Osobiście jestem zwolennikiem dokonywania aborcji tylko w tych trzech przypadkach. Gdyby jednak prawo zezwalało na "dowolny" zabieg, to lekarz obligatoryjnie powinien się podjąć. Chyba, że sam zabieg byłby groźny dla życia lub zdrowia pacjentki. Na przykład byłaby możliwość wystąpienia komplikacji, etc.
Prawo zezwala na zabiego Fryzjerskie ? A Fryzjer przecież może odmówić wykonania jakieś fryzur ? Tak samo lekaż może odmówić co jak pójdziesz i poprosić o odcięcie nogi. Eutanazja to prywatna sprawa i nie obciążajmy tym lekaża,. Pacjant sam może sobie podać morfinę naciskać jakiś guzik np. 3 razy
MrSpellu napisał/a:
A tak poważnie, odbijanie tego typów argumentów jest kuriozalne. Bo ja zakładam, że żyjemy w określonym kontekście kulturowym, w którym jednostka ma całkiem dużo do powiedzenia na swój temat. Lekarz także jest taką jednostką, ma w pełni prawo do własnego sumienia, ale nie w godzinach pracy.
Ależ ty niechesz żeby lekaż nie mili światopoglądy tylko by mieli taki sam jak amsz ty ! Bo gdybyś był przeciw światopoglądwi lekaz to byś chwali lekazy kturzy odmawiali by leczeni czarnych, Bo właśnie onie postępowali zgodnie z proponowanymi przez cibie zasadami a ci co leczyli Czarnych mimo zakazy powinni siedzić bo nie mają prawa do światopoglądu. tak ?
MrSpellu napisał/a:
. Co do ratowania samobójców, to jest jednak szansa, że zmienią zdanie. Podejmą leczenie czy coś takiego. Dla niektórych ludzi w stanie terminalnym śmierć jest już tylko zbawieniem.
A kto ma decydować ? on już Decyzję podjoł .
MrSpellu napisał/a:
A to inna para kaloszy. Pisałem wcześniej, że bardziej mi na owej antykoncepcji zależy, bo aborcja i eutanazja mają oddzielne tematy.
Ale ten temat jest o światopoglądzie lekazy wieć nie wymiguj się teraz
MrSpellu napisał/a:
Z żoną wolimy pigułki. Bezpieczniej a przez to bardziej komfortowo. Polecam zmienić lekarza, bo hormony można dobrać.
To jednak dalej Hormony ;l) ja mam wyrzuty sumienia jak by się miał przezemnie dziewczyna trać a potem źle czuć
Prawo zezwala na zabiego Fryzjerskie ? A Fryzjer przecież może odmówić wykonania jakieś fryzur ? Tak samo lekaż może odmówić co jak pójdziesz i poprosić o odcięcie nogi. Eutanazja to prywatna sprawa i nie obciążajmy tym lekaża,. Pacjant sam może sobie podać morfinę naciskać jakiś guzik np. 3 razy
Jest spora różnica między fryzjerem a lekarzem. A sprawa przestaje być prywatna gdy pacjent nie jest w stanie odebrać sobie życia. Zresztą nie wiem dlaczego uparłeś się na ów nieszczęsny brak nogi. Ja mówię o legalnej eutanazji w wypadku stanu terminalnego. Już w średniowieczu podchodzono do tego całkiem rozsądnie. Mizerykordia oznaczała miłosierdzie.
Toudisław napisał/a:
Ależ ty niechesz żeby lekaż nie mili światopoglądy tylko by mieli taki sam jak amsz ty ! Bo gdybyś był przeciw światopoglądwi lekaz to byś chwali lekazy kturzy odmawiali by leczeni czarnych, Bo właśnie onie postępowali zgodnie z proponowanymi przez cibie zasadami a ci co leczyli Czarnych mimo zakazy powinni siedzić bo nie mają prawa do światopoglądu. tak ?
Ja nie bronię posiadać lekarzowi światopoglądu, tylko uważam, że niefajnie jest gdy ów lekarz przy leczeniu mnie owym światopoglądem się kieruje. Jak Tobie to nie przeszkadza, to już jest Twój problem. I nie wyskakuj mi tu z erystyką. Bo moralność jest rzeczą bardzo względną. Zaraz mi zarzucisz, że pochwalałem nazistowskie eksperymenty medyczne w obozach bo były "zgodne z obowiązującym prawem".
Toudisław napisał/a:
A kto ma decydować ? on już Decyzję podjoł .
Tak skonstruowane jest prawo, że samobójcę należy ratować wbrew jego woli.
Toudisław napisał/a:
Ale ten temat jest o światopoglądzie lekazy wieć nie wymiguj się teraz
Nie wymiguję się, wskazuję gdzie dyskusję można przenieść.
Toudisław napisał/a:
To jednak dalej Hormony
I?
Toudisław napisał/a:
ja mam wyrzuty sumienia jak by się miał przezemnie dziewczyna trać a potem źle czuć
Zupełnie nie wiem jak do tego się odnieść bo zwyczajnie posiadam inne doświadczenia w tej materii. Ale może dlatego, że mieliśmy dobrze dobrane pigułki. I nie jesteśmy mentalnie w średniowieczu.
Bo moralność jest rzeczą bardzo względną. Zaraz mi zarzucisz, że pochwalałem nazistowskie eksperymenty medyczne w obozach bo były "zgodne z obowiązującym prawem".
Spel to chodzi o to by nie powieżac wszytko tylko i wyłącznie prawu. Z tabletkami miałeś rację i tamu nie przeczę. Tylko, że to nie jedyny problem etyczny dla lekarza. Aborcja i Eutanazja to też problemy i nie można być ślepym w 100 % na sumienia lekarzy
MrSpellu napisał/a:
Ja mówię o legalnej eutanazji w wypadku stanu terminalnego. Już w średniowieczu podchodzono do tego całkiem rozsądnie. Mizerykordia oznaczała miłosierdzie.
Ale ja nie jestem przeciwnikiem Eutanazji ( zwolennikiem też właściwie nie ) tylko by nie zmuszać do tego lekarza. Niech to zrobi inny lekarz albo sam pacjęt np. naciskając guzik
MrSpellu napisał/a:
Zupełnie nie wiem jak do tego się odnieść bo zwyczajnie posiadam inne doświadczenia w tej materii. Ale może dlatego, że mieliśmy dobrze dobrane pigułki. I nie jesteśmy mentalnie w średniowieczu.
już ci mówię jak się odnieść. Czytaj uważnie
ja napisał/a:
ł przezemnie dziewczyna trać a potem źle czuć
Jeżli nie czuje się źle to co innego
MrSpellu napisał/a:
I nie jesteśmy mentalnie w średniowieczu.
Dzięki za dyskusję jeśli pogląd że zdrowie mojej dziewczyny jest ważniejsze do mojej przyjemności to pogląd ze śr4edniowiecza to właściwie ok. Jestem ze średniowiecza a ty sobie bądz nowoczesny
Aborcja i Eutanazja to też problemy i nie można być ślepym w 100 % na sumienia lekarzy
Lekarz ma przede wszystkim wykonywać swój zawód.
Toudisław napisał/a:
Niech to zrobi inny lekarz albo sam pacjęt np. naciskając guzik
A jak pacjent nie może tego zrobić? Chcesz tym obarczyć rodzinę?
Toudisław napisał/a:
Jeżli nie czuje się źle to co innego
Nie, nie czuje. Wręcz przeciwnie. Pigułki to przede wszystkim komfort psychiczny.
Toudisław napisał/a:
Dzięki za dyskusję
Ależ nie ma za co
Toudisław napisał/a:
jeśli pogląd że zdrowie mojej dziewczyny jest ważniejsze do mojej przyjemności to pogląd ze śr4edniowiecza to właściwie ok. Jestem ze średniowiecza a ty sobie bądz nowoczesny
Aj, zastosowałem niebezpieczny skrót myślowy, teraz to widzę jak to właśnie czytam. Nie odnosiłem się do Twojej sytuacji, w sensie troski o samopoczucie partnerki, co pochwalam, ale raczej do czasem spotykanego przekonania, że pigułki to zło ostateczne, dzieło szatana etc. Cóż, wpis wygląda jak wygląda i jeżeli poczułeś się urażony, to przepraszam. Wina Mada, jego wpis mnie nakręcił
Toudi idziesz w absurd, nawet absurdalny absurd. Mówimy o antykoncepcji i o lekarzu, który powinien pomagać swoim pacjentom w doborze antykoncepcji, bo do tego jest. Ten Twój stomatolog ma przepisywać pigułki?
Lekarz pierwszego kontaktu w ostateczności też może wypisać receptę na tabletki jeśli zajdzie taka potrzeba. Na jedno opakowanie.
Pigułki nie tylko zapobiegają ciąży, ale i regulują cykl - o czym chyba Mag pisał. Ale także pomagają niektórym kobietą jeśli mają bardzo obfite i bolesne miesiączki. I co? Lekarz ma powiedzieć, że trochę poboli i będzie po wszystkim? Po co taki lekarz komu?
I aborcja/eutanazja z antykoncepcją nic wspólnego nie mają. W pierwszym przypadku już masz jakieś życie, a w drugim nie. To jakby winą za wypadki samochodowe obarczać producentów aut.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
A co do tego zawodu należy ? Ratowanie życia ? czy go odbieranie. A komórki macierzyste ? Stara metoda wymaga pobierania ich z płodu ? To tez lekaż musi robić bez zastrzeżeń ? Zrozum, że to nie takie proste i prawo nie jest jedynym czynnikiem.Bo własnie co zrobić jak wejdzie prawo rasitowskie czy naistowskie alebo pojawi się klonowanie na cześć ? Czy lekaż ma wyciąć z klona serce/ wątrobę itp dla ciebie ? Ma postępować zgodznie z prawem i zabić klona by ratować " obywatela" czy etycznie i nie zgdzać się na morderstwo
MrSpellu napisał/a:
A jak pacjent nie może tego zrobić? Chcesz tym obarczyć rodzinę?
Jak pacjent jest nieprzytomny to Etanazja jest dziwna bo kto podjął decyzję ? Jeżli jest przytomny to powinien on a można to zrobić nawet przykryzając przycisk. Albo rodzinna albo inny lekarz ale ja nie wiem czy bym zabił kogoś dlatego że niepotarfi żyć np. z paraliżem.
MrSpellu napisał/a:
Nie, nie czuje. Wręcz przeciwnie. Pigułki to przede wszystkim komfort psychiczny.
No to Git
MadMill, o czym ty piszesz ? Bo nie łapie ? ja nie jestem przeciwnikiem tabletek to absurd Tylko jak dziewczyna ma po nich złe objawy to uważam że nie powinno się jej do nich zmuszać.
Cytat:
I aborcja/eutanazja z antykoncepcją nic wspólnego nie mają. W pierwszym przypadku już masz jakieś życie, a w drugim nie. To jakby winą za wypadki samochodowe obarczać producentów aut.
Ale ma wspólnego z tematem. Bo mówimy o decyzjach lekarzy a nie tylko o antykoncepcji. Spell miał 100 % racji że tamta ginekolog receptę wypisać powinna
Tylko jak dziewczyna ma po nich złe objawy to uważam że nie powinno się jej do nich zmuszać.
Myślisz, że jesteś w stanie zmusić dziewczynę do brania tabletek? Obudź się
Dziewczyny/kobiety biorą tabletki dla własnej wygody, komfortu i nie tylko seksualnego oraz bezpieczeństwa.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Toudisław, ale my tu mówimy o sytuacji, kiedy dorosła kobieta świadomie i dobrowolnie przychodzi do lekarza żeby dostać receptę na tabletki. Może nadinterpretuję, ale sądzę że nie było to pierwsze opakowanie, tylko brała je od jakiegoś czasu, więc wiedziała czy robią jej źle, czy nie. Nikt jej nie zmusza, nie żąda żeby jej przepisać truciznę, nie chce się zabić ani odciąć sobie nogi. Haaaalo!
Strasznie jestem ciekawa jakby taka pani 'doktor' podeszła do mojego przypadku. Ale chyba się boję.
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
Toudisław, ale my tu mówimy o sytuacji, kiedy dorosła kobieta świadomie i dobrowolnie przychodzi do lekarza żeby dostać receptę na tabletki. Może nadinterpretuję, ale sądzę że nie było to pierwsze opakowanie, tylko brała je od jakiegoś czasu, więc wiedziała czy robią jej źle, czy nie. Nikt jej nie zmusza, nie żąda żeby jej przepisać truciznę, nie chce się zabić ani odciąć sobie nogi. Haaaalo!
? a do czego to ? Bo nie kapuje. Przecież ja nie komentuję sytułącji spela bo ona jest JASNA ! piszę o czym zupełnie innym. Gdy facet zmusza dziewczynę do brania tabletek bo woli bez gumki nie patrząc na to jak ona na nie reaguję. A Tabelki mają rożne skutki uboczne to nie jest witamina. Trzeba z głową żeby nie zrobić sobie krzywdy
No więc właśnie piszesz zupełnie, ale to zupełnie nie na temat.
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Ja bym taką "lekarkę" w zaistniałej sytuacji podał do sądu lekarskiego. A nie tylko wściekał się w milczeniu czy wylewał swą żółć na forum, pozwalając na to by owa "ginekolog" nadal uprawiała "leczenie" oparte na swym światopoglądzie.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Słusznie. Takie zachowanie wymaga piętnowania (jeśli nie dopełniła ustawowego obowiązku wskazania innego lekarza i odnotowania tego faktu w dokumentacji medycznej).
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
No zapobieganie, żeby ból gardła nie przeszedł w zapalenie oskrzeli i dalej zapalenie płuc i możliwy nawet w dzisiejszych czasach zgon jest wygodą. Fajnie
Nie wystarczy powiedzieć tu cytat " Bierz je głupa suko "
Jeśli po takim tekście babka nie rzuci faceta, a jeszcze pójdzie z nim do łóżka - to jest sobie sama winna, tak samo jak ta, która nie zgłosi na policję faktu pobicia przez wybranka swego serca...
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Jeśli po takim tekście babka nie rzuci faceta, a jeszcze pójdzie z nim do łóżka - to jest sobie sama winna, tak samo jak ta, która nie zgłosi na policję faktu pobicia przez wybranka swego serca...
Asu tak ale nie o tym jest temat co ? Wiesz głupota tej panie jest mi znana od dawna. Jej problem nie mój.
Lev, dziś przypomniałaś mi jak bardzo cię kocham
Asuryan napisał/a:
Ja bym taką "lekarkę" w zaistniałej sytuacji podał do sądu lekarskiego. A nie tylko wściekał się w milczeniu czy wylewał swą żółć na forum, pozwalając na to by owa "ginekolog" nadal uprawiała "leczenie" oparte na swym światopoglądzie.
Tak i co jej zrobią ? to powie że odmówiłą bo były przeciwwskaznia medycznie . Trzeba by zerknac co wpisał w karcie
O to, że się ekscytujesz, że tabletki mają skutki uboczne, tak jakby ludzie mogli je brać ot tak, bez żadnego nadzoru. Kobiety zażywające pigułki muszą chodzić do gina co pół roku, to nie jest tak, że wezmą, będą się truć i nikt im, biedulkom, nie pomoże. A jeśli facet rzuca tekstami
Toudisław napisał/a:
" Bierz je głupa suko "
to jest problem w całości związku, a nie tylko zmuszaniu do takiej formy antykoncepcji.
Asu Ci zresztą całkiem trafnie odpisał.
O to, że się ekscytujesz, że tabletki mają skutki uboczne, tak jakby ludzie mogli je brać ot tak, bez żadnego nadzoru. Kobiety zażywające pigułki muszą chodzić do gina co pół roku, to nie jest tak, że wezmą, będą się truć i nikt im, biedulkom, nie pomoże. A jeśli facet rzuca tekstami
Gdzie tak napisałem albo spadaj. Ciągniecie bez sensu temat OT który zresztą zaczął Spell i dlatego ze on się źle wyraził a ja go źle zrozumiałem
O to, że się ekscytujesz, że tabletki mają skutki uboczne, tak jakby ludzie mogli je brać ot tak, bez żadnego nadzoru. Kobiety zażywające pigułki muszą chodzić do gina co pół roku, to nie jest tak, że wezmą, będą się truć i nikt im, biedulkom, nie pomoże. A jeśli facet rzuca tekstami
Gdzie tak napisałem albo spadaj. Ciągniecie bez sensu temat OT który zresztą zaczął Spell i dlatego ze on się źle wyraził a ja go źle zrozumiałem
Po prawdzie to pokaż gdzie Ci to zarzuciła albo spadaj.
No zapobieganie, żeby ból gardła nie przeszedł w zapalenie oskrzeli i dalej zapalenie płuc i możliwy nawet w dzisiejszych czasach zgon jest wygodą. Fajnie
Dzieci też potrafią człowieka wymęczyć na śmierć.
Asuryan napisał/a:
Ja bym taką "lekarkę" w zaistniałej sytuacji podał do sądu lekarskiego. A nie tylko wściekał się w milczeniu czy wylewał swą żółć na forum, pozwalając na to by owa "ginekolog" nadal uprawiała "leczenie" oparte na swym światopoglądzie.
Tylko widzisz. Zwróciła kasę. Powiedziała też, że inny lekarz "szatan co przepisuje" będzie tu zatrudniony za kilka tygodni. Za to czy coś nabazgrała na karcie, to nie mam pojęcia. Zresztą to jest małe miasto. Ja doskonale pamiętam jak wyglądała lata temu scysja mojej rodziny z katechetką Nie warto. Bo nagle się okaże, że na zapalenie płuc jakiś lekarz przepisze mi cyjanek albo inny Laxigen lub karetka nie dojedzie, dziwnym trafem, na czas Chociaż o ową karetkę najmniej się martwię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum