FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Mortal Kombat
Autor Wiadomość
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-18, 15:08   

Lebiegi jesteśmy.
Co prawda jest to z filmu, ale...

MORTAL KOMBAT

... jakie pierdolnięcie! //amor
_________________
Instagram
Twitter
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2012-04-18, 15:24   

Miałem to na komputerze, jak nie miałem jeszcze komputera.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2012-04-18, 15:28   

dziwni jesteście

wyłączyłem Dzieci Sancheza żeby tego posłuchać i mało nie zwomitowałem, a teraz znów Dzieci Sancheza i od razu świat wrócił do normy
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-18, 15:30   

Fidel, bo jesteś nie z tej epoki co trzeba :)

Z wypiekami na twarzy robiliśmy fatality na automatach/amigach, z wypiekami na twarzy opowiadaliśmy sobie dowcipy o spiralce Sonii*, a później z tymi samymi wypiekami oglądaliśmy film.

*
- Dlaczego Sonia nie ma dzieci?
- Bo używa spiralki :badgrin:

O rany, ale wspomnienia //spell

By nie było, ten sam film.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-18, 15:39   

łza się w oku kręci :-)
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2012-04-18, 16:14   

Spellu, a pamietasz, na ktore combo Sonia byla odporna? :P
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-18, 16:26   

Zastrzel mnie, tego nie pamiętam.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2012-04-18, 16:29   

Johnny Cage's nut cracker ;)
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-18, 16:31   

AAAAAaaaaaaaaaaa, skleroza //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-18, 16:36   

A wiecie jak się wabił pies Sub Zero? :P
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2012-04-18, 21:11   

Azot? //panda
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2012-04-18, 21:39   

Oglądam sobie 9. O ile system walki wygląda całkiem interesująco, tak Fatalities są jakieś przekozaczone, za wymyślne. [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=rCVQ50EIlFQ[/youtube]

Nie kręcą już mego wewnętrznego nastolatka.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-18, 21:58   

Stary Ork napisał/a:
Azot?

+1

@edit for Tix:

Tak, dokładnie tak. Pies Sub Zero wabił się Azot, tak przynajmniej było w starym sucharze rodem jeszcze z Secret Service.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2012-04-18, 22:44   

Trafiłem? //orc

A w SS były pr0 opisane combosy i fatality (mnie urzekło bez granic Prostowanie Kręgosłupa i Rwanie Czachy :P ). Bajdełej, kapitalne czasopismo było swego czasu //mysli .
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2012-04-19, 08:23   

Stary Ork napisał/a:
Bajdełej, kapitalne czasopismo było swego czasu //mysli .

Na początku był "Bajtek", który przeszedł w "Top Secret", gdzie wykrystalizowała się grupa ludzi, którzy na lata ustalili odbiór gier komputerowych w Polsce (potem "CD-Action" trochę go odmieniło, ale fundamenty to "TS"). Część ich zespołu redakcyjnego założyła później "Secret Service" i od tego mniej więcej piesemka zacząłem czytać miesięczniki growe (starszy kolega zbierał). Kupować zacząłem dopiero "Gamblera" (znowu ludzie od "TS) i od czasu do czasu "Reset" (ludzie od "SS", tylko klimat mniej mangowy, a bardziej "Sin City"). Aż kolega oddał mi prawie dwa lata zbiorów "CDA", wieć zadawolony, że mogę zacząć coś od początku, kupowałem już głównie "CDA" (i niekiedy "Gamblera"). To wszystkie czasopisma o tematyce gier komputerowych, jakie warto wymienić. "Światy Gier Komputerowych" czy inne "Clicki" są niewarte wzmianki.

Najbardziej lubiłem "Gamblera" i "CDA" gdzieś do 2000/2001 roku (potem stało się zbyt popowe, czym jednak "wycięło" konkurencję). Zresztą "Reset" też był zajebisty.
  
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2012-04-19, 08:29   

Generalnie Kopalny z Top Secret to była postać, która otwierała oczy niedowiarkom, ale SS jakoś szybko mnie uwiodło szatą graficzną, papierem i ogólnym stylem, nie mówiąc o Super Superach //mysli .
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2012-04-19, 08:40   

Dla mnie taką legendą jest RooS - mistrz "Q1", redaktor "TS", potem "Gamblera", aż wreszcie z-ca naczelnego "Resetu" (potem był naczelnym Valhalli). Pisał z pięknej perspektywy nolajfa, wyrobionej w czasach ligi "Q1". Pamiętam, że wysłałem list z polemiką do jego poradnika "BG", gdzie twierdził, że Dynaheir się do niczego nie nadaje i tak w ogóle mag jest prawie zbędny.

Ba! W "Gamblerze" naprawdę lubiłem teksty Jacka Piekary i nigdy mu tego nie zapomnę.
  
 
 
sanatok
Latający Pomidor


Posty: 1417
Skąd: Megamaszyna
Wysłany: 2012-04-19, 08:42   

Pamiętacie prima aprilisowy numer Secret Service, w którym cała redakcja została pokazana jako kobiety, które ukrywają się pod obrazami podstawionych mężczyzn bo inaczej nie mogły by pisać o grach ?
I oburzone listy na ten pomysł ?:)

Jedyne pismo growe jakie zbierałem.
_________________
Meet Minsky. He understands that stability is destabilizing. Be like Minsky.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-19, 09:41   

dworkin napisał/a:
Ba! W "Gamblerze" naprawdę lubiłem teksty Jacka Piekary i nigdy mu tego nie zapomnę.

True, True...

Gamblera zbierałem niemal od początku... do samego końca :(
_________________
Instagram
Twitter
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2012-04-19, 09:47   

"Gambler" był najbardziej wyważony z całej tej post-topsecretowskiej czeredy. Niektórzy mogliby powiedzieć, że nijaki, ale na pewno najmocniej skupiał się na samych grach, a jego oceny pokrywały się z moim gustem. "TS" był zbyt oldschoolowy, "SS" mangowy kiczowaty, a "Reset" mroczny.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2012-04-19, 13:26   

Bajtek, TS, Gambler, SS :) stare piękne czasy. zbierałem je wszystkie aż do CDA włącznie a miejsce Kopalnego w mym sercu zajął Smuggler. On też kocha Mistrza i Małgorzatę :)
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-19, 13:40   

dworkin napisał/a:
"Gambler" był najbardziej wyważony z całej tej post-topsecretowskiej czeredy

Zwłaszcza jak Alex został naczelnym.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2012-04-19, 13:50   

ja skończyłem na Bajtku :-P
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-04-19, 14:09   

Mój brat zbierał Bajtki.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2012-04-21, 14:18   

dworkin napisał/a:
Kupować zacząłem dopiero "Gamblera" (znowu ludzie od "TS) i od czasu do czasu "Reset" (ludzie od "SS", tylko klimat mniej mangowy, a bardziej "Sin City"). Aż kolega oddał mi prawie dwa lata zbiorów "CDA", wieć zadawolony, że mogę zacząć coś od początku, kupowałem już głównie "CDA" (i niekiedy "Gamblera"). To wszystkie czasopisma o tematyce gier komputerowych, jakie warto wymienić. "Światy Gier Komputerowych" czy inne "Clicki" są niewarte wzmianki.

E, ja zaczynałem od SS - numer 60. Był o MK4, miał opis przejścia misji z Commandosa. Wypas. Potem zacząłem zbierać od 72 (już NSS) aż do wersji z płytą - Heroes 2. Cudo. Ale tak jakoś się złożyło, że przerzuciłem się na Gry Komputerowe (parę wydań) połączonych z ŚGK (bardzo dobre pismo, dali pełną wersję Might and Magic VI) i Komputer Świat Gry. Za tym ostatnim nie przepadałem, sam nie wiem czemu to kupowałem.
No i pewnego razu przełamałem się i kupiłem najdroższe wówczas czasopismo o grach na rynku - CDA (Deathtrap Dungeon dawali wtedy). Wytrzymałem z nim lata, aż w końcu doszedłem do wniosku, że ostatnie pięć numerów leży właściwie nieprzeczytane, bo książki bardziej mnie pochłaniają. No i numer z DMC 4 był ostatnim, jaki wylądował u mnie w domu.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Katedra


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 15