Wysłany: 2009-10-11, 08:43 Mankell Henning czyli literatura skandynawska
Mankell Henning
Twórczość autora: (wyadne w Polsce)
Cykl Komisarz Wallander
- Morderca bez twarzy
- Psy z Rygi
- Biała lwica
- Mężczyzna, który się uśmiechał
- Fałszywy trop
- Piata kobieta
- O krok
- Zapora
Cykl Joel
- Pies, który biegł ku gwieździe - literatura dziecięca i młodzieżowa
- Cienie rosną o zmierzchu - literatura dziecięca i młodzieżowa
Comédia infantil
W listopadzie nakładem W.A.B. ukaże się kolejna (bez cyklowa) powieść pt. Chińczyk. Na rok 20010 (brak szczegółów) zapowiedziana jest w wywiadzie z autorem,ostatnia część cyklu Komisarz Wallander pt. Niespokojny człowiek.
Przeczytałem wszystkie powieści z cyklu o Kurcie Wallanderze. Można powiedzieć, że za jednym zamachem. Ktoś kiedyś powiedział aby tego nie robić (nie czytać wszystkiego na raz) bo się można znudzić. Nie prawda. Ja się nie znudziłem. Do moich ulubionych należy:
O krok z tematem homoseksualizmu, tajnego stowarzyszenia i seryjnego zabójcy,
Zapora traktująca o cyberterroryzmie, globalizacji i ekologii,
Piąta kobieta opowiadająca o maltretowaniu kobiet i zemście za te czyny.
Czytając te powieści, czuje się stworzony przez autora klimat specyficzny dla jego książek.
Zastanawiałem się nad tym i pomyślałem, że tak wpływa na czytelnika postać komisarza Wallandera.
Policjant ten to człowiek jak i my. W trakcie prowadzonego śledztwa czuje się zmęczony, odczuwa potrzebę "wysikania się", choruje. Okazuje się, że morderstwa, nawet te najgorsze, mogą zostać wykryte przez policjanta, który nie jest herosem. Uważam, że czytelnik (przynajmniej ja) identyfikuje się z tym bohaterem.
No dobra, ale czemu Henning Mankell jest uznany w temacie za całą literaturę skandynawską? Czy naprawdę nie ma kilku więcej pisarzy w całej Skandynawii? Chociażby piszących kryminały? Chyba są - na pewno jest jakaś pani z Islandii, która pisze kryminały (niestety do islandzkich imion i patronimików nie mam pamięci - przynajmniej w tym wypadku), są też inni skandynawscy pisarze, poeci etc...
Pytam, bo trochę mnie nazwa tematu zdziwiła - jest zwyczajnie dość myląca.
Tematu o literaturze skandynawskiej nie znalazłem, więc go rozpocząłem. Może ktoś coś dopisze. Ja osobiście mogę dodać jeszcze Panią Sigurðardóttir Yrsa, która napisała
Trzeci znak
Weź moją duszę
W proch się obrócisz
czyli cykl Thora.
Czytałem wszystkie trzy i z czystym sumieniem mogę polecić, ze wskazaniem najbardziej na Trzeci znak. Ale gusta są różne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum