FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Indianie

Jak byłeś bajtlem, to chciałeś być:
Indianinem
31%
 31%  [ 7 ]
Kowbojem
9%
 9%  [ 2 ]
Kawalerzystą
9%
 9%  [ 2 ]
Koniem
13%
 13%  [ 3 ]
Dyliżansem
18%
 18%  [ 4 ]
Prostytutką z saloonu
4%
 4%  [ 1 ]
Szeryfem
13%
 13%  [ 3 ]
Głosowań: 22
Wszystkich Głosów: 22

Autor Wiadomość
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-01-30, 16:43   

Ja zawsze chciałem być mną, ale nie ma tej opcji w ankiecie, smuteczek.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Rashmika 


Posty: 1024
Wysłany: 2016-01-30, 16:44   

MrSpellu napisał/a:
Toż to wspaniały film


Jeśli lubisz sentymentalne, to tak.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
Lwie Serce 
Krzyżowiec


Posty: 17
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2016-01-30, 17:07   

Zaznaczyłem kawalerzystę, przez co pewnie miłośnicy indian mnie zlinczować będą chcieli :mrgreen: Ale jak to pięknie szarżować z szabelką w akompaniamencie dudnienia kopyt i dźwięku trąbek...

Co do samych indian... Czasem mam najścia na tą tematykę i w sumie chętnie bym coś poczytał o tym, gdybyście mieli coś do polecenia :D Chociaż bardziej samych wojen z USA, szerokim łukiem omijając info o Little Big Horn (strasznie oklepane...).
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-01-30, 17:11   

Pochowaj me serce w Wounded Knee.

EDIT: A z trochę innej beczki, jeśli kto nie zna Złota Gór Czarnych Szklarskich to marsz poznać.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
  
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2016-01-30, 17:15   

Chciałem być bohaterem "Na południe od Brazos". --_-
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Rashmika 


Posty: 1024
Wysłany: 2016-01-30, 17:28   

A to warto?


http://lubimyczytac.pl/ks...choczacy-koscmi
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
Lwie Serce 
Krzyżowiec


Posty: 17
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2016-01-30, 18:34   

Dzięki za tytuły, postaram się gdzieś je dorwać. :)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2016-01-30, 18:39   

Stary Ork napisał/a:
Pochowaj me serce w Wounded Knee.

Widziałeś film? Bo książki nie czytałem, ale film jest znakomity.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2016-01-30, 19:44   

Lwie Serce napisał/a:
szerokim łukiem omijając info o Little Big Horn (strasznie oklepane...).


Oklepana to jest przełamana wersja pod mass publikę.

Za szczeniaka, jeszcze przed F, to zaczytywalem się w przygodowych książkach o indianach. Old Shatterhand, Firehand, Surehand, Trylogia Dakotow Szklarskich, Tecumseh-y, pięcioksiag Coppera, Wernic i wiele innych. Bardzo fajne książki. Tylko że niewiele wspólnego one miały z rzeczywistością :) . Takie fantasy na dzikim zachodzie.
 
 
Lwie Serce 
Krzyżowiec


Posty: 17
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2016-01-30, 19:54   

Cytat:
Oklepana to jest przełamana wersja pod mass publikę.


Chodzi mi o samą tą bitwę a nie konkretne wersje (czy to prawdizwe czy przekłamane), która jest jakby najczęściej wspominanym epizodem wojen z indianami. I też przez jej pryzmat, co najgorsze, ocenia się Custera, który był mimo swoich wad świetnym żołnierzem.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2016-01-30, 20:39   

Sprzysiężenie Czarnej Wydry
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2016-01-30, 21:04   

Jachu napisał/a:
Spell jest jedną realną możliwością :mrgreen:


Wypraszam sobie, miałem normalne dzieciństwo. Chciałem być koniem --_-

Sabetha napisał/a:
No co, Spell zapomniał o opcji ze starym, rozklekotanym pianinem w burdelu.


W tym i w tym przypadku wyżywa się na Tobie jakiś stary cap, więc na jedno wychodzi --_-

Rashmika napisał/a:
MrSpellu napisał/a:
Toż to wspaniały film


Jeśli lubisz sentymentalne, to tak.


Lubię --_-
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-01-30, 21:55   

Lwie Serce napisał/a:
Cytat:
Oklepana to jest przełamana wersja pod mass publikę.


Chodzi mi o samą tą bitwę a nie konkretne wersje (czy to prawdizwe czy przekłamane), która jest jakby najczęściej wspominanym epizodem wojen z indianami. I też przez jej pryzmat, co najgorsze, ocenia się Custera, który był mimo swoich wad świetnym żołnierzem.


Zolnierzem może swietnym ale dowódcą miernym, kompletnie nie rozumiał roli współczesnej kawalerii i marzyło mu się dowodzenie w stylu Murata. Dużo lepsi byli np. Pleasonton czy Buford po stronie Unii, a do takiego kondfederackiego Forresta to w ogóle nie miał startu.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Lwie Serce 
Krzyżowiec


Posty: 17
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2016-01-30, 22:02   

J.E.B. Stuart u konfederatów też lepszy jako dowódca. Masz rację, chociaż w wojnie secesyjnej Custer miał trochę tych udanych akcji, tyle że jakieś błyskotliwe one oczywiście nie były, po prostu robił to, co należało.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2016-02-11, 14:55   

Nie czytałem żadnych książek o Indianach (chyba, że jeden z Tomków się liczy). Moja wiedza o nich to biała kartka na którą wylało się trochę filmowych klisz przeplatanych ze stereotypami.
Więc, jakie polecacie książki aby to zapełnić? Najlepiej jakieś opracowania historyczne.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1816
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2016-02-11, 15:45   

Mały Bizon Fiedlera i Mały, Wielki Człowiek Bergera. Kilka lat temu widziałem świetny mini serial. Dzieje się rzecz współcześnie. Młody chłopak z rezerwatu wpada w kłopoty za sprawą narkotyków. By uciec przed prześladowcami jedzie z dziadkiem, którego zawsze traktował jak starego durnia na zjazd plemienny, gdzie dziadek opowiadać ma legendy swego ludu. Po drodze wysłuchuje dziadkowych opowieści świetnie ilustrowane nowelkami legendami. Dokonuje się w nim przemiana. Doskonale zrobione i wzruszające.
Niestety nie pamiętam tytułu.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2016-02-11, 18:02   

W tym wieku to już sobie daruj.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1816
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2016-02-11, 18:29   

Bergera? Opowieść stulatka?
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Neil Gaiman- blog w polskiej wersji językowej


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 15