Każdy, kto pisał jakąkolwiek pracę na studiach wie co oznacza wstawienie tekstu na żywca do własnej pracy bez cytatu. Przeciez forum to miejsce wymiany naszych opinii a nie podszywania się za innych. chyba zrobię kwerendę w sieci pod kątem innych moffissowych wypowiedzi.
Każdy, kto pisał jakąkolwiek pracę na studiach wie co oznacza wstawienie tekstu na żywca do własnej pracy bez cytatu.
Nawet wcześniej jak na studiach bo o plagiatach byla mowa u mnie chyba już w gimnazjum
Co do osta, był zasadny gdyż:
1. autor zacytował DOKŁADNIE tekst nie swój w ramach odpowiedzi na inny post. To jest plagiat i nikt nie powinien temu zaprzeczyć.
2. świadomość czy nieświadomość, pośpiech czy nie...? Gdyby zaczął posta: "na jednym z blogów znalazłem trafna interpretacje...." i nawet nie podał źródła cytatu, zaznaczyłby w ten sposób że nie jest jego tekst i słowa, że 'zapomniał' czy też 'spieszył się' i dlatego nie wkleił adresu, przyjęłabym bez zarzutu.
3. autor wie o błędzie, rozumie go (co było zaznaczone zaraz pod zwróceniem uwagi przez łaka).
4. Ost to tylko ost a nie ban. To jest właśnie UPOMNIENIE. Bo nie raz było, że właśnie upomnienia np na pw nic nie dawały, a potem od razu 6x warn i ban.
Chyba rzeczywiście najwyższy czas traktować warna za upomnienie, a w przypadku niedawania rezultatów użytkownik sam siebie pogrąży, kolejnymi ostami - żeby nie było, że GTW z miejsca daje bana.
Toudi, to juz nie pierwszy raz 'stajesz w obronie uciśnionych' użytkowników, nie raz ty czujesz się bardziej obrażony niż osoba obrażona. Skończysz z tym jak machniemy na głównej wielki napis: KAŻDY UŻYTKOWNIK, KTÓRY CZUJE SIĘ OBRAŻONY MOŻE ZŁOŻYĆ ZAŻALENIE.
hym? o.o
A ta krotka wymiana wersów Beata-Prev... matko zieloniutki
Edit:
I tak, uważam, że bezczelne przywłaszczanie sobie czyjejś wypowiedzi, a cytat, który jest mi bliski (mówię o podpisie) to DUŻA różnica. Czy Ktoś jeszcze czegoś nie rozumie?
yhh... chyba jestem poddenerwowana dzisiaj >_>
_________________ ***Nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone***
Kiedy człowiek umiera, dusza jego przez trzy dni siedzi u wezgłowia śmiertelnego łoża i stara się zwracać plecami do ognia.
Po trzech dniach pojawiają się aniołowie i prowadzą duszę nad most Czinwat... TanBlog
W takim samym stopniu, jak wypowiedzią pana podówczas premiera Kaczyńskiego o hołocie - ten rodzaj wypowiedzi nie obraża mnie osobiście, choć zniesmacza. Ale to już mój problem i moich kryteriów oceny, nieprawdaż?
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Administracja uważa, że jednak na styczność z inteligentnymi ludźmi i w sumie nawet może jako cała społeczność forum wychowała wielu użytkowników w zakresie kultury dyskutowania w sieci.
Nie sądzę, że np. taką osobę jak Beatę można w ogóle obrazić, bo jest to kobieta która zna swoją wartość i nie ma problemów z zaniżoną samooceną i nie szuka poklasku w sieci. A jakby poczuła się dotknięta to by ta jasno powiedziała, zwróciła się o jakąś interwencję, a nie prowadziła na własną rękę wendety. Przepraszam, że posłużyłem się Twoim przykładem, ale mam nadzieję, że inni zrozumieją o co mi chodzi wreszcie.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Trudno mi się jednoznacznie wypowiedzieć w tej sprawie. Z jednej strony swoje zdanie na temat wykrytej przeze mnie działaności moffisa już wyraziłem i go nie zmieniam - frajerstwem jest nieoznaczone przyklejanie cudzych tekstów i to jeszcze po delikatnej przeróbce tak, żeby tym bardziej wyglądał na "autorski". Z drugiej strony uważam że OST od razu jest w tej kwestii jest nieco pospiesznym działaniem, co już zresztą powiedziałem Spellowi na gg, i co wynika z mojej wypowiedzi do moffisa w temacie, której sens zamyka się w tym że dopiero gdyby drugi raz tak zrobił, to wnioskowałbym o jakieś konsekwencje (inna sprawa że wtedy najpewniej już od razu bana).
Fajnie że wiele osób wyraziło zażenowanie sytuacją, i jako zwolennik oddolnego sankcjonowanie życia na forum, uważam to za główny + całej dyskusji.
Z drugiej strony uważam że OST od razu jest w tej kwestii jest nieco pospiesznym działaniem, co już zresztą powiedziałem Spellowi na gg, i co wynika z mojej wypowiedzi do moffisa w temacie, której sens zamyka się w tym że dopiero gdyby drugi raz tak zrobił, to wnioskowałbym o jakieś konsekwencje (inna sprawa że wtedy najpewniej już od razu bana).
Hrhr, w takiej sytuacji (czyli przyznania bana) jak znam życie pojawiłby się w tym miejscu opinia, że wcześniej administracja nie reagowała na tego typu praktyki, nagle zaczęła i od razu najsurowsza kara
_________________ Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
Wtedy admin Łako ogłosiłby że użytkownik Moffiss został pośpiesznie ewakuowany z forum, w trosce o jego osobę, uprzedzając spontaniczne samosądy z strony reszty userów ZB.
Metz nie jest adminem więc PR ma pewnie w głęboki poważaniu. Ja jestem i też go w taki poważaniu mam. To nie sejm, a tym bardziej nie poradnia leczenia kompleksów.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Sorry ludzie co to ma być? Wlazła na forum banda "nie wiadomo kogo" i rozpieprzyła fajną zabawę.
Głosowanie jest dla użytkowników forum, bo to zabawa dla forumowiczów. Podobnie ten wątek jest dla forumowiczów, którzy chcą pogadać o autorze i jego książkach.
To nagłe pojawienie się i głosowanie plus ta pseudo wypowiedź wyżej, to mi wygląda na akcję promocyjną.
Jak się ludzie niby tylko po to pojawiają, a nic do powiedzenia gdzie indziej nie mają, to jak dla mnie ban i wypad.
Sorry ale to tylko szkodzi autorowi, an ie pomaga. Po prostu od autora odpycha.
Żeby nie było że off topa robię, to napiszę, że się zastanawiałem nad daniem jeszcze jednej szansy Gamedecowi. Pierwsza książka to była wtopa, ponoć później lepiej, ale jakoś się nie umiem zmusić.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
A ja zrobię offtopa. Z myślą, że będzie wywalony, ale co tam.
Zgadzam się z tobą. Ich zachowanie było żenua. Plus jeszcze oskarżenia, że ich nie lubimy. No jasne, że ich nie lubimy. Zachowują się jak wieśmaki, to za co mam ich lubić? I jeszcze farmazony klepią, jakie to my kółko wzajemnej adoracji i niszczymy inaczej myślących. Wow. Wpadli do jednego tematu, wzięli udział w zabawie której zasad nawet nie przeczytali (21 punktów i brak nowej propozycji, plus do tego te wypowiedzi, żeby uzasadniać swój wybór) i stroją się w piórka ofiar.
Rzeczywiście, dzieci neo, płaczące, że im się krzywdę robi. Niech się tylko nie potną Aż nie chce mi się wierzyć, że mają powyżej 20 lat. Idiocieją ludzie w tym kraju, widać.
Gdyby nie to, że jestem przeciwnikiem banów - chyba że ktoś się doprasza - to dałbym im bana. Ale, jak nauczą się jakiegoś sawuar wiwru to niech zostaną. I przeczytają przede wszystkim zasady gry. Ale - podejrzewam - wpadli tylko po to, aby zagłosowac na konkretnego hiroła.
I tyle ich zobaczymy. Przybili sobie piątki, bo są Zajebistymi Wolnomyślicielami na Zatęchłym Forum Wzajemnej Adoracji i poszli.[/b]
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Z mojej strony dodam, że cała sytuacja zniechęciła mnie do kupna jakiejkolwiek książki M. Przybyłka. Nie bym wcześniej planował, gdyż zwyczajnie proza tego autora jakoś specjalnie nie leżała blisko mojego pola czytelniczych zainteresowań, ale teraz z przekory będę wręcz unikał.
Tomasz napisał/a:
Sorry ludzie co to ma być? Wlazła na forum banda "nie wiadomo kogo" i rozpieprzyła fajną zabawę.
Głosowanie jest dla użytkowników forum, bo to zabawa dla forumowiczów. Podobnie ten wątek jest dla forumowiczów, którzy chcą pogadać o autorze i jego książkach.
Trochę zapędzasz się Tomaszu. Jest to wątek dla wszystkich użytkowników, także tych nowych, tylko gdyby Ci nowi jeszcze wcześniej się jakoś potrafili zaprezentować najpierw...
Tomasz napisał/a:
To nagłe pojawienie się i głosowanie plus ta pseudo wypowiedź wyżej, to mi wygląda na akcję promocyjną.
Jak się ludzie niby tylko po to pojawiają, a nic do powiedzenia gdzie indziej nie mają, to jak dla mnie ban i wypad.
A to swoją drogą.
Romulus napisał/a:
I tyle ich zobaczymy. Przybili sobie piątki, bo są Zajebistymi Wolnomyślicielami na Zatęchłym Forum Wzajemnej Adoracji i poszli.
Chamówa. To z tym kółkiem wzajemnej adoracji.
Tak ogólnie, to proponuję ochłonąć. Sobie też to proponuję, bo się krzynę zbulwersowałem.
A ja już sama nie wiem, zachowanie po prostu żenujące (temat ignoruję bo mnie nie interesuje, zauważylam tylko alert użytkownika), a gdy się przypadkiem skrytykuje to wyskakują panowie z szabelkami. Wiek nie zawsze oznacza, że jest sie mądrzejszym, ani tym bardziej, że wszystko wolno.
Powiem szczerze, że po zakończeniu sesji chciałam w pierwszej kolejności po gamedecka sięgnąć... Ale chyba przesunę go na koniec wakacyjnej stawki, o ile nadal będę miała chęć. Szkoda, bo pan Marcin to inteligentny człowiek i jego wypowiedzi bardzo przypadają mi do gustu... a jednak w tym momencie punkcik poleciał. Razem z Tixonem powinni czuć się wytargani za uszy
_________________ ***Nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone***
Kiedy człowiek umiera, dusza jego przez trzy dni siedzi u wezgłowia śmiertelnego łoża i stara się zwracać plecami do ognia.
Po trzech dniach pojawiają się aniołowie i prowadzą duszę nad most Czinwat... TanBlog
Jak dobrze widziałem, to autor sam zawezwał do głosowania na swojego bohatera. Oj, nieładnie, nieładnie. Wyszło na moje że jednak autor też maczał w tym palce.
Reakcja może być prosta - jutro minusujemy hurtem Torkila czy jak mu tam i już. Efekt odwrotny od zamierzonego zniechęca do podobnych akcji.
MrSpellu napisał/a:
Trochę zapędzasz się Tomaszu. Jest to wątek dla wszystkich użytkowników, także tych nowych, tylko gdyby Ci nowi jeszcze wcześniej się jakoś potrafili zaprezentować najpierw...
Nie zapędzam się bo każdego użytkownika uważam za forumowicza, jeśli chociaż zamierza te parę postów kiedyś sklecić. Ale nie uważam za takowego kogoś kto tylko w jednym celu się rejestruje, celem dokonania jednorazowej akcji i na tym kończy swój byt tutaj.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Ja przeczytam GAMEDECA, jak mi wpadnie w ręce. Bo sam nie kupię. Znowu stałem się podejrzliwy i niechętny polskiej fantastyce. Taky ze mnie patridiota. Ale jak nie zobaczę na okładce porównania w stylu: "polski Reynolds/Egan/Stephenson" lub "na równi z Reynoldsem/Eganem/Stephensonem/Martinem/Eriksonem" - to nie biorę do ręki. Czyli muszę czekać na Wegnera nowego
A co do "ziomali". Oświadczam, że jak nie wygra Vilgefortz, to jesteście do bani, amatorzy, nie znacie się, wracajcie do szkoły, w ogóle... żenua. Trzasnę drzwiami bo mnie się tu tłamsi i nie rozumie i pójdę ułożyć jakąś smutną balladę.
<aby podkreślić wagę swych słów "głośno" opuszcza forum; za drzwiami potyka się o jakąś kiwającą się dzwuszynę. "Saika!!! Do jasnej ciasnej!!! Przestań mi tu allachować, ty heretyczko ty!!!>
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Podsumować to można jednym zdaniem - trzeba wiedzieć jak robić sobie reklamę. W innym przypadku wyjść może antyreklama
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
A tam, nie widzieliście akcji jak zakonnice zrywają plakaty gamedeca. To dopiero była reklama.
Większośc przechodniów aż się zatrzymywała, przypatrując się co one tam zrywają. Gdyby nie zrywały, nikt by się przy nich nawet nie zatrzymał
Romulus, jak wygra Vilgefortz to jesteś moherowy beret
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum