FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Mięsko zjemy koleżeńsko
Autor Wiadomość
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2012-08-15, 08:19   

No, to jestem pod wrażeniem. Serio :-) Przeważnie kobiety na mięsko patrzą dość sceptycznie. Na przykład moja żonka - najlepiej z grilla lubi pieczone ziemniaki i jakaś sałatkę...
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Procella 


Posty: 1193
Skąd: L-space
Wysłany: 2012-08-15, 12:27   

Mięsko jest dooooobre :mrgreen:
_________________
Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween

http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2012-08-15, 20:01   

A moja siostra mogłaby jeść samo mięso na wszelakie sposoby
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2012-08-16, 10:17   

Moja żona zje każde mięso, pod warunkiem, że ktoś (czytaj: ja) je przygotuje i poda do stołu.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
silaqui 
Valkyrie


Posty: 144
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-16, 14:29   

Jestem kuchennym despotą i nie wyobrażam sobie, by mi ktoś miał w mięsku grzebać ^^
I tak przez to rozmawianie o mięsie zjadłam gulasz, co na dwa dni miał być dla mnie i babci :DD
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2012-08-16, 14:41   

You Know My Name napisał/a:
Moja żona zje każde mięso, pod warunkiem, że ktoś (czytaj: ja) je przygotuje i poda do stołu.
Nie przejmuj się, chyba wszystkie żony tak mają :P A przynajmniej moja w tej materii niczym nie różni się od twojej...
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-10-29, 11:38   

Wczoraj po pogrzebie wybrałem się z rodzicami i ich znajomymi do takiej burżujskiej knajpy w Bielsku (posiłki zabijają chyba na miejscu, bo czekaliśmy ze dwie godziny). Zażyczyłem sobie stek. Krwisty jak cholera.

Najlepszy stek jaki w życiu jadłem, z sosem z sera gorgonzola. Obśliniłem się właśnie.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2012-10-29, 14:30   

W takim razie dla porównania zapraszam do Szczecina. Jest taka restauracja, w której serwują świetne steki. Wiele ich w życiu jadłem, w różnych miejscach, ale te przebijają wszystko. Dobrze, że mam je na miejscu więc nie muszę daleko jeździć ;)

Szkoda, że w domu mi takie nie wychodzą... :-/
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2012-10-29, 21:16   

Spellu co to za restauracja? Jak już robisz ochotę to daj jakieś info.
Na razie najlepsze steki zżerałem w czeskim Cieszynie, w takiej restauracji wyszukanej przez mojego teścia. Gdzieś mam wizytówkę, to wygrzebię jak ktoś będzie zainteresowany.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-10-29, 21:59   

Tomasz napisał/a:
Spellu co to za restauracja? Jak już robisz ochotę to daj jakieś info.

Blu się knajpa nazywa (rzut beretem od Vienny, nawet nie wiem jak ulica się nazywa), jest burżujska, droga (63 PLN za stek, dobrze że nie płaciłem --_- ), bez klimatu, ale stek cymes.

Tomasz napisał/a:
Na razie najlepsze steki zżerałem w czeskim Cieszynie, w takiej restauracji wyszukanej przez mojego teścia. Gdzieś mam wizytówkę, to wygrzebię jak ktoś będzie zainteresowany.

Dajesz. Ostatnio często bywam w Cieszynie.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2012-10-29, 22:52   

MrSpellu napisał/a:
Dajesz. Ostatnio często bywam w Cieszynie.

No to muszę pogrzebać, albo w ostateczności zadzwonię jutro do teścia i rzucę namiar.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-10-29, 22:59   

Spokojnie, dopiero w okolicach końca listopada znowu tam zawinę. Zresztą czeski Cieszyn, to taka pipidówa, że pewnie sam znajdę. Nie zdziwię się jeżeli to będzie u Huberta, tam gdzie zawsze knedliki wpierdalam :mrgreen:
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2012-10-29, 23:02   

To taka restauracja niby z kuchniami całego świata czy coś takiego, jakieś pizze itd, ślimaki po prowansalsku wcisnąłem na przystawkę. Nie zapowiada się z widzenia, że będzie tak zajebiście, a mięsko po prostu marzenie.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-10-30, 08:43   

W sumie się nie pochwaliłem. Wuj odchował dla mnie i dla brata ekologiczną świnkę.

Stałem się właścicielem:

:arrow: kiełbasy (dupy nie urywała - teść robił lepszą, choć i tak ta rezała sklepowe)
:arrow: krupnioków (fanem nie jestem, ale te były dobre)
:arrow: boczku (Mon Dieu!)
:arrow: żona wytopiła masakryczne ilości smalcu ze skwarkami, cebulką... etc.
:arrow: mama zrobiła zimne nóżki... też pyszne.

Cóż, jesień u Spella //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2012-10-30, 08:53   

MrSpellu napisał/a:
Cóż, jesień u Spella //spell
Hmmm, łapię cztery flaszki i jadę :P

Mój ojciec opowiadał jak w jego rodzinie konserwowało się boczek: całe płaty wrzucało się do kamionki zasypując całość kilkoma kilogramami soli, całość przydniatało się dużym kamulcem i po jakimś czasie (teraz już nie pamiętam) jadło. Ponoć cymes.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2013-01-20, 16:23   

Wczoraj byłem znowu w czeskim Cieszynie na steku, w tej restauracji, o której kiedyś tu pisałem. Tym razem już mam namiary. A stek dalej rewelacyjny. Numer 1 jaki jadłem.
Jest to Italska Stylova Restaurace Ristorante Italiano "da CAPO". Sokola Tumy 1183, 737 01 Cesky Tesin.
Oczywiście w adresie nie ma tych wszystkich "ptaszków" które powinny być. Spellu ten adres specjalnie dla ciebie, bo ci kiedyś obiecałem.

Ich pieprzowy stek z grilla, podawany na desce, zrobiony medium, tak idealnie, że różowy i jeszcze trochę z krwią. Mniam. Cudo.
A na przystawkę polecam ślimaki. Bardzo dobre dają.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2013-01-20, 16:28   

Tomasz napisał/a:
Oczywiście w adresie nie ma tych wszystkich "ptaszków" które powinny być. Spellu ten adres specjalnie dla ciebie, bo ci kiedyś obiecałem.

Bóg zapłać dobry człowieku. Na bank przetestuję.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2013-01-20, 17:21   

To czekam na twoją opinię.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2013-02-05, 12:42   

Zając upolowany samochodem sprawiony. Trochę był rozbity i część odeszło (pieski się posiliły) ale sporo zostało Czeka w lodówce na koncept.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2013-06-13, 12:01   

Młode ziemniaki, koperek, skwarki i mleko zsiadłe, po prostu ekstaza. W takich chwilach serio myślę o wegetarianach jak o upośledzonych umysłowo. No offence.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2013-06-13, 17:31   

Jak mogłeś tak wykorzystać własność jakiejś matki krowy? Odebrać jej dziecku cycka od ust?! Wstydź się!

* ja do takiego zestawu lubię jeszcze jajko sadzone :P
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2013-06-13, 18:28   

MadMill napisał/a:
Jak mogłeś tak wykorzystać własność jakiejś matki krowy? Odebrać jej dziecku cycka od ust?! Wstydź się!

* ja do takiego zestawu lubię jeszcze jajko sadzone :P

Chyba jutro zrobię, bo z pracy wracam wcześnie i zastanawiałem się nad obiadem. Ślina mi cieknie na klawiaturę :)

A w weekend stek wołowy po włosku a la Nigella Lawson :P
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2013-06-13, 19:32   

MadMill napisał/a:
Jak mogłeś tak wykorzystać własność jakiejś matki krowy?


Jestem wprawdzie upośledzona, ale wydaje mi się że chodziło o skwarki :P
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2013-06-13, 19:40   

martva napisał/a:
Jestem wprawdzie upośledzona, ale wydaje mi się że chodziło o skwarki

Nie, na pewno o zsiadłe mleko.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2013-06-13, 21:06   

Mnie przed zrobieniem tego powstrzymywały tylko targety w kombinacie. Ale w łikent będę wpieprzał taki zestaw (z tym, że ja bez koperku, bom wstrętu się nabawił malcem będąc). A nie ciekło mi na klawiaturę jak Romkowi, bo jadłem akurat czytając. Nie znaczy to bynajmniej, że posiłku Fidela sobie nie zwizualizowałem. Mogłem każdego dziemniaka opisać, policzyć skwarki... Ech, jaki ja prosty w obsłudze jestem
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Plejbek 


Posty: 842
Skąd: Black Lodge
Wysłany: 2015-05-15, 12:18   

Ktoś może ostatnio zrobił może steka (wiecie, takiego po amehykańsku, medium rare jak na filmach), który był prosty w przygotowaniu i tak pyszny, że śnił się po nocach?

Ja coś tam ostatnio robiłem z wołowiny ale dupy nie urwało i pewnie dlatego, że popełniłem jakieś kardynalne błędy. Ma ktoś jakieś doświaczenia?
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2015-05-15, 12:19   

Zaraz ci Spellu odpowie.
Ale przede wszystkim przy steku ważne mięso. Czyli to jakie kupisz.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2015-05-15, 12:21   

W radiu non stop reklamują takie tylko adresu nie pamiętam, ale na pewno w Wawie ;)
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2015-05-15, 12:41   

Odpowiem linkiem:

https://www.youtube.com/watch?v=Ur-5U1cCiPE

Wygląda przeapetycznie //slina

Na początku się oburzyłem, że jak to tak?! Podgotować i na koniec przysmażyć, ale w sumie ma to sens. Bo prawda jest taka, że by dobrze zrobić wołowego steka z grilla, grill musi być najlepiej gazowy z regulowaną i stałą temperaturą. Na węglowym da się, ale trzeba mieć zajebiście dobre wyczucie.

No i Tomek ma rację. Mięso, mięso über alles --_-

No i medium rare jest dla pipek. Krwisty, urwa //slina
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2015-05-16, 16:29   

MrSpellu napisał/a:
No i medium rare jest dla pipek. Krwisty, urwa //slina


Dobrze gada. Polać mu.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo MAG


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13