Tak, Frasyniuk, biedy opozycjonista i uciskany przez reżim bohater, jest nieuczciwy, bo nie stawił się na wezwanie prokuratora, w związku z tym został doprowadzony siłą na przesłuchanie.
Z tego co kojarzę, to przykładowo Kurski (ten od TVP) i chyba Kaczyński też, w czasach kiedy rządziło PO (co też istotne) nie stawiali się na wezwania do Sądu w jakichś procesach, jak byli oskarżeni o coś (pewnie o jakieś zniesławienie). I pewnie takich przypadków było o wiele więcej ...
Nie przypominam sobie, żeby ktoś ich doprowadzał w kajdankach do tych Sądów/prokuratury ...
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
A to tylko tak na dzikim wschodzie czy i na zachodzie np w USA lubią sobie przyaresztować prokuratorzy ludzi w blasku fleszy (ofc jeśli im to może pomóc w reelekcji).
W USA panuje inny model, różny od naszego. Nie ma porównania. Choć jeśli u nas wprowadzimy kadencyjne urzędy i kampanie wyborcze na urzędy prokuratorskie i sędziowskie - szeryfami obrodzi, jak grzybami po deszczu. Wszyscy będą siedzieć.
fdv napisał/a:
Lepiej żeby o 6 rano do domu wchodzili niż pozwalali takim jak Chrzanowski jeszcze do pracy wrócić i "uporządkować" gabinecik
Jeśli jesteś członkiem układu zamkniętego władzy, to możesz liczyć na taryfę ulgową. Bierecki - autor największego przekrętu finansowego w dziejach RP, czyli SKOK-ów, spokojnie żyje na wolności dzięki finansowaniu Matki Partii i mediów na jej pasku. Jemu o 6 rano PiS do domu nie wejdzie. Będzie jak z Chrzanowskim. Jak już będzie mus, to będą do niego tak długo jechać, aż zdąży z Singapuru wrócić i wyczyścić dowody.
Takie są zasady życia w tym kraju. Trzymasz z władzą, jesteś nietykalny. Kurczę, przecież tak jest na moim poletku. Sędziowie, którzy za strasznej PełO nie dostaliby awansów bo mieli dyscyplinarki, dziś są autorytetami, członkami pseudo-KRS, kasiora płynie strumieniami takimi, że i dzieciom zdążą domy pod miastem pobudować.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Bierecki - autor największego przekrętu finansowego w dziejach RP, czyli SKOK-ów, spokojnie żyje na wolności dzięki finansowaniu Matki Partii i mediów na jej pasku.
Szykuje się inny ciekawy numer - Karnowscy dostali od Pekao 51 dużych baniek kredytu na zakup radia Zet, który to kredyt spłacą przelewami za reklamy od SKOK-ów i spółek skarbu państwa. I wszyscy mają udział w zyskach. Tak się kręci lody, peowskie miernoty .
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Nie chodzi mi o wycieczkę do USA nawet - na nasz koszt przecież.
Nie chodzi nawet o udział w jakiejś konferencji organizowanej przez jednego z tych młodych, na której pewnie nic sensownego się nie działo, ani nikt sensowny się nie pojawił.
To co mnie najbardziej zastanowiło to:
- Macierewicz wręczył przy okazji medal komuśtam w stanach.
"Uhonorowane medalem „Pro Patria” mogą być osoby i instytucje „za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej”."
- za co ten medal? niby się zgadza, ale jakby dla mnie - nie do końca
bo medal jest za ""Listem otwartym napisanym do burmistrza, odegrał on istotną role w uratowaniu Pomnika Katyńskiego."
Moje zastanowienie bierze się z pytania - to teraz medale rozdają za pisanie listów? Nawet pojedynczego listu? To jest ta "szczególna zasługa"?
Ja serio doceniam, że ktoś bronił tego pomnika.
Ale:
- po pierwsze - chyba nie tylko on - to teraz uhonorują medalami wszystkich obrońców?
- po drugie - no sorry, ale naprawdę dawanie medalu za napisanie listu, to dla mnie jednak lekka przesada
Pewnie po prostu się czepiam drobiazgu, ale "uderzyło" mnie to dzisiaj w tym tekście.
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Twierdzisz, że Władysław Frasyniuk jest nieuczciwy?.
tak. twierdzę że Frasyniuk jest nieuczciwy.
Romku, może tam gdzie mieszkasz jest OK.
ale tam gdzie ja mieszkam, już nie jest OK. Wiem o wałach jakie się kręci we Wrocławiu - robotę poprzedniego dlugoletniego prezia - Dutkiewicza. NIE interesowałem się Gdańskiem, ale nie mam najmniejszych wątpliwości że tam kręcili nie mniejsze wałki jak we Wrocławiu.
Wymiar sprawiedliwości jest dla maluczkich. Ilu "grubasów" siedzi?/siedziało ?
temu mało kto z pospólstwa broni sędziów, temu PiS robi swoje igrzyska.
Bo nie chce. Jak będzie chciał to sam sobie weźmie.
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Wymiar sprawiedliwości jest dla maluczkich. Ilu "grubasów" siedzi?/siedziało ?
temu mało kto z pospólstwa broni sędziów, temu PiS robi swoje igrzyska.
Hmm... generalnie, może i prawda. Jednakowoż jestem przeciwna generalizowaniu. Wolałabym konkretne sprawy zobaczyć, oskarżenia o konkretne przekręty. A tymczasem niczego takiego nie widzę, przynajmniej w przypadku Pawła Adamowicza. Za to widziałam przez trzy lata nagonkę medialną, pomówienia, niekończące się kontrole, wznawiane postępowania w umorzonych sprawach i inne chwyty poniżej pasa. I tak sobie myślę, że gdyby coś było, to już dawno akt oskarżenia zostałby skierowany do sądu.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Wolałabym konkretne sprawy zobaczyć, oskarżenia o konkretne przekręty. A tymczasem niczego takiego nie widzę, przynajmniej w przypadku Pawła Adamowicza. Za to widziałam przez trzy lata nagonkę medialną, pomówienia, niekończące się kontrole, wznawiane postępowania w umorzonych sprawach i inne chwyty poniżej pasa.
I jak widać to zupełnie wystarczyło by niektórzy uznali go za winnego, że miał sporo za uszami, etc... Doskonały tego przykład mamy nawet na własnym forum.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Przez trzy lata nie rozliczono nie tylko Adamowicza.
Nie wyjaśniono katastrofy smoleńskiej.
Rzekome przekręty PO w SKOK Wołomin (w którym przekręty robił PiS) - końcem kija nie ruszone.
Afera reprywatyzacyjna - zarzuty przestępstw postawione jakimś pionkom. A PełO taka miała być w nią umoczona, aj waj. Tymczasem największy urzędniczy macher tej afery robotę w ratuszu dostał od PiS i po to, aby pilnować interesów PiS przy "odzyskiwaniu" nieruchomości. Dorzućmy do tego jego oświadczenie, że chce obciążyć polityków PiS w sprawie tej afery i jego homoseksualne zdjęcia z uber katolikiem Wąsikem Ze Służb. I Jaki Patryk nawet nie raczył go wezwać przed tę śmieszną komisję. Kolesia, który miał mieć rzekomo największą wiedzę o przekrętach PO!
Co tam jeszcze było?
A co jest? Rzucanie błotem na prawo i lewo, bez żadnych dowodów i przy wzmacnianiu efektu ubabrania przez antysemicką TVP. Dobry, propagandowy przemysł pogardy.
Ale hej, pamiętającie, że to nie ma z niczym związku!
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Rzucanie błotem na prawo i lewo, bez żadnych dowodów i przy wzmacnianiu efektu ubabrania przez antysemicką TVP. Dobry, propagandowy przemysł pogardy.
Niestety tyle wystarczy by "ciemny lud" to kupił. Zaraz się pewno Crozier oburzy, że go od ciemniaków wyzywam - ale sam sobie wystawił swoimi postami taką, a nie inną opinię.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Crozier ma to w dupie, bo wbrew temu, co niektórzy wciaż usilnie próbują wmawiać - nie oglądam ani TVP, ani TVN, nie głosowałem nigdy w życiu na PiS ani na PO.
Poza tym to mój ostatni wpis w tym temacie, bo już w wielu innych miejscach czytałem i kontrowałem podobne pierdoły, które produkuje tam wyżej Romulus i parę innych, "oświeconych" osób, wiec nie mam za bardzo ochoty na powtórkę.
W naszym kraju kolejna afera. A w zasadzie: Afera, Której Nie Ma. Zastanawiam się od wczoraj, jak ten naród - internetowy - już zdziecinniał, zgłupiał, zdemoralizował się do tego stopnia, że udaje, że nic złego się nie stało. A w ogóle Jarosław Kaczyński to fajny gościu, bo ładnie rozmawia z tłumaczką i taki grzeczny i w ogóle. Ja cię nie mogę.
Co ciekawe, do chóru "nic się nie stało" przyłączyli się, a raczej prym w nim wiedli publicyści tzw. symetryści, co to Ą Ę, oni po żadnej ze stron, a w ogóle (W Ogóle!) PełO była gorsza. Prawicowych rozumiem - w końcu są na pensji matki partii. Ale ci symetryści to jednak pożyteczni symetryści.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Romulus, tylko że te informacje ujawnione przez GW nie przekonają nikogo do zmiany zdania o Prezesie Tysiąclecia. Dla wyborców PiS-u te informacje oznaczają tylko, że prezes jest dobrotliwym, uczciwym człowiekiem, który chce zapłacić, ale potrzebuje faktury. A przeciwnicy PiS-u od dawna nie cierpią Kaczyńskiego, więc ta informacja o wieżowcach niczego nie zmieni w ich poglądach. To się nazywa efekt potwierdzenia.
Poza tym, nie tak rzadkie jest przekonanie, że wszyscy czasem kradną i wszyscy czasem są nieuczciwi.
Dziennikarze GW już lepiej by zrobili, gdyby opublikowali treść tych rozmów znienacka, bez wcześniejszych zapowiedzi. Te ich dumne i szumne zapowiedzi ujawnienia afery porównywanej przez nich do afery Rywina poskutkowały zawiedzeniem się tych przeciwników PiS-u, którzy liczyli na jakieś naprawdę kompromitujące karakana w oczach wszystkich wyborców informacje.
Przy zarzutach, że Kaczyński łamie konstytucję, niszczy trójpodział władzy, zawłaszcza państwo i konfliktuje swój kraj z UE, "taśmy Kaczyńskiego" nie robią wrażenia.
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
Nie oczekuję zmiany poglądów zwolenników PiS. Stwierdzam tylko fakt. Skurwysyństwo zostało wyniesione do rangi normy a ci którzy przeciwko temu protestują są uznawani za frajerów. Po prostu.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Przy zarzutach, że Kaczyński łamie konstytucję, niszczy trójpodział władzy, zawłaszcza państwo i konfliktuje swój kraj z UE, "taśmy Kaczyńskiego" nie robią wrażenia.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Czekam aż ziści się wizja Szczerka z "Siwego dymu":
Siwy dym napisał/a:
Dobra, myślałem, kiedy indziej ją dopytam, bo oto dalej – patrzyłem z zachwytem – Piłsudski, wierzchem na smoku!
Rany boskie, myślałem, tyle razy się koło tego wszystkiego przejeżdża – i się nie patrzy. Uwagi się nie zwraca. Jak wzdłuż byle parkanu się idzie. I po cholerę oni tyle tego nastawiali, jak i tak się na to nie patrzy.
Za to wtedy patrzyłem i mimo że deszcz i wiało, to – o rany, jak patrzyłem.
Wąsiska miał Piłsudski litewskie, litewską skórę przerzuconą przez ramię jak Rzymianin togę, wilczy łeb na czaszkę narzucony jak Herkules – lwi. Pustemi oczami patrzył na Wawel – Kapitol, mur jego czarno malowany. Spinał Piłsudski smoka niczym Bohun konia na słynnym obrazie Sasnala w jego okresie historycyzującem i rzucał się tym smokiem na trójhydrę, to znaczy – hydrę trójszyją. Bo szyj miała hydra trzy, ale głów pięć: z dwóch szyj po dwie wyrastały, a z jednej, po bożemu, jedna. W zasadzie można by tę hydrę nazwać hydrogryfem, bo te głowy były orle.
Ło ludzie na świecie.
A z drugiej strony – też na smoku – kto to? Wąsik, twarz fryzjera. Pod jedną pachą aktówka, z której coś wystaje, mapa, tak, mapa Polski, a w drugiej – miecz.
– A to kto? – spytałem. – Lech Wałęsa?
– Dmowski.
– TO jest Dmowski? – Zrobiłem wielkie oczy. Deszcz mi w nie wpadał, więc zamrugałem. Ale byłem spokojny. CSIMS działał.
– Tak – zaśmiała się Jola. – Postawili go obok Piłsudskiego w ramach polityki zasypywania podziałów w narodzie. Dmowski razem z Piłsudskim zaborców sieką. Widzisz. A dalej widziałeś?
Podszedłem dalej i – o rany, tu dopiroż zasypywanie podziałów: trzy konie, a na jednym Jan Paweł II, w szatach pontyfeksa maksyma, na drugim Lech Wałęsa w todze i w sandałach, z gladiusem, a na trzecim jakaś hybryda dziwna, dwugłowy Rzymianin, potężny, gruboudy, grubołydy, o brzuchu masywnym, dwie głowy identyczne, tylko że jedna miała narośl obok nosa, a druga nie miała. Z tej narośli coś jakby drzewko, roślinka wyrastało, ku niebu się wzbijało niby nowy początek.
– A to… – zacząłem, ale samochód mi płaszcz ochlapał, odwróciłem się i już miałem wrzasnąć, a to był taksiarz
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
No. I teraz opinia publiczna będzie żyła wybujałym libido posła Niesiołowskiego. Jakie tam, kurwa, wieże?
Jakie tam matactwa finansowo-prawne? Tu są prostytutki, dorabiająca kelnerka i zarwane łóżko
PiS przekroczylo dotychczasowe granice falandyzacji prawa ostrym atakiem na TK, KRS i SN, przekroczylo je w skali nepotyzmu, a nawet w bezczelnosci uciszania niemal ordynarnych afer karnych. Choć moim zdaniem tylko pierwsza z tych rzeczy jest prawdziwie doniosla i wczesniej zupelnie niespotykana. Kolejne dwie to znowu przesuniete granice, ktore byly juz "poprawiane" przez poprzednikow.
Jednak ta z wiezami to dosc klasyczny zakulisowy deal z pogranicza polityki i biznesu, nawet nie wprost korupcyjny. Ot, kolejna realizacja archetypu, ktory byl przywolywany juz wielokrotnie w historii. Jest zbyt malo doniosly lub ordynarny, by zrobic dzis literackie (piarowe) wrazenie. A w porownaniu do skoku na TK i SN - doslownie kapiszon. Oczywiscie jest to pewna forma korupcji i byc moze moglaby nawet zostac uznana za nielegalna przez sad, tylko ze to wszystko juz bylo.
Jasne, ze GW powinna byla ja ujawnic, ale dziwi mnie, ze zrobila wokol tego tak szumne zapowiedzi, jakby obalala teorie heliocentryczna. Pomylila w ten sposob niebo z gwiazdami odbitymi noca na powierzchni stawu.
dosc klasyczny zakulisowy deal z pogranicza polityki i biznesu
Naa, dość klasyczny zakulisowy deal to jest, powiedzmy, to co się dzieje w polityce USA-ńskiej, w tym wypadku to jest sytuacja w której prezes Polski sam daje sobie kredyt z banku kontrolowanego przez siebie na inwestycję dla własnej partii, czyli w sumie nadal dla siebie. To nie jest skorumpowany styk polityki i biznesu w przyzwoitym zachodnim stylu, tylko rurytańsko-absurdystańskie oligarchiczne szacher-macher.
dworkin napisał/a:
Jasne, ze GW powinna byla ja ujawnic, ale dziwi mnie, ze zrobila wokol tego tak szumne zapowiedzi, jakby obalala teorie heliocentryczna. Pomylila w ten sposob niebo z gwiazdami odbitymi noca na powierzchni stawu.
Chłyt matertindowy. Ale nakład się rozszedł Inna sprawa że tak naprawdę to obnaża cały samofinansujący się mechanizm PiS-owskiego układu mafijnego. A że nie ma medialnej siły rażenia takiej jak miałby materiał o tym że PiS jest żydowską satanistyczną sektą porywającą dzieci na macę, orgie i części zamienne?
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Ja nadal sadze, ze nie odbiega on istotnie od tego, co miewa miejsca i na zachodzie. Sposob, w jaki to przedstawiles, jest przy stanie ogarniecia z polska polityka i zdrowym rozsadku dosc przekonujacy. Kazdy sadzi, ze Kaczynski ma niedaleką absolutnej wladze w partii, a wiec i w rzadzie, a przenoszac ją na jego role w Srebrnej, wychodzi podobny wplyw i na te spolke. Lecz wciaz to tylko interpretacja.
Nie sadze tez, ze interpretacja, ktora daloby sie potwierdzic w sposob scisly, np. na drodze sadowej. Potrzebne bylyby jednoznaczne dowody na jego role oraz intencje w calej aferze, a tych pewnie nie sposob zebrac. Taka sprawa bylaby piarowym cierniem dla PiS-u, ale tez droga przez meke dla kogos, kto chcialby udowodnic w niej korupcje podlegajaca odpowiedzialnosci karnej. Dlatego na zawsze juz pozostanie ona kwestia medialnej i dalej indywidualnej interpretacji, rozliczalnej jedynie na linii dmokratycznych wyborow.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum