FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Mass effect
Autor Wiadomość
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-04-27, 12:41   

żeby zrobić plan minimum - czyli zginąć wszystkimi w akcji to trzeba raczej specjalnie odpalić nową grę
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-06, 17:31   

F u c k
jednak nie poszło tak gładko, okazało się że "nie zauważyłem" że zginął Mordin - nie wiem gdzie ani jak. Nikt nic nie widział. Poczytałem i okazało się że M. lubi sobie tak czasami zemrzec. Najpewniej wysłać go z kolonistami na statek, ale tu trzeba było odsejwowac się im jeszcze raz kawał przejść, ale jak wysłałem Mordina to na sam koniec znowu z cicha mi ktoś ginie - tym razem Tali.
Czyli musze wysłać Mordina a na last battoe brać Tali. Obaczymy cóż tego wyjdzie.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-06, 18:19   

Ok. Czyli jak pisałem, Mordę wysyłamy z uratowana załogą a Tali bierzemy do ostatniego boju. Wtedy jest pewność że fizycznie najsłabsze ogniwa nie wypadną nam z układanki.
zestrzelil ktoś wszytkie 4 strzykawki za jednym razem?
Można wchodzić w ME3. .. Polatam jeszcze chwilkę, zbiore należne laury i spadam do 3
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-05-06, 21:21   

Trojan napisał/a:

zestrzelil ktoś wszytkie 4 strzykawki za jednym razem?
Ale że jak? Jedną strzykawkę musiałem brać na 4 razy, naprawdę aż takie jest przebicie pomiędzy poziomami trudności?
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-06, 21:59   

Hmm gram na normalu,
za jednym zamachem udało mi się raz rozwalić 3, i się zastanawiam czy na myszce/komp ktoś może za jednym podejściem rozwalił 4.

Jak jedna strzykawka na 4 razy? 16 podejść? Skąd tyle amunicji?

Zacząłem 3. Porządne pier&&@£₩Žcie na sam początek.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-05-07, 13:46   

Trojan napisał/a:


Jak jedna strzykawka na 4 razy? 16 podejść? Skąd tyle amunicji?

.
Walisz w strzykawkę raz, ona sią zamyka, atakują cię zbieracze i oczywiście zostawiają amunicję, atakujesz drugi raz i tak w pętli. W międzyczasie Głowa rozwala ci wysepkę
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-07, 14:55   

Hmm, dziwne.
jak się strzykawka otwiera, to po pierwsze jestem do tego przygotowany.
Czyli w lokacji ostał ostatni collector (nadgryziony) - to ja się już nim nie zajmuję, tylko moja brygada. Ja w tym czasie już czekam przycelowany na otwarcie osłon, i jak tylko to odpalam adrenalinę i strzelam ( używam tego Reaperowego karabinu -pełne rozwinięcia ) . Jak dobrze idzie to za jednym zamachem rozwalam dwie. Jeśli jestem nieprzygotowany to udaje się jedną. Raz bodaj nie ustrzelilem żadnej. No i teraz udało się trzy -czyli dwie platformy collectorów -ale po pierwszej rozwaliłem tylko jedną strzykawe, dopiero po drugiej udało trzy.
a potem już zostaje sam rejper - zazwyczaj rozwalalem go z rakiet, ale ostatnio wyszło mi że efektywniejszy jest karabin a w oczodoły łatwiej trafić niż w lej po sercu.
W każdym bądź razie walka w ostatniej odsłonie jest łatwa -robiłem ją z 10 razy w różnych konfiguracjach, już trudniejszy jest bieg na czas. Ogólnie cała misja 4relay jest prosta a najtrudniejsze w niej to dobór ludzi tak aby przeżyli.

Tak po wszystkim mogę powiedzieć że nie postarali się w ostatniej odsłonie. Mogli to zrobić lepiej, bardziej rozbudować. Bo co my mamy: 2 walki na statku z beholderem, bieg do rury, spacer w ciemnościach, i dwie walki w klinice dla uzależnionych. Robiłem całość kilka razy i gdyby nie filmiki i gadanie po próżnicy to by akcji było na 20-30 minet.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-07, 15:15   

W trójce która ledwie zacząłem to,
znowu mamy duży skok jakościowy grafiki -co w sumie na konsoli jest dziwne.
Gram po polskiemu! (wow!!!)
Odrobinę zmieniony system postaci.
Ash wyładniała -nie wiem czy była u stylistki czy skalpel, ale nie wnikam.
W sumie rozumiem że mimo wszystko w Radzie każdy ciągnie w swoją stronę.

Komuś się udało rozwalić replikantke na Marsie zanim ona dopadła Ash?

Trochę mi brakuje łącznika pomiędzy 2 a 3 (jakieś info co się działo i w ogóle )
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-05-07, 22:21   

Na najwyższym poziomie trudności na którym gram, załoganci padają jak muchy nawet gdy każę im się przyczajać bo ta maszkara która pluje falą uderzeniową masakruje ich nawet za osłonami.
Replikantka to może rozwalić ciebie, Ash jest na to za twarda :)
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-08, 00:34   

No ale czy można ta Evę rozwalić zanim dopadnie Ash?
Bo w teorii możesz za nią biec i nawet szczelać i jakiś pasek czegoś jej tam spada.

Co do Evy domyśliłem się. ... że nie można jej zostawic... wiedziałem że coś z tego będzie. Moreau to stary satyr.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-05-08, 05:42   

Nie można, jak już jesteś przy niej i nawet walniesz w nią mocą ona jak gdyby nigdy nic przyspiesza, tak jakby moc działała na nią tylko przy początkowym stadium ucieczki, cała scena jest chyba tylko po to żeby Ash mogła umrzeć jeżeli wcześniej źle z nią postąpiłeś :)
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-08, 11:51   

utrivv napisał/a:
Nie można, jak już jesteś przy niej i nawet walniesz w nią mocą ona jak gdyby nigdy nic przyspiesza, tak jakby moc działała na nią tylko przy początkowym stadium ucieczki, cała scena jest chyba tylko po to żeby Ash mogła umrzeć jeżeli wcześniej źle z nią postąpiłeś :)


wow, no to mnie trochę zaskoczyłeś - tzn, z tą śmiercią
bo do Evy postrzelałem troszkę /łatwo nie bylo trafić/ ale w trochę jej może z pół energii zdjąłem - myślałem że może na PC da się ją wyautować.
ale rozumiem że to tylko pretekst - ale konkretnie do czego / że w "3" ją się spławi ? czy może to sięga do "2" gdzie jest nieco ostrzejsza wymiana zdań ?

a co do samej gry - ekran strategiczny. no. nie spodziewałem się. nie kumam tylko czemu jestem wciąż tylko komandorem.
dwa razy ratowałem galaktykę.
no rozumiem że nie chcą dać admirała - ale chociaż komodora...

dużo filmików
spore ograniczenie co do miejsc gdzie mogę się poruszać - nie ma latania po galaktyce jak w 1&2.
uratowałem generała generałów i teraz dochodzi do wymiany handlowej - ja muszę ściągnąć Krogan dla Turian a oni wtedy może polecą ratować Ziemię. kwa.
Asari to już w ogóle urwiszony, pewnie myślą że dadzą d. Raperom to im ujdzie. W sumie taka jest ta rasa. Jak ktoś tańczy na rurze to wiadomo że to Asari.

w ogóle cała ta Rada przypomina mi UE.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-05-08, 12:53   

Trojan napisał/a:
Asari to już w ogóle urwiszony


Poczekaj na salarian.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-05-08, 13:01   

Może mi się już pomyliło i Ash ginie dopiero później? Wiem że sprawa łączy się z romansem czyli w jedynce masz romans z nią a w trójce olewasz czy wiążesz się z Liarą to Ash ginie, nie pamiętam dokładnie
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-08, 13:03   

to płazy ...
jeden spoko Mordin rasy nie zmieni.


Liczę na Wrexa i wdzięczność Rachni, może uda się ściągnąć Gethów, Turianie i Humany.
Klika ras "gorszego" sortu. Zbiry od Arii - choć pewnie nadadzą się do ataków na tabory wroga (oh wait! jaki tabory)

po wojnie przetasujemy Radę... postawi się jakiś szafot.

Donnel Udina zyskał w mych oczach
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-05-08, 13:04   

utrivv napisał/a:
Może mi się już pomyliło i Ash ginie dopiero później? Wiem że sprawa łączy się z romansem czyli w jedynce masz romans z nią a w trójce olewasz czy wiążesz się z Liarą to Ash ginie, nie pamiętam dokładnie


Na pewno tak jest z Mirandą, byłem, widziałem, nadal mi smutno.

Trojan napisał/a:
Donnel Udina zyskał w mych oczach


Wait for it...
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-08, 13:09   

dobra, dobra, nie rozpędzajcie się z tym odkrywaniem przyszłości...
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-05-08, 13:14   

W każdym razie Unina to na pewno jest świetna postać. W ogóle cała trylogia jest pełna świetnych postaci.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-08, 13:44   

bez dwóch zdań,
ME 1 86godzin
ME 2 98 godzin
eh, to jakieś 40-50 książek
teraz ME 3 - już mam z 15 godzin a nawet nie czuje że za zacząłem być niezależny - na razie bardziej filmowo i od pkt do pkt. Teraz dopiero miałem wybór albo na Cytadele (gdzie ten naukowiec od lewiatana/Aria) albo na konsylium albo ratować szkołę prof.Xaviera. (pójdę wg. kolejności jaką napisałem)

bardziej mnie interesuje jak wygląda odchylenie scenariusza ze względu na wydarzenia z 2 (i 1 też - aczkolwiek 1 nie zamierzam powtarzać, a z dwójka się obaczy). Np. czy inaczej wygląda "3" jeżeli się zachowa bazę Collectorów. Albo - jeżeli w 1 ginie Wrex - to czy w dwójce gramy to samo na planecie Krogan ? i czy w 3 jest opcja na ściągnięcie ich na pomoc Turianom? (co do np. Rachni to jasne - zabijasz to nie ma o czym gadać nawet)

jak na grę - to świat, postaci to miazga - mało jako książka ma takich bohaterów. Sam scenariusz - może całościowo nie jest jakoś odkrywczy, to jednak prowadzenie, zawijasy, rozwiązania to mistrzostwo (cały scenariusz naturalnie nawiązuje do wszelakich pomysłów z literatury i filmu). Interakcje między postaciami wprowadzone na nieznany (przynajmniej mi) poziom.


wiem że powstało trochę dodatkowej literatury/komiksu o wydarzeniach przed/pomiędzy - ale ogólnie samo universum wydaje się całkowicie niezagospodarowane.
Planują jakiś film ? serial ? czy nawet jakiś system RPG? -przecież to się prosi. Gra jest w sumie stara (już) - wg. mnie to ostatnie chwile żeby coś jeszcze z niej wycisnąć (nie mam na myśli Andromedy) żeby wypłynąć na szersze wody (poza gamingowe)
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-05-08, 14:16   

Mnóstwo rzeczy w trójce wynika z Twoich decyzji z poprzednich dwóch części i niektóre z tych decyzji mają naprawdę potężne konsekwencje, ale chocbyś wybierał optymalnie - szykuj się na straty. Motyw przewodni trójki to Nie da się uratować wszystkich (z resztą już scena z chłopaczkiem w prologu dobitnie to pokazuje) - można minimalizować straty i tyle. Pewne sprawy są osadzone w fabule na sztywno, inne wynikają z tego co się stało w poprzenich częściach, na inne masz bezpośredni wpływ - ale czasy są ciężkie i wymagają podejmowania ciężkich wyborów (Tuchanka czy finał Rannoch jeśli nie optymalizowałeś przejścia dwójki). Poza tym o ile w jedynce i dwójce miałeś możliwość podejmowania wyborów moralnie dwuznacznych, tak tutaj jest pole dla najczystszego skurwysyństwa ze strzelaniem przyjaciołom w plecy włącznie. Trudno pisać więcej żeby nie zdradzać szczegółów.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-05-08, 15:38   

Ogólnie granie bezmyślnym skurwielem w trójce to sama radość. Na przykład kurewsko poprowadzony wątek Mordina. Albo Quarian.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-08, 16:14   

już mi siebie jest żal.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-09, 11:11   

takie pytanie - jeżeli w dwójce, w misji Mordina jednak postanawiasz od razu udostępnić lekarstwo dla Kroganów - to co ? jak się ma to do trójki ? wątek odbicia samicy wycięty ?

trochę pobiegałem po Cytadeli i namnożyło mi się pełno questów...

widzę że jest jeszcze jeden płatny dodatek - from ashes. z opcją dołaczenia proteanina. Rozumiem że nie ma wpływu na fabułę ?

a tak już z innej beczki - wtf. duże dodatki będące (wydaje się z mojej pozycji) integralną częścią gry są wydawane osobno ? i to czasami sporo po czasie main theme?

nawet dobrych x lat po premierze nie ma wydania kompletnej edycji.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-05-09, 19:41   

Trojan napisał/a:
rom ashes. z opcją dołaczenia proteanina. Rozumiem że nie ma wpływu na fabułę ?

Według mnie kilka fajnych scenek sprawia że warto go brać no i pamiętaj że im więcej znajomych zaprosisz na imprezę tym więcej zabawy :)
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-05-09, 20:02   

Javik dość dużo dodaje do lore, podobnie inne dodatki. Ale nie powiedziałbym, że są konieczne dla głównego wątku. Jedyny naprawdę ważny dodatek to Cytadela. Bo szczoteczka do zębów i pocałunek female Shepard ze specjalistką Traynor //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-09, 20:45   

Spellu, ile razy grałeś?
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-05-09, 20:59   

Kilka, nie pamiętam dokładnie. Rozważam odświeżenie za kilka tygodni.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-05-09, 21:09   

A Cytadela jednak sporo zyskuje jeśli imprezka ma dużą obsadę //spell Szczoteczka to w ogóle jest jeden z najważniejszych elementów całej trylogii //mysli
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-09, 21:51   

From ashes kosztuje 42,50 -także raczej odpuszczę sobie, za to mam za darmo Extended Cut 1825mb.

Kupiłem wszystko co było do gry (1,2,3 ) za 95 zeta ( za Orkowym polecanka), także proteanina nie wykopie. Może kiedyś. ..


Widzę że jest coś takiego jakm ME:Genesis2 -kombinowal ktoś z tym ?
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-10, 00:36   

Okrągły Stół za nami, czas na Jałtę.
Odbicie dzieciaków z szkoły Charlesa Xaviera nawet nielatwe. Nie powiem, spieszył się bo czułem że tam się zadekowała Jack. Praca ze zwierzętami łagodzi obyczaje. Zgodnie z życzeniem J. skierowałem ich do kopania latryn i prac obozowych.

Ogólnie na razie jest słodko.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 14