FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Rząd PO-PSL
Autor Wiadomość
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2014-09-23, 14:56   

jewgienij napisał/a:
Taki rząd musiałby najpierw zaskarbić sobie medialną popularność, na zasadzie jesteśmy "niemedialni", nie podlizujemy się, jesteśmy, by was zabolało, nie da się wyrwać zęba ani zszyć rany w przyjemnej atmosferze, życie to nie przedszkole. A naród chce, żeby wszystko było przyjemne i ułatwione, jest jak duże dzieci.
Ale my mówimy - dosyć tego przedszkola, jesteśmy dorośli. Obudźcie się pieszczuchy.

To jedyna szansa dzisiaj na bycie niepopularnym. Stworzyć popularność z bycia niepopularnym. Wielu artystów to robi, bo społeczeństwo jest zblazowane i gotowe na nowinki. Prócz zwolenników PIS-u, którzy nie żyją dzisiaj a w 44.

To pozorny paradoks, na początek by się przydał. Bo innego wyjścia z tej "Telewizji Śniadaniowej" nie widzę. Potem otwierają się perspektywy na realne zmiany.


Rząd dla hipsterów? Wchodzę w to //spell
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2014-09-25, 06:36   

Stary Ork napisał/a:


Rząd dla hipsterów? Wchodzę w to //spell

Mam już nawet kandydata na premiera:
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
jewgienij 

Posty: 754
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-09-25, 09:36   

To byłby pierwszy postmodernistyczny premier w historii.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2014-10-01, 17:12   

Nie udało się uniknąć wystąpienia pani premier. Wszyscy w mediach się nim podniecają. Nie rozumiem, dlaczego. Nie wiem, jak wypadła propagandowo. Ale dla mnie było to dużo obietnic. Czyli to co zawsze w wykonaniu polityka. Rok do wyborów parlamentarnych. Po drodze samorządowe i prezydenckie. Jakie istotne dla państwa ustawy można przepchnąć w takim czasie? Na pewno nie kontrowersyjne. A zatem - będzie sypanie piniondzem. A o długach pomyśli się później. Ewa Kopacz - Scarlett O'Hara polskiej polityki?
//muzyka uUuU uUuU uUUUu uUUu //muzyka
Debilnie nieudolnie "zanuciłem" temat z jednego z moich ulubionych filmów. Obym go nie przeklął w ten sposób, bo jak mi się będzie kojarzył z panią premier to porażka. :(

EDIT: swoją drogą, czy Jarosław Kaczyński podając rękę Donaldowi Tuskowi i życząc mu powodzenia czasem nie zrobił Ewie Kopacz tego, co Amerykanie nazywają stealing thunder?
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
sanatok
Latający Pomidor


Posty: 1417
Skąd: Megamaszyna
Wysłany: 2014-10-02, 14:56   



Ba dum, tsss!
_________________
Meet Minsky. He understands that stability is destabilizing. Be like Minsky.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2014-10-02, 19:09   

Dobra, oddaję honor Schetynie: http://wiadomosci.gazeta....paign=FB_Gazeta
Czyli jednak podstawową kompetencję na tym stołku posiada.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2014-10-02, 19:29   

Odrobił zadanie domowe. :)
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
jewgienij 

Posty: 754
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-10-06, 20:34   

Z punktu widzenia dzisiejszych gimnazjalistów musi być śmieszna ta niepełnosprawność językowa naszych wodzów.
Wiem, że kiedyś było gorzej - zero internetu, materiałów, uczyło się na podręcznikach i kasetach, gdzie człowiek się dowiadywał, co rośnie w ogrodzie, jak "rozmawiać" na lotnisku. Pomijając radio, zero osłuchania, coś jak nauka Łaciny.

Pamiętam, jak pojechałem do Szkocji, mając głowę nabitą niepotrzebnymi słowami, a naraz trzeba było wiedzieć jak po ichniemu ubezpieczenie, przerwa śniadaniowa, zdolności interpersonalne itd. Cały mój angielski starczył na kupienie sobie bułek i wejście do autobusu. Do dzisiaj boję się tego języka, mimo że więcej kumam.
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2014-10-07, 18:52   

Szkockiego czy angielskiego :>
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-10-07, 21:43   

Pewno angielskiego - gaelicki szkocki to głównie highland, a nie cała Szkocja:
http://pl.wikipedia.org/w...dGaelic2001.gif
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
jewgienij 

Posty: 754
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-10-08, 10:00   

You Know My Name napisał/a:
Szkockiego czy angielskiego :>


Szkockiego w ogóle nie rozumiem. To nawet nie brzmi jak angielski. Też mnie to frustrowało. Na szczęście mówią tam i po angielsku ;)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2015-01-18, 21:42   

Sto dni rządu Ewy Kopacz zakończyły się nieco później. Symboliczną przegraną z górnikami. Ciekawe, czy ktoś jeszcze z przychylnych mediów będzie kontynuował przekonywanie siebie i innych, że obraz twardej Kobiety Premiery, ma coś wspólnego z rzeczywistością.

Nie wiązałem z panią Kopacz żadnych nadziei - była beznadziejnym, wręcz żenująco, ministrem zdrowia. Potem bezrefleksyjnym wykonawcą woli Tuska na fotelu Marszałka Sejmu. Teraz jest tak samo beznadziejnym premierem.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2015-01-19, 14:30   

Potwierdzam porażkę. Miał być kompromis, jest całkowita kapitulacja. Kiedy czytam warunki tego "konsensusu", nie widzę, by górnicy musieli zrezygnować z czegokolwiek (a na tym przecież polega kompromis). Strona rządowa ustąpiła chyba w każdym możliwym względzie. A łudziłem się, że wytyczy jakąkolwiek granicę dla górniczego apetytu. Którego, swoja drogą, nie muszą oni teraz poskramiać, bo dano im (po raz kolejny) jasno do zrozumienia - dostaniecie wszystko.

Magia roku wyborczego działa. Platforma, zestrachana widmem ogólnopolskiej fali strajków, woli gasić zarzewia spełniając wszelkie postulaty. Najpierw lekarze, teraz górnicy. Kolejne grupy zawodowe już wyczuły krew, kolejarze i zbrojeniowcy tylko czekają na odpowiedni moment. A niech rozszarpią ten kraj na kawałki. W końcu kto im zabroni? Na pewno nie nasza premiera.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2015-01-19, 15:27   

Dziś na pierwszej stronie "Wyborczej" przeczytałem, że Tak Miało Być, taki cel sobie premiera wyznaczyła. A te widma likwidacji kopalń to były straszaki :)

Jesli tak było, to - szczerze pisząc - cele, jakie sobie ten rząd stawia są naprawdę mało ambitne. Zresztą, chyba tylko drogi im wyszły. Patrząc na skalę, można powiedzieć: dobre i to.

A zatem znowu od nowa Polska Ludowa: deputaty na węgiel, czternaście pensji, spółki, spółeczki, związkowe hydry tu i tam.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2015-01-21, 13:18   

Romulus napisał/a:
A zatem znowu od nowa Polska Ludowa: deputaty na węgiel, czternaście pensji, spółki, spółeczki, związkowe hydry tu i tam.

Żeby tylko - http://natemat.pl/82127,g...mknieciu-spolki

Cytat:
Górnicy z kopalni Brzeszcze dostaną po 3 tys. "stresowego". Za to, że stresowali się informacjami o zamknięciu spółki.

Przez wiele miesięcy górnicy tej kopalni słyszeli, że zakład zostanie zamknięty. Te pieniądze to dla nich taka miła rekompensata – tak szef związku zawodowego Sierpień 80 komentuje wypłacenie "stresowego" górnikom z kopalni Brzeszcze. Po 3 tysiące złotych na głowę. Internauci się oburzają, jest czym?

Czy po tym wszystkim zostanie jeszcze ktoś sympatyzujący z górnikami? Oprócz Jandera.
  
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5370
Wysłany: 2015-01-21, 13:40   

Górnicy górnikami, a tymczasem na kolei...
Cytat:
W Polskich Liniach Kolejowych w ostatnim roku powołano aż 83 nowych dyrektorów projektów. Jest nawet dyrektor projektu ds. monitorowania projektu.

Heh, dawno temu anegdotycznym wymarzonym stanowiskiem był: starszy specjalista do spraw niepotrzebnych. A teraz mamy nowe czasy i modne słowo: projekt. //facepalm
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2015-02-17, 07:18   

Dowiedziałem się dziś (bo od miesięcy jestem poza obiegiem zazwyczaj), że "Margaret Thatcher" "wygrała" kolejną reformę w polskim górnictwie. Seriously, niech agonia tego rządu się skończy. Bo żal patrzeć na nieudolność pani premier/premiery/premierki. Co się weźmie za reformę, to kończy się tak, jak jej rządy w Ministerstwie Zdrowia. Żenadą.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2015-02-17, 08:40   

Celowałbym, że Paradowska. Pierwsza Tarcza Medialna Platformy, Dama Rządowego Orderu, Wielka Apologetka Donalda i Najwierniejsze Wsparcie Premiery, autorka słynnych tłumaczeń decyzji ministrów z krytycznego na odpowiedni, wśród Indian znana jako Niedostrzegającą Przekrętów. No ale "Polityka" jeszcze nie wyszła.
  
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2015-02-17, 08:52   

A widzisz, właśnie nie. Włączyłem w pracy do śniadaniowej bułki Tok FM a tam redaktora Paradowska też strzeliła wiązanką, że to porażka. Co mnie zdziwiło swoją drogą i zainteresowałem się tematem. I dowiedziałem się, że zarząd JSW złożony z hołoty na ulicy i upasionych przywilejami działaczy związkowych odwołał de facto prezesa spółki.

A rząd tłumaczy, że to sukces. I tylko chyba Piechociński tego za sukces nie uznał. Ech, nie oglądam niusowych programów i proszę, zdrowszy byłem. Bo widzę, że premiera Kopacz wróciła do tradycji ulegania tłumom na ulicach. Vivat przywileje, vivat palenie opon i wszczynanie burd.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2015-02-17, 11:49   

http://www.forbes.pl/zago...183866,1,1.html Wywiad z prezesem Zagórowskim, który w zeszłym roku w szlachetnym geście obniżył sobie pensję o 10%. I samopoczucia nie zepsuł mu fakt, że w 2012 roku zarobił 1 440 000, w 2013 roku 1 140 072 PLN. Za to w 2010 roku, przed wejściem spółki na giełdę - czyli kiedy wiązała mu ręce ustawa kominowa - wypłacił sobie marne 384 tysiące. Musiało go to strasznie boleć, bo kiedy tylko dostał wolną rękę, dał sobie niewielką podwyżkę. Osobiście nie dziwię się, że górnicy są na niego wkurwieni. //mysli
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2015-02-17, 13:41   

Prezesa bronić nie będę. Pewnie to jakiś partyjny nominat. Dziś on, jutro kolejny w nieustającej karuzeli obsadzania wszystkiego swoimi ludźmi. W myśl ludowej mundrości: "kto nie z Mieciem, tego zmieciem".

Chodzi mi o to, że prezes, jakby nie patrzeć giełdowej spółki, został odwołany de facto (bo w jego rezygnację dobrowolną nie uwierzę, za stary jestem) przez tłum na ulicy. Jeśli tak się zarządza giełdową spółką w opałach...
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2015-02-17, 13:55   

Nominat nie nominat, pracował tam zdaje się od 2007 roku. Ale tradycyjna i w sektorze prywatnym, i publicznym polityka pompowania zysków w górę i kompensowania strat na dole jakoś z pełnym zrozumieniem jest dzisiaj w Polsce przyjmowana. Spółka notuje wzrost i jest w dobrej sytuacji? Ok, zarząd wypłaca sobie premie, a pracownikom rzuca się jakieś ochłapy. Spółka zaczyna dołować? Ok, my sobie na pokaz obetniemy po 10%, a pracownikom wydłużymy tydzień pracy do sześciu dni żeby uniknąć płacenia nadgodzin za soboty - w końcu każdy musi się jakoś poświęcić, nie? Tyle że prezes po obcięciu sobie pensji nadal będzie zarabiał dużą bańkę+, a szeregowy pracownik już będzie musiał kalkulować z czego w tym miesiącu zrezygnować żeby budżet się równoważył. Tym bardziej że wersja mediów GÓRNICY ZARABIAJO GRUBE DULARY OMG!!!!!!1111ONEONEONE!!!! też nie oddaje całego obrazu sytuacji, bo dobre (=takie jakie powinien mieć każdy w tym smutnym kraju) zarobki mają ci którzy pracują bezpośrednio dla JSW (czyli "pod kopalnią"), ale oprócz nich jest cała rzesza pracowników haratających dla spółek i spółeczek, którzy dostają na rękę mniej niż 2 tysiące, dla których nadgodziny i dodatki to naprawdę spora część zarobku. Dziwisz się, Romku, że ludzie wyszli na ulice? Ja się raczej dziwię, że na ulice nie wychodzi 3/4 kraju --_- .
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2015-02-17, 15:58   

Orku bredzisz. Po pierwsze poczytaj więcej. Cofnij się do tego co było rok i dwa temu. Zobacz co rząd wymyślił odnośnie JSW, kogo ratowała i jak. Za sytuację w JSW odpowiada o wiele bardziej rząd niż prezes, który jakoś tę spółkę prowadził przez lata bardzo dobrze.
Nijak żadna spółka nie będzie działała dobrze jak będzie działać pod dyktando związków.
A propos pojawiających się porównań z Silesią, to tam jest o wiele mniej związków, inne zasady rozliczania pracowników, inny tydzień pracy itd. Tam jest prywatny właściciel to związki siedzą cicho, a pracownicy cieszą się z roboty.
Ile według ciebie powinien zarabiać prezes takiej spółki? Uważasz że milion to za dużo? Serio?
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2015-02-17, 16:07   

Serio. Kiedy podpadał pod ustawę kominową zarabiał milion złotych mniej. Czemu nie zaczął realnych oszczędności od siebie, tylko zdecydował się na zagranie pod publiczkę i obciął dyrekcji 10%? Jakoś dziwnym trafem najłatwiej szukać oszczędności goląc z dołu, a nie z góry, i proponować sześciodniowy tydzień pracy samemu realnie nie tracąc nic. Tak, jestem śmiertelnie poważny, teraz już możesz powtórzyć że bredzę, i nawet nazwać mnie lewakiem.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2015-02-17, 17:18   

Zgadzam się z tobą. Ale te praktyki na górze są w sumie odbiciem tego, co dzieje się na dole. Nie mogę się zagłębiać w ten temat bez wkurwu. Na związkowych bonzów walczących o swoje przywileje, na obrośnięcie górnictwa pajęczą siecią spółek, spółeczek. Układziki, pensyjki, gabineciki, radki nadzorcze, zarządziki. I nie mówię tu o panach prezesach nominatach, ale o bogatych związkowych emerytach pobierających piętnaście pensji, związkowe frukta, itp. Kiedy czytam, że tylko na rezygnacji z piętnastej pensji górników można zaoszczędzić trzysta milionów przy długu na miliard dwieście milionów, to nie ma we mnie żadnej litości dla trudnej doli górnika.

A jeszcze mniej litości dla rządu, który boi się tknąć ten ropiejący wrzód. Ale wiadomo, jak to bywa z naszym rządem - PR przede wszystko. Realne problemy się zamiata pod dywan.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2015-02-17, 17:30   

Romulus napisał/a:
Kiedy czytam, że tylko na rezygnacji z piętnastej pensji górników można zaoszczędzić trzysta milionów przy długu na miliard dwieście milionów, to nie ma we mnie żadnej litości dla trudnej doli górnika.
Od razu niech zrezygnują z dwunastej, jedenastej i dziesiątej. Ile wtedy można zaoszczędzić? Niech wiedzą, że zwykłe robole mają dziadować. I niech się wezmą do prawdziwej pracy, np. pokazują twarz w tv za kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. A nie jakiś węgiel kopią.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2015-02-17, 17:44   

Nie musisz sprowadzać sprawy do absurdu. Już sama wzmianka o 15-tej pensji (jak nazywa się 15-ty miesiąc w roku?) sprowadza ją do absurdu.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2015-02-17, 17:53   

Tak, to jest absurd, bo zamiast dodatkowych pensji te pieniądze powinny być wypłacane w ramach pensji. I tyle. Dzięki takiemu rozbiciu łatwiej później szczuć ludzi na górników/nauczycieli/policjantów. Bo ile oni nie zarabiają.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2015-02-17, 18:09   

I nie powinno być dodatkowych przywilejów emerytalnych, szczególnie dla zjeżdżających na dół tylko po to, by podbić kartę (biedni, uczciwie pracujący górnicy). To relikt komunistycznego kultu robotnika. Bo z jakiego powodu pracujący po 10-12 godzin w Biedronce (ktokolwiek słyszał, wie, jak bardzo ciężka to praca) ich nie mają (?), a w rzeczywistości to je górnikom (i nie tylko) wypłacają ze swych niewiarygodnych pensji.

Dopóki ktoś tego nie ukróci, nie widzę prostej dla naszego systemu ubezpieczeń społecznych. No ale mnie już wtedy w tym kraju nie będzie, co sugeruję rozważyć każdej antycypującej swą dalszą przyszłość osobie. Zasady winny być jasne i uczciwe dla wszystkich.
  
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2015-02-17, 18:15   

toto napisał/a:
Romulus napisał/a:
Kiedy czytam, że tylko na rezygnacji z piętnastej pensji górników można zaoszczędzić trzysta milionów przy długu na miliard dwieście milionów, to nie ma we mnie żadnej litości dla trudnej doli górnika.
Od razu niech zrezygnują z dwunastej, jedenastej i dziesiątej. Ile wtedy można zaoszczędzić? Niech wiedzą, że zwykłe robole mają dziadować. I niech się wezmą do prawdziwej pracy, np. pokazują twarz w tv za kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. A nie jakiś węgiel kopią.

Nasz węgiel jest drogi. Nikt go nie chce kupować. Do każdej wydobytej tony dopłacamy, więc chyba się go nie opłaca wydobywać. Tylko kupować od Ruskich lub Chińczyków. Tymczasem górnikom nic nie można powiedzieć, nic nie można zrobić, nic nie można zracjonalizować. Bo płoną opony, pijana tłuszcza robi zadymy. A pani premier się chowa przed problemem.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 13