W każą niedzielę, około południa, na TVN7 emitowany jest serial TAKEN (Wybrańcy Obcych). Bardzo ciekawa fabuła: losy kilku pokoleń trzech amerykańskich rodzin na przestrzeni 50 lat, "wplątane" w amerykańską mitologię UFO. Serial wyprodukowany przez Spielberga, to była chyba jedna z pierwszych produkcji HBO. Bardzo solidna fantastyka - serial tworzy zamkniętą w 10 epizodów całość. Ale jeśli ktoś liczy na fajerwerki może się rozczarować.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Wcześniej było na HBO, ale sprawdziłem - tak naprawdę to produkcja Sci - Fi Channel
P.S. LAS VEGAS to fajny serial kryminalny (lajcikowy - przyjemna rozrywka, dużo humoru). Oglądam go obecnie na FOX LIFE (trzeci sezon). James Caan jest świetny, przykład faceta, który zyskuje z wiekiem
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Już dziś koło 20 w tvp2 zaczyna się polska edycja "Fortu Boyard". Za dawnych czasów był to mój ulubiony program rozrywkowy, na który czekało się cały tydzień by obejrzeć kolejny epizod zmagań zawodników z zadaniami, żywiołami i zagadkami. Teraz mam mieszane uczucia i nie wiem czy oglądać ten horror co nasi zrobią. Z jednej strony fanie że wreszcie licencja byla tak tania że stać tvp by coś 'nowego' dla nas zrobić. Z drugiej strony w edycjach zagranicznych biorą udziały znajomi, przyjaciele i rodziny, a u nas jest niesłabnąca tendencja by wszędzie gdzie sie tylko da wciskać na siłe "gwiazdy." Już tylko czekam na nowy teleturniej-reality show "Gwiazdy sra%^$ą w klopie" i dlatego zdenerwowała mnie bardzo informacja, że zamiast normalnych ludzi wciska się takie by przyciągneły przed tv jeszcze więcej ludzi. Już widze zapowiedzi typu chcesz zobaczyć jak Cichopek walczy w błocie - obejrzyj Fort Boyard itp. . I żeby było im łatwiej to mają zapewnione specjalne traktowanie, jak to było opisane na portalach internetowych, że gwiazdeczka odmówiła wykonania zadania. OMG wiedziała co ją czeka, po co się pchała do programu takiego gdzie strach i wysiłek są elementami gry Już widze polisz"Fear Faktor" .
"Gwiazdy" to określenie moim zdaniem nie pasuje do aktorzyn, muzyków i innych znanych artystów w naszym kraju osób. Na palcach jednej ręki mógł bym wymienić ludzi zasługujących na miano gwiazd, ale wątpie czy by znaleźli się tam Doda<no chyba że XXXstar>, Mroczki, Henkel, czy inny Moreno. Mam nadzieje, żę nie tylko mnie to denerwuje co oni wszyscy teraz robią. I tak nie oglądam praktycznie wogóle Tv a to jeszcze tym bardziej mnie zniechęca do odpalania tele-pudła.
Fort Boyard... Polska edycja jest co najmniej usypiająca. Ale zazwyczaj o tej porze bywam już po dwóch kieliszkach wina więc mogę mieć zaburzoną perspektywę...
A jutro na POLSACIE (toż to szok), w primetime rewelacyjny dramat, którego reżyserme jest Mike Nichols. Tytuł: Closer.
Gwiazdorska obsada: Julia Roberts, Natalie Portman, Jude Law i Clive Owen. Film ten, nie pozbawiony humoru, jest jednak ciekawym dramatem, opowieścią o związkach, miłości, wręcz: o tytułowej bliskości. Rozegrany kameralnie (bo to, zdaje się adaptacja sztuki), bez fajerwerków, bo akcja opiera się wyłącznie na dialogach dając dużo pola do popisu aktorom. Julia Roberts chyba rzadko występuje w takich filmach, co chyba czasami nawet w tym filmie widać, kiedy próbuje przełamać swój dotychczasowy wizerunek (film z 2004 r.). Film jest wart polecenia jako inteligentna rozrywka, ale bardzo nie komercyjna. Albo POLSAT sobie samobója strzelił (w sumie na TVP 2 o tej porze Trzeci Oficer i House M.D.), albo próbują zaserwować także coś dla myślącego widza. Film posiadam na dvd więc sobie jutro daruję (House - i wszystko jasne), ale polecam tym, którzy nie widzieli.
Dzisiaj, tj. 28 września Anno Domini 2008 o godz. 0.10 można obejrzeć na TVN film pt. "W paszczy szaleństwa" J. Carpentera. Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych horrorów jakie do tej pory nakręcono. Świetne pomysły i kapitalny klimat!
P.S. Z książkami trzeba uważać...
"Gwiazdy" to określenie moim zdaniem nie pasuje do aktorzyn, muzyków i innych znanych artystów w naszym kraju osób. Na palcach jednej ręki mógł bym wymienić ludzi zasługujących na miano gwiazd, ale wątpie czy by znaleźli się tam Doda<no chyba że XXXstar>, Mroczki, Henkel, czy inny Moreno. Mam nadzieje, żę nie tylko mnie to denerwuje co oni wszyscy teraz robią. I tak nie oglądam praktycznie wogóle Tv a to jeszcze tym bardziej mnie zniechęca do odpalania tele-pudła.
To już takie parszywe czasy po prostu, jak to kiedyś ktoś powiedział: "Żyjemy w mrocznej epoce Mroczków" <Dhaaaaaarnessssssssss>
Dabliu napisał/a:
Uwielbiam ten film, ale ja jestem zboczony, więc proszę się nie sugerować.
Eeeee, tam, gadanieeeee panieee
Film naprawdę jest zajebisty - pod względem wizualnym i pod względem klimatu (bo jeśli oczekujecie jakiejś błyskotliwej fabuły to możecie się zawieść - to raczej ograny Resident Evil - z przeciętną, ale dobrze skonstruowaną zagadką, Mrocznym Panem w roli pobocznej/nibygłównej i bez happy endu). Ja też go plasuje na liście jednej z moich najulubieńszych produkcji
Fani gry komputerowej mogą się czuć się rozczarowani - bo film opowiada zupełnie inną historię - niby na fabule z gier, ale jakby odwróconą o 180 stopni - ale dzięki temu moim zdaniem fabuła Silent Hill'a nie robi się kolejnym, tandetnym gore o pomylonych okultystach (a w grze właśnie byli tacy pomyleni, oklepani okultyści, składający ofiary z ludzi - w filmie są natomiast bogobojni, purytańscy amerykanie, co nie widza nic niestosownego w tym co robią), jest dosyć, powiedziałbym, pomysłowa - choć bazująca, jak wcześniej wspomniałem, oklepanych schematach. Ale poskładano to całkiem zręcznie.
No i Piramidogłowy obdzierający ze skóry te stare dewoty jest naprawdę niezły - jedna z moich kultowych postaci kina, moim zdaniem mhrocznością i chill'em przebijający Dartha Vadera
_________________ "Summoned I come... Why do you come here? I come to serve... Who do you serve? I serve the truth... What is the truth? That we are one people, one voice... Will you follow me into fire? Will you follow me into darkness? Will you follow me into death? I will follow... Then follow."
A pan Urbański będzie mi jeszcze zalewał o "misji".
Już Ci przecież powiedział, ze jego "misja" to zajmowanie staruszek aby nie szły strajkować przed sejm. Ja jestem jeszcze za podniesieniem abonamentu! W końcu muszą się rozwijać i edukować Polaków "Modą na sukces".
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
A po co nam w ogóle publiczna telewizja? Wystarczy jeden kanał z informacjami (takie TVP Info) i koniec. Misyjność programów typu "Ford Boyard" czy "Gwiazdy tańczą na lodzie", że o "Modzie na sukces" już nie wspomnę, po prostu poraża... Co mi z programów "misyjnych" typu TVP Kultura, skoro nie są one ogólnodostępne (osobiście dla mnie dostępne nie są)? Niechże telewizja będzie tylko komercyjna i nie wyciąga łapy po publiczne pieniądze! Wspierać polską kinematografię można też bez pomocy abonamentu, tylko tak się zastanawiam, czy naprawdę warto...
_________________ Paskudny otacza nas świat. Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli. Yurga z Zarzecza
Dla mnie TVP to karłowata telewizja komercyjna dlatego raczej o misji w jej przypadku już nie myślę nawet. A MODA NA SUKCES to naprawdę niezły serial, obecnie z gatunku mistery bo zmartwychwstaje Taylor lada co . Dajcie spokój z narzekaniem na TVP. Bo was za marzycieli i idealistów wezmę Więcej misyjności jest w TVN 24. Zresztą, wszystkie stacje telewizyjne tracą obecnie widzów na rzecz kanałów tematycznych, więc przeniesienie misyjności do nich byłoby wskazane. Zwłaszcza że ta misyjność może być atrakcyjna (vide: film o Pyjasie, Wildsteinie i szmacie Maleszce, który na TVN miał gigantyczną oglądalność i był chwalony przez wszystkie różnej maści autorytety).
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
To że publiczna telewizja może być dobra udowadnia choćby brytyjska BBC, dlatego muszę się niezgodzić z głosami które odmawiają prawa telewizji publicznej istnienia. Też jestem przeciwny przymusowemu abonamentowi (szczególnie w sytuacji gdy TVP i radia zarabiają na reklamach - robiąc nieuczciwą konkurencję komercyjnym stacjom - i jednocześnie samodzielnie uwiązując się na pasku komercji - bo istnienie reklam wymusza puszczanie w prime-time jakiś "masowych" rozrywek typu Moda Na Sukces czy tańce-różańce właśnie) ale to jeszcze nie powód likwidować TVP jako taką.
To że w Polsce nie może zaistnieć telewizja publiczna z prawdziwego zdarzenia to nie jest wina idei publicznej telewizji jako takiej ale parchów które od dobrych kilkunastu lat zajmują się jej "rozwojem" (a raczej upadkiem) - zwykle miernot z politycznego nadania - czego ostatnich 5 czy 6 preziów jest przykładem doskonałym.
_________________ "Summoned I come... Why do you come here? I come to serve... Who do you serve? I serve the truth... What is the truth? That we are one people, one voice... Will you follow me into fire? Will you follow me into darkness? Will you follow me into death? I will follow... Then follow."
Najlepszym rozwiązaniem byłoby odpolitycznić zarząd z przyległościami, tylko powiedz mi jak to zrobić? Bo póki co, to aż wstyd bierze, kiedy się słucha świetnych aktorów, którzy namawiają do płacenia abonamentu... Nie mam nic przeciwko takiej publicznej telewizji, jaką jest BBC, tylko że nasza publiczna nawet w tym kierunku nie patrzy, o zmierzaniu nie wspominając
_________________ Paskudny otacza nas świat. Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli. Yurga z Zarzecza
Ja bym zaczął od likwidacji Krajowej Rady Kakofonii to ona jest jednym z wrzodów zatruwających organizm ropą...
Nie orientuję się dokładnie jakie mechanizmy wyboru naczalstwa w BBC obowiązują, ale z tego co kiedyś czytałem, to tam w sumie też parlament nominuje władze, z tym że dobrym obyczajem jest niemianowanie żadnych partyjnych bonzów a fachowców od mediów nie związanych z żadną partią. I jakoś takich cyrków nie ma jak u nas. No ale co brytyjski parlament to jednak brytyjski parlament, nie to co - jak mawiają Szwedzi - polski za przeproszeniem sejm. Ja myślę że dobrze by było na początek podpatrzeć jak to robią na wyspach albo we Francji (tam też z tego co pamiętam otwarto niedawno wielką publiczną telewizję która ma być robiona w stylu BBC) i czerpać wzorce od lepszych - to co się da przenieść na nasz grunt...
Ew. zawsze możemy poprosić Izbę Lordów/Gmin żeby to oni nam mianowali władze TVP
_________________ "Summoned I come... Why do you come here? I come to serve... Who do you serve? I serve the truth... What is the truth? That we are one people, one voice... Will you follow me into fire? Will you follow me into darkness? Will you follow me into death? I will follow... Then follow."
Od przyszłego czwartku na "jedynce" o 20.20 będą leciały "Kroniki Sarah Connor"czyli telewizyjny terminator. Ponoć niezłe. Ach gdyby tak jeszcze drugą serie "Herosów" puścili
_________________ "Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois
"Prawda czy fałsz – pogromcy mitów" już dzisiaj o godz. 17.00 i 18.00 na kanale Discovery Channel będzie można zobaczyć jak pogromcy mitów rozpracowują agenta 007 i ujawniają tajemnice jego efektownych gadżetów, trików i wystrzałowego uzbrojenia.
Dla "bondomaniaków" lektura obowiązkowa.
_________________ "Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois
Dzisiaj o 20 na TV4 leciał po raz kolejny w telewizji Black Hawk Down. Jeśli ktoś jeszcze tego filmu nie widział i zaprzepaścił swoją szansę, to biada mu, żyjącemu w niewiedzy Ja z miłą chęcią go sobie przypomniałem, nie to samo co za pierwszym razem, nie to samo co na dvd, dużej panoramie i w systemie 5.1 (to są dopiero wrażenia), ale wrażenia są wspaniałe. Niesamowite zdjęcia, muzyka i klimat wojny (soundtrack z BHD to jeden z moich ulubionych, często do niego wracam, gdy jestem wkurzony).
A poza tym... przyjechałem do domu ze studiów i w sobotni wieczór, gdyby nie ten film, nie byłoby kompletnie nic ciekawego w tv (w pełnym przekroju Polsatu cyfrowego). Na HBO leciał Postal - zgroza! Dobrze, że jest Internet i kino. Pojutrze wracam do nadrabiania zaległości w House MD
W TVP 1 filmy o Bondzie nadawane będą w poniedziałki o 22:30 począwszy od 17 listopada (od grudnia pora zmieni się na ok. 21:30). Stacja rozpocznie cykl od pierwszego filmu z serii - "Doktora No" z 1962 roku, w którym w rolę agenta 007 wcielił się Sean Connery. W następnych tygodniach kanał pokaże "Pozdrowienia z Rosji" i "Goldfingera". Docelowo Jedynka chce wyemitować wszystkie części serii powstałe do końca lat 80.
"Dwójka" z kolei planuję emisję czterech nowszych filmów, w którym Bonda zagrał Pierce Brosnan. Będą to: "Goldeneye", "Jutro nie umiera nigdy", "Świat to za mało" i "Śmierć nadejdzie jutro".Produkcje z udziałem Brosnana mają być pokazywane w niedziele o 21:00 począwszy od 16 listopada br.
No ładnie. Tylko czy aby nie skończy się jak z "Gwiezdnymi wojnami", kiedy "ukochana" TVP zakończyła emisję na części IV, zastępując film niezwykle misyjnym programem tańców na lodzie... Cóż, zobaczymy. Ale osobiście wątpię w dotrzymanie obietnic.
_________________ Paskudny otacza nas świat. Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli. Yurga z Zarzecza
Masz rację, Regisso. Niedługo zaczną się "bawić": zaburzać chronologię emitowanych Bondów, "opuszczać" je co jakiś czas bez uprzedzenia. Normalka. Byle HOUSE M.D. nie ruszali i z emisją sportu w TVP2 dali sobie spokój, bo jak mi znowu banda spoconych, biegających po boisku, łajz "zabierze" ulubiony serial...
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
bo jak mi znowu banda spoconych, biegających po boisku, łajz "zabierze" ulubiony serial...
jak ja Cię rozumiem... Choć w poniedziałki emisję teatru TV zakłócają najczęściej różnego rodzaju gale, bale i inne ludyczne biesiady. Albo ostatni wymysł: dokument teatralizowany w postaci "sceny faktu"... Jak ja zaczynam tęsknić za czystością gatunku...
_________________ Paskudny otacza nas świat. Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli. Yurga z Zarzecza
Ogląda ktoś z Was programy rozrywkowe w telewizji? Ja kiedyś ich sporo oglądałem, teraz tylko dwa: "You Can Dance" i "Mam Talent".
W "YCD" jestem za Wiolą Fajnie tańczy, jest dowcipna i wpada w oko Do finału mogliby przejść obaj chłopacy, bo za Adą zbytnio nie przepadam.
A co do "Mam Talent" - jak podobają Wam się finaliści? Mi w sumie wszyscy się podobają, tylko trochę za dużo śpiewaków jest. Za najlepszych chyba uważam Mellkart Ball. A oprócz nich przypadli mi jeszcze do gustu najbardziej: Mateusz Ziółko, Audiofeels i Ssnake
A jeśli chodzi o dzisiejszy odcinek - jestem pod wrażeniem, ze Asia Si odpadła Myślałem, że znów przejdzie śpiewaczka... Fajnie, że iluzjonista został doceniony. Chyba bym nawet jego wziął zamiast Ziemowita jakbym sam miał wybierać. A występ zespołu Orion (Ci od "Pędzą Polacy autostradą") to jakaś pomyłka - porażka do kwadratu. Do tej pory głowię się jak mogli dostać się do półfinału...
Tigano - podziało się tam, gdzie miało się podziać: w głębokiej d.... telewizyjnych macherów od ramówki i ich nieskończonym umiłowaniu telewizyjnej widowni. Niech zdechnie ta "publiczna" w końcu !
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Tigano - podziało się tam, gdzie miało się podziać: w głębokiej d....
Podejrzewam, że upchają ten film, w któryś piątek przed świętami - niech tylko gwizdy na lodzie znikną.
Nie da się ukryć, ze repertuar publicznej zostawia sporo do życzenia - ja już czekam na świąteczne atrakcje rodem z HBO i C+. A przede wszystkim na mecz FC Barcelona - Real Madryt. W końcu im dokopiemy
_________________ "Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois
I ciekawe, co wyeliminuje Teatr Telewizji? "Gwiazdy pływają synchronicznie"?
A ja samozwańczo (autorem pomysłu jest Jacek Federowicz) lansuję tytuł: "Piosenki z wanienki". Uważam, że tytuł jest rewelacyjny - kapitalnie oddaje oczekiwany poziom i zawartość merytoryczną programu.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
No i z wanienek beda otwarcie blyskaly swemi talentami a nie tam mydlily nam oczy spiewem....
A moj pomysl: "Gwiazdy plywaja synchronicznie POD LODEM"!!
Niech wyemitują "Gwiazdy rozbrajają ładunki wybuchowe" może zmiejszy się ilość gwiazd, gwiazdeczek, gwiazduń itp nie znancych nikomu osób, które występują w takich programach i będzie po problemie. Wkurza moda na takie programy i ilość kolejnych pomysłów, którymi sypią wszystkie stacje by być "na czasie" i by ludzie stawali się bezmózgimi zombiakami, którą jedyną rozrywką staje się telepudło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Już widze polisz"Fear Faktor" 
.
Fajnie tańczy, jest dowcipna i wpada w oko 
