"następny krater, następny wrak, o inny wrak, o woda się kończy a przecież tu wszystko wypalone i/lub zanieczyszczone ... , ale zaraz znajdę kolejną manierkę w kolejnym wraku ..."
ok, ogarniam, miałem wątpliwą przyjemność z Aniołem zagłady tegoż autora
"następny krater, następny wrak, o inny wrak, o woda się kończy a przecież tu wszystko wypalone i/lub zanieczyszczone ... , ale zaraz znajdę kolejną manierkę w kolejnym wraku ..."
ok, ogarniam, miałem wątpliwą przyjemność z Aniołem zagłady tegoż autora
Ja przeczytałem sporo książek Szmidta, jakoś mi podchodzą - takie luźne, relaksujące, szybko się czyta, z "Apokalipsą według Pana Jana" na czele, ale Anioł zagłady był IMHO najnudniejszą pozycją z nich. I tak - miałem skojarzenie z nim niestety, czytając ten kawałek w "Zgasić słońce". Mam nadzieję, że końcówka książki jednak będzie lepsza, bo szkoda byłoby całkowicie zmarnować pomysł, który ogólnie IMHO jest całkiem interesujący. Tym bardziej, że to w jakim kierunku poszło po tej nudnej części, ma właśnie potencjał do bycia czymś ciekawym. Dlatego mam obawy/nadzieję jak patrzę na to ile stron zostało mi do końca. ;-)
Spojlerując
Szpieg pracujący dla Piłsudskiego i Japończyków, mam nadzieję, że poruszający się w dawnym zaborze carskiej Rosji z początku XXw i mający w tle stalowe okręty powietrzne z prawie klasycznego steampunku, takoż steampunkowe mechy i ciut czegoś nadprzyrodzonego.
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
"Także" nie jest tożsame znaczeniowo z "tak że". Tyle.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Najboleśniejszą z bolesnych wad jest to, że cykl był pisany na kolanie, oportunistycznie, bez większej, skupionej i (co najważniejsze) konsekwentnej wizji autora, która to wizja jest kluczowa dla wiarygodności świata przedstawionego. Do tego wszechobecna automasturbacja Sapkowskiego własną erudycją do obrzygania, która przesłaniała mu konieczność trzymania się zasadniczego wątku fabularnego, który ostatecznie starczał na góra jedną powieść, a tu się okazało, że zajął cały cykl (czyli baaardzo niemrawe poszukiwania Ciri przez Wieśka, które i tak sprowadziły się do tego, że Wiedźmina nie ma przez kilkaset stron, bo dla Sapkowskiego ważniejsze były losy pisarczyka Jarre, czy jakichś epizodycznych krasnoludów). To jest taka amatorszczyzna warsztatowa, że głowa mała, można by pisać i pisać. Doceniam u Sapka naturalną erudycję, czy też łatwość pisania dialogów, interakcji między bohaterami i żywych bohaterów, tylko szkoda że Sapek to taki śmierdzący leniuszek i szedł po linii najmniejszego oporu pod względem fabuły i tła.
Szanowny Panie Mamerkus, Pan Sapkowski jest świetny warsztatowo. A to, że nie chciało mu się stworzyć lepszej fabuły i tła w niczym nie zmienia tego faktu. Też bardzo bym chciał, żeby cykl był bogatszy pod niektórymi, jakże istotnymi względami, niemniej jest jak jest
Każdego pisarza można zjebać. I już samopoczucie na cały dzień poprawione. To łatwe jest, bo jakikolwiek sens nie jest w takim jebaniu wymagany. Pewnie nawet byłby przeszkodą. Wystarczy podejrzeć w recenzjach parę przydatnych słów, np. "warsztatowo" i jedziemy z tym koksem.
Inna sprawa, że taki pisarz sam sobie winien. Po chuj jakieś uboczne wątki wprowadza. Żeby ludziom uczciwym w głowie namieszać? Rozpraszać? Nie mógłby jasno i prosto, jak pani Rawling? Albo ta pani od sagi Zmierzch?
_________________ Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
Przecież wiadomo, ze wątki poboczne służą tylko do zrobienia wierszówki, albo zwiększenia objętości książki. Bo jak książka grubsza, to można wyskoczyć z wyższą ceną. A może nawet z większą ilością tomów. ;->
...
I wątek Jarre i Ioli wcale nie służy np. temu, żeby w genialny sposób pokazać bitwę, bez pokazania tejże bitwy. ;-)
Swoją drogą - jest w jakiejś innej książce w taki sposób przedstawiona bitwa, czyli z punktu widzenia zadawanych ran, opatrywanych przez lekarzy i to włącznie z komentarzami tychże lekarzy, którzy na podstawie tych ran stwierdzają w jakim momencie bitwy aktualnie jesteśmy?
Nie służy również temu, żeby pokazywać jak przeplatają się losy niektórych osób. ZTCP w tej scenie pojawiła się również Shani, która spotkała się z Geraltem w całkiem innych okolicznościach. I jeszcze kilka osób "pobocznych" tam się przewinęło ZTCP.
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
I wątek Jarre i Ioli wcale nie służy np. temu, żeby w genialny sposób pokazać bitwę, bez pokazania tejże bitwy. ;-)
Krasnoludzki komentarz - piszę z pamięci - "Tylko co im, skurwysynom, konie zawiniły?" to najgenialniejszy sposób przedstawienia bitwy bez przedstawiania bitwy jaki znam.
I wątek Jarre i Ioli wcale nie służy np. temu, żeby w genialny sposób pokazać bitwę, bez pokazania tejże bitwy. ;-)
Krasnoludzki komentarz - piszę z pamięci - "Tylko co im, skurwysynom, konie zawiniły?" to najgenialniejszy sposób przedstawienia bitwy bez przedstawiania bitwy jaki znam.
W Na zachodzie bez zmian była całkiem zbliżona scena, ale dużo potężniejsza w wydźwięku. Nie wiem na ile Sapkowski do tego świadomie nawiązywał, a na ile to było tylko echo.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
>> Może mi coś sprzeda.