rozumiem sentymenta do Kresa (sam mam) ale realnie to napisał on dwie dobre fantasy - Króla i LegendęG (wielokrotnie przerabianą). [Tu Fidel powie że Król też jest słaby...]
także...
najlepiej jakby Kres sprzedał prawa do KC jakiejś firmie od gier. Bo świat całkiem fajny wystrugał (np. lepszy od Sapkowego).
Najlepszy Kres to Piekło i szpada, naciskany mocno przez Klejnot i wachlarz. Poza tym cały Kres jest w pyteczkę .
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Jeszcze jedno pytanie. Stalker Books? To już nie ma wydawnictwa Solaris? O co chodzi?
e:
No tak, "Piekło i szpada" super, bardzo lubiłem za klimat, ale osobiście minimalnie wolę "Grombelardzką Legendę", później "Piekło i szpada", "Północna granica" i "Król Bezmiarów".
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
A co się stało, czemu nowa marka zamiast rozpoznawalnej? Przecież nawet serie kontynuują w nowym wydawnictwie (a przynajmniej Archiwum Polskiej Fantastyki). Dziwne to.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
To zależy dla kogo
Szczerze pisząc, gdyby były to np. "Kroniki Thomasa Niedowiarka" Donaldsona, to dałbym więcej bez mrugnięcia perskim okiem.
Proza Kresa interesuje mnie średnio. Swego czasu przeczytałem dwie części cyklu i jakoś nie czułem ciągoty aby pociągnąć temat dalej
Poza tym jestem rozpuszczony niczym furmański bicz w kwestii różnego rodzaju promocji/rabatów, więc "wicie, rozumicie"
Kres. Już zapomniałem, że czytałem. Nawet mi się podobało. Ale nie ma sensu do tego wracać. Na pewno bym się rozczarował. A kupowanie książek dla ich posiadania mnie już nie kręci.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Kresa poznałem z 15 lat temu, gdy sięgnąłem po "Północną granicę". Wtedy mnie nie porwała i porzuciłem jego twórczość, tym bardziej, że nie zapowiadało się na dokończenie cyklu.
Teraz postanowiłem, że to nadrobię i znowu przeczytałem "Północną granicę". No i znowu nie siadło Żeby nie było - jest napisana bardzo sprawnie, ale jakoś nie umiałem się w to wgryźć.
Czy dalej jest lepiej? Czy pozostałe tomy (oczywiście te już napisane) tworzą faktycznie jakąś całość, czy tez jest to zbiór nie związanych ze sobą historii w danym świecie?
Granica jest słaba.
Grombelardzka legenda warta przeczytania, tym bardziej że spokojnie można ją czytać bez znajomości poprzednich. Jak ci to nie podejdzie to sobie odpuścić.
Pani Dobrego Znaku i Grombelardzka legenda świetne. Król bezmiarów męczliwy.
Benson napisał/a:
Czy pozostałe tomy (oczywiście te już napisane) tworzą faktycznie jakąś całość, czy tez jest to zbiór nie związanych ze sobą historii w danym świecie?
raczej zbiór historii acz przenikają się rozmaitymi wątkami, postaciami. Znajomość pozostałych nie ma specjalnego znaczenia ale, ktoś kto w jednej powieści był postacią pierwszoplanową, w innej może się pojawić na chwilę i nie znają tej poprzedniej pozycji będziesz inaczej na ową postać patrzył. Sedna to nie zmieni ale stracisz smaczek i pewną dozę przyjemności płynącej z lektury.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum