FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Feliks W. Kres
Autor Wiadomość
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2008-12-30, 00:40   

Tigana napisał/a:
Pani Dobrego Znaku" = "Achaja" dla ubogich //mur

Nic takiego nie powiedziałem :) to że mam skojarzenia nie oznacza że Kres z żynał z Ziemiańskiego. Bo by to bzdura byłą. Miałem wrażeni że w Tomie 2-3 ( wskazanie na ostatni tom 3 ) jest na Pani dobrego znaku w jakiś sposób wzorowana.
Elektra napisał/a:
co napisałeś. Bohaterki to podobne są chyba tylko dlatego, że czasem latają gołe. ;)

Czasm troszkę szurnięte, czasem agresywne. Trzymają się stadnie lubią facetów na potęgę ( czasem zakrawa to na nimfomanię ) no i wile postaci kobiecych lata z mieczem.
Elektra napisał/a:
Mam wrażenie, że zobaczyłeś jakieś drugie dno, którego ja za nic nie mogę dostrzec. I może to wygląda na oburzenie; 'jak śmiesz porównywać te książki', ;) ale to tylko zdziwienie: jak Ty to zobaczyłeś. ;)

Mam 3 oko :mrgreen:
Shadowmage napisał/a:
Chyba, że coś w trzecim tomie, którego nie czytałem. Ale wątpliwe, by Ziemiański nagle zmienił sposób pisania.

Głównie
 
 
Elektra 


Posty: 3693
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2008-12-30, 09:09   

Toudisław napisał/a:
Głównie

Taa... bo tu i tu opisana jest wojna. No sorry, tak można porównać wszystkie książki. Pieśń Lodu i Ognia jest podobna do FR, bo tu i tu są smoki... albo PLiO jest podobna do Achai bo w obu kobiety latają z mieczami i są czasem agresywne. Albo zdarzają się nimfomanki.

A podstawą porównań pewnie jest to, że obaj panowie piszą po polsku.
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2009-01-11, 19:27   

http://www.science-fictio...p=387858#387858

Chodzą ploty że księga ma być wznowiona. To prawda ? Panie Andrzeju ?
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2009-01-11, 22:25   

Toudisław napisał/a:
Chodzą ploty że księga ma być wznowiona. To prawda ? Panie Andrzeju ?

Ponoć wznowienie ma być przy okazji ukończenia przez Kresa ostatniego tomu. A na to, niestety, się nie zanosi.
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2009-02-10, 08:15   

Tigana napisał/a:
Ponoć wznowienie ma być przy okazji ukończenia przez Kresa ostatniego tomu. A na to, niestety, się nie zanosi.

Na Wznowienie nie tylko się zanosi ale jest już faktem. Szkoda tylko że i Gomberladzka i PAni dobrego znaku zostaną podzielone na dwa tomy. Ciekawe czy Tarcza Serni zostanie 2 czy może jednak w jednym. Wznowienie Kresa potrwa około 1, 5 roku więc może pod koniec pojawi się ostatni tom Księgi całości. Ptaszki ćwierkają że jest ku temu nadzieja.

A ja skończyłęm oba tomy Tarczy serni. Czytało mi się bardzo dobrze. Może dla mnei to nie to co Pani dobrego znaku ale na pewno super ciekawa pozycja.
 
 
Maeg 
Trójkoświr


Posty: 2425
Skąd: 127.0.0.1
Wysłany: 2009-02-10, 13:56   

Trochę inaczej będzie to wyglądało, AM na Katedrze napisał, że wydany zostanie zbiór opowiadań Szererskich, a dopiero potem ostatni tom cyklu. ;)
_________________
"Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak

Bistro Californium
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2009-02-10, 16:24   

Maeg napisał/a:
(...), a dopiero potem ostatni tom cyklu. ;)

O ile to będzie jeden tom, a nie więcej - najważniejsze żeby Kres zaczął pisać - ilosć nie gra roli. A zresztą im więcej tym lepiej :mrgreen:
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4633
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2009-02-11, 10:56   

Tigana napisał/a:
O ile to będzie jeden tom, a nie więcej - najważniejsze żeby Kres zaczął pisać - ilosć nie gra roli. A zresztą im więcej tym lepiej


Zobaczymy w jakiej formie będzie po było nie było dość długim milczeniu.
Popieram opinię, że im więcej tym lepiej. Agdyby to jeszcze było coś na miarę GL to byłoby extra. Co tu dużo mówić, moim zdaniem może i pojawiło się sporo autorów u nas sięgających po fantasy ale takiego klimatu jaki w cyklu szererskim stworzył Kres jeszcze u nas nie spotkałem.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2009-02-12, 07:59   

Maeg napisał/a:
AM na Katedrze napisał, że wydany zostanie zbiór opowiadań Szererskich, a dopiero potem ostatni tom cyklu. ;)

A wie ktoś co tam będzie? Opowiadania z świata Serni ? i jakoś mocno powiązane z fabułą ?
Tigana napisał/a:
- najważniejsze żeby Kres zaczął pisać - ilosć nie gra roli. A zresztą im więcej tym lepiej :mrgreen:


Nie jestem przekonany czy chciałbym by księga całości zmieniła się w Sagę o ludziach lodu :P
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2009-03-18, 12:12   


Wydawnictwo MAG napisał/a:
Debiutował wraz z Andrzejem Sapkowskim, zajmując drugie miejsce w konkursie ogłoszonym przez miesięcznik "Fantastyka". Od tamtej pory opublikował sześć powieści i kilkadziesiąt opowiadań. Laureat 9 nagród i 8 nominacji. Jego powieści zostały przetłumaczone na jęz. rosyjski, czeski i hiszpański. Jest porównywany do najlepszych mistrzów gatunku współczesnej fantasy, a sam za najlepszą mistrzynię gatunku uważa Ursulę Le Guin, choć jego twórczość stanowi nowe oblicze fantasy i odbiega od klasyki utożsamianej przez Le Guin.
Swoją drugą książką pt. „Król Bezmiarów" wywarł wielki wpływ na polską twórczość i zdobył najbardziej prestiżową nagrodę polskiego fandomu fantastyki w Polsce – Nagrodę im. Janusza A. Zajdla.
Jest kamieniem milowym polskiej literatury fantastycznej, lecz nadal tworzy z pasją. W tym roku, po ponad dwuletniej przerwie ukaże się jego nowa powieść. Od 22 kwietnia wydawnictwo Mag przypomina w nowej edycji wszystkie poprzednie powieści Feliksa W. Kresa.
"Północna granica" to pierwsza część jednej z najlepszych polskich serii fantasy, obejmującej kompletną opowieść o świecie Szereru - Księgi Całości. Jest to opowieść o braterstwie i poświęceniu, lojalności i ambicji. O tym, gdzie jest miejsce kobiety podczas wojny i co się dzieje z tymi, które chcą pójść do walki. Jest to książka, w której nie ma heroicznych bohaterów, a dobrzy żołnierze umierają na gangrenę. Lub z głodu.

„Północna granica” w nowej edycji ukazuje się 22 kwietnia nakładem wydawnictwa Mag.

Na północnych rubieżach Szereru trwa wojna. Tuż za granicą zaczynają się przeklęte ziemie, którymi włada szalony bóg - Aler. Stworzone przezeń dziwne, rozumne stwory - nazywane złotymi i srebrnymi Alerami - wdzierają się w coraz większej sile na terytorium Imperium. Rawat, oficer jazdy Legionu Dartańskiego w niewielkiej stanicy, musi powstrzymać zastępy bestii, mając do dyspozycji jedynie niewielki oddział i kota - zwiadowcę...

Wywiad z Feliksem W. Kresem ukazał się w Rzeczpospolitej Zapis wywiadu dostępny jest tutaj

Pełna bibliografia, wywiady i informacje o autorze na stronie
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2009-04-09, 15:52   

Król bezmiarów:


Północna granica:
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5372
Wysłany: 2009-04-09, 18:41   

Niezłe te okładki. :) Podobają mi się bardziej, niż te do poprzedniego wydania.
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Paulo 


Posty: 212
Skąd: Fantasta.pl
Wysłany: 2009-04-09, 18:47   

Jak dla mnie są świetne. Mają to coś, klimat i atmosferę powieści fantasy.
To chyba wg mnie najlepsze okładki MAG-a jakie do tej pory widziałem.
Gratuluje

Edit: Kto jest ich autorem?
_________________
"Kto czyta książki, żyje podwójnie"- U.Eco
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2009-04-10, 18:00   

Ładne, ładne, te z starego wydania miały taki uber-archiaczny styl jakby wydane je w ameryce lat 80. Nareszcie będe miał okazje poznać Kresa z czegoś więcej niż z "Galerii złamanych piór".
 
 
Kennedy 
Sepulka


Posty: 601
Skąd: Chasm City
Wysłany: 2009-04-10, 19:17   

Mam na półce Północną Granicę, kupioną wiele lat temu, ale niestety nie dałem rady dobrnąć do końca, bardzo mi się źle czytało. Chyba do niej wrócę w najbliższym czasie i zobaczę, czy się może coś nie zmieniło w kwestii odbioru, bardzo niewiele z treści pamiętam (tyle co, że jakieś tam były gadające koty i...sępy?).
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2009-04-12, 09:22   

Północna Granica była najsłabsza z cyklu IMO :-)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4633
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2009-04-14, 08:20   

Fajne okładki. I co ja biedny mam zrobić jak mam stare wydanie wszystkich części? Może wydawnictwo zrobi np 50% zniżkę jak przy zakupie oddam stare wydanie? :P
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Elektra 


Posty: 3693
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2009-04-22, 09:50   

Widziałam wczoraj nowe wydanie Północnej granicy i dochodzę do wniosku, że średnio mi się podoba. Z niecałych 200 stron zrobiło się 350. Do tego wielka czcionka... I papier taż taki sobie. Ciekawe, jak będzie do tego pasował Król Bezmiarów, który miał do tej pory 500 stron. ;) Jednak nie zdecyduję się na zakup nowej wersji.
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23158
Wysłany: 2009-04-22, 10:09   

Nie mam starego wydania, więc na nowe jestem skazany, bo mam ochotę skompletować sobie Kresa. Zamówiłem już Północną Granicę zatem nie mam wyjścia :)

Duża czcionka, powiadasz? To mnie zirytuje - duża czcionka w książce działa na mnie jak czosnek na wampira :badgrin: Drażniąco. Ale jeśli treść mi to zrekompensuje to przymknę oko.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Kennedy 
Sepulka


Posty: 601
Skąd: Chasm City
Wysłany: 2009-04-22, 12:20   

Elektra napisał/a:
Ciekawe, jak będzie do tego pasował Król Bezmiarów, który miał do tej pory 500 stron. ;)

Wg zapowiedzi na Merlinie będzie miał 430 stron //mysli (i cenę z okładki 34 złote).

http://merlin.pl/Krol-Bez...t/1,660968.html
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23158
Wysłany: 2009-04-22, 12:46   

Mam już Północną Granicę - Empik.com mnie naprawdę zaskoczył. Rzeczywiście, ta czcionka... Ale okładka prezentuje się nieźle. Bez obciachu, jak erpegowe "dzieła".
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
AM

Posty: 2914
Wysłany: 2009-04-22, 13:59   

Elektra napisał/a:
Widziałam wczoraj nowe wydanie Północnej granicy i dochodzę do wniosku, że średnio mi się podoba. Z niecałych 200 stron zrobiło się 350. Do tego wielka czcionka... I papier taż taki sobie. Ciekawe, jak będzie do tego pasował Król Bezmiarów, który miał do tej pory 500 stron. ;) Jednak nie zdecyduję się na zakup nowej wersji.


Nasza konkurencja jest często chwalona w recenzjach na najróżniejszych portalach za czcionkę przyjazną dla wzroku... po prostu zrobiliśmy to samo (przy okazji można się przekonać jak wpływa to na objętość). Musimy przecież dbać o zdrowie przyszłych pokoleń ;) .
 
 
KreoL 

Posty: 430
Wysłany: 2009-04-22, 14:23   

Może i przyjazna dla oka itp ale ile tuszu sie marnuje i drzew więcej wycina,a co najważniejsze skąd miejsca na półce brać skoro to tyle zajmuje więcej ;)
 
 
Maeg 
Trójkoświr


Posty: 2425
Skąd: 127.0.0.1
Wysłany: 2009-04-22, 14:46   

AM napisał/a:
Nasza konkurencja jest często chwalona w recenzjach na najróżniejszych portalach za czcionkę przyjazną dla wzroku... po prostu zrobiliśmy to samo (przy okazji można się przekonać jak wpływa to na objętość). Musimy przecież dbać o zdrowie przyszłych pokoleń .


Jest tej samej wielkości co u Abrahama? I ktoś wspominał, że ta większa czcionka to wyjątek a nie stała reguła. ;)
_________________
"Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak

Bistro Californium
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2009-04-22, 18:22   

AM napisał/a:
Nasza konkurencja jest często chwalona w recenzjach na najróżniejszych portalach za czcionkę przyjazną dla wzroku... po prostu zrobiliśmy to samo
Buu...
AM napisał/a:
(przy okazji można się przekonać jak wpływa to na objętość).
Strasznie. Nie róbcie więcej takich rzeczy.
AM napisał/a:
Musimy przecież dbać o zdrowie przyszłych pokoleń ;)
No niestety, ale póki co, to możecie zadbać tylko o oczy tych co już żyją. Przyszłe pokolenia to będą marnować wzrok na e-papierze.

A relacje wielkość strony/wielkość czcionki w książkach Kresa były bardzo dobre. Po cholerę zmieniać? Dla opinii pseudorecenzentów? Żeby się podniecali jak szybko i jak grube książki czytają?
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
KreoL 

Posty: 430
Wysłany: 2009-04-22, 19:22   

toto napisał/a:
Po cholerę zmieniać? Dla opinii pseudorecenzentów? Żeby się podniecali jak szybko i jak grube książki czytają?


Ja jestem za, jeśli zapotrzebowanie rynku tak mówi. Wiadomo, że wydają by jak najwięcej sprzedać. I dopóki nie dzieli to większości książek, które można było wydać normalnie na 2 części i nie wpływa to powiększenie znacząco na cene, to jest ok.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2009-04-22, 20:33   

Ołkej. Może i jestem dziwny, ale jak widzę książkę i jest tam dużo stron, a na stronach są duże literki, to sobie myślę, że ktoś chce mnie wyruchać. No bo przecież, podaje mi informację, że daje książkę o objętości 350 stron. Ale dla mnie to jest bujda na resorach, skoro tę samą książkę, mam na 240 mniejszych stronach, z bardzo przyjemnymi do czytania literkami. Wolę, żeby wydawnictwo lepiej swoje książki kleiło (moja Północna granica ma problem z utrzymaniem między okładkami wszystkich stron; nie tłumaczy tego nawet fakt, że kilka osób ją czytało; mam grubsze książki, które czytało więcej osób, a trzymają się lepiej), niż marnowało papier i tusz na niepotrzebne powiększanie gabarytów książki.

Argument o potrzebie rynku jest mocny. Ale, jak już pisałem, w takim wypadku (duże literki, jak w czytankach w podstawówce) uważam, że ktoś próbuje mnie oszukać. ;)
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Gand 
Smart Guy


Posty: 680
Wysłany: 2009-06-03, 17:47   

W trzech dosłownie zdaniach o "Północnej granicy"
Czy mi się podobało? Zdecydowanie TAK. Kres bardzo ładnie nakreślił świat i przyznam szczerze, że mnie jego świat bardzo zaciekawił. Kolor, które kojarzą mi się z rzeczywistością przedstawioną w książce to głównie odcienie szarości, Kres w bardzo sugestywny sposób nakreśla sytuację konkretnych bohaterów, często beznadziejność sytuacji w jakiej się znajdują. Sprawnie, chociaż nie idealnie moim zdaniem, nakreślił także bohaterów, którzy zdecydowania trafiają do czytelnika, nie rażą sztucznością, osobiście dość szybko 'zaprzyjaźniłem' się z nimi. Co poza tym? Świetnie, szczegółowo opisane walki. W różnych cyklach i nie tylko autorzy nierzadko prezentują potyczki w taki sposób, że nie wiadomo kto z kim i do końca jak - u Kresa ten problem nie występuje.
A minusy? Właściwie drażniła mnie tylko jedna, czy raczej dwie rzeczy: nadużywanie przez kresa wykrzykników oraz wielokropków w narracji - taka pierdoła, ale bardzo nie lubię właśnie takiego wykorzystania tych środków. Ale w sumie to naprawdę detal.
Dodatkowy plus za wykreowanie świetnego wizerunku kotów - same ich postaci czy rozmowy między nimi bądź z ich udziałem to jedne z moich ulubionych fragmentów książki.
Jestem na tak i czekam aż MAG rzuci na półki kolejny tom.
_________________
We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun

We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye

We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
 
 
Kennedy 
Sepulka


Posty: 601
Skąd: Chasm City
Wysłany: 2009-06-03, 18:35   

Gand napisał/a:

Jestem na tak i czekam aż MAG rzuci na półki kolejny tom.

Już rzucił, nawet dzisiaj widziałem Króla Bezmiarów w księgarni.
_________________
Znalazłem swoją religię, nic ponad książkę nie wydawało mi się ważniejsze. Bibliotekę poczytywałem za świątynię.
J-P.S.
 
 
Gand 
Smart Guy


Posty: 680
Wysłany: 2009-06-03, 22:16   

O, to nawet skoczę do jakiegoś Empiku w weekend i nabędę drugi tom w drodze zakupu, skoro już jest to nie ma na co czekać chyba. ;)
_________________
We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun

We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye

We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Katedra


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13