FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
W co gramy?
Autor Wiadomość
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-06-12, 20:11   

Tix, przecież Bretonnia to jest kondominium slaaneshycko-nurglowskie pod elfickim zarządem powierniczym, oni nie zasługują na odrębną państwowość --_-
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2016-06-12, 20:50   

Jak byłem tam ostatnio, to wyglądała jak dziecko normańsko frańkońskiego związku postanowiło na haju poopowiadać miszmasz legend karolińskich i arturiańskich ale część zapomniał, a w luki wplótł popularne ostatnio loveratovskie motywy.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-06-12, 20:53   

Przecież to jest marionetkowe przeżarte Chaosem państewko buforowe sterowane zza kulis przez uszatych z Athel Loren. Nie zgadniesz kim jest Pani Jeziora. Ups, podpowiedziałem, ja i moja niewyparzona klawiatura :oops:
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-06-12, 21:05   

Ta tożsamość Pani Jeziora jest równie prawdziwa jak zestrzelenie Morrsleiba przez Skavenów. Ot, to tylko halucynacje z niedożywienia, a prawdziwa jest tylko śmierć :mrgreen:
Bretonnia nie jest bardziej przeżarta Chaosem niż takie Imperium czy Kislev. Bardzo daleko jej w tym do Norski.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-06-12, 21:08   

Oszukuj się dalej //spell Bajdeuej, i tak najlepsza wizja Bretonnii to była ta z czasów 1. edycji WFRP, potem razem z dedekizacją settingu okazało się że Louen Leoncoeur to jednak jest bez skazy ni zmazy (a za miedzą Karol Franciszek nie jest jednak mutantem). Smutne to było.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-06-12, 21:11   

Jeśli chodzi o setting to mi bardziej odpowiada lore bitewniaka 4 i 5 edycji.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-06-12, 21:14   

Herohammer? Jednak mimo wszystko undeadzi jako jedna frakcja pod Nagashem to nie było to, wydzielenie Tomb Kingów (zwłaszcza w wydaniu z armybooka Cavatore) było kapitalnym zagraniem od strony fluffu. W ogóle Cavatore pisał świetne armybooki, i pod względem fluffu, i zasad.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-06-12, 21:32   

Dlatego też napisałem 4 i 5 edycja. Wydzielenie wampirów nastąpiło w piątej. Swoją drogą świetnie gra się mi teraz Mannfredem von Carstein. Jedynie Wojownicy Chaosu z Norsami psują mi plany podboju Starego Świata i opóźniają zakończenie kampanii.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-07-21, 12:05   

Korzystając z chwilowej nieuwagi świata zainstalowałem sobie Rome II i mam ubaw. Wybrałem, oczywista, Egipt, bo nic mnie tak w Total Warach nie wkurza jak rozstawianie się w lesie i potem zgadywanie gdzie i z kim biją się moje pacynki. Na razie jestem zajęty podbijaniem Libii, ale w tak zwanym międzyczasie parszywy nabatejscy owcojebcy postanowili mi wbić handżar w plery więc będzie trzeba im pokazać czym grozi podskakiwanie do równego bogom syna Słońca. Znaczy jak już się przyzwyczaję do rozgrywki, bo jednak jest sporo odmienna od strzelania się na osiemdziesiąt kroków z E:TW i zmasowanej artylerii z Napoleona.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-07-21, 20:11   

Drugi Romek jest fajny. Pierwsze słowo klucz to falanga, a drugie to balisty :mrgreen:
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-07-22, 11:53   

Falanga sralanga, agenci kurwa! Zauważyłem że szpiegostwo jest obscenicznie skuteczne, mam już pół Afryki bez wypowiadania jednej wojny. Strategia krymska - ze dwóch szpiegów wbija na dzielnię, wznieca niepokoje, prowincja się buntuje, właściciel tłumi bunt abo i nie. Jak tłumi to powtarzamy, jak nie zdąży to pojawiają się moje siły stabilizacyjne niosąc ład, porządek i hellenistyczną kulturę na grotach sariss. W żadnym TW nie działało to chyba aż tak dobrze (chociaż w drugiego Sioguna nie pograłem).
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-07-23, 01:38   

Fakt, agenci są na tyle skuteczni, że nie ma nic bardziej denerwującego niż ich spam ze strony AI :D

A w najnowszym Totalu dołączeni do armii dodatkowo walczą w bitwach (ale zajmują miejsce oddziału). Nie ma to jak opuścić stopę Gorka na wrogim oddziale :) Waaaagh!
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-07-23, 12:34   

Asuryan napisał/a:
nie ma nic bardziej denerwującego niż ich spam ze strony AI


Biorąc pod uwagę że agentów można odwracać, ja bym to nazwał raczej zalewem darmowej siły roboczej //orc
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-07-23, 15:50   

Owe "odwracanie" działa w obie strony :mrgreen:
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-07-23, 16:30   

Ale od pewnej masy krytycznej typu Mam siedmiu agentów w prowincji i co mi zrobicie można sobie pozwolić na stratę jednego albo dwóch. I tak ich odzyskamy (albo zatrują się toporem, albo obudzą się z kobrą w łóżku, albo ich wino będzie podejrzanie smakować migdałami...). Jak się ma fundusze na działalność to można się bawić.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2016-07-26, 21:28   

Pokemon Go. Mam Laprasa kmioty, a wy co dalej ganiacie za ratata? :mrgreen:
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2016-07-26, 21:51   

Windows Phone.
Jestem pokeodporny. :-PP
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-07-26, 22:17   

Tixon napisał/a:
Windows Phone.
Mam chujowy telefon. :-PP


Poprawilniłem --_-
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2016-07-27, 00:29   

_________________
Instagram
Twitter
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2016-08-04, 15:59   

gram ja właśnie w TW: Medieval I
idzie mi nadspodziewanie łatwo - mamy 36 rok gry a pod butem Rzeczypospolitej jest cały wschód od Buga, dogrywa właśnie HRE Narodu Niemieckiego,
papież mnie ekskomuniką atakuje,
ale plawam ja na jego czary.

tylko nasuwa mnie się pytanie - bo od strony dyplomaytczno-ekonomicznej gra jest strasznie siermiężna (zwłaszcza dyplo), czy w późniejszych częściach jest z tymi elementami lepiej ? (medival 2 rome 2 ?)
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13193
Wysłany: 2016-08-04, 16:56   

Jedynka jest banalnie prosta, dwójka jest o niebo lepsza ale jak załapiesz mechanikę to nie ma problemów. Żeby to miało sens musisz poczytać i zainstalować mody. Ja lubię Stainless Steel plus kilka drobiazgów. Rome jest trudniejsza ale najlepszy IMHO jest Shogun II.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2016-08-05, 20:29   

w Shoguna I zagrywałem się naście lat temu....

Medieval II - jest lepsza ale po tym jak moda SS zainstaluje ? Widziałem że jest mnóstwo modów. Kojarzysz może czy są jakieś modyfikujące staty jednostek ? albo zwiększający liczbę jednostek na terenie bitwy ? modyfikujące pole bitwy ?

Rome - rozumiem że też masz na myśli II

Czy zmiany dotyczą strategii/budowy/zarządzania państwem ? - bo to najmocniej kuleje w TW-Medieval 1 ( mam w tej chwili tyle prowincji że strasznie duże piepszenia jest z ustwanianiem/budową - zresztą wojska też mam od metra i dłużej zajmuje mi przygotowanie/przestawienia jednostek niż same bitwy ...
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13193
Wysłany: 2016-08-05, 22:58   

Jest mnóstwo for o TW. Jeśli serio chcesz się dowiedzieć czegoś o serii to zacznij tam wykopki. I daj sobie spokój z jedynkami, dwójki są ewidentnie lepsze. Po co marnować czas?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2016-08-06, 00:50   

właśnie kopię - i są dwa mody które wybijają się w ocenach - SS o którym pisałeś i Bellum Crusis - grałeś w tego BC ? możesz porównać ?
bo z tego co wycztałem - BC bardzo rozbudowuje świat/mapę/jednostki itp ale upraszcza rozgrywkę a SS idzie bardziej w kierunku historii/urealnienia
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13193
Wysłany: 2016-08-06, 05:51   

Grałem tylko w SS. Nie jest zły ale wciąż został kilka rzeczy kompletnie nierealnych. Np. Możliwość zdobycia jedym oddziałem jazdy miasta bronionego przez dowolną liczbę oddziałów piechoty, w zasadzie bez walki i strat. Sam wykombinuj jak to zrobić. :-P , Albo 'rezerwowanie' sobie do zdobycia miast/zamków buntowników przy pomocy jednego oddziału wieśniaków.

Anyłej, jak opanujesz mechanikę.to w zasadzie nie da się nie wygrać. Pozostaje jedynie przyjemność z walki i zdobywania.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2016-08-08, 22:41   

hej
gram w Stainless Steel w submodzie Stainless Steel Historical Improvement Project ( SSHIP :) )

na razie kilka tur (z 10) oczywiście Polska - idzie nieźle- choć bitwa ma inny balans.
Podoba misię - choć jest dużo "wolniejsza" (podobno)

pogram - obaczę,\
potem szykuję się na mod - 3era (czyli Tolkien)
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2016-08-16, 21:03   

trochę pograłem - jakaś 40+ tura... nadal jest spore spowolnienie na mapie starego-eko, choć nie takie jak w Mediewalu 1. Mało przejrzysty panel rozkazów, wybór jednostek, miast itp. sama polityko-dyplomacja taka se.

Clue zabawy - bitwy, super. Nie mam jeszcze "takiego" doświadczenia, ale wydaje się że jednostki, ich siła, sprawność bojowa, szybkość - bardzo dobrze wyważone. Trochę "jakość" oponenta zawodzi, ale co powiedzieć - "only computer"...

hmm, tego manewru z zajmowaniem miasta jazdą bez walki - nie wiem, nie próbowałem - chodzi o to że "wyciągasz" obrońców z miasta/kwadratu kontroli ? i sam go zajmujesz ?
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13193
Wysłany: 2016-08-16, 21:30   

Obrona widząc, że jesteś słaby wychodzi zza murów by Ci wmłócić, ponieważ są na piechotę a ty konno to cię nie złapią. Odciągasz ich do rogu mapy, omijasz łukiem i na pełnym gazie wracasz przez otwartą bramę do placu centralnego (chorągiewki), czekasz minutę (piechota wroga nie zdąży wrócić) i miasto twoje.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2016-08-16, 21:40   

a to nie bardzo - choć w sumie nie atakowałem pojedynczym oddziałem, ale w tym modzie (HIP) kwadrat muszę okupować chyba 5 minut. Za pierwszym razem myślałem że gra się zacięła, bo wyciąłem wszystkich i a bitwa się nie kończyła
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13193
Wysłany: 2016-08-16, 22:28   

To w ogóle jakiś zonk, bo po śmierci ostatniego przeciwnika bitwa powinna się kończyć automatycznie. Czas w chorągiewkach potrzebny (ma sens) tylko jeśli przeciwnik ma szansę się jeszcze bronić.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Neil Gaiman- blog w polskiej wersji językowej


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,32 sekundy. Zapytań do SQL: 14