet autobusowy i przeprowadziłeś analizę literaturoznawczą :)
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5370
Wysłany: 2017-02-21, 14:55   

Adeptus Gedeon napisał/a:
Cytat:
Cytat:
No i ten tego, trwanie na forum bo ktoś tam coś napisał jest no... głupie. Jakby Fidel napisał "założę się, że nie wyruchasz jeżozwierza" to co? Poszedłbyś jakiegoś poszukać?

Nie, np dlatego, że praktyki zoofilskie są sprzeczne z moją wiarą.

Ale uważasz, że jak wytrzymasz do wtorku, to co się stanie? Fidel Cię polubi? Znaczy, za wytrwałość postawi Ci piwo? Ktoś się nawróci? No weź... :roll:
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2017-02-21, 15:14   

poza tym czasem tydzień ma 5 dni a czasem 12
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Adeptus Gedeon

Posty: 311
Wysłany: 2017-02-21, 15:17   

Cytat:
Ale uważasz, że jak wytrzymasz do wtorku, to co się stanie? Fidel Cię polubi? Znaczy, za wytrwałość postawi Ci piwo? Ktoś się nawróci? No weź... :roll:

Uważam, że w ten sposób udowodnię, że Fidel nie miał racji (z pełną świadomością, że Fidel tego faktu nie przyzna). Tyle. To jest właśnie to, co chcę osiągnąć.
Cytat:

On nigdy nie miał być merytoryczny. Podniosłeś bilet autobusowy i przeprowadziłeś analizę literaturoznawczą

A skoro nie był merytoryczny, to nie wykazałeś, że nie mam racji. Dobra, nie chciałeś wykazać, że nie mam racji, nie obchodzi Cię to, ok, tym niemniej fakt jest taki, że nie wykazałeś i to jest istotne.
_________________
O mój Jezu, przebacz nam nasze winy, zachowaj nas od ognia piekielnego, doprowadź wszystkie dusze do Nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.



W sumie głównie po to się zarejestrowałem: http://www.zaginiona-bibl...p=233382#233382

Mój blog: adgedeon.blogspot.com
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-02-21, 15:26   

Wymiękam.

Ale już chyba wiem o co chodzi. Możliwe że nie Asperger, raczej nie nerwica natręctw. Ty zwyczajnie musisz rozpisać popęd seksualny.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-02-21, 15:27   

Adeptus Gedeon - a tak właściwie to skąd jesteś ?
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5370
Wysłany: 2017-02-21, 15:28   

MrSpellu napisał/a:
Ale już chyba wiem o co chodzi. Możliwe że nie Asperger, raczej nie nerwica natręctw. Ty zwyczajnie musisz rozpisać popęd seksualny.

No pszesz mówiłam, że "Cryptonomicon". //evil
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Adeptus Gedeon

Posty: 311
Wysłany: 2017-02-21, 15:30   

Wciąż nie argument. W dalszym ciągu nie wykazałeś, że moje rozumowanie jest błędne.

Poza tym, istnieją przecież aseksualiści i twierdząc, że brak seksu może powodować jakieś zaburzenia, obrażasz ich, dokonujesz aktu dyskryminacji i aseksofobii (afobii?). Narzucasz seksonormatywność, za nic mając prawa mniejszości. Jak to się ma do tej śmiesznej etyki opartej na empatii i nie powodowaniu cierpienia.
_________________
O mój Jezu, przebacz nam nasze winy, zachowaj nas od ognia piekielnego, doprowadź wszystkie dusze do Nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.



W sumie głównie po to się zarejestrowałem: http://www.zaginiona-bibl...p=233382#233382

Mój blog: adgedeon.blogspot.com
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 14