Chodzi mi o to, że z reguły nawet największy gniot z innego wydawnictwa może liczyć na bardziej pochlebne (mniej niepochlebne) komentarze, niż jakiś niewyróżniający się "średniak" z FS To samo dotyczy okładek. Jeśli do jakiejś fabrycznej faktycznie nie da się nijak przyczepić, to w najlepszym wypadku zostanie zignorowana
Katedra jako taka pewnie nie ma nic do FS. co najwyżej użytkownicy nie przepadają za produktami z tego wydawnictwa.
Co do tych antologii to obie mnie zaciekawiły i pewnie obie kupię. no i kilka nazwisk jest mi znanych.
Cytat:
ylko Polską literaturę zapominając o zagranicznych ,,bożkach"
Zapewniam cię że na Katedrze nie zapomina się o polakach. Może po prostu większość użytkowników czyta polaków z innych "stajni" FS nie jest jedynym polskim wydawnictwem. A jego profil wydawniczy nie każdemu pasuje widać
Dabliu, Przesadzasz. A może podasz jakieś konkretnie przykłady ? tych gniotów i przeciętniaków ?
Jak by mieli jej za złe że promuje np. tylko Polską literaturę zapominając o zagranicznych ,,bożkach" czy coś w tym stylu,
Jest właśnie tak jak napisałeś. Dodam w sekrecie że kierownictwo Katedry kieruje się tutaj wytycznymi wprost z Tel-Awiwu przekazanych w tajnej instrukcji „O odchyleniu prawicowym i nacjonalistycznym w polskiej fantastyce o sposobach jego przezwyciężania” .
Brzuzka napisał/a:
nie spotkałem się tam chyba z nawet jedną pochlebną recenzją,
Taaa i później FS cytuje fragmenty tych niepochlebnych recenzji na swojej stronie. Myśle że to robota hakerów z katedry.
Chodzi mi o to, że z reguły nawet największy gniot z innego wydawnictwa może liczyć na bardziej pochlebne (mniej niepochlebne) komentarze, niż jakiś niewyróżniający się "średniak" z FS To samo dotyczy okładek. Jeśli do jakiejś fabrycznej faktycznie nie da się nijak przyczepić, to w najlepszym wypadku zostanie zignorowana
"Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, okładka (świetne wykonanie, winszuje grafikowi) zręcznie podpina się pod stylistykę rodem z „Blade Runnera”." za http://katedra.nast.pl/ar...-strona-swiata/ Myśle że to nie odosbniony przykłąd ale nie chce mi się teraz skakać po wszystkim i wyszukiwać.
Przecież okładka z FS wygrała tam plebiscyt ... podobnie jak wydawnictwo... pewnie redakcja się w ten sposób maskuje a tak naprawdę mają lalki Voo Doo pisarzy z FS i wbijają w nie szpile
zaczynacie wklejać tu jakieś linki które dowodzą że katedra jest ta dobra , a chodzi w dużej mierze o atmosfera, którą bądź co bądź tworzą redaktorzy. Oczywiści użytkownicy też sypia solą i trudno im tego zabronić.
Co do recek na stronie FS, są bardzo rzadko, nie podpierając sie linkami na 20 książek jest to jakieś 5 recek w tym 4 niepochlebne. Są dodawane pewnie dlatego, że czytelnicy bardzo ufają katedrze jeśli chodzi o recenzje, sam tak mam. Gdy widzę recenzje Tigan'y która ma przynajmniej 6/10 wiem że książkę da się przeczytać i być zadowolonym z zakupu:)
Tigana jako zawodnik posiadający umiejetnosci polowania na grubego zwierza ma wyodrebnioną sekcje specjalną "prześladowanie Przewodasa" i rzadko zagląda do sekcji głównej gdzie reszta redakcji siedzi i myśli jak tu zgnoić FS dzisaj.
Chodzi mi o to, że z reguły nawet największy gniot z innego wydawnictwa może liczyć na bardziej pochlebne (mniej niepochlebne) komentarze, niż jakiś niewyróżniający się "średniak" z FS To samo dotyczy okładek. Jeśli do jakiejś fabrycznej faktycznie nie da się nijak przyczepić, to w najlepszym wypadku zostanie zignorowana
Do końca nie wiem jak to jest. Jeśli chodzi o książki FS, zazwyczaj ograniczam się do skomentowania okładki lub notki (bo praktycznie nie czytam tego co wydają). A faktem jest, że większość ich okładek mało mi się podoba i wtedy zazwyczaj skrytykuję. Kiedy okładka jest obojętna, wtedy milczę.
Brzuzka napisał/a:
a propos ,,wyżyjmy się na FS"
da się to zauważyć na każdym kroku, w sumie nie wiem dlaczego katedra tak nie lubi FS...
Jak by mieli jej za złe że promuje np. tylko Polską literaturę zapominając o zagranicznych ,,bożkach" czy coś w tym stylu, nie spotkałem się tam chyba z nawet jedną pochlebną recenzją, a komentarzy już nawet nie przytoczę bo szkoda gadać...
No jasne. Nic, tylko jadą FS, gnoją na każdym kroku, a takiego Maga i Solaris, to wychwalają zawsze pod niebiosa. Jakaś fobia/nerwica? A propos. Ostatnio FS wydaje dość sporo fantastyki zagranicznej.
Brzuzka napisał/a:
zaczynacie wklejać tu jakieś linki które dowodzą że katedra jest ta dobra , a chodzi w dużej mierze o atmosfera, którą bądź co bądź tworzą redaktorzy. Oczywiści użytkownicy też sypia solą i trudno im tego zabronić.
Zaczynają wklejać jakieś linki, żeby pokazać, że i katedra pozytywnie ocenia niektóre książki wydane przez FS. To dlatego, bo stwierdziłeś:
Brzuzka napisał/a:
da się to zauważyć na każdym kroku, w sumie nie wiem dlaczego katedra tak nie lubi FS...
[...]
nie spotkałem się tam chyba z nawet jedną pochlebną recenzją, a komentarzy już nawet nie przytoczę bo szkoda gadać...
To po prostu było przedstawienie faktów, przeciwko twoim oskarżeniom.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Chodzi mi o to, że z reguły nawet największy gniot z innego wydawnictwa może liczyć na bardziej pochlebne (mniej niepochlebne) komentarze, niż jakiś niewyróżniający się "średniak" z FS To samo dotyczy okładek. Jeśli do jakiejś fabrycznej faktycznie nie da się nijak przyczepić, to w najlepszym wypadku zostanie zignorowana
"Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, okładka (świetne wykonanie, winszuje grafikowi) zręcznie podpina się pod stylistykę rodem z „Blade Runnera”." za http://katedra.nast.pl/ar...-strona-swiata/ Myśle że to nie odosbniony przykłąd ale nie chce mi się teraz skakać po wszystkim i wyszukiwać.
Ale pod tym linkiem nie ma ani jednego komentarza, a mnie się o komentarze rozchodzi, nie o oficjalne stanowisko recenzentów i redakcji
Edit:
Toudisław napisał/a:
Dabliu, Przesadzasz. A może podasz jakieś konkretnie przykłady ? tych gniotów i przeciętniaków ?
Pewnie, że przesadzam, bo bez przesadzania nie ma skutecznego podjudzania Ale jak znajdę chwilę, to poszukam.
toto napisał/a:
Cytat:
zaczynacie wklejać tu jakieś linki które dowodzą że katedra jest ta dobra , a chodzi w dużej mierze o atmosfera, którą bądź co bądź tworzą redaktorzy. Oczywiści użytkownicy też sypia solą i trudno im tego zabronić.
Zaczynają wklejać jakieś linki, żeby pokazać, że i katedra pozytywnie ocenia niektóre książki wydane przez FS. To dlatego, bo stwierdziłeś:
Cytat:
da się to zauważyć na każdym kroku, w sumie nie wiem dlaczego katedra tak nie lubi FS...
[...]
nie spotkałem się tam chyba z nawet jedną pochlebną recenzją, a komentarzy już nawet nie przytoczę bo szkoda gadać...
To po prostu było przedstawienie faktów, przeciwko twoim oskarżeniom.
Toto, zaznacz jakoś te cytaty, bo tak jakoś głupio wyszło, jakby były mojego autorstwa (pod moim cytatem są), a przecież należą do Brzuzki
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Katedra zaprasza do lektury relacji na żywo z Worldconu 2009 (Montreal, 6-10 sierpnia 2009 r.).
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Ciekawa inicjatywa Zapowiada się interesująco. Inna kwestia, że to przed katedrą spore wyzwanie i odpowiedzialność.ale jeżeli się uda to Katedra może mieć wpływ na to co się w Polsce wydaje. Powodzenia !
No no no. Nieźle. Fajny ruch. Trzymam kciuki. Ten wpływ na to co jest wydawane może niekoniecznie będzie. Ale Katedra w moich oczach wiele zyska. Pewnie też zyska nowych czytelników. To się nazywa rozwój. Ale wiele zależeć będzie od poziomu tłumaczeń.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
No, z tym wpływem na rynek bym nie przesadzał, choć może ktoś się zainteresuje jakimś autorem, który się u nas pojawi. Zdaje się, że kilku będzie miało w ten sposób polski debiut.
Co do tłumaczeń - robić je będą zarówno tłumacze na dorobku, jak i uznane nazwiska, które można znaleźć na wielu książkach fantastycznych (i nie tylko). Mam nadzieję, że wyjdzie dobrze, choć też trochę się obawiam, bo jeszcze nie mamy doświadczenia w czymś takim.
Ten wpływ na to co jest wydawane może niekoniecznie będzie.
Shadowmage napisał/a:
No, z tym wpływem na rynek bym nie przesadzał, choć może ktoś się zainteresuje jakimś autorem, który się u nas pojaw
Właśnie o taką szeptankę mi chodzi. Zaprezentowanie czytelnikom nieznanych u nas Autorów może spowodować że i wydawnictwa się nimi zainteresują. Nie od razu Rzym zbudowano
Cytat:
Ale wiele zależeć będzie od poziomu tłumaczeń.
To chyba najsłabszy punkt projektu i najłatwiej się do tego przyczepić. Wierzę, że Katedra sobie poradzi.
Właśnie o taką szeptankę mi chodzi. Zaprezentowanie czytelnikom nieznanych u nas Autorów może spowodować że i wydawnictwa się nimi zainteresują. Nie od razu Rzym zbudowano
Popyt generuje podaż. Moim zdaniem bardzo sprytne (i dobre) posunięcie
Shadowmage napisał/a:
Mam nadzieję, że wyjdzie dobrze, choć też trochę się obawiam, bo jeszcze nie mamy doświadczenia w czymś takim.
Trzymam kciuki
Cieszy mnie ta inicjatywa bowiem dobra krótka forma jest na wagę złota
Obawiam się, że niekoniecznie jest to zasługa Twoich polecanek: wyobraź sobie, że my też mamy oczy :D
A czy ZB zdobywa? No cóż, można na to i tak patrzeć, chociaż gdyby doszło do proponowanego kiedyś połączenia, można by było mówić o przyjaznym przejęciu Teraz, kiedy ZB sama ma trochę działań portalowych, można wręcz uznać, że podkupujemy konkurencję :D
Obawiam się, że niekoniecznie jest to zasługa Twoich polecanek: wyobraź sobie, że my też mamy oczy :D
Ale to ja tu ich ściognołem tzn przed wasze oczy Bo nie uwierzę że czytałeś posty Beaty na Naszej Klasie w temacie o Grifinie albo że Sharina upatrzyłeś na GMF ja tu ściągam ludzi a wy tylko czekacie na efekty. eh
Shadowmage napisał/a:
kiedyś połączenia, można by było mówić o przyjaznym przejęciu
Kogo prze kogo Zaginiona katedra Albo Biblioteka Katedralna
Odkąd zacząłem czytać fantastykę to się niejako od niej uzależniłem. Nie ma dnia, żebym nie zaglądał na strony poświęcone fantastycznej literaturze. moje ulubione to: polter, katedra no i to forum oczywiście Od czasu do czasu odwiedzam też strony wydawnictw
Będą jak postawimy stronę na nogi... konkretne pytania do Żerania, bo to on monituruje projekt obcej prozy.
A Katedra będzie działać... kiedyś, na razie popularność nas prztytłacza. Przepraszamy wszystkich, cały czas walczymy, zeby Katedra nie miała takich padów - na razie będziemy zmieniać serwer na wydajniejszy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum