FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poprzedni temat :: Następny temat
Co teraz czytam? [Zarchiwizowany]
Autor Wiadomość
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2007-10-29, 22:39   

Skończyłem Piołun i Miód. Książka naprawdę dobra. niestety za krótka IMO. Zmieniła sposób pisania o postaciach co się chwali bo urozmaica książkę. Szkoda tylko że kończy się w niejakim momencie :/ nie wiecie czy jest jakaś kontynuacja ?

A teraz czytam Neuromancera i chyba nie polubię cyberpanku. Strasznie ciężko mi się to czyta. Za dużo chaosu i zamętu. Połowy nie rozumiem o co biega.
jeke napisał/a:
Zaczęłam czytać "Chrystusa z karabinem na ramieniu" Ryszarda Kapuścińskiego. - zbiór reportaży z Ameryki Łacińskiej, Bliskiego Wschodu i Afryki o ruchach partyzanckich na tych terenach w końcówce lat 60.

Książka mocno propagandowa. Trzeba co nieco odciąć ale czyta się dobrze i sporo można się dowiedzieć. Kapuściński przyjemniej rozmawia z szarymi ludźmi i stara się zrozumieć.
 
 
jeke 
Maruda


Posty: 140
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-10-29, 23:01   

Toudisław napisał/a:
Skończyłem Piołun i Miód. Książka naprawdę dobra. niestety za krótka IMO. Zmieniła sposób pisania o postaciach co się chwali bo urozmaica książkę. Szkoda tylko że kończy się w niejakim momencie :/ nie wiecie czy jest jakaś kontynuacja ?


Piołun i miód odebrałam mocno średnio i jestem troszku zaskoczona Twoją pozytywną opinią. Białołęcka jak dla mnie zamotała się w fabule i straciła koncepcję na jej dalsze poprowadzenie. Takie pisanie dla pisania, ze znanymi nam z poprzednich tomów bohaterami. Książka ogólnie nijaka i szczerze mówiąc, to straciłam apetyt na dalsze części :(
Tkacz Iluzji jej autorstwa jak dla mnie jest nadal niedościgniony!

A na rzeczy z brakiem pomysłu coś może być, bo do tej pory kontynuacja się nie pojawiła (choć zapowiedź jest), a od wydania Piołunu minęło kole 4 lat. (chyba, że coś przeoczyłam ;) ).

U mnie w poczekalni Nocny Patrol - dziś przyszła przesyłka. Wpierw jednak muszę skończyć Kapuścińskiego :)
_________________
Pisząc nie trzeba tak wyczerpywać przedmiotu, aby nic nie pozostało dla czytelnika. Nie chodzi wszako o to, aby ludzie czytali, ale aby myśleli - Monteskiusz
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2007-10-29, 23:37   

Poczytuje sobie Wicher Śmierci - Eriksona. Przystopowałem trochę, bo pochłaniałem książkę chyba za szybko, a do drugiego tomu jeszcze ponad 3 tygodnie. ;) W międzyczasie poczytuję Przez Mgły i Morza - Leibera. Nie jest już tak fajnie jak w Zobaczyć Lankmar i umrzeć, ale ciągle te opowiadania mi się podobają. Czuć ten kurz na tych historiach i to jest fajne. Podobne odczucia miałem jak czytałem Howarda. ;)
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Maeg 
Trójkoświr


Posty: 2425
Skąd: 127.0.0.1
Wysłany: 2007-10-30, 13:22   

Uparłem się, że dziś skończę drugi tom Żywego Srebra, to też pochyliłem się nad nim i dzięki dzbankowi pełnemu kawy udało mi się doczytać. Ta kawa nie oznacza, że książka usypiała, wręcz przeciwnie sporo się działo. Szczególnie od momentu gdy Jack opuścił Amsterdam. Ale drugi tom ani nie powalił na kolana, bardziej do gustu przypadł mi pierwszy. Mimo wszystko wole ten naukowy klimat Żywego Srebra od tego wagabundzkiego. Choć ciekawie zaczyna się rysować intryga polityczna (szara sieć ;) ?).

Teraz wracam do Tigany Kaya a po niej trzeci tom ŻS i chyba na jakiś czas porzuce Stephensona.
_________________
"Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak

Bistro Californium
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2007-10-30, 20:16   

jeke napisał/a:
Piołun i miód odebrałam mocno średnio i jestem troszku zaskoczona Twoją pozytywną opinią. Białołęcka jak dla mnie zamotała się w fabule i straciła koncepcję na jej dalsze poprowadzenie

Mogę się zgodzić co do tej koncepcji. Bo fajt faktem ostro się zmieniła patrząc na Tkacza
Ale ksiązke czytał mi się dobrze i myślę że kontynuacja może być niczego sobie.
Neuromance ssie --_- Nie dokończyłem tej ksiąski mimo że zostało mi raptem 30 stron a to już źle o niej świadczy.
Skok w konflikt przeczytałem sobie w pracy bo to cienka książeczka. Ale nie powiem żeby mnie zachwyciła. Jakoś tak mało zaskakująca i momentami nudziła. Niby dobrze napisana ale poza tym bez rewelacji. Nie jest zła ale chyba dużo po niej oczekiwałem. A Teraz wezmę się za skok w Wizję. Jak by nudziło mam żywe srebro w zapasie
 
 
Elektra 


Posty: 3692
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2007-10-30, 20:39   

Toudisław napisał/a:
Skok w konflikt przeczytałem sobie w pracy bo to cienka książeczka. Ale nie powiem żeby mnie zachwyciła. Jakoś tak mało zaskakująca i momentami nudziła. Niby dobrze napisana ale poza tym bez rewelacji.

Hm... a czego oczekiwałeś po tej książce? :> Mnie się ona bardzo podobała ze względu na psychologię postaci. Bo na pewno nie ze względu na akcję.

W drugiej części więcej się dzieje, chociaż też nie jest to książka akcji. Ale postaci. Psychologia. Zaskakujące zwroty fabuły (jak dla mnie). Naprawdę jedna z lepszych książek, które ostatnio czytałam.
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2007-10-30, 20:53   

Elektra napisał/a:
Hm... a czego oczekiwałeś po tej książce? :> Mnie się ona bardzo podobała ze względu na psychologię postaci. Bo na pewno nie ze względu na akcję.

No tak psychologicznie postać zbudowana bardzo dobrze. Tylko że "streszczenie" na początku popsuło nieco zabawę. może mam jakiś niesmak po tym Cyberpunku. No zobaczymy ja tej książki absolutnie nie skreślam. Bo przyznaje że naprawdę żywiłem prawdziwą odrazę do Angusa. Zakończenie jest IMO dość dobre.
 
 
Elektra 


Posty: 3692
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2007-10-30, 20:57   

Toudisław napisał/a:
Tylko że "streszczenie" na początku popsuło nieco zabawę.

A mnie wręcz przeciwnie. ;) Podobało mi się okrywanie, że ten początkowy obrazek był taki pozorny.

Toudisław napisał/a:
oże mam jakiś niesmak po tym Cyberpunku.

A może. Chociaż Skoki nie są wcale z tego gatunku. To najprawdziwsza space opera... dobra już nie będę się rozwodziła nad gatunkami fantastyki. ;)

Ale skoro czujesz niesmak przez Neuromancera, to może lepiej sięgnąć po jakieś fantasy?
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2007-10-31, 15:34   

Powoli wychodzę na prostą z czytaniem ksiazek. Skończyłem "Złodzieja czasu" Pratchetta wiec mogę na poważnie wziasc się za "Królikarnie" Guzka. Powiem szczerze, że nie wiem czego oczekiwać. Kupiłem tą książkę nieco w ciemno zachęcony dobrymi recenzjami - zobaczymy, co z tego wyjdzie.
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
Raziel 


Posty: 54
Skąd: Starachowice
Wysłany: 2007-10-31, 17:23   

A ja przed paroma godzinami skończyłem Tyskie vadamecum piwa Michaela Jacksona i zabieram się po raz trzeci za Obserwatorów spoza czasu Augusta Darletha. Czyli z nowości u mnie nic, ale niedługo pewnie przyjdzie paczka. A czymś zająć się trzeba :]
_________________
Per mortis ad gloria! - Warhammerowy blog, codzienne aktualizacje od dwóch lat :)
 
 
andy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-10-31, 18:50   

Na przeczytnie czekają 2 Webery Starfire t.4 - Opcja Sziwy, i Dahak t. 3 - Spadkobiercy cesarstwa, oraz Dębski - Krucjata t.1. Paczuszka przyszła wczoraj to jeszcze nie ruszana
 
 
jar_pen 

Posty: 13
Wysłany: 2007-10-31, 19:47   

Antologia Krainy Tajemnic
Zbiór 14 opowiadań z Forgotten Realms o krainach tajemnic. Co mogę stwierdzić po 8 opowiadaniach. 5 było o zabójstwie i rozwiązaniu jego tylko jedno było w Miarę dobre żeby móc o nim nie powiedzieć aż tak źle. A pozostałe 3 w których nie było morderstwa to całkiem niezłe pomysły może nic genialnego bo w zapomnianych krainach ale już do gniotów się nie zaliczają. Ale najważniejsze wiedzieć kogo z FR kategorycznie nie pożyczać do przeczytania a komu można dać ten kredyt zaufania głównie dla tego wziąłem się za to.
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2007-10-31, 20:36   

Obecnie czytam książkę Andrzeja Murawskiego "Akcjum 31 p.n.e.". Ksiązka opisuję bitwę pod Akcjum, która miała miejsce 2 września 31 p.n.e. podczas wojny domowej w imperium rzymskim między Oktawianem Augustem a Markiem Antoniuszem i wspierającą go egipską królową Kleopatrą. Bitwa zakończyła się zwycięstwem floty Oktawiana. Kleopatra i Antoniusz umknęli z pola bitwy, choć niewykluczone, że był to zaplanowany wcześniej lecz nieudany element taktyczny. Zwycięstwo pozwoliło Oktawianowi przechwycić pełnię władzy w imperium.

Jak na razie książka zapowiada się niezwykle smakowicie 8)
 
 
Tyraela 
Femme Fatale


Posty: 652
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-10-31, 20:51   

Nie mogłam się powstrzymać i kończąc trylogię Złotoskórego, sięgnęłam po "Niedobrego Królewicza Karolka" Moore'a. xD Mam dość spore oczekiwania, jeśli chodzi o tego autora. Jak na razie zapowiada się całkiem nieźle. Cały świat jest w krzywym zwierciadle, postaci zaczynają się nieźle zarysowywać już od pierwszych stron. No i wciąga, wciąga. Jestem niemal pewna, że tę książkę obsmaruję recenzją O.o
_________________
"Jaka jest lepsza nagroda niż ta, kiedy unosimy broń nad pokonanym wrogiem, którym pogardzamy, a potem ją opuszczamy? O tak, szlachetność to najcenniejsza rzecz na świecie."
H. Duncan "Atrament"
 
 
Cord 
XVII


Posty: 18
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2007-10-31, 20:52   

Witam ;)

Męczę teraz - tak nie inaczej, ,,Imię Bestii''. Jacka Komudy przeczytałem tylko ,,Diabła...'' i spodziewałem się czegoś wiecej po ,,Imieniu...'' - dostałem? Praktycznie to samo - świat, styl, język jak u Piekary w serii o Inkwizytorze. Przesadny mrok i zbyt podkreślony brud średniowiecza. Czekam na Galeony, a po drodze łyknę ,,Czarną Szablę'' i ,,Bohuna'' jak wyrobię z Quo Vadis :)
To tyle, pozdrawiam.
_________________
istern egz
 
 
Regissa 
wredna wiedźma


Posty: 578
Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-10-31, 22:44   

No i cóż, niejako za przyczyną mojego brat(h)anka Toudiego, który mnie wysłał do Taniej Książki na Bracką, nabyłam sobie lektury na najbliższy czas: Le Guin "Czarnoksiężnik z archipelagu", Kaya "Pożeglować do Sarancjum" i Martina "Rockowy Armageddon". I teraz zastanawiam się, co ze sobą zabrać na wyjazd? :shock: Bo obecnie czytany przeze mnie "Jezus z Nazaretu" Benedykta XVI nieco męczy w komunikacji publicznej, mimo że czyta się go zdecydowanie lepiej niż teksty JPII.
Po powrocie powiem Wam, co wygrało :mrgreen:
_________________
Paskudny otacza nas świat. Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli. Yurga z Zarzecza
 
 
Nabu Nezzar 
Gildyjczyk


Posty: 619
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-31, 23:34   

"Mort" Pratchetta. Któryś tam z kolei tom ze Świata Dysku. Ostatnio przeczytałem jakąś ambitną książkę, więc teraz dla odmiany wypadało sięgnąć po coś lżejszego. A, że brat miał, to grzechem było nie skorzystać z okazji i nie pożyczyć.
_________________
Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
 
 
Liv 
Sine Qua Non


Posty: 1045
Wysłany: 2007-11-01, 16:03   

Obecnie czytam Pamiętnik przetrwania, Doris Lessing. Książka opowiada o więzi, która nawiązuje się pomiędzy dwiema zupełnie różnymi 'kobietami w postapokaliptycznym świecie, gdzie miasta terroryzują gangi, a barbarzyńskie rządy sprawuje przemoc, o przetrwanie musi walczyć każdy człowiek, nawet dzieci, które niekiedy okazują się okrutniejsze od dorosłych.'
Lessing tworzy bardzo realistyczny świat, z barwnymi postaciami z krwi i kości.
Będąć w połowie, mogę powiedzieć, że ostatnio nie spotkałam się z książką, którą czytałoby mi się tak dobrze jak Pamiętnik.

Przed sobą mam jeszcze Kłamstwa, które ciągle odkładam na później, Gildie Magów, Trudi Canavan - pierwszą książkę wydawnictwa GK (Galeria Książki), którą zakupiłam - oraz pierwszy tom książki Olgii Gromyko, Zawód: Wiedźma.
A miałam sobie dać spokój z fantastyką ... jasssne.
_________________
"Life is a bitch and then you die."
Laura Roslin "Battlestar Galactica"

chomikuj.pl/pchlaszachraika
 
 
Shadowrunner 
Dusza Dzikiego Ludu


Posty: 404
Skąd: Majorat Rabsztyński
Wysłany: 2007-11-01, 23:37   

Ja teraz zacząłem równolegle czytać dwie książki - choć tylko jedna z nich jest fabularną, w dodatku nie mającą wiele wspólnego z fantasy: tj. "Historię Rusi" i "Królów Przeklętych" - ale że - tak jak ostrzegał w innym topicu Toudisław - "Królowie" wciągają jak dobry nałóg, to chyba im poświęcę na razie uwagę. Zacząłem dopiero pierwszym tom - "Króla z żelaza" - a przede mną jeszcze 6 części tego cyklu. Już same tytuły podobają mi się niezmiernie - jak "Wilczyca z Francji" albo "Zamordowana Królowa" :mrgreen:
_________________
"Summoned I come... Why do you come here? I come to serve... Who do you serve? I serve the truth... What is the truth? That we are one people, one voice... Will you follow me into fire? Will you follow me into darkness? Will you follow me into death? I will follow... Then follow."

Polskie forum eRPG
 
 
makatka 
Zapluta Wiedźma


Posty: 939
Skąd: wprost z absurdu
Wysłany: 2007-11-02, 10:17   

Jak rzadko mam steeertę książek, z czego poczytywany właśnie smakowicie "Ostatni patrol" Łukjanienki i "Rudą sforę" Kossakowskiej muszę oddać do środy. Później pewnie dokończę kolejną rzecz biblioteczną, czyli przeczytanego w 1/3 Barkera i jego "Wielkie sekretne widowisko". Rzecz, wg mnie, dużo gorsza od Imajici (może dlatego, że sporo wcześniejsza?), ale równie przesiąknięta tym duchem "mrocznego seksu". Czyta się przyjemnie, z apetytem i szybko. A później kolejne 2 książki Łukjanienki, tym razem toudiowate.
_________________
Pitbull- morderca miejsca w łóżku i Twoich kanapek.

zimo, zimo... WYPIERDALAJ!
 
 
andy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-02, 11:21   

Teraz to military SF czyli Weber&White - Opcja Sziwy, Starfire t.4.
Nie lubię się wypowiadać na temat tego co czytam czyli jestem w trakcie. Autor pewnie większości znany. No i jak kto lubi space opera + ciekawi go opisana technologia militarna i w pewnym sensie jak to sobie można latać poprzez dziury w przestrzeni warpami tu zwane to się nie zawiedzie. Upszedam, że cały cykl jest wielowątkowy i można się pogubić w postaciach
 
 
Elektra 


Posty: 3692
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2007-11-02, 12:09   

andy napisał/a:
Nie lubię się wypowiadać na temat tego co czytam czyli jestem w trakcie.

Wpisy w tym wątku nie są obowiązkowe. ;P Nie lubisz, nie piszesz. Ewentualnie możesz potem skrobnąć recenzję.

Zaczęłam trzeci Skok, tym razem w potęgę S. Donaldsona, ale trochę trudno mi się wkręcić. W międzyczasie czytam e-booka z drugim tomem Honor Harrington. Jakoś potrzebowałam czegoś lekkiego i nieskomplikowanego. No i lepiej mi się czytało z monitora, niż gdybym miała normalnie usiąść z książką... //panda
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2007-11-02, 20:38   

Ja właśnie zwalczam kryzys czytelniczy. Wszelkie wymagające myślenia książki odchodzą w kont dlatego też "Skok" musi na razie poczekać. Szukając czegoś lżejszego trafiłem na drugi tom zimnego ognia. Czyta się jak na razie dość dobrze. Inaczej niż w pierwszym tomie ale to chyba dlatego że przyzwyczaiłem się do bohaterów. Zaskoczyło mnie kilka pomyslów ale zaskoczyło pozytywnie. Jakaś super rewelacja to to nie jest ale czyta się nieźle
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2007-11-02, 21:43   

Aktualnie czytam Historię powszechną. Średniowiecze. Benedykta Zientary. to podręcznik do historii, oczywiście obowiązkowa lektura na studiach.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Tyraela 
Femme Fatale


Posty: 652
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-11-02, 21:56   

Zaczytuję się powoli w "Wyjściu z Cienia" Zajdla. Na razie jest całkiem nieźle - klimaty trochę postapokaliptyczne, co mnie mile zaskakuje. Prolog był dla mnie niezrozumiały O.o ale znowu nasłuchałam się pozytywnych opinii o tej książce i wypada zweryfikować. Nie zajmie mi to długo, to ledwie 100 stron.
_________________
"Jaka jest lepsza nagroda niż ta, kiedy unosimy broń nad pokonanym wrogiem, którym pogardzamy, a potem ją opuszczamy? O tak, szlachetność to najcenniejsza rzecz na świecie."
H. Duncan "Atrament"
 
 
Dabliu 


Posty: 834
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-11-02, 22:19   

Czytam właśnie "Czarci tuzin" Wojciecha Żukrowskiego. Takie opowieści z dreszczykiem, z życia wzięte. Najfajniejsze w tych opowiadaniach jest to, że ukazują Polskę sprzed kilkudziesięciu lat niejako pod lupą i zupełnie mimochodem. No i język. Język klasa - czuć starą szkołę :)
 
 
Zireael 


Posty: 516
Skąd: Maribor
Wysłany: 2007-11-02, 22:47   

Skończyłam Więzy krwi i jestem z siebie nieprawdopodobnie dumna xD.
Nie mogę powiedzieć, że ten zbiór jest zły, ale Obrońcy królestwa bardziej mi podeszli.
Pod koniec miałam już trochę dosyć krwi i wyprutych wnętrzności.
Niby lubię Kossakowską i podoba mi się jej styl, ale... No właśnie wciąż jest jakieś ale.
Mam nadzieję, że ostatecznie zdołam się określić po skończeniu Rudej sfory i połknięciu Zakonu krańca świata.
Teraz, niejako z polecenia Toudiego, zabiorę się za zapach szkła. Nie jestem pewna, czego się po tej książce spodziewać. Jeśli być zbyt fantastycznie naukowo, to być się zrażę do Achai, a byłoby to przykre.
 
 
Tyraela 
Femme Fatale


Posty: 652
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-11-03, 21:22   

Zireael napisał/a:
Nie jestem pewna, czego się po tej książce spodziewać.

Spodziewaj się wojny, snajperów, tajnych agentów, skażeń chemicznych z lekką nutą duchów ;P ogólnie "Zapach Szkła" to jedna, z moich ulubionych książek - jest ciekawa i trzyma zajebisty klimat. Warto Zir, warto, Toudi dobrze Ci radzi :mrgreen:
_________________
"Jaka jest lepsza nagroda niż ta, kiedy unosimy broń nad pokonanym wrogiem, którym pogardzamy, a potem ją opuszczamy? O tak, szlachetność to najcenniejsza rzecz na świecie."
H. Duncan "Atrament"
 
 
Olisiątko 


Posty: 819
Skąd: Izolatka
Wysłany: 2007-11-04, 03:48   

Kupiłem sobie niedawno "Firmę" Grishama. Dobry kawałek lektury sensacyjnej w środowisku prawniczym. Czyli gatunek w którym Grisham sprawuje się najlepiej. Jak narazie zapowiada się obiecująco, główny bohater wyrazisty i trudno zapomnieć, wkurza mnie tylko mało terminologi (zboczenie zawodowe :P ) prawniczej ale pewnie została poświęcona by ksiązka była bardziej przystepna :P i znowu Grisham wprowadza masę nazwisk, parę razy musiałem wracać żeby sobie przypomnieć o kim mowa.
Ale ogólnie - cud, miód i orzeszki ^_^ zobaczymy jak będzie dalej.
_________________
All the ways you wish you could be, that's me.
I look like you wanna look.
I fuck like you wanna fuck.
I am smart, capable, and most importantly, I am free in all the ways that you are not.
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2007-11-04, 13:52   

W końcu jestem na dobrej drodze do skończenia "Zakonu Krańca Świata" Kossakowskiej -jak się przyłoże to może nawet dzisiaj podołam temu wyzwaniu. A wtedy w końcu "Królikarnia" na poważnie a na trasę dom-praca-dom "Wyspa elfów" pani Cunnigham. To ostatnie to FR historia tytułowej wyspy i zamieszkującej jej - nikt by nie zgadł - elfów. Nie liczę na coś wielkiego, ale Mad chwalił.
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fahrenheit 451


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,28 sekundy. Zapytań do SQL: 14