FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Kazirodztwo
Autor Wiadomość
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23166
Wysłany: 2010-03-07, 23:15   

Oj, chłopaki. to niech rodzic będzie bezpłodny bo sobie zabieg zrobi i niech dziecko będzie bezpłodne bo sobie zabieg zrobi. I jaki jest sens ich karania? Poza ochroną tabu?
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Saika 
Czarna katana


Posty: 2969
Skąd: Z Pierwotnego Chaosu
Wysłany: 2010-03-07, 23:32   

Toudi ma rację. Jedno łączy się z drugim. Nie spieszyłabym sie z usuwaniem zakazu kazirodztwa.
Romuś własnie dlatego, o Rzymianinie, napisałam na samym początku o moim lekko ironicznym podejściu do bezwzględnego przestrzegania tabu. Z reguły to, co jest haram (zakazane, ale także to, co nalezy do sfery sacrum) jest generalnie szkodliwe. Nie zawsze tak jest (patrz homoseksualizm, który nie zawsze bł potępiany, i dobrze)-ale jednak.
_________________

  
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2010-03-07, 23:33   

Saika napisał/a:
Nie spieszyłabym sie z usuwaniem zakazu kazirodztwa.

Szczególnie że nie decyduje jedna osoba, tylko całe społeczeństwo. Tabu czy nie, sądzę, iż w znakomitej większości takie związki budzą obrzydzenie. Niechęć oraz niepokój społeczny, które dodatkowo są czynnikami destabilizacyjnymi.
  
 
 
Saika 
Czarna katana


Posty: 2969
Skąd: Z Pierwotnego Chaosu
Wysłany: 2010-03-07, 23:35   

Budzą obrzydzenie- Darwin powiedziałby, że słusznie, całkiem słusznie.
_________________

 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-03-08, 08:05   

Toudisław napisał/a:
A uważasz, że jedno nie moze przenikać się z drugim ? Zakaz religijny jedzenia wieprzowiny też miał podłoże biologiczne. Przepis Sanepidu też można zaminić w przykazanie boże nie?

Oczywiście, że się przenikają. Nie neguję tego. Twierdzę jednak, że nasz obecny pogląd na to tabu jest w większym stopniu warunkowane przez kulturę (której jednym z fundamentów była religia). Nasze obrzydzenie wynika z faktu, że "moralnie" kazirodztwo jest przez nas zjawiskiem niedopuszczalnym. Kulturalne tabu narodziło się z "tabu biologicznego", faktu, że geny wymieniane z bardzo małej i spokrewnionej puli ulegają degeneracji. Tylko przez lata mało kto o tym fakcie wiedział i po to "stworzyło się" tabu o charakterze kulturowym. Wyewoluowało z biologii. Pewnie mamy zapisaną w genach taką obronę przed skażeniem gatunku. Ale tu wchodzę już w czyste dywagacje.

dworkin napisał/a:
Niechęć oraz niepokój społeczny, które dodatkowo są czynnikami destabilizacyjnymi.

O tym pisałem stronę wcześniej.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-03-08, 09:08   

Spellsinger napisał/a:
Tylko przez lata mało kto o tym fakcie wiedział i po to "stworzyło się" tabu o charakterze kulturowym.

Wiedzieli wiedzieli. Łatwo to zaobserwować nawet na zwierzętach. Może nie była to wiedza tak powszechna jak dziś ale była raczej. Religia często swoimi zasadami obejmuje aspekty życia codziennego tak by zasady zapewniające wzrost społeczeństwa miały większy efekt.
Romulus napisał/a:
Oj, chłopaki. to niech rodzic będzie bezpłodny bo sobie zabieg zrobi i niech dziecko będzie bezpłodne bo sobie zabieg zrobi. I jaki jest sens ich karania? Poza ochroną tabu?

Przymusowa kastracja ? a to nie patologia ?

A jak wy się odnosicie np. do kuzynów ? albo rodzeństwa nie mającego wspólnych genów ( z innych małżeństwa ale adoptowanych przez drugie z rodziców )
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-03-08, 09:19   

Toudisław napisał/a:
A jak wy się odnosicie np. do kuzynów ? albo rodzeństwa nie mającego wspólnych genów ( z innych małżeństwa ale adoptowanych przez drugie z rodziców )

Nie wiem. Nie mam fajnej kuzynki, więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć ;) Ale to chyba zależy od stopnia pokrewieństwa kuzynostwa. Bo jeżeli byłoby to na zasadzie "córki siostry mamy" to raczej nie bardzo. Ale siódma woda po kisielu... czemu nie? Co do przykładu doczepianego rodzeństwa (np. adoptowanego) - to jeżeli nie ma pokrewieństwa, to już w zasadzie jest kwestia bardziej obyczajowa, jednak chyba gładsza w przetrawieniu.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-03-08, 09:26   

Spellsinger napisał/a:
Toudisław napisał/a:
A uważasz, że jedno nie moze przenikać się z drugim ? Zakaz religijny jedzenia wieprzowiny też miał podłoże biologiczne. Przepis Sanepidu też można zaminić w przykazanie boże nie?

Oczywiście, że się przenikają. Nie neguję tego. Twierdzę jednak, że nasz obecny pogląd na to tabu jest w większym stopniu warunkowane przez kulturę (której jednym z fundamentów była religia). Nasze obrzydzenie wynika z faktu, że "moralnie" kazirodztwo jest przez nas zjawiskiem niedopuszczalnym. Kulturalne tabu narodziło się z "tabu biologicznego", faktu, że geny wymieniane z bardzo małej i spokrewnionej puli ulegają degeneracji. Tylko przez lata mało kto o tym fakcie wiedział i po to "stworzyło się" tabu o charakterze kulturowym. Wyewoluowało z biologii. Pewnie mamy zapisaną w genach taką obronę przed skażeniem gatunku. Ale tu wchodzę już w czyste dywagacje.
Tylko tabu nie jest podatne na ewolucję tak jak powodujące je czynniki na cywilizację. Wieprzowinę można już łatwo przetwarzać i zwiększać jej trwałość, ale religie zafiksowały się na stanie sprzed tysięcy lat. Kazirodztwo też w sytuacji obecnej jest takim samym przejawem aktywności seksualnej jak wiele innych. Może służyć wyłącznie relaksowi i przyjemności (dla znakomitej większości ludzi prokreacja nie jest najważniejsza w seksie). Może stać się też przestępstwem.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-03-08, 09:35   

Romulus, Mówią o wpływie nie miałem ma myśli sytuacji udowadniania tego przed sadem. Może gdy powstawało tabu ludzie myśleli na podobnym jak ja schemacie że taki wpływ jest nie udowodnienia czy wykrycia i może zakaz jest najlepszy sposobem by temu zapobiec. Gdy powstawało TABU nie był też pojęcia molestowani seksualnego dzieci. Nie było pojęcia nieletniego. Powstał więc Zakaz ogólny i tyle. Obejmował wtedy swoim zakresem też dzieci.
Mag_Droon napisał/a:
Tylko tabu nie jest podatne na ewolucję tak jak powodujące je czynniki na cywilizację.

Jest podatne ale o wile wolniej. Dlatego nawet teraz podchodzi się do wielu zakazów z biblii dość liberalnie/ Zresztą w wierzeniach żydów można przemycić wieprzowinę do obiady jak zastosuje się pewne procedury. wtedy staje się "koszerna"
 
 
Saika 
Czarna katana


Posty: 2969
Skąd: Z Pierwotnego Chaosu
Wysłany: 2010-03-08, 11:35   

Wiecie co, chłopaki? Kocham Was wkręcać-mówicie to, co mówiłam w wątku o rasizmie. Chyba Was wyściskam normalnie. :mrgreen: //przytul
A z resztą... może Romulus ma rację-chszanić przepis i zdać się na obyczaj i zdrowy rozsądek?
W zasadzie w tym przypadku... czemu nie?
Co do religii- prawda. :b
_________________

 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-03-08, 11:57   

Saika napisał/a:
Wiecie co, chłopaki? Kocham Was wkręcać-mówicie to, co mówiłam w wątku o rasizmie.

?

Podasz przykład, bo nie widzę związku?
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Saika 
Czarna katana


Posty: 2969
Skąd: Z Pierwotnego Chaosu
Wysłany: 2010-03-08, 12:05   

Cały czas powtarzałam: Kultura nie biologia, bywa różna. (a propos różnych obyczajów, których my nie akceptujemy)
Teraz Wy uznajecie za kulturowy wstręt do kazirodztwa.
Cud, miód, orzeszki normalnie.
Jak tu Was nie lubić? :mrgreen:
_________________

 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-03-08, 12:11   

Saika napisał/a:
Teraz Wy uznajecie za kulturowy wstręt do kazirodztwa.

Bzdura. Wyżej masz czarno na białym, czy raczej biało na czarnym, że niechęć do kazirodztwa ma na pewno podłoże biologiczne (przyznałem to Toudiemu), ale prym w propagowaniu (według mnie) ma warunkowanie kulturowe. Czy jest tak w wypadku niechęci do czarnych (biologia)? U niektórych jest to możliwe, ale nie na skalę niechęci do kazirodztwa. Nigdzie nie pisałem w temacie o rasizmie, że niechęć do czarnych ma podłoże na przykład genetyczne. A jak pisałem to znajdź mi to.

Ja wyżej napisał/a:
Oczywiście, że się przenikają. Nie neguję tego. Twierdzę jednak, że nasz obecny pogląd na to tabu jest w większym stopniu warunkowane przez kulturę (której jednym z fundamentów była religia). Nasze obrzydzenie wynika z faktu, że "moralnie" kazirodztwo jest przez nas zjawiskiem niedopuszczalnym. Kulturalne tabu narodziło się z "tabu biologicznego", faktu, że geny wymieniane z bardzo małej i spokrewnionej puli ulegają degeneracji. Tylko przez lata mało kto o tym fakcie wiedział i po to "stworzyło się" tabu o charakterze kulturowym. Wyewoluowało z biologii. Pewnie mamy zapisaną w genach taką obronę przed skażeniem gatunku. Ale tu wchodzę już w czyste dywagacje.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Saika 
Czarna katana


Posty: 2969
Skąd: Z Pierwotnego Chaosu
Wysłany: 2010-03-08, 12:15   

Ano właśnie, Spell. Kulturowe, ale o podłożu biologicznym-co sama pisałam i w czym poparłam Ciebie i Toudiego.
Rasizm ma raczej podłoże psychologiczne, choć na pewno również kulturowe.
_________________

 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-03-08, 12:16   

Zamotałaś. Przecież nikt nie pisał (chyba) o genetyce w kontekście rasy. Jedynie o warunkach kulturowych. Nikt nie twierdził inaczej (chyba, że ja czytałem nie dość uważnie).
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Saika 
Czarna katana


Posty: 2969
Skąd: Z Pierwotnego Chaosu
Wysłany: 2010-03-08, 12:18   

Raczej rozplątałam. //library Albo się nie zrozumieliśmy.
Cóż, może zbyt ostro tam rozdzieliłam kulturę i biologię... //mysli

[edit]

Pogooglowałam troszkę, głównie dlatego, że zastanowił mnie obyczaj wiązania się z krewnymi np. na południu Indii. I co?

http://www.wprost.pl/ar/1...two-na-zdrowie/
http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,35914
http://www.ithink.pl/arty...ne-kazirodztwo/
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Żuławski


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,72 sekundy. Zapytań do SQL: 13