Czyli zgodnie z przewidywaniami; w sumie dobrze, bo nie sądzę, żeby się odbili na wysoki poziom. Może sobie zrobię maraton na koniec, chociaż już nawet nie pamiętam, w którym miejscu skończyłam.
Cieszy mnie ta decyzja. Ósmy sezon nadal jest na wysokim poziomie, ale nie sposób nie czuć zmęczenia materiału.
I spokojnie mogę kupić 7 sezon i czekać na 8 na dvd.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Czyżby decyzja o finale serialu miała wpływ na jakość kolejnych odcinków? Bo odcinek z Chasem w roli głównej był, jak dotąd, najlepszy w tym sezonie. Aczkolwiek zakończenie wątku z pacjentką było dosyć przeciętne. W zasadzie wielkie oczy zrobiłbym, gdyby było to własnie w odwrotnym kierunku rozwiązane. Ale cóż, teraz, kiedy wiadomo, że każdy odcinek zbliża do Wielkiego Finału, ośmielę się spodziewać wysokiego poziomu.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Najnowszy odcinek mocno przeciętny. Tak się zastanawiam czy scenarzyści jednak nie chcą zrobić na koniec happy endu... ale chyba jeszcze na to za wcześnie.
Jeśli poprzedni był przeciętny, to ten był słaby. Nieciekawy przypadek medyczny, niewiarygodna historia pacjenta, wątek rodzinny House'a na doczepkę (chociaż momentami zabawny).
Billy Connolly ogólnie wymiata (koleś pozwał Boga... a przynajmniej grał kolesia, który pozwał Boga - świetna komedia, szczególnie dla prawników, dużo lepsza od filmu o kolesiu, który pozwał Diabła...) ale w stosunku do House'a i tak najlepiej wszystko podsumował Wilson
W zasadzie było nudnawo, choć wątki jeszcze nie najgorzej. Ale to był jeden z takich odcinków, po którym po prostu nie wypada serialowi życzyć niczego innego jak finału
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Tak, długa przerwa nie przysłużyła się serialowi.
Jako jedyny fajerwerk finału obstawiam, że House po prostu odejdzie. Ale to długi strzał. Nic tego nie zapowiada.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Ostatnia scena z Chase'em ewentualnie. Ale wiesz, House już odchodził, robił sobie wakacje, trafiał w różne nieprzyjemne miejsca. Nie będzie to nic zaskakującego.
Dokładnie tak. Trochę to dziwi, skoro to ma być ostatni sezon. Ale do finału już coraz bliżej. Jeszcze kilka odcinków i będzie wiadomo, w jakim stylu to się skończy.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Wygląda to tak... jakby nikomu nie chciało się już nad tym pracować
Dawno wyczerpali sensowne pomysły i lecą na ich "oparach".
Tak to bywa w przypadku produkcji ciągniętych "na siłę", tzn. dla kasy. Oglądalność wysoka, to i trzeba było hodować kurkę wypuszczającą stosy $ spod ogonka. A że poziom "wieki temu" spadł na pysk - kogóż to obchodzi?
Mini spoilery na temat finału: http://www.popcorner.pl/p...a_House_a_.html
Czyżby jednak śmierć? Jeszcze kilka sneak-peaków i zaczną podbijać bębenek, aby przyciągnąć tłumy na finał. Ale z oglądalnością chyba i tak nie będzie problemu.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Na razie leci im cały czas w dół. W ostatnim odcinku myślałem, że wreszcie coś House załapie, ale jest taki jak zawsze.
A jak wszyscy umierają, to może wahadłowiec się właduje w szpital? Przebiliby ostry dyżur
Ten ostatni odcinek był całkiem w porządku. Nie nudziłem się.
Ja wolałbym śmierć - jeśli ma być smierć w finale - banalną. Ot, podchodzi jakiś wariat, strzela mu w głowę, coś tam próbują go ratować, ale powoli umiera i serial się kończy.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Ot, podchodzi jakiś wariat, strzela mu w głowę, coś tam próbują go ratować, ale powoli umiera i serial się kończy.
Sezon drugi. Sezonu 3-8 dzieją się w głowie House'a w czasie gdy umiera
Romulus napisał/a:
Ten ostatni odcinek był całkiem w porządku.
No, nawet dał radę.
A ja to widzę tak: po perturbacjach House wyznaje miłość swojej ukraińskiej żonie, ona uczucie odwzajemnia, ma być klasyczny happy end, a tu Taub wpada pod autobus i ginie na miejscu. Wilson, który jest kryptohomoseksualistą (i skrycie kocha się w pokurczu) obwinia za to House'a i płaci Foremanowi 20$ by ten go stuknął w ciemnej alejce...
MrSpellu - czas się wybrac do Holliłudu scenariusze pisać, tam zawsze jest zapotrzebowanie na ludzi z wyobraźnią! :D
A pomysł z sezonami w głowie Housa - wyczes! :D
18 odcinek 8 sezonu był całkiem dobry. A nawet był bardzo dobry. I nie mam na myśli wątku pacjenta. Humor zapewniali Chase i Park, ale to był tylko dodatek. Mocne zakończenie słusznie "przykryło" finał "małżeństwa" z Dominiką (który to wątek został rozwiązany przewidywalnie). Czyżby 18 odcinek był już wstępem do finału? Tytuł ostatniego odcinka to "Everybody dies". Może znaczyć wszystko, a może znaczyć nic
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Kompletnie zapomniałem o nowym odcinku... Cóż, poczekam do przyszłego tygodnia i od razu dwa łyknę.
Zresztą na razie porwała mnie The Big Bang Theory - naprawdę dobry sitcom o nerdach dla nerdów :D
Zresztą na razie porwała mnie The Big Bang Theory - naprawdę dobry sitcom o nerdach dla nerdów :D
To fakt. Na dvd nie kupię, ale lubię się poskręcać za śmiechu
A "House" ostatni całkiem całkiem, więc warto. Choć też mi przez myśl przeszło, aby poczekać do ostatniego. Zwłaszcza że może w tym ostatnim pojawił się chyba motyw, który można nazwać "trąbką wzywającą na finał"
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum