Mimo docierających zewsząd ochów i achów przez długi czas byłam 'odporna' na ten serial. Niesłusznie, ach, jakże niesłusznie! :D Jak już dałam się przekonać, z miejsca mnie oczarował. Głównie stroną wizualną, ale z fabularną też jest całkiem nieźle, mimo kilka potknięć, niedociągnięć, naciągnięć i nielogiczności. Zaraz za realizacją stoją... bohaterowie, jakżeby inaczej Że główni dają radę, powiedziano już wielokrotnie. A mnie szczególnie urzekła pani Hudson Za to aktorkę do roli Irene Adler wybrano dość niefortunnie - straszne aktorskie drewno.
Benedict Cumberbatch podał, że powstanie 4 sezon "Sherlocka" To chyba dobra wiadomość
Nie dla wszystkich.
Ja nie płaczę Liczę na kreatywność.
Cumberbatch chciałby i piątego sezonu a nawet więcej:
http://www.radiotimes.com...erlock-series-4
Na razie nie ma zmęczenia materiału więc czekam z niecierpliwością
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Też się cieszę, ale mam nadzieję, że nie przeholują, nie postanowią doić pomysłu i przeciągać daleko poza granice przyzwoitości. House jako postać, było nie było, też był inspirowany twórczością Doyla.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
W końcu obejrzałem pierwszy odcinek i uważam że to bardzo dobry serial choć wyjątkowo marny kryminał, już w 1/3 filmu wiadomo kto zabija tylko jeden biedny genialny Holmes potrzebuje kolejnych wskazówek i nie potrafi wysnuć logicznego wniosku
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Nawet geniusz nie za każdym razem potrafi wysnuć logiczny wniosek, szczególnie w filmie/serialu.
W drugim sezoniku mamy do czynienia z jeszcze większą marnością. Co nie zmienia faktu, że fanbojów na tym forum nie brakuje.
Daleko nie pod każdym i w ramach sezonów mocno nierówny.
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
A sezon 3 startuje, jak należało oczekiwać, 1 stycznia 2014 r. W końcu. Nie jest to oficjalne ogłoszenie na stronach BBC, ale biorąc pod uwagę premierę 2 sezonu, to jest to nawet oczywista data:
http://www.denofgeek.com/...r-date-revealed
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Żadne marudzenie, ino same fakty! Ale fanboje są odporni na rzeczywistość.
Tak samo jak bezkrytyczni krytycy
Nie znajduję w tym serialu żadnych dyskwalifikujących jego zajefajność elementów. To, że są słabsze odcinki (np. 2 w sezonie 1) to fakt. Ale ta słabość to nie słabość. Ot, nie można być genialnym scenarzystą cały czas. Czasem zdarzają się niegroźne potknięcia.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Jestem w 2/3 drugiego sezonu. Serial bardzo fajny ale... mimo wszystko nie tak fajny jak spodziewałem się wynosząc z zachwytów nad nim. Ale jeśli zaakceptuje się przerysowanie postaci Sherlocka to jest to świetna zabawa. Drugi sezon na razie wyraźnie lepszy - widać więcej środków poszło na operatorów/montażystów, bo wizualnie jest ciekawiej i dynamicznej. Same scenariusze zagadek też dostały jakby level up.
PS Rozumiem teraz czemu Freeman z swoją miną "nie chcem ale muszem" był domyślnym wyborem na castingu Hobbita.
"Sherlock" "Sherlockiem" - ostatecznie to cudowna błystkotka. Weź wreszcie obejrzyj "The Wire":
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=zIom3LSbB0I[/youtube]
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Wreszcie udało mi się namówić męża do oglądania "Sherlocka". Dawkujemy sobie delikatnie po jednym odcinku na wieczór. Dziś skończymy pierwszy sezon. Wrażenia pozytywne. Podoba mi się kreacja samego Holmesa, a także w drugim planie świetna gospodyni pani Hudson. Watson nie jest zły, choć jakoś trudno mi uwierzyć w jego bycie żołnierzem. Skoro drugi sezon jest lepszy, to świetnie. A ja mam powód, by sobie odświeżyć Conan Doyle'a. "Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa" czeka. Aż mnie kusi, by napisać na blogu dłuższy tekst o tym bohaterze, choć pewnie wrodzone lenistwo zwycięży.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum