... Otóż to. Nie wiesz czyja wina, a już zdążyłeś .... rzucić brzydkie oskarżenie ...
A ty skąd wiesz, że to wina Empiku?
Wiem to stąd, że polski dystrybutor doskonale zdaje sobie sprawę z tego co wydaje, a Empik.com nie jest bynajmniej jedyną stroną, na której zapodano niewłaściwe "facjaty" aktorów np. na FilmWeb przed polską premierą pierwszego sezonu "Battlestar Galactica" na DVD, umieszczono gębusie bohaterów z pierwotnej wersji serialu, podczas gdy na stronie dystrybutora nie było niczego takiego.
Ale przypomnij sobie okładkę do 1 sezonu. W szczególności ten niedorzeczny szczegół w postaci czerwonych oczu Szóstki. Nie broniłbym dystrybutora tak bardzo.
A jeśli w 2 sezonie będzie taka okładka jak ta na Empik.com, to bez dwóch zdań: wyślę linka na kilka for w USA. Niech też się pośmieją.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
2. Bronię w tym konkretnym przypadku opierając się na dowodzie. Poza tym nieraz rozmawiałem z przedstawicielem polskiego dystrybutora i wiedzą co wydają.
Czerwone oczy u Szóstki to zupełnie inna historia. W sumie mi nie przeszkadzają.
3. "Gdyby babcia miała jaja...". Niedorzeczne. Pomarzyć możesz.
Pretensje proszę kierować pod adresem Empik.com, a nie dystrybutora. Bądź co bądź nie ponosi on, a przynajmniej nie powinien, odpowiedzialności za posunięcie/błąd osoby z innej firmy, która albo nie miała pojęcia co daje, albo nie mogła/nie chciało jej się poszukać właściwej okładki, więc dała co było pod ręką/co znalazła czy coś w ten deseń.
Zdumiewające, że jesteś prawnikiem, a piszesz takie rzeczy...
Winę należy udowodnić... A Ty co? Rzucasz bezpodstawne oskarżenia, pomawiasz...
Winę należy udowodnić... A Ty co? Rzucasz bezpodstawne oskarżenia, pomawiasz...
Och, jaki legalista
To nie proces - mam w nosie winę. Obwinię każdego, kto mi się wyda podejrzany. Jak wściekły konsument.
Zwłaszcza że już pierwsze wydanie było biedne jak mysz kościelna i ze słabymi napisami. Boję się, że w drugim może być jeszcze gorzej. Szczytem optymizmu jest oczekiwać, że będzie tak samo przeciętnie, jak w pierwszym wydaniu.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Zwłaszcza że już pierwsze wydanie było biedne jak mysz kościelna i ze słabymi napisami. Boję się, że w drugim może być jeszcze gorzej. Szczytem optymizmu jest oczekiwać, że będzie tak samo przeciętnie, jak w pierwszym wydaniu.
Co do tego nie sposób się nie zgodzić. Wściekły konsumencie, uczciwość wymaga poświęceń...
Jak to ktoś wcześniej napisał coś w tym guście: nie odpowiadają Ci polskie wydania, to kupuj zagraniczne i ucz się języka. Prawda, że miło?
Hohohoho. Kupuję polskie :0 Ale napisów nie włączam. dopiero, jak, chyba ty, napisałeś, że są kaszaniaste, to je włączyłem, aby sprawdzić. Rzeczywiście - kaszana. Po raz kolejny przekład "piracki" był lepszy. A nie kupiłem wydania z USA, bo ostatecznie było mi wszystko jedno co do zawartości dodatków. I tak ich nie oglądam. ROME mam już kupę czasu w ładnej, wypasionej wersji, ale żadnego dodatku do tej pory nie obejrzałem. Wystarcza mi serial.
Co nie oznacza, że nie wpienia mnie niechlujność i ubogość wydania. Bo może kiedyś sobie w te dodatki zerknę. A nawet, jeśli tego nie zrobię, to pozostaje myśl kołacząca się we łbie - za taką samą cenę mógłbym mieć wypasioną wersję zamiast tego Fiata 126p wydanego przez Typowego Polskiego Kapitalistę Kij Mu W Ryj.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Eh Romulus nie przesadzaj. Mamy szczęście że w ogóle BSG wydają. To już coś. I jak sam przyznajesz, nie oglądasz dodatków. Mamo interesujące są, nigdy jeszcze mnie nie zainteresowały chyba. No może raz coś tam obejrzeć i tyle. Ważniejsze dla mnie jest teraz tempo wydania kolejnych sezonów. Jak będzie przyzwoite to będę bardzo zadowolony.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Najważniejsza jest jakość tłumaczenia. Pal licho dodatki... Cóż z tego, że wydają "BSG", skoro przekład w wersji Sieciowej jest wyraźnie lepszy? Już boję się o wyczyny/popisy lektora i jakość napisów, gdy w Polsce ukaże się pierwszy sezon "Dextera"... Jak doskonale pamiętam(y), to co było w TV woła o pomstę do Piekła. "W mordę jeża".
Dla mnie nie aż tak bardzo. Raz że lektora w ogóle nie trawię, dwa że na napisy tylko trochę zerkam. I różnice raczej łatwo wyłapuję. A BSG to nie Deadwood. Tam to rzeczywiście tłumaczenie porządne jest przydatne.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Nie ma czym się podniecać. Brak dodatków, tłumaczenie pewnie i tak będzie gorsze niż Sieciowe (jak miało to miejsce w przypadku pierwszego sezonu)...
Kupicie i co dalej? Postawicie na półkę jako element dekoracyjny?
Kupicie i co dalej? Postawicie na półkę jako element dekoracyjny?
Ja może kiedyś sobie kupię, tak dla przypomnienia i by stało sobie na półce obok wyczesanej 52" plazmy, którą zamierzam nabyć w ramach... e... prezentu ślubnego, pierwszej rocznicy?!
Póki co udało mi się namówić kumpla na obejrzenie pierwszego sezonu. Zaczyna właśnie drugi i jest "wniebowzięty". W sensie, wciągnęło go jak bagno Zrobiłem dobry uczynek Essie Johnson
Nie ma czym się podniecać. Brak dodatków, tłumaczenie pewnie i tak będzie gorsze niż Sieciowe (jak miało to miejsce w przypadku pierwszego sezonu)...
Kupicie i co dalej? Postawicie na półkę jako element dekoracyjny?
No jak to? Przecież masz napisane jak byk:
Cytat:
Dodatki: bezpośredni dostęp od scen
Za TAKI dodatek warto ZABIĆ!LOL
xDDDDD
_________________ "Life is a bitch and then you die."
Laura Roslin "Battlestar Galactica"
Nie wiem, czy teraz nie przechwalę wydawcy, ale do przedsprzedaży trafił właśnie THE PLAN:
http://www.empik.com/batt...58988748,film-p
Czyżby wydawca był tak inteligentny, że postanowił wydać całość chronologicznie? Chwali się, choć tytuł ten jest dosyć słaby w stosunku do właściwej serii.
I wreszcie jakaś jaskółka na horyzoncie, może więc do wiosny wyjdzie na dvd trzeci sezon wreszcie? Wydanie nie będzie wypasione pewnie. Ale dobre i to.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Przechwalasz, tudzież chwalisz przedwcześnie.
Wydawca był zawiedziony tym, jak sprzedawał się drugi sezon - liczył bowiem na więcej.
Z tego com słyszał, niewykluczone, iż jeśli "The Plan" "rozejdzie się" w zadowalającej liczbie egzemplarzy, to wezmą się za trzeci sezon, a jak nie to... <resztę można sobie dośpiewać>
Nadto "rzeknę", że łatwiej wypuścić "jednostrzała", niż cały sezon serialu, proszę więc nie sugerować się rzekomą dobrocią wydawcy.
Wydawca był zawiedziony tym, jak sprzedawał się drugi sezon - liczył bowiem na więcej.
Z tego com słyszał, niewykluczone, iż jeśli "The Plan" "rozejdzie się" w zadowalającej liczbie egzemplarzy, to wezmą się za trzeci sezon, a jak nie to... <resztę można sobie dośpiewać>
No to mnie nie pocieszyłeś.
Fajnie byłoby gdyby ogłosili, że: sorry, nie poszło nam ze sprzedażą, rezygnujemy. Dam im czas do wiosny. Coraz bardziej wyzwalam się z okowów polskiego rynku. Zamówię blu-ray z oryginalnym wydaniem i będę szczęśliwy.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Jeśli dasz radę z angielskim, to nie pojmuję, na co jeszcze czekasz... Amerykańskie wydanie ma dużo fajnych dodatków i w ogóle jest full wypas... Polskie to bi(e)da z nędzą.
Bo muszę kupić blu-raya, żeby odtwarzać amerykańskie płyty, bo te w tym formacie nie mają barier "regionalnych". Zwykłe dvd nadal je mają więc nie mam co kupować amerykańskiego dvd, bo mi tylko będzie ładnie na półce wyglądać A że po nowym roku kupuję i wypaśny telewizor i odtwarzacz blu ray, toteż sobie jeszcze mogę poczekać kwartał
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Odtwarzacz blu ray nie stanowi żadnego problemu kosztowego (600zł) , problemem są ceny płyt BluRay, moim zdaniem sztucznie zawyżane.
Cena kilku filmów (4-5) to koszt odtwarzacza.
Przechwalasz, tudzież chwalisz przedwcześnie.
Wydawca był zawiedziony tym, jak sprzedawał się drugi sezon - liczył bowiem na więcej.
Z tego com słyszał, niewykluczone, iż jeśli "The Plan" "rozejdzie się" w zadowalającej liczbie egzemplarzy, to wezmą się za trzeci sezon, a jak nie to... <resztę można sobie dośpiewać>
Nadto "rzeknę", że łatwiej wypuścić "jednostrzała", niż cały sezon serialu, proszę więc nie sugerować się rzekomą dobrocią wydawcy.
Tak sobie pomyślałem, po przemyśleniu, że taka "strategia" jest nielogiczna. Bo kto kupi "The Plan"? Widzowie, którzy nie znają pierwszego i drugiego sezonu? Albo serialu w ogóle? To niezbyt mądre czynić takie założenia i opierać plany wydawnicze na "rozejściu" się wyrwanego z kontekstu filmu telewizyjnego.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
To wiadomość wcale nie sensacyjna, bo już wcześniej zapowiadano, że "Caprica" nie będzie jedynym powrotem do uniwersum BSG:
http://www.popcorner.pl/p...hrome__Zla.html
Zobaczymy, jak w tym przypadku potoczą się losy serialu.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
"Caprica" mnie rozczarowała. Nie spodziewałem się, że serial okaże się aż do tego stopnia nieciekawy. Dać jej cancel i szybko brać się za produkcję "Blood & Chrome"!
Proponuję aby przestali odcinać kupony od Battlestar Galactica i dali sobie spokój ze wszystkimi tymi spin-offami.
Tyle innych ciekawych tematów jest do sfilmowania.
W spin-offach nie ma nic złego, pod warunkiem, iż coś dobrego z tego wyjdzie. Z "Capricą" się nie udało (bo to raczej produkt dla młodszej młodzieży), co nie znaczy, że wszystko co wymyślą w universum BSG będzie do d... . "Jedna padnięta jaskółka, pomoru nie czyni".
A dla mnie "odcinanie kuponów" kojarzy się z długim ciągnięciem jakiegoś cyklu ciągle o tym samym, przy czym spadek jakościowy jest wyraźny np. "Dr House".
Akurat "Caprica", choć jest dość przeciętnym serialem, znacząco różni się od "BSG".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum