FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
ZŁOTE GLOBY - w kategoriach serialowych/telewizyjnych
Autor Wiadomość
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2015-12-10, 16:12   

Zatem znowu pogadam sam ze sobą w tym temacie :)
Nominacje do Złotych Globów: http://naekranie.pl/aktua...ominacje-764338

Serial dramatyczny - obstawiam "Imperium". Choć nie jestem fanem, to jest to bardzo dobra produkcja, która zapewniła stacji Fox zwycięstwo w zeszłym roku. Serial jest międzynarodowym przebojem. Dostępny również w Polsce zaraz po amerykańskiej premierze. Sympatia nakazuje obstawić "Mr Robot", ale to byłoby chyba oczekiwaniem cudu :) Natomiast "Narcos" nie jest aż tak dobre, a czarnym koniem może okazać się "Outlander". Bo chyba nie "Gra o tron"?

W kategorii seriali komediowych - obstawiam "Mozart in the Jungle". Drugi sezon zostanie wyemitowany 30 grudnia. A serial obstawiam z czystej sympatii. Bezpretensjonalny, uroczy, lekki, dający czystą frajdę z oglądania. Choć boków ze śmiechu na nim nie idzie zrywać. Zapewne wygra "Transparent". "Dolina Krzemowa" - nie sądzę. Co do pozostałych, to nie mam zdania, a zatem "nie" :) "Orange Is The New Black" znudził mi się po 2 sezonie, trzeciego już nie obejrzałem i nie zamierzam.

Film Telewizyjny/Miniserial - dwa słowa: "American Crime". Reszta, moim zdaniem, nie jest konkurencją. Nawet "Fargo". Ale to między nimi powinna rozegrać się walka. Wskazałbym "AC", gdybym miał wybierać. Bo to inteligentna, mądra produkcja, podczas gdy "Fargo", przy całej swojej zajebistości, to jednak efektowna zabawa. Nominacja dla "American Horror Story: Hotel" - to jakieś nieporozumienie. A "Flesh and Bone" mimo że bardzo dobre, do tych dwóch wcześniejszych nie ma z czym startować.

Aktorzy - Jon Hamm lub Liev Schreiber, ze wskazaniem na Hamma.

Aktorka - Taraji P. Henson.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2015-12-10, 17:14   

Romulus napisał/a:
Serial dramatyczny - obstawiam "Imperium".

Tu pewnie obstawiasz dobrze. Bo i tematycznie i pod kątem rasowym może być faworytem. Próbowałem oglądać, ale mnie nie zainteresowało.

Romulus napisał/a:
Sympatia nakazuje obstawić "Mr Robot", ale to byłoby chyba oczekiwaniem cudu

Kurde mam na VOD i chociaż dzielnie walczyłem przez 6 czy 7 odcinków to w końcu dałem sobie spokój, bo zasypiałem podczas każdego odcinka i musiałem oglądać po dwa razy.
Romulus napisał/a:
a czarnym koniem może okazać się "Outlander"

A tu bym kibicował, bo mnie to zaskoczyło pozytywnie na tyle, że nawet książkowy pierwowzór kupiłem.
Romulus napisał/a:
Film Telewizyjny/Miniserial - dwa słowa: "American Crime".

Oj musze to w końcu obejrzeć. Nie będzie tego gdzieś u nas?
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2015-12-10, 17:54   

Serial dramatyczny: "Outlander" (skoro "American Crime" i "Fargo" nie są w tej kategorii, a dziwne, zwłaszcza w odniesieniu do pierwszego...)
Film telewizyjny lub miniserial: "American Crime" lub "Fargo" - bardzo trudny wybór... //mysli
Bardziej przemawia do mnie jednak "AC"... :-)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2016-01-11, 14:57   

Tomasz napisał/a:
Romulus i jak po Złotych Globach? Czy Di Caprio doczeka się w końcu Oscara? Czy Inarritu zgarnie dwa lata pod rząd główne Oscary?

Najdziwniejsze zwycięstwo będące konsekwencją dziwnej nominacji to statuetka dla "Marsjanina" w kategorii komedii :) I dla Matta Damona :)

A serialowo to było trochę zaskoczeń: Mauria Tierney, "Wolf Hall",

Statuetka dla Jona Hamma to, jak w przypadku "Breaking Bad", taka na pożegnanie z rolą.
Dla Christiana Slatera - na wyrost, chyba tylko za udany powrót. Ucieszyła mnie za to statuetka dla "Mr Robot" i dla "Mozart In The Jungle". Nie mam wątpliwości, że zasłużone. Wszyscy, czy większość zdobywców m. in. tu:
http://www.theverge.com/2...16-winners-list

Duży plus: Ricky Gervais jako (ponownie) prowadzący. Tina Fay i Amy Poehler były świetne i się nie czepiam, ale wolę humor Gervaisa, nawet jeśli odrobinę :) stępiony:
https://www.youtube.com/watch?v=jnIGdb-sT-s

Podoba mi się, jak Gervais ponownie dowcipkował z Mela Gibsona, tym razem zapowiadając jego wejście. I jak to się potoczyło: https://www.youtube.com/watch?v=RhGGCCmbwvc
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Plejbek 


Posty: 842
Skąd: Black Lodge
Wysłany: 2016-01-11, 15:25   

Nie wiem jak Wy ale ja nie potrafię się aż tak zaangażować w kibicowanie komukolwiek na podstawie własnych doświadczeń z nominowanymi filmami, rolami itd.. Zwyczajnie nie ma jak ich obejrzeć przed rozdaniem. To jest chyba podstawowy problem, większość nominowanych filmów albo nie dotarła jeszcze do Polski albo nie dotrze (większość nominacji to produkcje z końca roku - zawsze :) ). Dlatego też, mogę tylko uwierzyć na słowo, że Innaritu i DiCaprio powinni rozbić bank (akurat w to nie trudno uwierzyć).
I mocno im kibicuję w kontekście Oskarów, DiCaprio zasłużył już kilkakrotnie na statuetkę, to obecnie jeden (moim skromnym zdaniem) z najwybitniejszych aktorów na świecie.

Lepiej jest z serialami - tymi "nielimitowanymi" (choć i tak obejrzałem tylko Robota).
Szkoda Fargo, bo był znakomity (no ale właśnie, może Wolf Hall lepszy, nie wiem nie widziałem).
Szkoda Kirsten Dunst bo zagrała chyba jedną z najlepszych ról w życiu.
Szkoda Schreibera bo kolejny raz pokazuje klasę, no ale główne postaci w ostatnich sezonach kultowych seriali mają swoje prawa (może za rok Schreiber wygra).

I co co do diabła chodzi z American Horror Story? Freak Show z zeszłego rozdania to szczyt kupy a mimo to zebrał mnóstwo nominacji (nie pamiętam czy coś wygrał ale nominacji było dużo) . Jeszcze wcześniejszy sezon (Sabat) też mimo jakości poniżej średniej zbiera nominacje i nagrody.
W tym roku są nominacje dla Hotelu, nawet Lady Gaga zdobywa Globa. Nie oglądałem i nie zamierzam po doświadczeniach z poprzedniego sezonu. Może coś mnie omija? Może brak mi wrażliwości a AHS to arcydzieło? A może jakieś lobby tu działa :) ?
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2016-01-11, 16:19   

Plejbek napisał/a:
I co co do diabła chodzi z American Horror Story? Freak Show z zeszłego rozdania to szczyt kupy a mimo to zebrał mnóstwo nominacji (nie pamiętam czy coś wygrał ale nominacji było dużo) . Jeszcze wcześniejszy sezon (Sabat) też mimo jakości poniżej średniej zbiera nominacje i nagrody.
W tym roku są nominacje dla Hotelu, nawet Lady Gaga zdobywa Globa. Nie oglądałem i nie zamierzam po doświadczeniach z poprzedniego sezonu. Może coś mnie omija? Może brak mi wrażliwości a AHS to arcydzieło? A może jakieś lobby tu działa :) ?

AHS skończył się na pierwszym sezonie, a nawet on był zryty. Oglądanie skończyłem na drugim, który po prostu miał strasznie rozczarowujące zakończenie. Jeśli działa tutaj jakieś lobby to tylko LGBT, inne nie jest zaangażowane :P .
Może jednak 5 sezon obejrzę, zawsze miałem słabość do Gagi.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2016-01-11, 18:11   

Nie warto, moim zdaniem :) Próbowałem i dałem sobie spokój po 1 odcinku.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2016-01-14, 12:25   

Plejbek - po tym, co DiCaprio pokazał w "Zjawie", Oscar mu się po prostu należy, już abstrahując od tego, że zasłużył na niego o wiele wcześniej... :-)

"AHS" skończył się na drugim sezonie (lepszy od pierwszego) i miał sporo fajnych momentów (co nie zmienia faktu, że ostatecznie rozczarował). Kolejne serie okazały się totalnym nieporozumieniem...

Złote Globy powinny zostać przemianowane na Złote Klopy za takie nominacje i nagrody...
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2016-01-15, 21:30   

Przesadzasz. :) Akurat w kategoriach serialowych Złote Globy dały radę, choć ten "Wolf Hall" nie daje mi spokoju :) Oglądałem serial i na pewno ZG dałbym "American Crime". Ale, z drugiej strony, nagroda dla "Wolf Hall" jest zrozumiała, jeśli uwzględni się... perspektywę :) Złote Globy to nagroda przyznawana przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. I słowo "Zagranicznej" w tym przypadku odegrało kluczowe znaczenie :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2016-01-19, 23:26   

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mR3SMI4nYY4[/youtube]

Rzeczywiście, jakby ciut słabiej, ale wciąż zabawnie. :-)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2016-12-13, 06:44   

Lista nominacji w kategoriach telewizyjnych jest w tym roku mocna.

Serial dramatyczny:
Gra o tron (HBO)
Stranger Things (Netflix)
The Crown (Netflix)
Westworld (HBO)
This Is Us (NBC)

"This is Us" czarnym koniem? Choć obstawiam między "Stranger Things" a "Westworld".

SERIAL KOMEDIOWY:

Transparent (Amazon)
Atlanta (FX)
Figurantka (HBO)
Czarno to widzę (ABC)
Mozart in the Jungle (Amazon)

Tu się opuściłem, bo ostatnio mnie nic nie śmieszy w telewizji. Co najwyżej powtórki żelaznych klasyków: "Friends", czy "Will i Grace". Ale "Mozart in The Jungle" to zawsze dobry wybór. Choć wygra "Atlanta". Jeśli "Veep" to chyba na fali "sukcesu" Łoniaka.

FILM TELEWIZYJNY LUB MINISERIAL:

American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona (FX)
Nocny recepcjonista (AMC)
Długa noc (HBO)
The Dresser (Starz)
American Crime (ABC)

Tu jakoś bez emocji. Boję się, że ACS dostanie statuetkę. Choć dałbym osobiście "Długiej nocy".

AKTOR W SERIALU DRAMATYCZNYM:

Rami Malek, Mr. Robot (USA)
Matthew Rhys, Zawód: Amerykanin (FX)
Bob Odenkirk, Better Call Saul (AMC)
Billy Bob Thornton, Goliath (Amazon)
Liev Schrieber, Ray Donovan (Showtime)

Sercem jestem przy Schrieberze, bo choć jego serial mnie znudził nieco w 4 sezonie, to Liev wymiata.

AKTORKA W SERIALU DRAMATYCZNYM:

Winona Ryder, Stranger Things (Netflix)
Claire Foy, The Crown (Netflix)
Evan Rachel Wood, Westworld (HBO)
Caitriona Balfe, Outlander (Starz)
Keri Russell, Zawód: Amerykanin (FX)

Pewnie Winona Ryder, bo w Hollywood lubią takie powroty upadłych gwiazd. Ale cieszy nominacja dla Caitriony Balfe.

AKTOR W SERIALU KOMEDIOWYM LUB MUSICALU:

Donald Glover, Atlanta (FX)
Gael Garcia Bernal, Mozart in the Jungle (Amazon)
Anthony Anderson, Czarno to widzę (ABC)
Jeffrey Tambor, Transparent (Amazon)
Nick Nolte, Graves (Epix)

Liczę na to, że Tambor już się znudził, a Bernal jeszcze nie. :)

AKTORKA W SERIALU KOMEDIOWYM LUB MUSICALU:

Julia Louis-Dreyfuss, Figurantka (HBO)
Issa Rae, Niepewne (HBO)
Rachel Bloom, Crazy Ex-Girlfriend (CW)
Gina Rodriguez, Jane the Virgin (CW)
Tracee Ellis Ross, Czarno to widzę (ABC)
Sarah Jessica Parker, Rozwód (HBO)

Dadzą pani z "Insecure" albo z "Blackish"

AKTOR W MINISERIALU ALBO FILMIE TELEWIZYJNYM:

Courtney B. Vance, American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona (FX)
Riz Ahmed, Długa noc (HBO)
John Turturro, Długa noc (HBO)
Tom Hiddleston, Nocny recepcjonista (AMC)
Bryan Cranston, Do końca (HBO)

Mój typ: Riz Ahmed.

AKTORKA W MINISERIALU ALBO FILMIE TELEWIZYJNYM:

Sarah Paulson, American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona (FX)
Felicity Huffman, American Crime (ABC)
Kerry Washington, The Confirmation (HBO)
Riley Keough, The Girlfriend Experience (Starz)
Charlotte Rampling, London Spy (BBC America)

Riley Keough musiała grać odważnie, ale chyba za ładne ciało jej nagrody nie dadzą.

AKTOR DRUGOPLANOWY W SERIALU, MINISERIALU ALBO FILMIE TELEWIZYJNYM:

Sterling K. Brown, American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona (FX)
John Travolta, American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona (FX)
Hugh Laurie, Nocny recepcjonista (AMC)
John Lithgow, The Crown (Netflix)
Christian Slater, Mr. Robot (USA)

Sterling K. Brown. Krytyka go chwaliła i to się chyba przełoży na nagrodę.

AKTORKA DRUGOPLANOWA W SERIALU, MINISERIALU ALBO FILMIE TELEWIZYJNYM:

Olivia Colman, Nocny recepcjonista (AMC)
Chrissy Metz, This Is Us (NBC)
Lena Headey, Gra o tron (HBO)
Mandy Moore, This Is Us (NBC)
Thandie Newton, Westworld (HBO)

Chrissy Metz - aktorka ze sporą tuszą z serialu będącego objawieniem/zaskoczeniem sezonu. Idealny powód, aby dowartościować kolejną "mniejszość".
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2016-12-13, 14:30   

Serial dramatyczny - nagrodę dałbym "This Is Us"

Film telewizyjny lub miniserial - bezapelacyjnie najlepszy jest "American Crime"!!!!!
Augustusie, ale że "Długa noc"? Serio?? Uhonorowanie tej produkcji byłoby czystą kpiną...
Oglądałeś Pan "AC"? :-P
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2016-12-13, 18:37   

Dla "This is Us" to chyba byłoby przedwczesne wyróżnienie - w końcu sezon jeszcze trwa. Choć może to być czarny koń. Ja trzymam kciuki za "Westworld" jednak.

Ale co ty masz, ASXie, do "The Night Of"? Doskonała historia, pierwszorzędnie wykonana i napisana. "American Crime" też niczego nie brakuje, nie przeczę. Toteż nie będę płakał, jeśli ten serial dostanie nagrodę. Wtopą byłoby zwycięstwo "American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona". Bo to było zaledwie poprawne fabularnie. Serial miał świetną obsadę. I tylko tyle. "AC" za to doskonale porusza trudną społeczną tematykę dnia dzisiejszego. Lepsze to niż cyrkowy proces żałosnej gwiazdy futbolu.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2016-12-13, 19:57   

"The Night Of":
- ojczym zamordowanej miał motyw jak marzenie - i nikomu nie chciało się tego sprawdzić? ciekawe... :lol:
- patetyczna gadka końcowa prawnika, która zmienia oblicze procesu (a podobno sądzony miał wielce znikome szanse) i ni stąd, ni zowąd, staje cię CUD
- pojawiają się nowe dowody i podejrzenia i co? gówno...
- romans prawniczki z oskarżonym o morderstwo i przemycanie "proszku" w więzieniu!! - serio??
- inne więzienne "cyrki" to też "śmiech na sali"
W sumie wygląda to dość chujowo i "gwałci" elementarne zasady logiki.
Początek serial miał bdb, ale później... No dobra, fajny klimat, aktorstwo, realizacja..., ale intryga i część wątków słabują.
QED
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2016-12-14, 08:42   

ASX76 napisał/a:
"The Night Of":

- ojczym zamordowanej miał motyw jak marzenie - i nikomu nie chciało się tego sprawdzić? ciekawe... :lol:

Rzeczywistość amerykańskiego śledztwa - to nie Polska, gdzie miesiącami czasem sprawdza się wszystko i wszystkich. Jest zatrzymany podejrzany, są dowody. Jak podejrzany ma teorię inną, to płaci adwokatowi, albo dostaje adwokata z urzędu, który i tak ma to gdzieś.
ASX76 napisał/a:
- patetyczna gadka końcowa prawnika, która zmienia oblicze procesu (a podobno sądzony miał wielce znikome szanse) i ni stąd, ni zowąd, staje cię CUD

Jaki tam cud. Dobrze wykonana praca, czyli wzbudzenie w ławnikach uzasadnionych wątpliwości. Większe "cuda" działy się w sprawie O.J. Simpsona. :)
ASX76 napisał/a:
- pojawiają się nowe dowody i podejrzenia i co? gówno...

Zawsze się pojawiają - patrz pierwsza uwaga. I co? I nic? prokurator przedstawia dowody. Obrona może przedstawić swoje. Ława decyduje. Tam nie ma tzw. prawdy materialnej, nie ustala się tego, jak było naprawdę, tylko to, co wynika z dowodów. Źle, wybiórczo zebrane dowody i kiepski obrońca przeciwko nim i klient jest ugotowany. Dlatego amerykańskie procesy są takie szybkie: większość podsądnych woli iść na ugodę z prokuratorem niż stawać przed ławą i ryzykować dożywocie. :) Gdyby "The Night Of" było maksymalnie realistyczne, to wtedy do procesu by nie doszło. Ale i serial skończyłby się w 2 odcinku. :)
ASX76 napisał/a:
- romans prawniczki z oskarżonym o morderstwo i przemycanie "proszku" w więzieniu!! - serio??

Polska, nie tak dawno temu. Romans osadzonej w zakładzie karnym w słynnej sprawie z pracownikiem więzienia. Efekt: dziecko. :)
Kilka miesięcy temu: artykuł w "Dużym Formacie" o przemycie narkotyków do zakładu karnego w Płocku.
ASX76 napisał/a:
- inne więzienne "cyrki" to też "śmiech na sali"

Sporne, ale i ocenne. Więc jak kto woli. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2016-12-14, 11:59   

Panie, ale jest zasadnicza różnica, bo jednak co prawniczka i sądzony za niezwykle brutalne morderstwo (panienka bez dowodów bardzo szybko uwierzyła w jego niewinność), to nie jakaś tam więźniarka i klawisz... A jakby tego było mało, to jeszcze mu narkotyki dostarczała w sobie... Dwa w jednym. Czaisz Pan różnicę? :-P


W sprawie Simpsona i owszem, działy się cuda jak cholera, tyle tylko, że to był bardzo popularny bogaty samczyk i do tego czarnuch, więc na kolorze skóry można było dużo ugrać mając do dyspozycji grupę najlepszych "papug", yes? :-P
Poza tym to wyjątek, a nie reguła, więc zapodałeś Pan niewłaściwy przykład.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2016-12-14, 17:23   

Zdziwiłbyś się, do czego bywają zdolni adwokaci, zwłaszcza ci dobrze opłaceni. :mrgreen: (Oczywiście nie wszyscy, tylko ci pozbawieni zasad).
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2017-01-09, 08:28   

No proszę, "The Crown" najlepszym serialem. Nie obstawiałem i nie do końca wierzę jeszcze w to zwycięstwo. :) To bardzo dobry serial, ale przy "Stranger Things", czy "Westworld" nie miał szansy zalśnić. Choć włożono w niego sporo kasy, głównie w scenografię.

"Atlanta" - zgodnie z przewidywaniami.

Niestety "American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona". Aczkolwiek nagroda dla Sary Paulson poza krytyką.

Billy Bob Thornton - zaskoczony jestem, choć aktor zasłużył. Ale serial nie miał szansy się szerzej wybić do tej pory.

Statuetki dla obsady "Nocnego recepcjonisty" też mnie nieco zdziwiły.
https://naekranie.pl/aktualnosci/rozdano-zlote-globy-2017-oto-zwyciezcy-nagrod-1550845
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-01-09, 13:31   

Ja tam wolę "This is Us" :-P
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2017-01-09, 16:06   

No nie, po tych 9 odcinkach ten serial aż tak dobry nie jest, aby konkurować z którymkolwiek z nominowanych. Wyróżnia się swoją "dobrocią". :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2017-12-13, 18:33   

Tegoroczne nominacje zapowiadają ciekawy pojedynek w kilku telewizyjnych kategoriach.
SERIAL
The Crown
Gra o tron
Opowieść podręcznej
Stranger Things
Tacy jesteśmy

Obstawiam "The Crown". Albo "Opowieść podręcznej" - ten tytuł nawet z większymi szansami. W tym gronie to najpoważniejsze dzieło.

SERIAL KOMEDIOWY
Czarno to widzę
The Marvelous Mrs. Maisel
Specjalista od Niczego
SMILF
Will & Grace

Oj, tu miałbym zgryz. "Blackish" i "SMILF" (szczególnie ten tytuł), to seriale dotykające poważniejszych spraw. "SMILF" to bardziej komediodramat. Ja nagrodziłbym "Master Of None" i objawienia końcówki roku: "The Marvelous Mrs. Maisel", która mnie urzekła od samego początku. Powiew świeżości przy 2 sezonie "Master Of None" daje spore szanse na statuetkę.

FILM LUB MINISERIAL:
Wielkie kłamstewka
Fargo
Konflikt: Bette i Joan
The Sinner
Top of the Lake: China Girl

Mój typ to "Wielkie kłamstewka", serial pod każdym względem mający szanse na wygraną. "Feud: Bette and Joan" jest stylowy, fenomenalnie zagrany, ale jednak nie da chyba rady. Reszta nie jest warta wzmianki. "The Sinner" ponoć dobry, ale odpadłem po pierwszym odcinku, więc się nie znam. "Top Of The Lake" - 2 sezon to podobno porażka. Nie jestem zdziwiony, już pierwszy był przereklamowany i "jechał" na "kobiecości". Jednak bełkotliwie.

AKTOR W SERIALU DRAMATYCZNYM
Jason Bateman – Ozark
Sterling K. Brown – Tacy jesteśmy
Freddie Highmore – The Good Doctor
Bob Odenkirk – Zadzwoń do Saula
Liev Schreiber – Ray Donovan

Nie mam typów. Nudno jest w tej kategorii. Pojedynek między Brownem i Highmorem.

AKTORKA W SERIALU DRAMATYCZNYM
Caitriona Balfe – Outlander
Claire Foy – The Crown
Maggie Gyllenhaal – Kroniki Times Square
Katherine Langford – Trzynaście powodów
Elizabeth Moss – Opowieści podręcznej

Nominację dla Catriony Balfe traktuję jako wyróżnienie, ale wątpię, aby po 3 sezonach serialu nagle dostała Złotego Globa. Katherine Langford - bez przesady. I zostają same ostre zawodniczki z wybitnymi kreacjami na koncie. Foy, Moss i Gyllenhaal. Którakolwiek wygra - będzie to zasłużone zwycięstwo.

AKTOR W SERIALU KOMEDIOWYM
Anthony Anderson – Czarno to widzę
Aziz Ansari – Masters of None
Kevin Bacon – I Love Dick
William H. Macy – Shameless
Erin McCormack – Will i Grace

Aziz Ansari - mój typ.

AKTORKA W SERIALU KOMEDIOWYM LUB MUSICALU:
Pamela Adlon – Better Things
Allison Brie – GLOW
Issa Rae – Niepewne
Frankie Shaw – SMILF
Rachel Brosnahan – The Marvelous Mrs. Maisel

Przez onanistyczne ciągoty Louisa C.K. w obecności kobiet Pamela Adlon chyba jest bez szans. A może nie.
Moje typy to Allison Brie - uwielbiam ją, choć nie za tę rolę, ale to pierwsze tak mocne dramatyczne "uderzenie" tej aktorki - w serialu komediowym. :) Rachel Brosnahan - objawienie.

AKTOR W MINISERIALU ALBO FILMIE TELEWIZYJNYM:
Robert DeNiro – The Wizard of Lies
Jude Law – Młody papież
Kyle MacLachlan – Twin Peaks
Ewan McGregor – Fargo
Geoffrey Rush – Geniusz

Jude Law, moim zdaniem.

AKTORKA W MINISERIALU ALBO FILMIE TELEWIZYJNYM:
Jessica Biel – The Sinner
Nicole Kidman – Wielkie kłamstewka
Jessica Lange – Feud
Susan Sarandon – Feud
Reese Witherspoon – Wielkie kłamstewka

Jessica Biel była chwalona za swoją rolę. Ale to nie te progi przy pozostałych aktorkach - w zasadzie same mistrzowskie kreacje. Szczególnie w wykonaniu Susan Sarandon i Jessiki Lange.

AKTOR DRUGOPLANOWY W SERIALU, MINISERIALU ALBO FILMIE TELEWIZYJNYM:
David Harbour – Stranger Things
Alfred Molina – Feud
Christian Slater – Mr. Robot
Alexander Skarsgaard – Wielkie kłamstewka
David Thewlis – Fargo

Nuda, panie.

AKTORKA DRUGOPLANOWA W SERIALU, MINISERIALU ALBO FILMIE TELEWIZYJNYM:
Laura Dern – Wielkie kłamstewka
Ann Dowd – Opowieści podręcznej
Chrisy Metz – Tacy jesteśmy
Michelle Pfeifer – Arcyoszust
Shaillene Woodley – Wielkie kłamstewka

Tu może być nieprzewidywalnie, ale skuszę się i wyeliminuję panią Woodley - blado wypadła przy pozostałych aktorkach z tego serialu. Michelle Pfeiffer - zawsze miło oglądać tę niedocenianą i rzadko grającą aktorkę. Ann Dowd - mistrzyni. Albo Chrissy Metz - ale chyba tylko za "warunki". Rola otyłej bohaterki może zostać doceniona, ale nie za umiejętności aktorki.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2019-01-07, 18:20   

Te Złote Globy tegoroczne to śmieszne były. W sensie przyznanych nagród. Głównie filmowych. "Bohemian Rhapsody"? Nie oglądałem, ale przeczytałem tyle recenzji wskazujących na to, że to przeciętny biopic, że wierzę na słowo.

"Zawód Amerykanin" doczekał się statuetki. Na pożegnanie. Akurat nie jest to serial, który by mi coś urwał. Znajduje się u mnie w tej kategorii co "Breaking Bad", czy "Better Call Saul". Można obejrzeć, ale nie mam się nad czym zachwycać. Poza aktorstwem. I tu było zawsze bez zarzutu. I zawsze, do samego końca, bez statuetki.

Generalnie nuda. I mnóstwo lukru. Te płacze, te błogosławieństwa dla kobiet i kobiecości. Przesyt ogromny i efekt odwrotny do zamierzonego - u mnie. Wykręcało mi gębę od tego lukru.

Ricky Gervais wróć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2019-01-07, 18:27   

"Zawód Amerykanin" - statuetka się należała nie tylko za całokształt.

"Breaking Bad" i "Better Call Saul" - mnie tam te produkcje zachwycają, ale skoro wyżej cenisz Pan nudne pierdoły w stylu "Ostrych przedmiotów", to poza obelżywym słowem na ich temat nie mam nic więcej do dodania :-P
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2019-01-07, 18:50   

Wolę emocjonujący shit niż nudne arcydzieło. :mrgreen:
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-01-07, 19:51   

Wygrana Bohemian to globalne nieporozumienie.
Glob na Mailka jak najbardziej.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2019-01-08, 07:32   

Michael Douglas i the Kominsky Method z dwoma Globami //cheerleader //cheerleader //cheerleader //cheerleader //cheerleader Ja bym dał jeszcze z siedem //orc
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2019-01-08, 08:14   

No, dobre to było.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2019-12-10, 18:21   

Cytat:
FILM DRAMATYCZNY:

Irlandczyk (Netflix)
Historia małżeńska (Netflix)
1917 (Universal)
Joker (Warner Bros.)
Dwóch papieży (Netflix)

Łał, nie pamiętam kiedy ostatni raz zdarzyło mi się widzieć większość filmów nominowanych do Złotych Globów do dnia ogłoszenia nominacji. Jeszcze obejrzałbym "1917" (którego nie chce mi się oglądać) i miałbym komplet. To jest, "Dwóch papieży" też jeszcze nie widziałem, ale to nie problem, bo niedługo zobaczę. Nie mam faworytów. Obstawiłbym "Historię małżeńską" i "Jokera".


Z kolei, wśród seriali może być tylko jeden typ:
Cytat:
SERIAL DRAMATYCZNY:

“Big Little Lies” (HBO)
“The Crown” (Netflix)
“Killing Eve” (BBC America)
“The Morning Show” (Apple TV Plus)
“Succession” (HBO)


"Sukcesja"!!! Żaden z pozostałych, choć wszystkie są zacne i warte nagrody, nie jest tak genialnie napisany.

Ale Apple szybko zaliczyło swoją pierwszą nominację. Serial bardzo dobry, choć trochę odwagi mu brakuje. Może za dużo oczekiwałem po pierwszych odcinkach i nigdy takiej odwagi nie planowano pokazać. Jednak byłoby to coś: rzucić wyzwanie MeToo i pokazać jego ciemną stronę. Może jeszcze za wcześnie, a może nie.

Cytat:
SERIAL KOMEDIOWY:

Barry (HBO)
Fleabag
The Kominsky Method (Netflix)
The Marvelous Mrs. Maisel (Amazon)
The Politician (Netflix)

"Fleabag"!!! Żadnych wątpliwości. Nie ma konkurencji. Choć reszta też warta uwagi. Ale nie nagrody.
Cytat:
FILM TELEWIZYJNY LUB SERIAL LIMITOWANY:

Paragraf 22
Czarnobyl
Fosse/Verdon
Na cały głos
Niewiarygodne

Jak nie "Czarnobyl" to "Fosse/Verdon". A czarnym koniem okaże się "Niewiarygodne". :)

Cytat:
AKTORKA W SERIALU DRAMATYCZNYM:

Jennifer Aniston, The Morning Show
Olivia Colman, The Crown
Jodie Comer, Killing Eve
Nicole Kidman, Big Little Lies
Reese Witherspoon, The Morning Show

Jennifer Aniston. Już wcześniej udowodniła, że potrafi grać ("Cake"), ale w "The Morning Show" to jej popis. Świetnie, z duszą, choć wydaje mi się, że i z męką, że ją ta rola kosztuje. Ale daje z siebie wszystko i to widać i zasługuje na uwagę oraz docenienie.

Reszta nominacji nie bardzo mnie ekscytuje. Szczególnie męskich, jakoś bez zachwytów w tym roku.
https://naekranie.pl/aktualnosci/zlote-globy-2020-wyniki-nominacje-filmy-polska-joker-1575887868
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2020-01-06, 10:30   

No proszę, marzenia się spełniają. Choć należały do tych spełnialnych, więc nie ma co się cieszyć. :) "Sukcesja" najlepszym serialem dramatycznym. "Fleabag" najlepszym serialem komediowym.

A poza tym Ricky Gervais poszedł po bandzie w swoim monologu. Wprawdzie i wcześniej kiedy prowadził to nikogo nie oszczędzał. Ale tym razem chyba postarał się, aby naprawdę go już więcej nie zaproszono do prowadzenia gali. W sieci chyba jeszcze nie ma. Może z fejsbukowej strony Złotych Globów uda się odpalić. Mocne. :) https://www.facebook.com/...Tg0Njg2NTEyMDU/
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2020-01-07, 17:52   

Kurczę, polska prawica podnieca się słowami Rickiego Gervaisa. Nie będę linkował, aby im nie nabijać. Aczkolwiek ciekawe, czy wiedzą, że Gervais jest ateistą. :mrgreen:
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo Solaris


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 14