Nie sadze jednak, by te interpretacje dalo sie udowodnic w sposob scisly
Taki urok zorganizowanej przestępczości że nie zostaje dużo na papierze Z resztą ja osobiście nie muszę oglądać Kaczyńskiego w kajdanach, wystarczą mi przerżnięte wybory i może damnatio memoriae po śmierci
Ale mechanizm jest widoczny, podobnie jak w sprawie Karnowskich i Zetki którą wspominałem wcześniej - totalne przejęcie państwa od służb poprzez sądownictwo po banki i nie ma komu złapać prezesa za rękę. Oprócz wyborców, póki co, więc można spokojnie przelewać kasę z publicznej kieszeni do partyjnej.
Ciekawe co zrobi prokuratura z wczorajszym doniesieniem PO.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Ale mechanizm jest widoczny, podobnie jak w sprawie Karnowskich i Zetki którą wspominałem wcześniej - totalne przejęcie państwa od służb poprzez sądownictwo po banki
Właśnie kredyt na zetkę to większy wałek niż wieżowce bo ten to wątpię że by im się kiedyś zwrócił. A na wieżowce to jestem pewny że nawet polskie oddziały np ING by go dały, jak nie to znalazłby się bank na świecie który by ten kredyt udzielił bo od biznesowego punktu widzenia to taki samograj. ( Oczywiście pod warunkiem że nie byłoby miliona fuckupów po drodze i budowa nie trwałaby latami,a czego nie można wykluczyć)
Ofc jak mówię wałek to chodzi mi tylko o kwestię udzielenia kredytu.
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
To już wiemy, dlaczego Wyborcza wypuściła taśmy Kaczyńskiego! Chciała przykryć wiekopomne, drobne geszefty jakiegoś posła opozycji! Swoją drogą, mam ubaw. Stefek zawsze mnie śmieszył. I nie zapomniałem mu jego kato-talibańskiego światopoglądu. Chyba że przeszedł na stronę Cywilizacji Śmierci, to przepraszam. A jeśli nie przeszedł - kolejny katolik od pouczania innych i popuszczania sobie.
A tymczasem muszę oddać sprawiedliwość Jakiemu Patrykowi. Zarzucałem mu, że dotąd nie przesłuchał głównych macherów od afery reprywatyzacyjnej ze strachu co mogą powiedzieć o PiS. A jednak się doczekałem! I jestem zaskoczony, że z taką werwą Jaki postanowił zaatakować PiS. http://wiadomosci.gazeta....oDLfX9iPlmgimPs
Cytat:
Jedyną rzeczą o której mogę powiedzieć, to były moje rozmowy z Jakubem R., gdy ten odszedł z urzędu (zakończył pracę w Biurze Gospodarki Nieruchomościami w warszawskim ratuszu - red.) i zaczął współpracować z CBA. Wtedy zaczął spotykać się ze mną (i prosił - red.), żebym pomógł mu szukać haków na Hannę Gronkiewicz-Waltz, na Stachurę, na Niebrzydowskiego, na Marvipol, na Dom Development, na Sołowowa. Powiedział, że jakbym znalazł jakieś haki, to bardzo mu to pomoże
Cytat:
Przy następnym spotkaniu R. powiedział, że jakbym oddał 30 proc. dochodów z reprywatyzacji, to CBA, jest to rok 2016, będzie mnie ochraniać. Na pytanie, czy to jest w ogóle prawdziwe, Kuba R., odpowiadał mi, że w czasie spotkań z przedstawicielami CBA w swoim mieszkaniu na ul. Włodarzewskiej dochodziło do takich pijaństw, że niejaki Mariusz Kamiński był tak pijany, że chodził na czworaka i całował się z jego psem, bokserką. To są nielegalne działania. Mówię to pod przysięgą
Hmm... Brat Sasina skupujący roszczenia... Ze SKOK-u Wołomin było mało hajsu?
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Jejku jej, do czego doszliśmy. Psa, znaczy się, suki, już pocałować nie można.
Edit: gdzie jest gajowy Marucha?
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Na razie pięknie się to wszystko rozwija wedle schematu znanego z popularnej góralskiej przyśpiewki, znaczy baca bacę zabił gównem . Tak szczerze, po ludzku, mam nadzieję że Niesiołowskiego mocno przypieką jeśli nie jest w sprawie czysty jak łza; z resztą zawsze mam mściwą satysfakcję kiedy jakiegoś świętojebliwego przyłapują z opuszczonymi gaciami. Jak się ta jego macierzysta partia nazywała, Chrześcijańska Unia Jedności?
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Nie mam nic przeciwko grillowaniu polityków. W ogóle, i od lat. To jedyny sposób, żeby z nich coś wycisnąć, przynajmniej u nas. Niestety. Gdyby mieli klasę, odpowiadali na pytania, gdyby nie kręcili - może byłoby inaczej, może miałabym inne zdanie. Ale "oni" nas, wyborców, nie szanują. Są aroganccy, nadęci, przekonani o własnej wielkości, wspaniałości, błyskotliwości i czym tam jeszcze. A skoro tak, to niech się wiją. Tym bardziej, że sami to sobie robią.
Ale z drugiej strony, jestem przerażona. To jest przecież zaledwie początek kampanii wyborczej, a już takie szambo. Pięknie, qur... czę, pięknie. Naprawdę chciałabym, żeby gajowy Marucha wywalił ich wszystkich z lasu. Bez prawa powrotu.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
No popatrzcie, Narodowiec (czyli niby "druga strona"), a potrafi tak samo jasno powiedzieć, że tam jednak "coś jest" ...
Cytat:
Organa odpowiednie powinny rozstrzygnąć czy Jarosław Kaczyński, PiS, mają coś na sumieniu w związku z tymi taśmami, które zostały ujawnione?
Ja nie sądzę, żeby tam było coś co podpadałoby – tak się wydaje – pod Kodeks Karny, natomiast mamy tam naprawdę sytuację niedwuznaczną, tylko jednoznaczną. Mamy człowieka najpotężniejszego politycznie w Polsce, który na wezwanie ma prezesa państwowego banku. Załatwia interesy prywatnej fundacji swojego środowiska politycznego właśnie z prezesem banku, dodatkowo w takiej atmosferze polityki kadrowej robionej, przepraszam za wyrażenie, pociotkami. Ja bym powiedział, że jeśli to nie jest układ, z którym Jarosław Kaczyński teoretycznie walczy, to co nim jest? Bo żeby był układ, to nie znaczy, że musi dojść do przekraczania prawa…
Prokuratura powinna z urzędu się zająć tą sprawą? Chociażby dla czystości sytuacji CBA powinno sprawdzić oświadczenie majątkowe prezesa?
Myślę, że to niczemu by nie szkodziło, gdyby to zostało sprawdzone. Żyjemy w państwie, w którym politycy muszą składać – i bardzo dobrze – oświadczenia majątkowe. Natomiast to jest pytanie o przekroczenie uprawnień, czy o nadzór właścicielski Skarbu Państwa nad bankiem, nad Pekao, w związku z tym co się wydarzyło. No jak to jest, że prezes Kaczyński ma tu na wezwanie prezesa banku? No i jest to też kwestia taka właśnie etyczno-polityczna bym powiedział. Czyli używanie swojej pozycji politycznej do tego, żeby sferę publiczną angażować na rzecz prywatnego przedsięwzięcia. No to jest głęboko po prostu niemoralne. Może to nie jest bezprawne, ale jest niemoralne po prostu.
W ciągu sześciu miesięcy minister sprawiedliwości wymienił 83 prezesów i 57 wiceprezesów sądów rejonowych. Sędziowie dobrze ich oceniają.
Z rocznych informacji z działalności sądów rejonowych w 2018 r., do których dotarła „Rzeczpospolita", wynika, że reforma wymiaru sprawiedliwości nie jest wcale tak źle odbierana przez środowisko.
Tak mi się rzuciło w oczy, ciekawostka
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
W ciągu sześciu miesięcy minister sprawiedliwości wymienił 83 prezesów i 57 wiceprezesów sądów rejonowych. Sędziowie dobrze ich oceniają.
Z rocznych informacji z działalności sądów rejonowych w 2018 r., do których dotarła „Rzeczpospolita", wynika, że reforma wymiaru sprawiedliwości nie jest wcale tak źle odbierana przez środowisko.
Tak mi się rzuciło w oczy, ciekawostka
Jedno z drugim nie ma wiele wspólnego. Roczne oceny działalności sądów nie są plebiscytem poparcia dla prezesów. Prezesi w sądach rejonowych nie mają żadnej realnej władzy. W dużych - mogą sobie wskazać kandydatów na wiceprezesów, zaproponować kandydatów na przewodniczących wydziałów. To są funkcje administracyjne. Wiążą się z dodatkami funkcyjnymi. Ale jak nie ten przewodniczący wydziału, to inny, jak nie ten wiceprezes to następny. Nie ma to żadnego znaczenia dla niezawisłości sędziów. Prezes sądu może jakoś sędziego szykanować za "niesłuszny" (niezgodny z linią partii) wyrok. Na przykład przenosząc do innego wydziału. Ale takie rzeczy akurat są nagłaśniane.
Forum Współpracy Sędziów prowadzi ankietę wśród sędziów. Ponad 90 procent z nich negatywnie ocenia deformy wymiaru sprawiedliwości: zamach na SN i funkcjonowanie pseudo-KRS. Przyjmowanie rocznych sprawozdań prezesów niczego tu nie zmienia. W tych sprawozdaniach są dane statystyczne: ile spraw wpłynęło, ile załatwiono, ile zostało, jak wyglądają różne wskaźniki, itp. Nuda.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Z "okazji" strajku nauczycieli pozwolę sobie na czarnowidztwo. Gdyż - być może - dziś jest drugi dzień rozpadu naszego państwa, który to rozpad każdy wieszczył, ale jak przyszło co do czego, to nikt go nie zauważył.
Obserwując "postęp" negocjacyjny (znaczy, pani Szydło w kółko powtarza wyuczone banały i marketingowe pierdy, pani Zalewska na zmianę prezentuje uzębienie albo wyłamuje sobie paluszki, zaś wszyscy inni "politycy" partii rządzącej walczą o Polskę, grzmią świętym oburzeniem, albo tropią spiski - a nauczyciele strajkują, w wolnym czasie oskarżając Solidarność o łamistrajkowanie), doznałam wizji przyszłości.
Czas płynie. Egzaminy odbywają się w niektórych szkołach, w niektórych się nie odbywają. Chaos narasta, górnicy ogłaszają strajk solidarnościowy, wszyscy zawzięcie debatują, nikt nie mówi niczego nowego. Matury odbywają się, albo i nie. Wkurwieni rodzice składają pozwy sądowe, inni demonstrują przed Sejmem, ministerstwami i na Żoliborzu. Warszawa stoi. Strajk trwa, w niektórych placówkach przeradza się w strajk okupacyjny. Pierwszy Prezes nadal demonstracyjnie nie zauważa strajkujących i ogłasza kolejny program Balkonowe Pelargonie Plus (ale tylko biało czerwone się liczą, bo Prawdziwi Patrioci wyłącznie takie hodują). Nadchodzi termin wyborów europejskich. I WTEM. Zupełnie niespodziewanie okazuje się, że w naszym pięknym kraju występuje znaczny deficyt lokali wyborczych. Taka sytuacja.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
No i po OFE. Za krwawego reżimu Tuska to był dramat. Łolaboga, aj waj, gewałt. A dziś - słuszną linię ma nasza partia. Dzisiejszy klakierzy wolą nie pamiętać jak jadaczyli na PełO, że zabiera im pieniądze na spokojną starość.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
No i po OFE. Za krwawego reżimu Tuska to był dramat. Łolaboga, aj waj, gewałt. A dziś - słuszną linię ma nasza partia. Dzisiejszy klakierzy wolą nie pamiętać jak jadaczyli na PełO, że zabiera im pieniądze na spokojną starość.
To zupełnie co innego, w pracy też mi likwidowali fundusz i wpłacałem na ike i nie czułem się oszukany, przeciwnie, darmowy hajs
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Dlaczego zajumanie hajsu do budżetu teraz jest czym innym niż zajumanie hajsu do budżetu za Tuska? A jeszcze lepsze jest to, że jak chcesz przenieść swoje pieniądze do funduszu to musisz zapłacić 15% tej kwoty w ramach opłaty. Ludzkie pany.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Dlaczego zajumanie hajsu do budżetu teraz jest czym innym niż zajumanie hajsu do budżetu za Tuska? A jeszcze lepsze jest to, że jak chcesz przenieść swoje pieniądze do funduszu to musisz zapłacić 15% tej kwoty w ramach opłaty. Ludzkie pany.
Mówię ci Romulusie że jak likwidowali nam fundusz to też musieliśmy zapłacić te procenty więc nie jest to dla mnie nic dziwnego a kasiorka się przyda, wolę dziś dostać 15% mniej niż oddać to na ZUS z obietnicą że za n lat może coś z tego otrzymam, taka jest różnica
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Dlaczego zajumanie hajsu do budżetu teraz jest czym innym niż zajumanie hajsu do budżetu za Tuska? A jeszcze lepsze jest to, że jak chcesz przenieść swoje pieniądze do funduszu to musisz zapłacić 15% tej kwoty w ramach opłaty. Ludzkie pany.
Mówię ci Romulusie że jak likwidowali nam fundusz to też musieliśmy zapłacić te procenty więc nie jest to dla mnie nic dziwnego a kasiorka się przyda, wolę dziś dostać 15% mniej niż oddać to na ZUS z obietnicą że za n lat może coś z tego otrzymam, taka jest różnica
I wierzysz w to, że jak znowu braknie na jakieś obietnice wyborcze (lub cokolwiek innego), to znowu ktoś nie wymyśli kolejnej "reformy/przekształcenia" z tym funduszem w którym po raz kolejny obiecują, że "teraz to już naprawdę jest Twoje" i nie zrobi "czegośtam" przy okazji pobierając kolejny X% podatku/opłaty manipulacyjnej czy czegoś podobnego?
Bo ja już w to za cholerę nie wierzę.
Wystarczy, że kolejne przekształcenie spowoduje, że wszystko wróci do ZUSu (bo "cokolwiek") i wtedy zapłacisz podatek po raz kolejny, tak jak inni, którzy teraz tej "opłaty przekształceniowej" nie zapłacą. Kto mi to zagwarantuje, że tak nie będzie, albo, że ktoś przy wypłacie z tego funduszu nie wymyśli innego podatku/opłaty? Na pewno nie Morawiecki ani jego rząd. Podatek można brać wtedy, kiedy ja te pieniądze dostanę do ręki/na konto. Dopóki tymi pieniędzmi bawią się rządzący - nie mam żadnej pewności, że za jakiś czas znowu sobie na nich w jakiś sposób łapy nie położą, więc do tego czasu nie powinny być opodatkowane.
Wystarczy zauważyć, że ruch w tej chwili z przeniesieniem do ZUSu zabiera to, co OFE nam miało gwarantować - możliwość dziedziczenia tego, co tam zostało uzbierane. Jeśli ktoś teraz przeniesie tą kasę do ZUSu, to dziedziczenie idzie w piz...u. I jakoś nikt się nawet słowem o tym nie zająknął, ani tym bardziej o jakiejkolwiek rekompensacie za to co zabierają.
Przy okazji: możliwe również, że czegoś nie dosłuchałem/doczytałem, ale - jak to będzie wyglądać później? Te pieniądze, które teraz idą na OFE, później pójdą gdzie? Na ZUS, czy na IKE? I jeśli na IKE, to też będzie zabierane te 15%?
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
goldsun, umówmy się że tam gdzie mowa o ZUS tam będziemy mówić zero, null, tego nie ma. IKE to co innego, w każdej chwili możesz to zlikwidować
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Jaka jest gwarancja, że IKE w przyszłości nie spotka los OFE? Albo mające lada chwila wystartować PPK? Ktoś powie, że chroni je prawo. Tylko że obecna władza pokazuje, że te można zmienić nawet w kilkadziesiąt godzin. A władza sądownicza, włącznie z TK i SN, również może być sterowana przez władzę. Pierwsze zrobienie czegoś to precedens. Za drugim razem można się na precedens powołać. Każda kolejna powtórka to już rutynowe działanie.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
https://www.tvswietokrzys...-i-radnymi.html
Zastanowiło mnie "stwierdzono zebranie quorum".
Ale potem sprawdziłem sobie i quorum stanowi połowa powołanych osób do rady powiatu. Czyli jeśli rada powiatu jest jednoosobowa, to jedna osoba stanowi quorum - genialne w swojej prostocie.
Nie chce mi się sprawdzać czy jest wymóg ilości osób w radzie powiatu, ale widać, że da się takie rozwiązanie zastosować w praktyce.
I mogą wszyscy takie jednoosobowe głosowanie pocałować tam gdzie wzrok nie sięga, jakkolwiek byłoby widać, że jest skrajnie idiotyczne ...
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
W skład rady powiatu wchodzą radni w liczbie 15 w powiatach liczących do 40000 mieszkańców oraz po dwóch na każde kolejne rozpoczęte 20000 mieszkańców, ale nie więcej niż 29 radnych (art. 9 ust. 4 ustawy o samorządzie powiatowym).
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Dziś na rejsowy lot do Brukseli LOT podstawił samolot tanich linii litewskich Get Jet. Skandaliczne warunki lotu dla osób, które nie lecą tam na wakacje lecz do pracy
Panu się musiało polecieć nie klasą ekskluzywną, tylko taką jaką lata suweren i to były skandaliczne warunki! ;->
O tym, że on w takich warunkach musiał lecieć "do pracy" (ale, że niby jakiej, że zapytam?), bo jakby na wakacje to niby byłoby inaczej ... nawet nie wiadomo jak skomentować.
Wypadałoby dodatkowo zapytać: co mają powiedzieć ludzie jeżdżący zapchanymi autobusami do pracy (do Brukseli również) i jeszcze muszą za to zapłacić, w przeciwieństwie do Jaśnie Pana, któremu za przelot płaci ten głupi suweren ...
Oni się na serio cały czas ścigają - który większym idiotą ...
I najwyraźniej cały czas tego nie rozumieją ...
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
goldsun, zachowujesz się jakbyś właśnie odkrył koło.
Bo mnie to jednak zastanawia ...
Nie to, ze oni tak myślą, bo jestem przekonany, że np. Kaczyński faktycznie miałby problem ze zrobieniem zakupów, bo by się zgubił - zawsze to za niego robili. Tak samo jak niektórzy politycy nie rozumieją, że są ludzie pracujący za "miskę ryżu" (czyli minimalną krajową, albo i niżej), że dla niektórych już sam lot samolotem może być dziwny, bo nigdy nie mogli, albo, że już sam wylot na wakacje to coś, co się nigdy w życiu nie zdarza. Więc takie warunki jakie miał JaśniePan to może być luksus, a dla niego to "skandaliczne warunki" ...
Mnie zastanawia, że oni są tak oderwani od rzeczywistości, że potrafią to powiedzieć/napisać publicznie.
Tak samo jak Karczewski, który zbiera 20k plnów co miesiąc i mówi do nauczycieli, którzy pracują za powiedzmy 1/5 tego, że oni powinni pracować dla idei.
Dla mnie takie wypowiedzi powinny z miejsca dyskwalifikować polityków, bo samo to, że mówią to publicznie oznacza, że są kompletnie oderwani od życia "zwykłych ludzi".
Bo to oznacza, ze oni żyją w całkiem innym świecie, więc za cholerę nie nadają się do ustalania jak mają żyć ci "zwykli ludzie", bo nigdy tego nie zrozumieją i będą generować problemy, które dla tych "zwykłych" będą "nie do przebycia, a naprawiać problemy, których ci "zwykli" w ogóle nie widzą.
A dodatkowo, w przypadku takim jak Karczewski - oznacza to kompletny brak umiejętności łączenia/analizowania faktów. Ma dwie cyferki i nie widzi między nimi różnicy. To jest matematyka na poziomie pierwszych klas szkoły podstawowej. Jawny dowód na prawdziwość stwierdzenia "mają wykształcenie wyższe, ale nie mają podstawowego".
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Najbardziej mnie bawi przekonanie pana posła o ważności jego Misji.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum