FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
SHERLOCK
Autor Wiadomość
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-02-28, 20:16   

Poprzestańmy, bo nie będę miał wymówki, żeby tolerować tego offtopa :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2012-02-28, 20:18   

Wydziel temat o pedalstwie i innych murzynach w serialach. ;)
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-02-28, 20:38   

To za duży hardkor :mrgreen: Nisza dla desperatów :)
A jak można przeczytać na fejsbukowym profilu "Sherlockiana", próby z żeńskim Watsonem już były: http://www.imdb.com/title...&utm_campaign=0

EDIT: a tu więcej szczegółów odnośnie amerykańskiej wersji - http://sherlockista.blogs...entary-nie.html
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4632
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2012-02-28, 21:44   

Powinni już iść na całego i Sherlocka też zrobić kobietą. Wtedy wszelakie relacje z Watsonem nie musiałyby zaliczać testu na poprawność polityczną. A tu jednak wyjdzie, że mężczyzna mądrzejszy od kobiety. Chyba, że w amerykańskiej wersji pierwsze skrzypce zagra Watson właśnie.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2012-02-28, 21:52   

Tomasz napisał/a:
A tu jednak wyjdzie, że mężczyzna mądrzejszy od kobiety.

Ale co z tego, skoro Watson tyle razy ratuje dupę Sherlockowi, który, co wychodzi w jednym odcinku, nie ma pojęcia o Układzie Słonecznym? Sherlock jest raczej sprytniejszy od wszystkich, ale nie jest uniwersalnie lepszym człowiekiem - w relacjach międzyludzkich jest, lekko mówiąc, fatalny. Nie widzę problemu z tą sytuacją, natomiast zrobienie dwóch głównych bohaterów kobietami byłoby już ryzykowne.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-02-28, 22:12   

Jander napisał/a:
Nie widzę problemu z tą sytuacją, natomiast zrobienie dwóch głównych bohaterów kobietami byłoby już ryzykowne.

Byłoby to fajniejsze pedalstwo :mrgreen:
Albo feministyczny camp --_-
_________________
Instagram
Twitter
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2012-02-28, 22:51   

Jander napisał/a:
Nie widzę problemu z tą sytuacją, natomiast zrobienie dwóch głównych bohaterów kobietami byłoby już ryzykowne.


Uczynienie dwóch głównych bohaterów kobietami byłoby chore, gdyby operacje zmiany płci zostały przeprowadzone wbrew ich woli. :-P

Pani Sherlock w roli Sherlocka - nie miałbym nic przeciwko temu. Kobiety z reguły są mądrzejsze i inteligentniejsze od facetów, więc jak najbardziej niewiasta by tu pasowała.
W tej roli najchętniej widziałbym Sharon Stone z czasów "Nagiego instynktu". Zabójcze połączenie piękna i błyskotliwego umysłu - 154 IQ. Szkoda, że jest ileś tam lat za późno, dlatego zaproponowałbym do tej roli cudowną Romolę Garai albo, nie mniej zjawiskową,Jessicę Chastain.
Pani Watson w roli Watsona - Lucy Liu mogłaby zostać.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2012-02-29, 07:11   

To ja mam dla was pełną obsadę: Holmesa i Watson. . Politycznie poprawne, ino furczy.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-02-29, 07:28   

Ha! Obrzydliwa kombinacja :) Dla dewiantów :)

Walnę offtopem, ale tylko z pozoru. Nie wiem, czy oglądacie brytyjskiego "Doctora Who". Serial ma już prawie 50 lat! Od jakichś 12 lat jest on emitowany w odświeżonej wersji. W Polsce nadawany przez stację AXN SciFi (nie nadążam z oglądaniem, na razie zapycham dekoder). To serial dosyć... niesztampowy :) Każdy kto obejrzy kilka odcinków i zobaczy na własne oczy, potwierdzi :) Tak czy siak, w rolę Doctora wcielało się już wielu aktorów. Nowe sezony (jestem jakieś 8 sezonów do tyłu) zyskały zaskakującą popularność w kręgu miłośników fantastyki.

Jak się to ma do "Sherlocka"? Współtworzyli je twórcy "Sherlocka" :) A poza tym ponoć ma pojawić się w rocznicowym odcinku sam Benedickt Cumberbatch: http://www.metro.co.uk/tv...esis-the-master
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
AdamB 


Posty: 815
Skąd: Pandora
Wysłany: 2012-02-29, 09:32   

"Sherlock" ma się tak do"Doctora Who" jak piernik do wiatraka. :)
Zamiast tracić czas na Doktora to już lepiej obejrzeć jego spinn-off: "Torchwood" a zwłaszcza sezon 3 i 4.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2012-02-29, 20:07   

AdamB napisał/a:

Zamiast tracić czas na Doktora to już lepiej obejrzeć jego spinn-off: "Torchwood" a zwłaszcza sezon 3 i 4.


"Torchwood" - fajny serial, aczkolwiek tylko sezony od 1 do 3.
Czwarta seria została zbyt "zamerykanizowana" przez co straciła klimat. Mi nie przypadła do gustu. --_-
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-03-01, 18:57   

Wciąz nie ogłoszono daty rozpoczęcia trzeciego sezonu, ale tu kilka interesujących zdań od jednego ze scenarzystów (Moffata): http://www.radiotimes.com...erlock-villains

UWAGA! SPOILERY dla nieznających 2 sezonu!
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2012-03-02, 00:49   

Dzięki za ostrzeżenie ;)
Odcinek 3 ma całkiem niezły start - tropy, zagadki, tajemnice, wyzwanie, mniam. Fajnie wypada M, mniej fajnie (ale ciągle do zaakceptowania) wychodzi scena w galerii, jak zwykle słabo jest ze sceną akcji.
Sezon drugi czeka na swą kolej.
A i Romulus... Dasz mi ponosić raz na jakiś czas koszulkę? ;)
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13166
Wysłany: 2012-03-04, 17:54   

Pierwszy sezon. Przyzwoity acz dupy nie urywa.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Sammael 


Posty: 668
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-03-05, 22:59   

No i obejrzałem 3 odcinek - The Great Game. Dobry. Zagadka kryminalna ciekawa, podobały mi się nawiązania do przeszłości Sherlocka i A Study in Pink, właściwie wszystko git poza Moriartym.

SPOILERY DO 1x03

Byłem niezadowolony sposobem pokazania go w kinowej "Grze cieni" z Downeyem Jr., tu imo jest jeszcze słabiej. Dwa odcinki budowania napięcia pod jego wejście a tu taki piszczący pizduś. Mam nadzieję że w drugim sezonie go poprawią, ale szczerze - cudów nie oczekuję. Pomijająm już nawet niezdarną próbę wprowadzenia twistu fabularnego pt. "och, toż to ten koleś co wcześniej udawał geja w laboratorium!" (w momencie w którym się pojawił pomyślałem: "oho, Moriarty" :mrgreen: )

Jak na razie odcinki u mnie idą tak: 1>3>2. Czwarty będzie na tapecie zapewne jakoś w połowie miesiąca, koleżanka nakręca mnie na niego enigmatycznym "spodoba ci się" :-o
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-03-06, 07:48   

Moriarty w serialu jest ciekawszą postacią od filmowego z Downeyem jr-em :) W zasadzie ma on jeden minus, a mianowicie niestabilność psychiczną :) Ale z drugiej strony, jeśli jest tak genilany to mu się mózg przegrzewa. Niemniej jednak Sherlock jest też genialny, ale zimny i analityczny.
2x01 - jest znakomity, 2x02 również - choć ma w finale enigmatyczną końcówkę, która jednak wiele wyjaśnia w 2x03. W ogóle układa się to wszystko w sensowną całość.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-03-13, 20:58   

http://www.bbc.co.uk/ariel/17350954 I to jest, spodziewana, ale smutna wiadomość. Wychodzi na to, że 3 sezon obejrzymy zapewne dopiero w drugiej połowie 2013 roku - najwcześniej. Pewnie w styczniu 2014 r. jednak :(
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2012-03-20, 23:57   

2x01 rzuca na kolana. Podczas oglądania miałem WOW przeplatane z WTF. Dialogi, postacie, pomysły, główna oczywista intryga intryga znakomicie rozegrana. Jestem kontent.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Sammael 


Posty: 668
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-03-21, 01:38   

Faktycznie, rzuca na kolana - lepiej bym tego nie ujął. Świetny odcinek, jak na razie najlepszy (nie widziałem jeszcze 2x03). Adler wykreowana i zagrana niezwykle brawurowo, a końcówka... cud miód. Jestem pod wrażeniem.

2x02 dobry, taki inny - horrorowy i do tego plenerowy. Mi się podobał, tacie jeszcze bardziej (stwierdził że to ten jest najlepszy).

I tylko smucą mnie wieści przyniesione przez Romulusa - już "3 odcinki na rok" brzmiały jak smutny żart, "kolejne 3 odcinki będą za dwa lata" brzmią jeszcze, no... no.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-03-21, 07:52   

Sammael napisał/a:
I tylko smucą mnie wieści przyniesione przez Romulusa - już "3 odcinki na rok" brzmiały jak smutny żart, "kolejne 3 odcinki będą za dwa lata" brzmią jeszcze, no... no.

Tia. Aktorzy stali się popularni i rozchwytywani. Scenarzyści mają także inne zobowiązania. A poza tym, takich historii nie pisze się także na kolanie :) Pozostaje czekać cierpliwie i trzymać się kąsków rzucanych np. ostatnio przez Marka Gatissa, który w wywiadzie powiedział, że warto tyle czekać na rozwiązanie zagadki z ostatniego odcinka 2 sezonu :)

UWAGA!!! Poniższy link zawiera spoilery z 2 sezonu!!!
http://www.radiotimes.com...-worth-the-wait
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2012-03-22, 21:53   

Sammael napisał/a:
2x02 dobry, taki inny - horrorowy i do tego plenerowy.

Zgadzam się. Świetny klimat. Najbardziej przewidywalny, ale atmosfera lasu, interpretacja psa - mniam.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-03-26, 21:48   

No proszę, jednak opłaca się: http://www.empik.com/sher...48100295,film-p
Najwidoczniej. Ale i tak wtopa z tym podziałem na odcinki. Może z 2 sezonem wyjdzie lepiej? Zwłaszcza że BestFilm dotychczas brytyjskie produkcje wypuszczał w wydaniach bez zarzutu. A były o wiele bardziej niszowe, niż "Sherlock". Skąd im się wzięło na takie beznadziejne pomysły?

Ale nic to. Cieszę się, że będzie.

BTW, panowie, jak tam wrażenia po 3 odcinku 2 sezonu? Zachwyt? Rozczarowanie?
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2012-03-26, 21:59   

2x03 jest dobry. Nie rzuca na kolana jak 01, ale i tak trzyma w napięciu oraz wprowadza zamęt. W kilku momentach M używa dosyć mizernych rozwiązań, nie przekonuje mnie też to co robi pani policjant (już w pierwszym odcinku rzuca ten tekst, ale wniosek jaki przedstawia tutaj jest naiwny, zupełnie mnie nie przekonuje). Zakończenie to jeden wielki WTF (chociaż nawet bez lektury oryginału wiadomo co się stanie) i czekam na wyjaśnienie - jak.

Ogólnie - najlepszy serial jaki oglądałem.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
królobójca
[Usunięty]

Wysłany: 2012-03-29, 16:13   

Właśnie skończyłem oglądać drugi sezon. Powiem szczerze, że Sherlocka pochłonąłem bardzo szybko. Mimo tego, że po pierwszym docinku tonowałem moje oglądanie, bo pewnie skończyło by się na nocnym oglądaniu do samego końca. Dla mnie serial urywa dupę i kropka. Jest kilka tandetnych rozwiązań i momentami mało realistycznych wątków. Z niecierpliwością czekam na dalsze wydarzenia. Moim ulubionym odcinkiem jest 1x02, świetny klimat, piękny Londyn i niesamowity Sherlock.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13166
Wysłany: 2012-03-29, 16:57   

a mnie się po pierwszej serii dalej nie chce, nie było tragedii ale, żeby coś zachwycało to zdecydowanie nie
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-03-29, 21:21   

Dla twardzieli. The Great Sherlock Holmes Debate 2 http://www.youtube.com/wa...e=youtu.be&hd=1 Tak. Druga część. Pierwsza była jakiś czas temu i tu i ówdzie można ją jeszcze znaleźć w sieci.

Pomijając treść debaty (tylko dla fanów może być ciekawa i inspirująca, choć mogę się mylić), chciałem napisać, że zazdroszczę Brytolom. Próbowałem sobie wyobrazić taką debatę w Polsce. Ale o czym? O "Ojcu Mateuszu"? Może. Ale z trudem mi przychodzi wizualizacja takiej debaty.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2012-04-13, 11:09   

Za mną dwa (a właściwie trzy) odcinki pierwszej serii.
Najpierw obejrzałem odcinek 00, a potem 01 - okazały się mieć tożsamą fabułę, ale w 01 dodano kilka nowych elementów więc musiałem je sobie "dooglądnąć". Potem z rozbiegu jeszcze odcinek numer dwa.

Zaczynam rozumieć zachwyty nad tym serialem.
Główny bohater ma podobne zdolności jak ten z Prison Break - też wszystko momentalnie układa mu się w głowie ;) jest to trochę przesadzone, ale rozumiem, że taka ma być konwencja więc pasuje mi to.
Sama realizacja też bardzo mi się podoba. Sceny są świetnie filmowane, kolory ładne a dodatkowo jeszcze te napisy pojawiające się obok głowy Sherlocka - super!

Czekam tylko żeby jak najszybciej urwać się z pracy i szybko pędzę do domu dalej oglądać :badgrin:
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2012-04-13, 13:15   

Scofield to zupełnie inna postać - on ma wszystko zaplanowane, natomiast Sherlock kombinuje na miejscu.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2012-04-13, 13:21   

No tak, ale chodziło mi o motyw 'układania się' wszystkiego w mózgu bohatera. Nie o samą konkretną sytuację kiedy to następuje. Nawet realizacja tego była podobna. Scofieldowi łączyły się przed oczami jakieś rury, zdjęcia, podświetlały się wzorce i z tego co widziałem w dwóch odcinkach u Sherlocka jest podobnie. Pewne rzeczy wizualizują mu się na pierwszy rzut oka i po pobieżnej analizie.
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23151
Wysłany: 2012-05-03, 20:43   

Tycie, tycieńkie odsłonienie rąbka fabuły z 3 sezonu. Przewidywalne.
UWAGA, SPOILER dla tych, którzy nie widzieli finału 2 sezonu:
http://uk.news.yahoo.com/...-071859304.html
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Neil Gaiman- blog w polskiej wersji językowej


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 13