FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Kac morderca dziś bez serca

Czy miewam kaca?
Miewam
65%
 65%  [ 34 ]
Nie miewam
15%
 15%  [ 8 ]
Nie piję ^^
19%
 19%  [ 10 ]
Głosowań: 52
Wszystkich Głosów: 52

Autor Wiadomość
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-05-24, 10:01   

Kac był, byłem jedynym z ósemki osób która nie heftała. Poza tym cały wieczór piłem oszczędnie (piwo, gin z tonikiem, nieco wódki), dopiero jak prawie wszyscy poszli spać to zaczęła mi wchodzić czysta, poszła ćwiartka i zasnąłem.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3201
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2010-05-24, 10:27   

Ja dzisiaj na lekkim kacyku jestem, ale takim bardzo, ale to bardzo delikatnym. Całe szczęście, bo właśnie księguję wpływ w kasie UM i obym się nie pomylił, bo budżet całego miasta padnie :mrgreen:
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Max Werner 
Antykwariusz


Posty: 916
Skąd: Fiorina Fury 161
Wysłany: 2010-05-24, 10:46   

Bedąc na kacu zawsze myślę, że to nie wina wypitego alkoholu, chocby i mieszanego tylko skutek wypalonych papierosów, a na dobrej imprezie zawsze wypalam ich nadmiar.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-05-24, 10:49   

Akurat fizyczne kace to dla mnie nic, najgorsze jest psychiczne samopoczucie, że nie wiadomo co za sobą zrobić.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-05-24, 10:50   

Jander napisał/a:
Akurat fizyczne kace to dla mnie nic, najgorsze jest psychiczne samopoczucie, że nie wiadomo co za sobą zrobić.

To się nazywa katharsis XD To jest cel mojego chlania. Moralniak pozwala żyć dalej :P

@

Twoje katharsis było pro, prawie wylądowałeś na pogotowiu XD
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-05-24, 12:59   

MrSpellu napisał/a:
Twoje katharsis było pro, prawie wylądowałeś na pogotowiu XD

Obawiam się, że pogotowie to ostatnie miejsce do jakiego mogłem trafić...
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-05-24, 13:02   

Jander napisał/a:
Obawiam się, że pogotowie to ostatnie miejsce do jakiego mogłem trafić...

Na następnej imprezie chłopak naprawdę zadzwonił...
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3201
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2010-06-02, 09:42   

Dzisiaj twarda, solidna 4. Tylko dlaczego muszę siedzieć w robocie? :P
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-06-12, 09:58   

Słabe trzy. Ale wypiłem wczoraj dziesięć drinków z bardzo solidnym podkładem w postaci kolacji :)
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3201
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2010-06-12, 12:00   

Średnia dwójka po kilku wczorajszych browarkach. Jest dobrze.
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-06-26, 11:06   

8 piw przez cały dzień, więc powinno być luźno, ale dwójeczka się trafiła. W dodatku czuję się pojechany po kieszeni, ale głównie przez papierosy...
A w Czeskim Raju mają 6-8 nowych piw. Ja wypiłem tylko Svijany, bo jeszcze by mi się nowe spodobało i bym został //spell
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-06-26, 13:41   

Brak Ci po prostu sprawności skauta - odkrywcy :mrgreen:
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-06-26, 13:48   

Po cóż siedzieć w barze, gdzie trzeba do siebie krzyczeć, gdy można pójść w plener ;)
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-06-26, 13:51   

A w plenerze te wszystkie bronki są dostępne? I znowu jakieś Żubry łoiłeś lubo wódzię pyszną-przepyszną...
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-06-26, 13:53   

Trzeba się delektować, nie jestem Spell pijący na hejnał. :P
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-07-04, 08:09   

fak, mam kaca od 22 wczoraj i mam wrażenie, że się nasila... nigdy więcej połączenia wódy, piwa i zaje.istego słońca.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-07-08, 06:53   

Słabiutkie trzy. Trzy gordony z tonikiem i do pary trzy piwka. I chyba pół paczki fajek. Raczej kac kapciowy z powodu tych fajek.
A w sobotę będzie moje ostatnie kawalerskie chlanie. Raczej zejść nie będzie, będzie czuwał pan z pogotowia //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
makatka 
Zapluta Wiedźma


Posty: 939
Skąd: wprost z absurdu
Wysłany: 2010-07-08, 16:21   

0,7 + 0,3 ginu wczoraj pękło. Ogólem nei wiem czy mam kaca czy jestem kosmicznie nie wyspana. Za to fajkowstręt jak najbardziej wystepuje. Więc moge postawić, że coś w okolicach 4 chyba.
_________________
Pitbull- morderca miejsca w łóżku i Twoich kanapek.

zimo, zimo... WYPIERDALAJ!
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-07-08, 17:50   

Spellu napisał/a:
A w sobotę będzie moje ostatnie kawalerskie chlanie. Raczej zejść nie będzie, będzie czuwał pan z pogotowia //spell

Wychodzę dziś z pociągu w Pszczynie a tam czeka ambulans. Miałem nogi z waty.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2010-07-12, 09:47   

Wesele, wesele i po weselu. Czuję się, jakby coś we mnie wlazło i zdechło. Nigdy więcej nie tknę piwa :-|
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-07-12, 10:09   

Wczoraj przez pół dnia trzymała mnie solidna trójka. Dużo alkoholu było, efekty specjalne w postaci urwanego filmu, ale bardzo solidny podkład z jedzenia. Takie alkoholowe lunatykowanie :)
_________________
Instagram
Twitter
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-07-16, 09:22   

Dziwna sprawa. Obudziłem się i jakoś wstałem. Jakoś tak bez przekonania. Już myśl, że będę musiał zbliżyć do ust szczoteczkę do zębów powodowała stany lękowe. Ale zimny prysznicu i wypicie dużej ilości ajs-ti wyjętej z lodówy spowodowały, że poczułem się lepiej. Troszkę, ale wiara w progres była silna. Co w tym dziwnego niby? Czwórka w skali Spella. Otóż to nie wszystko.
Po wyjściu z domu nagle poczułem, że niezbyt jestem w stanie siedzieć bez trzymanki o staniu nie wspominając (dobrze, że wprawiony w ruch zwany chodem utrzymywałem względną równowagę). Od ponad dwu godzin mam wrażenie, że jestem znowu/ciągle pijany a świat wkoło faluje kompletnie bez harmonii (choć to może jest spowodowane chodzącymi wkoło kobietami i dziewczynami w strojach mocno letnich... :P ). A ja naprawdę wypiłem tylko pięć bronków (co prawda oprócz odrobinki pseudotortu bezowego z kremem nic nie jadłem od 11 przed południem a piłem dosyć szybko)...
Zobaczymy co przyniosą najbliższe godziny.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
nosiwoda 


Posty: 522
Wysłany: 2010-07-16, 11:17   

Pięć? A to nie było jednak trochę więcej? Nie, żeby Ci liczył, ale miałem wrażenie, że jakoś częściej chodziliście do baru :)
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-07-16, 19:43   

Dziś rano lekki kacyk, ale zniwelowany dwoma piwami. Zobaczymy czy wróci znienacka.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-07-16, 19:51   

Telepało mną do 12. Potem do 16 miałem klasycznego kaca. Teraz już chyba mam go za sobą. Ech...
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-07-17, 08:06   

4 na dziś. Ale to tez przez pogodę
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-08-09, 10:39   

Testowałem wczoraj teorię (własną, wysnutą po spotkaniach postolykowych), że zjedzenie pikantnego kebaba jakiś czas po piciu zmniejsza objawy kaca (niepopijany litrami wody). Zadziałało. Dziś wstałem po czterech tylko godzinkach snu rześki i bez problemu. Trzy łyki coli doprowadziły mnie do stanu całkiem bezkacowego. A o północy czułem się złomotany kończąc ostatni gin&tonic ze szwagrem.
Polecam (ale zaznaczam, że testowałem w sytuacji kiedy sam świadomie podejmowałem decyzje o nabyciu i spożyciu kebaba).
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-08-18, 14:16   

Ech, wczoraj zrezygnowałem z kuracji kebabem i efektem kac. Słaby ale za to oporny na płyny i posiłki. Inna rzecz, że spałem ze cztery godzinki tylko...
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-08-18, 14:19   

Kebab robiony z tego mięsa co znaleźli w podziemiach dworca? :P
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-08-18, 14:49   

Kto czytał Mięso Harnicka? :evil:
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Żuławski


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 15