FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Nie przeczytałem bo...
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-06-05, 08:39   Nie przeczytałem bo...

Jakiś czas temu przeczytałem Problem trzech ciał Cixina Liu. Podobało mi się umiarkowanie, całkiem całkiem od strony pomysłów i zupełnie słabo od strony literackiej. Ostatnio zapodałem tom drugi tej historii, Ciemny las. Przeczytałem kilka czy kilkanaście stron i z konieczności odłożyłem a potem przez tydzień nic nie czytałem, bo jak przychodziła pora, że zamierzałem sięgnąć po lekturę to wynajdowałem jakiekolwiek czynności, choćby pykanie na telefonie w durną gierkę jeśli nie było innej możliwości, byle tego nie czytać. Po kilku dniach nadeszła refleksja, ale czemu to tak? Po zastanowieniu i uświadomieniu sobie problemu, doszedłem do wniosku, że odpycha mnie nędza literacka. Wiem, że mógłbym się spodziewać jakichś, niechby i umiarkowanych, ale jednak interesujących zjawisk intelektualnych, ale nie potrafię się przemóc. Nie odrzucam tytułu definitywnie, odkładam na jakiś czas, może kiedyś wrócę. Teraz niestety nie dam rady.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2018-06-05, 09:27   

W zasadzie mógłbym się pod tym podpisać, tyle że powrotu nie planuję.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15573
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2018-06-05, 10:03   

A ja nawet nie zacznę, zważywszy na Wasze wpisy ;)
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2018-06-05, 10:05   

bez kwa przesady
się księżniczki znalazły
ziarnko im uwiera
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2018-06-05, 10:06   

Miałem ze dwie próby z Poszukiwaniem straconego czasu Prousta i mój rekord to jakieś 50 stron. Nie i chuj. No po prostu nie.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2018-06-05, 10:06   

Trojan napisał/a:
bez kwa przesady
się księżniczki znalazły
ziarnko im uwiera


W życiu nie warto marnować czasu na ciepłe piwo, nudne kobiety i marne książki.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2018-06-05, 10:07   

Stary Ork napisał/a:
Trojan napisał/a:
bez kwa przesady
się księżniczki znalazły
ziarnko im uwiera


W życiu nie warto marnować czasu na kiepskie piwo, nudne kobiety i marne książki.


Poprawiłem.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2018-06-05, 10:12   

Jeśli odpowiednio zmrozisz kubki smakowe, to wszystko da się łyknąć //orc

Eyuej, Atlas zbuntowany Ayn Rand przerósł mnie tytanicznym nawałem bredni, wysiadłem nawet przed monologiem Johna Galta. Zabawne, że autorka pretendująca do bycia wyrocznią we wszystkich kwestiach od ekonomii po estetykę tak bardzo nie zna się na czymkolwiek. Efekt Dunninga-Krugera? //mysli
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2018-06-05, 10:15   

ale książka nie jest marna,
ciekawy pomysł,
czuć do tego dalekowschodnią myśl
że realizacja - nie wiem czy chodzi o tłumaczenie, czy po prostu nie jest to gładka kniga
ale tak po prawdzie to 90% fantastyki można by palić w piecu
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2018-06-05, 10:16   

Tylko Piekarą --_-
_________________
Instagram
Twitter
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2018-06-05, 10:22   

Trojan napisał/a:
to 90% fantastyki można by palić w piecu
Wielceś łagodny.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15573
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2018-06-05, 10:37   

Trojan napisał/a:

że realizacja - nie wiem czy chodzi o tłumaczenie,

czy po prostu nie jest to gładka kniga
ale tak po prawdzie to 90% fantastyki można by palić w piecu



1. Jak "wieść gminna niesie" - nie.

2. Optymistyczne wyliczenie :-P
Zresztą książkami inszych gatunków literackich również --_-
Inna sprawa, że wrzut książki do pieca jest nad wyraz nierozsądnym posunięciem, wszak można takową komuś podarować, lub odsprzedać. "Każda potwora znajdzie swego amatora" :-P
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-06-05, 10:43   

Trojan, ale jebie mnie to o ryj, marna czy nie marna, mój organizm się broni i odmawia, nie jestem w stanie tego czytać tak samo jak komiksów Gaimana (utknąłem na drugim tomie (czytam już ze trzy miesiące) Sandmana i po wzięciu go do ręki nie daję rady przetrwać więcej niż jednej, dwóch stron). Nie będę się gnębił, żeby poznać jakiś tam pomysł.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-06-05, 10:46   

ASX76 napisał/a:
nna sprawa, że wrzut książki do pieca jest nad wyraz nierozsądnym posunięciem, wszak można takową komuś podarować, lub odsprzedać.
tak jak spleśniały chleb kaczkom? trzeba mieć odrobinę przyzwoitości i nie wciskać gówna bliźnim. no dobra jestem hipokrytą, sprzedałem kiedyś Ja, Gelerth za 100PLN, a to jest badziew rzadko spotykanej klasy.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15573
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2018-06-05, 11:00   

Tam zaraz od razu wciskać... Nikt nikogo nie zmusza... Nie brak takich, którzy "gówno" lubią, więc można "upiec dwie pieczenie na jednym ogniu" ;)

Natomiast dawanie spleśniałego chleba kaczkom jest karygodne.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-06-05, 11:05   

ale tego chleba też kaczkom nie wciskasz przecież, łykają bo może lubią taki spleśniały?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15573
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2018-06-05, 15:39   

(.)
  
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-06-05, 16:01   

to nie pierdol
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2018-06-05, 17:10   

Odpadłem ostatnio przy kilku książkach. Na przykład przy pierwszej części "the best of..." Harlana Ellisona. Może to za sprawą początku z wczesnymi tekstami? Ale jakoś przez to przebrnąłem z nadzieją, że będzie lepiej, kiedy już młodzieńcze lata przemęczę. Niestety, potem było tak samo - poczucie marnowanego czasu i totalnie mnie nie obchodziło na czym polega zajebistość autora. A że to klasyk to - najwidoczniej - wina leży po mojej stronie. Ale może kiedyś wrócę. W końcu, przezornie kupiłem ebooka.

Na długi weekend bożocielny kupiłem sobie nowość: japońską powieść sensacyjną "Sześć Cztery". Ponoć tam wielki bestseller. Ale mnie nie kupił zupełnie. Dotrwałem gdzieś do około setnej strony i wyrzuciłem z czytnika. Nuda, panie. Choć może i rozwiązanie zagadki starej nierozwiązanej sprawy i zniknięcia córki głównego bohatera okazało się finalnie ciekawe, to postanowiłem się nie męczyć, aby się przekonać. I w tym przypadku zakładam, że nie wrócę do lektury.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2018-06-05, 18:30   

Nie mam skrupułów, jeżeli coś mi nie leży, to odkładam bez żalu i wyrzutów sumienia. Jest jednak parę rzeczy, których nieprzeczytanie onegdaj mnie smuciło:
- na studiach odbiłam się od "Eneidy". Jak tylko otwierałam książkę, to zamykały mi się oczy. Do dziś nie zdołałam nadrobić tego braku, który zresztą już dawno przestał być brakiem, a stał się kolejną rzeczą, którą mam w dupie.
- zaczęłam kiedyś "Wahadło Foucaulta". Pomimo nasłuchania się, jakie to jest dobre, nie wróciłam, chociaż mam na półce. Może kiedyś. A może nie.
- od jakichś dwudziestu lat nie mogę skończyć "Emancypantek". To se po prostu ne da.
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2018-06-05, 19:20   

http://www.modernlibrary....00-best-novels/

15/100 - jeśli liczyć Ulissesa, którego nie zmogłem. Każdą inną w siebie wmusiłem. Ergo - jedyna książka, jakiej nie dałem rady, okazuje się najlepsza w historii :( Prostactwo i drobnomieszczaństwo.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2018-06-05, 19:55   

Akurat Joyce bardzo mi siadł.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2018-06-05, 19:59   

Sabetha napisał/a:
zaczęłam kiedyś "Wahadło Foucaulta". Pomimo nasłuchania się, jakie to jest dobre, nie wróciłam, chociaż mam na półce. Może kiedyś. A może nie
Ależejakto? Każdy otchłanionauta powinien mieć tę książkę niemal za biblię. W podobnej tematyce/stylistyce, ale na mniejszą skalę, można najpierw zaliczyć "Temat na pierwszą stronę" - w porównaniu do "Wahadła Foucaulta" tekst kompaktowy. Eco albo sporo czasu poświęcił (w erze przedinternetowej!) na poznanie, analizę i wybebeszanie teorii spiskowych, albo sam był nie małą inspiracją dla łowców jaszczuroludzi i innych wujciów-wariatunciów.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-06-05, 20:57   

dworkin napisał/a:
jeśli liczyć Ulissesa, którego nie zmogłem. Każdą inną w siebie wmusiłem. Ergo - jedyna książka, jakiej nie dałem rady, okazuje się najlepsza w historii Prostactwo i drobnomieszczaństwo.
drugi w kolejce jest Wielki Gatsby, gówno posmarowane keczupem
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2018-06-05, 21:18   

To amerykańska lista

Zawsze mnie zastanawia to że Jozka Korzeniowskiego tak mało w Polska holubimy
a to jedyny nasz prawdziwie wielki pisarz
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2018-06-06, 09:24   

Nie ma tam Vonneguta. Pojebana ta lista.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-06-06, 09:31   

Jest Vonnegut, ale i tak lista do podśmiechujek.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2018-06-06, 09:32   

Faktycznie, chujoza mnie zaślepiła.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2018-06-06, 10:21   

Fidel-F2 napisał/a:
i tak lista do podśmiechujek


Jak każda taka lista której nie układamy osobiście. Większość rzeczy spoza naszego kręgu kulturowego, o własnych gustach nie wspominając.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-06-06, 10:27   

si
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fantasta.pl


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 14