FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
PiSsOff
Autor Wiadomość
tr 


Posty: 657
Skąd: Kobyłka/ENE od W-wy
Wysłany: 2017-05-03, 12:20   

W Kozłówce, w Muzeum Zamoyskich jest Galeria Sztuki Socrealizmu, gdzie przytuliły się biedne opuszczone pomniki Lenina, Bieruta czy Marchlewskiego. Tak że w razie czego odpowiedni wzorzec postępowania już jest. Jakby dodać do tego część pomników JP2, to można by było stworzyć Galerię Kiczu Współczesnego.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2017-05-03, 12:37   

Cytat:
śmierć Marii i Lecha Kaczyńskich była "wybuchem zła, które nie mogło się pogodzić, że Polacy mogą się odrodzić".
eschatologiczny kamień węgielny nowej religii, męczeńska śmierć za naród, może nie tego samego kalibru co golgota, ale tej samej klasy
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2017-05-03, 14:42   

Dzisiaj Długopis PiS-u zapowiedział referendum w sprawie zmian Konstytucji RP. Ciekawi mnie co im w tej konstytucji tak bardzo przeszkadza, że trzeba ją zmienić zamiast łamać jak dotychczas.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-05-03, 14:47   

W preambule nie ma Smoleńska.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5372
Wysłany: 2017-05-03, 15:02   

"Bo wszyscy obywatele muszą być jednością".


Pfff...
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-05-03, 15:06   

Wystarczy odebrać obywatelstwo tym którzy nie maszerują równym krokiem i gotowe.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23163
Wysłany: 2017-05-03, 15:18   

To i ja przyłączę się do tego seansu nienawiści potomków zdrajców ojczyzny przeciwko jaśnie panom.

https://oko.press/bezduszne-rozporzadzenie-men-uderzy-glownie-niepelnosprawnych-uczniow-rodzicow/
Cytat:
Uczniowie ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, w tym z niepełnosprawnością, są objęci szczególną troską MEN – brzmi komunikat Anny Zalewskiej. Ta troska przejawia się w rozporządzeniu o nauczaniu indywidualnym. Od 1 września 2017 takie dzieci będą mogły uczyć się tylko w domu, a nie w szkole. Dyrektor będzie mógł je zaprosić na akademię

Zgodnie z projektem najnowszego rozporządzenia MEN (z 13 kwietnia 2017 r.), nauczanie indywidualne – którym objęci są m.in. uczniowie przewlekle chorzy, przechodzący rekonwalescencję, niepełnosprawni – będzie możliwe tylko w domu ucznia, a już nie w szkole. Do tej pory takie dzieci mogły, jeśli miały zalecenie od poradni psychologiczno-pedagogicznej, brać udział w lekcjach i życiu ogólnodostępnej szkoły.

Teraz to się zmieni: mają albo uczyć się w domu, albo iść do szkoły specjalnej. Ministerstwo pisze o zmianie na okrągło: „niepełnosprawność ucznia nie jest przesłanką do objęcia go indywidualnym nauczaniem, ale indywidualnym programem edukacyjno-terapeutycznym”. I dodaje: „Jeśli stan zdrowia niepełnosprawnego ucznia uniemożliwia lub znacznie utrudnia mu chodzenie do szkoły, uczeń ten obejmowany będzie indywidualnym nauczaniem w domu rodzinnym”.

Eksperci portalu niepelnosprawni.pl uważają, że zmiana jest błędem, bo

„dla wielu uczniów uczęszczanie do szkoły, nawet w ograniczonym zakresie, stwarza możliwość spotkania i przebywania z rówieśnikami, podtrzymywania kontaktów koleżeńskich, a także mobilizuje do tego, aby nie odstawać od grupy rówieśniczej”.

Rodzice: nie wyobrażamy sobie tego
Nowe rozporządzenie te możliwości praktycznie zlikwiduje, skazując uczniów objętych indywidualnym trybem nauczania na samotność w domu i ograniczając kontakty ze światem zewnętrznym.

Rodzice są przerażeni: boją się, że ta zmiana odbierze im szansę na integrację z innymi, a w dalszej perspektywie skaże na izolację społeczną.

„Nie wyobrażam sobie, żeby Franek miał zostać w domu. Co więcej, on także sobie tego nie wyobraża, bo szkoła to dla niego owszem, edukacja, ale w tym wieku, przede wszystkim kontakt z kolegami i koleżankami” – mówi Małgorzata Sawa z Lublina, mama Franka, który porusza się na wózku i ma ograniczenia wzroku i słuchu. Jej syn będzie w przyszłości funkcjonował w środowisku ludzi zdrowych, a gdzie ma się tego nauczyć, jeśli nie w szkole? A Franek dopytuje się, czy od września będzie musiał zostać w domu.

Ta edukacja działa zresztą w dwie strony, bo tak jak uczniowie z niepełnosprawnościami uczą się życia w społeczeństwie, tak (pełnosprawne) społeczeństwo uczy się życia z nimi. Rezygnacja z tej możliwości to rodzaj podwójnej – i zupełnie niepotrzebnej – izolacji. A w perspektywie: wykluczenia.

Podobnego zdania jest Joanna, działaczka na rzecz osób niepełnosprawnych, której 17-letni syn został objęty nauczaniem indywidualnym, kiedy zachorował na depresję. ” I co, zostanie teraz sam w domu? Przecież ta depresja natychmiast mu się pogłębi. Co mają zrobić rodzice? Zrezygnować z pracy i siedzieć non stop w domu, czekając na przyjazd nauczyciela?”.

Ministerstwo: zapraszamy na apele
W odpowiedzi na krytykę MEN przekonuje 26 kwietnia, że o wykluczaniu uczniów z niepełnosprawnościami nie ma mowy, bo „jeżeli stan zdrowia ucznia na to pozwala, oprócz realizacji obowiązkowych zajęć edukacyjnych w domu, w celu integracji ucznia ze środowiskiem i zapewnieniem mu pełnego osobowego rozwoju, dyrektor szkoły będzie organizował różne formy uczestniczenia ucznia w życiu szkoły (w miarę posiadanych możliwości)”. Dyrektor będzie także „umożliwiał dziecku udział w zajęciach rozwijających zainteresowania oraz uzdolnienia, w tym w szczególności uroczystościach i imprezach przedszkolnych lub szkolnych”.

Czyli: na lekcje nie, na przerwy nie, ale na apele i akademie: proszę bardzo, zapraszamy.

Projekt nowych zapisów wywołał także krytykę Rzecznika Praw Dziecka Marka Michalaka oraz Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara.

Michalak napisał, że

„indywidualne nauczanie powinno przysługiwać dzieciom, które znalazły się w szczególnie trudnej sytuacji zdrowotnej i nie może stanowić metody na „pozbywanie” się z przedszkola lub szkoły dzieci sprawiających trudności wychowawcze”.

Szacuje się, że w Polsce ok. 150 tys. uczniów wymaga indywidualnych form kształcenia ze względu na niepełnosprawność fizyczną, psychiczną lub umysłową (w tym wg danych GUS: upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim – 26 proc. niepełnosprawności sprzężone- 19 proc., autyzm – 14, proc., upośledzenie 13 proc., niepełnosprawność ruchowa 11 proc.).

Większość z tych dzieci o „specjalnych potrzebach edukacyjnych”, uczy się w ogólnodostępnych szkołach. Do szkoły specjalnej chodzi co trzecie dziecko w podstawówce i połowa w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych.

Ok. 10 tys. uczniów było objętych indywidualnym nauczaniem (w domu i w szkole). I to właśnie te dzieci dotknie rozporządzenie MEN.

RPO Adam Bodnar uważa, że

„usunięcie z systemu edukacji możliwości indywidualnego kształcenia uczniów z niepełnosprawnościami w ramach infrastruktury szkoły czy przedszkola może powodować również poważne konsekwencje dla życia społecznego i zawodowego ich rodziców”.

Połamane prawo
MEN, zamiast promować edukację włączającą, by jak największa grupa uczniów z niepełnosprawnościami mogła uczyć się w ogólnodostępnej szkole, wypycha dzieci z kłopotami ze szkoły, łamiąc przy okazji Konstytucję, prawo oświatowe i międzynarodową Konwencję o Prawach Osób Niepełnosprawnych, którą Polska podpisała w 2007 roku, a ratyfikowała rok później.

Z art. 70 Konstytucji RP wynika, że każde dziecko ma prawo do nauki, zaś z ustawy o systemie oświaty wynika zobowiązanie, iż „system oświaty zapewnia możliwość pobierania nauki we wszystkich typach szkół przez dzieci i młodzież z niepełnosprawnością oraz niedostosowaną społecznie, zgodnie z indywidualnymi potrzebami rozwojowym i edukacyjnymi oraz predyspozycjami”.

W preambule do Konwencji znajduje się zapis:

niepełnosprawne dzieci powinny w pełni korzystać ze wszystkich praw człowieka i podstawowych wolności, na zasadzie równości z innymi dziećmi oraz przywołując zobowiązania w tym zakresie przyjęte przez Państwa Strony Konwencji o prawach dziecka”.

Cała Konwencja opiera się na równości szans i dostępności. Zobowiązuje państwa sygnatariuszy do „zapewnienia systemu kształcenia umożliwiającego integrację na wszystkich poziomach edukacji”.

„W ministerstwie zabrakło elementarnej wrażliwości i dalekowzroczności w kontekście dostępu do edukacji i równego traktowania. Uczniów potraktowano jako jednolitą grupę, a przecież dzieci są różne i mają różne potrzeby. Nowy projekt rozporządzenia MEN to dyskryminacja i naruszenie standardu dostępu do nauczania. Nagle uczniowie zostają pozbawieni szczególnej uwagi.

To bezduszne postępowanie, łamiące Konstytucję oraz standardy międzynarodowe”

– mówi OKO.press dr Krzysztof Śmiszek, prawnik specjalizujący się w tematyce praw człowieka, współzałożyciel Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.


W zasadzie to rozporządzenie to esencja kołtuńskiej katolickiej mentalności Jaśnie Panów. W Sejmie krzyczą, że będą chronić życie poczęte aż po grób. Niektórzy w nocy słyszą krzyki abortowanych niewiniątek, albo zamrożonych "embrionów". Cywilizacja Śmierci chciałaby mordowania niepełnosprawnych dzieci w świętych łonach mateczek Poleczek. Ale oni na to nie pozwolą!

Oczywiście, po urodzeniu niepełnosprawnego dziecka sytuacja się zmienia. Zejdź z oczu, pokraczny cudaku, siedź w domu, nie wychodź. A może cię zaprosimy na akademię!

Dorzućmy do tego jeszcze mentalność obozu medialnego. "Sławek" Jastrzębowski, red. nacz. "Super Expressu" wrzucił niedawno na Fejsa focię z miejscami parkingowymi dla niepełnosprawnych przed jakimś centrum handlowym z "oburzonym" komentarzem. http://natemat.pl/207055,...owy-eksperyment
Zawtórował mu niejaki (jaśnie) "pan" Warzecha, że Jastrzębowski przeciwstawia się politycznej poprawności.

Czy to się pięknie nie składa? Jaśnie Pany w Sejmie, Jaśnie Pany w mediach w końcu pokazują tym ohydnym niepełnosprawnym, którzy psują im widok, gdzie ich miejsce.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2017-05-03, 16:04   

Mam nadzieję, że jest to objaw tego samego miotania się co u Komorowskiego z referendum o jowach przed 2. turą wyborów prezydenckich. Już widzi, że sytuacja jest zła i rozpaczliwie próbuje zyskać jakieś punkty, a jedyne co osiągnie, to głębsze wchodzenie w czarną dupę.

A mniej poważnie - wyobrażacie sobie taką jak wyglądałyby prace nad taką konstytucją?
- styczeń-lipiec 2018 - pogłoski o kuriozalnych artykułach mających znaleźć się w nowej ustawie zasadniczej; RPO plus jakieś organizacje pozarządowe alarmują, że będą łamane demokratyczne standardy, rady wydziałów kolejnych uczelni wypowiadają się krytycznie, ale władza wykonawcza zapewnia, że nie ma się czego bać, wszyscy poza komunistami i złodziejami mogą spać spokojnie,
- 1 sierpnia - ruszają oficjalne prace; RPO ciągle krytykuje,
- 7 sierpnia - nowa konstytucja jest gotowa; RPO ciągle krytykuje,
- 10 sierpnia - podpisuje prezydent; RPO ciągle krytykuje i wzywa do opamiętania,
- referendum za przyjęciem konstytucji? jakie referendum, prezydent podpisał i już obowiązuje; RPO ciągle się czepia,
- 11 sierpnia - posłowie po raz pierwszy mają przed oczami tekst nowej konstytucji; RPO też dostaje kopię i wpada w stupor - ciągle krytykuje
- 15 sierpnia - jeden z posłów partii rządzącej zdaje sobie sprawę, że coś spierdolili, np. kot prezesa nie dostał ochrony bor; żartowałem, chodzi o RPO; RPO wysłany na płatny urlop, obowiązki przejmuje Minister Sprawiedliwości; RPO na urlopie ma zakaz wypowiadania się w mediach,
- 16 sierpnia - poprawki przegłosowane; co jest z tym RPO? nie może się odczepić,
- 16/17 sierpnia - podpisane; - 15 września - odzywa się rzecznik rządu, że uwagi RPO będą rozważone, ale prawo zostało przyjęte, ludzie zagłosowali i w ogóle to powinien zgłaszać swoje uwagi w trakcie prac nad konstytucją a nie jak już przyklepane; RPO ciągle się czepia, a przecież mu zakazali, zaraza z tym człowiekiem,
- 15 września, godz. 8:00 - RPO wraca z urlopu i pierwsze co robi, zaczyna krytykować
- 15 września, godz. 10:30 - zmiana w konstytucji - Adam Bodnar wpisany jako osoba, która nie może być RPO, prawo wchodzi w życie od momentu głosowania;
- prezydent nie musiał podpisywać, bo kilka druków na pilne potrzeby jest już podpisanych (nauka wyciągnięta z konieczności podpisywania czegoś nocą z 16 na 17 sierpnia) - wystarczy tylko wydrukować odpowiednie artykuły na podpisanych stronach
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-05-03, 16:43   

Romulus, o ile sytuacja dzieci niepełnosprawnych i ich rodziców nie jest godna pozazdroszczenia, to w momencie kiedy te dzieci dorastają - wtedy ich rodzice dopiero zostają w mrocznej dupie, bo większość zasiłków i zapomóg obejmuje dzieci właśnie. Czyli rodzic poświęcający całe życie na opiekę nad niepełnosprawnym dzieckiem - bo pogodzenie jakiejkolwiek pracy z opieką nad dzieciakiem z na przykład porażeniem mózgowym to w Polsce luksus dostępny tylko dla tych którzy i tak nie musieliby pracować (fachowa opieka indywidualna kosztuje tyle że stac na nią tylko najbogatszych, a miejsc w ośrodkach choćby opieki dziennej jest żałośnie mało) - w dniu 18. urodzin dziecka zostaje najzwyczajniej na lodzie, a niepełnosprawny dorosły jak wymagał opieki, tak nadal wymaga. Zwłaszcza że słodki trzyletni Antoś jeszcze może liczyc na zainteresowanie Fundacji Polsat, a zaśliniony trzydziestoletni Antoni już wszystkim zwisa gigantycznym kalafiorem.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23163
Wysłany: 2017-05-03, 18:49   

toto napisał/a:
Mam nadzieję, że jest to objaw tego samego miotania się co u Komorowskiego z referendum o jowach przed 2. turą wyborów prezydenckich. Już widzi, że sytuacja jest zła i rozpaczliwie próbuje zyskać jakieś punkty, a jedyne co osiągnie, to głębsze wchodzenie w czarną dupę.

A mniej poważnie - wyobrażacie sobie taką jak wyglądałyby prace nad taką konstytucją?
- styczeń-lipiec 2018 - pogłoski o kuriozalnych artykułach mających znaleźć się w nowej ustawie zasadniczej; RPO plus jakieś organizacje pozarządowe alarmują, że będą łamane demokratyczne standardy, rady wydziałów kolejnych uczelni wypowiadają się krytycznie, ale władza wykonawcza zapewnia, że nie ma się czego bać, wszyscy poza komunistami i złodziejami mogą spać spokojnie,
- 1 sierpnia - ruszają oficjalne prace; RPO ciągle krytykuje,
- 7 sierpnia - nowa konstytucja jest gotowa; RPO ciągle krytykuje,
- 10 sierpnia - podpisuje prezydent; RPO ciągle krytykuje i wzywa do opamiętania,
- referendum za przyjęciem konstytucji? jakie referendum, prezydent podpisał i już obowiązuje; RPO ciągle się czepia,
- 11 sierpnia - posłowie po raz pierwszy mają przed oczami tekst nowej konstytucji; RPO też dostaje kopię i wpada w stupor - ciągle krytykuje
- 15 sierpnia - jeden z posłów partii rządzącej zdaje sobie sprawę, że coś spierdolili, np. kot prezesa nie dostał ochrony bor; żartowałem, chodzi o RPO; RPO wysłany na płatny urlop, obowiązki przejmuje Minister Sprawiedliwości; RPO na urlopie ma zakaz wypowiadania się w mediach,
- 16 sierpnia - poprawki przegłosowane; co jest z tym RPO? nie może się odczepić,
- 16/17 sierpnia - podpisane; - 15 września - odzywa się rzecznik rządu, że uwagi RPO będą rozważone, ale prawo zostało przyjęte, ludzie zagłosowali i w ogóle to powinien zgłaszać swoje uwagi w trakcie prac nad konstytucją a nie jak już przyklepane; RPO ciągle się czepia, a przecież mu zakazali, zaraza z tym człowiekiem,
- 15 września, godz. 8:00 - RPO wraca z urlopu i pierwsze co robi, zaczyna krytykować
- 15 września, godz. 10:30 - zmiana w konstytucji - Adam Bodnar wpisany jako osoba, która nie może być RPO, prawo wchodzi w życie od momentu głosowania;
- prezydent nie musiał podpisywać, bo kilka druków na pilne potrzeby jest już podpisanych (nauka wyciągnięta z konieczności podpisywania czegoś nocą z 16 na 17 sierpnia) - wystarczy tylko wydrukować odpowiednie artykuły na podpisanych stronach

Dokładnie tak to widzę. :mrgreen:
Dorzuciłbym jeszcze, że organizacje pozarządzowe zbierają ponad milion podpisów pod wnioskiem o referendum. Ale Beata Szydło mówi, że no ładnie, pięknie, ale ten wniosek już spóźniony, trzeba było złożyć wcześniej, przykro nam. :mrgreen:
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
tr 


Posty: 657
Skąd: Kobyłka/ENE od W-wy
Wysłany: 2017-05-03, 18:49   

Co do ewentualnych zmian w Konstytucji, to podoba mi się dzisiejszy bon-mot z twittera Donalda Tuska - widać, że pracuje z nim sztab pomysłowych ludzi:

"3MAJ-my się Konstytucji"

ale jak widać PiS znów coś kombinuje jak koń pod górę, a zwłaszcza pan rezydent Ambroży, Adam, Adrian? coś na A w każdym razie...
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-05-04, 09:41   

Qwa, nawet PISowcy już mają swojego Prezydenta w głębokim poważaniu i uważają, że nie ma nic do gadania, bo "jaśnie wielmożny kanclerz już wcześniej wszystko powiedział" ...

Cytat:
To nie jest pomysł pana prezydenta, to jest pomysł PiS. Przypomnę, że już w ubiegłym roku pan prezes Jarosław Kaczyński mówił o tym głośno. Ja sama, jako rzecznik PiS, byłam o to pytana. Ta konstytucja wymaga zmian, mówiliśmy o tym - powiedziała Witek w TVN24.



Apropo proponowanego referendum konstytucyjnego to mi się przypomniało - kilka lat temu w Bytomiu była chryja i radni chcieli zrobić referendum wśród mieszkańców. Ale ekipa Prezydenta wraz z PISowcami którzy go do dzisiaj popierają, ustaliła, że pytanie w referendum ma wyglądać tak
Cytat:

"Czy jest pani/pan przeciwko zrównoważeniu budżetu miasta, realizowaniu ważnych dla Bytomia inwestycji oraz częściowemu zabezpieczeniu środków na wkład własny na projekty współfinansowane z Unii Europejskiej poprzez czasowe wydzierżawienie udziałów Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego Sp. z.o.o".

Dodam, że radnym chodziło o obronę spółki miejskiej przed sprzedaniem po prostu.
Po przeczytaniu pytania, radni odwołali referendum, bo stwierdzili, nie bez racji, że:
- połowa ludzi w ogóle nie doczyta pytania do końca
- 3/4, które przeczyta, nie zrozumie pytania
- ci którzy zrozumieją i tak będą mieli problem z wybraniem odpowiedzi tak/nie, bo nie będą pewni jak zostanie ich odpowiedź zinterpretowana
I mam jakieś przeczucie, że w przypadku referendum konstytucyjnego, zostaną zadane pytania podobnie ...

Dlaczego ja qrwa 10 lat temu nie spier..łem do vaterlandu jak już byłem na to mocno nastawiony ... ? :-(
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
  
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2017-05-04, 09:45   

goldsun napisał/a:
Qwa, nawet PISowcy już mają swojego Prezydenta w głębokim poważaniu i uważają, że nie ma nic do gadania,
ale, że co? Ucha prezesa nie oglądamy?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-05-04, 09:58   

Fidel-F2 napisał/a:
goldsun napisał/a:
Qwa, nawet PISowcy już mają swojego Prezydenta w głębokim poważaniu i uważają, że nie ma nic do gadania,
ale, że co? Ucha prezesa nie oglądamy?

Ano jakoś już od dawna nie mam czasu i sporo odcinków już mam zaległych, a jak mam czas to wolę muzyki posłuchać, zamiast coś pooglądać.
Nawet z czystej fikcji czeka na mnie trochę filmów do obejrzenia i nawet jak mam czas to mi się nie chce.
A Ucho Prezesa jest za bardzo prawdziwe - nie chcę się jeszcze bardziej wkurzać.

Natomiast razi to IMHO coraz bardziej, że PISowcy, którzy gębę mają pełną godności i obrony czci Prezydenta, sami mają go w ...
Serio trzeba się polityką/informacjami w ogóle nie interesować, albo być całkowicie zaślepionym, żeby nie widzieć tej całej szopki. Takiej samej zresztą jak z Premierką, która nie ma nic do gadania w większości przypadków i tylko odgrywa swoją rolę.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2017-05-04, 10:03   

goldsun napisał/a:
Serio trzeba się polityką/informacjami w ogóle nie interesować, albo być całkowicie zaślepionym, żeby nie widzieć tej całej szopki.
bo to jest polityka robiona przez idiotów dla idiotów
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2017-05-04, 18:07   

Nasz MSZ dość mocno odświeżył kadry?
http://wiadomosci.gazeta....ielsku-a-w.html


PS
Bronek miał pochwalić się, że maturę z matematyki zdał dzięki współpracy z kolegami. To wspaniale, że nie jest już prezydentem. To fatalnie, że zastąpił go Duda.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23163
Wysłany: 2017-05-04, 18:07   

Z tą konstytucją i jej zmianą to taka łatwa sprawa nie jest. Ale kto wie, czy PiS nie pójdzie na "skróty": https://oko.press/andrzej-duda-tvp-bledy-merytoryczne-zapowiedz-lamania-prawa-przy-zmianie-konstytucji/
Niby nic wielkiego, ani złego w tej wypowiedzi nie ma. Ale scenariusz, który napisał toto może stać się aktualny.
Za daleko idące wnioski? Wątpię. Jakoś to Jaśnie Panów nie powstrzymało przed łamaniem konstytucji w sprawie świętej pamięci Trybunału Konstytucyjnego. Dlaczego takie "detale" miałyby ich powstrzymać przy "uchwaleniu" nowej konstytucji?

Krok 1 - zmiana ustawy o referendum, aby wynik był wiążący przy każdej inicjatywie, także konstytucyjnej. Będzie to sprzeczne z konstytucją, ale nie po to mają trybunał konstytucyjny z żoną TW "Wolfganga" na czele, aby takiej przeszkody nie ominąć.

Krok 2 - trudniejszy. Bo trzeba by załatwić sobie większość w takim referendum, aby przepchnąć nową konstytucję. Tu się może wszystko w pył rozwalić. Bo ludzie pójdą i zagłosują na "nie".

A wracając na ziemię. Czytaliście list, który MSZ wysłało w proteście na słowo kandydata na prezydenta Francji porównujące reżim Kaczyńskiego z reżimem Putina i Orbana? Jest "wesoło": http://wiadomosci.gazeta....paign=FB_Gazeta
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Trojan 


Posty: 11322
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-05-04, 18:11   

Tak, tak. Angielskiego nie znajut, ale zakładam że po rosyjsku byłoby dobrze.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-05-05, 11:04   

Oni się na niczym nie znajut.
http://wiadomosci.wp.pl/t...18945713223297a
Był jeden prezes z nadania matuszki partii, ale odszedł na inny odcinek frontu.
Powołali kolejnego, ale ten sobie nie radzi i, co gorsze, zwalnia ludzi którzy też z nadania tej partii (może z nadania innych partii już mu brakło do zwalniania?).
I efekt jest taki, że ni ch... nic nie działa a ma działać za tydzień.
I szlag może trafić dopłaty dla rolników w odpowiednim terminie.
A rolnicy, jak górnicy - jak się zdenerwują, to mogą przyjechać do stolycy i coś zacząć palić, niekoniecznie trawkę ...
Albo zagłosować w najbliższych wyborach inaczej niż matuszka partia by chciała ...

"niech dalej nam świeci majowa jutrzenka nad naszą do..ą zmianą ..." (tak mi od kilku dni się wszystko kojarzy ...)

Ad. Wypowiedź Adriana
Proponuję takie pytanie do referendum konstytucyjnego:
Czy zgadza się Pani/Pan na zmianę Konstytucji RP, taką, która doprowadzi wszystkich zasługujących* obywateli do ogólnego dobrobytu i szczęśliwości?
I powiedzcie mi czy wtedy nie zbiorą większości na "tak?"
A mają wtedy wolną rękę, bo przecież
"oni chcą tylko wprowadzić to, za czym zagłosował suweren. Przecież wiadomo, że nie można było w pytaniu pisać zbyt wielu szczegółów, bo ludzie i tak nie zrozumieją. Ale suweren powiedział, że chce zmian, to te zmiany, zgodnie z wolą suwerena wprowadzamy ..."

I obym się w piekle smażył**, jeśli coś podobnego się sprawdzi ...
Cała nadzieja w tym, że Kanclerz nie grzeszy cierpliwością, jak już się do władzy dorwie, i za chwilę może jednak jeszcze bardziej*** z czymś przegiąć ...

------------------------------------------
*myślę, że jakiś podział na lepszych i gorszych nawet tam się pojawi ...
**chociaż i tak w piekło nie wierzę, więc to może zła klątwa jest ...
***nie wiem jak można jeszcze bardziej, ale nie wątpię, że oni potrafią
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23163
Wysłany: 2017-05-05, 14:54   

Trochę to zabawne. Choć jednocześnie bardzo typowe. Najpierw zwalnia się ludzi kompetentnych - bo byli z poprzedniego nadania. Potem przychodzi nowy prezes i zatrudnia "swoich", niekoniecznie kompetentnych. Wielki Szatan (Gazeta Wyborcza) po wygranych wyborach informowała, że w ARMiR trwa wielkie "czyszczenie" i awanse urzędnicze dostają nawet sprzątaczki. Niemniej jednak system jeszcze działał, siłą inercji.

Potem zmienia się prezes, bo pan Obajtek (jego "życiorys" to Polska PiS w pigułce http://www.newsweek.pl/po...y,379328,1.html ) poszedł w inne, lepsze dyrektory. Zatem nowy prezes, nowa miotła.

Ach tak, są jeszcze jacyś rolnicy, którym trzeba piniondz wypłacić. No cóż...

Teraz szambo zaczyna się wylewać, jeśli nie wybuchać. Co robią urzędnicy? Zwołują narady, nagrywają, protokołują. Żeby uniknąć odpowiedzialności. Nie chodzi o karną - Ziobro nie da pisowcom krzywdy zrobić i prokuratura nic nie zdziała. Może chodzić o dyscyplinarną - ktoś za to beknie, a nikt nie chce, aby padł na niego choć cień podejrzenia. Wyobrażam sobie te narady, jak wszyscy ważą słowa. Zapewne w tych protokołach strona ministerialna mówi agencyjnej coś takiego: "mogliście to przewidzieć" (klasyk), "nie akceptujemy", "oczekujemy", "wymagamy".

Bo najgorsza odpowiedzialność w Polsce PiS to odpowiedzialność partyjna: przed ministrem, pod którego jest się "podwieszonym". Zaraz się okaże, że "patron" swojego Miecia już nie lubi. A to dla Miecia oznacza kłopoty, bo z KC PiS przyjedzie odwołanie i poleci nie tylko Miecio ale i ci od Miecia.

Przyjdzie nowy Miecio... I tak dalej. Ktoś się w końcu zlituje i zatrudni w międzyczasie fachowców, którzy syf posprzątają.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-05-17, 14:35   

https://www.youtube.com/watch?v=O0Nyj7vngBg

Sytuacja ekonomiczna zaczyna już wykonywać fatality na krytykach polityki gospodarczej i socjalnej rządu //spell

Wyborcza napisał/a:
Wzrost gospodarczy w Polsce w pierwszym kwartale 2017 r. wzrósł do 4 proc. wobec okresu rok wcześniej – podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny w szybkim szacunku PKB. Dokładne dane – czyli co składało się na nasz wzrost gospodarczy – poznamy dopiero 31 maja. Dla porównania, w ostatnim kwartale ubiegłego roku było to 2,5 proc (...)

To dlatego, że dane są dużo lepsze, niż spodziewali się ekonomiści i międzynarodowe instytucje. Zarówno polscy analitycy, jak i Goldman Sachs obstawiali, że w pierwszym kwartale wzrost gospodarczy Polski wyniesie 3,9 proc.

To już zresztą kolejna instytucja, która dostrzegła to, że po ubiegłorocznym załamaniu w tym roku polska gospodarka mocno odbije. Wcześniej Komisja Europejska podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski do 3,5 proc., a Bank Światowy - do 3,3 proc. I m.in. dlatego w piątek wieczorem agencja ratingowa Moody's zdecydowała się podnieść perspektywę naszego ratingu z negatywnej do stabilnej (...)

W całym ubiegłym roku polska gospodarka urosła zaledwie o 2,7 proc. Teraz powinno już być dużo lepiej, a wynik na koniec roku może być identyczny z tym, jaki osiągnęła gospodarka w pierwszym kwartale. – W całym 2017 r. są obecnie szanse na tempo wzrostu PKB w okolicach co najmniej 4 proc. – prognozuje ekonomistka Banku Pocztowego.
  
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2017-05-17, 14:41   

dworkin, serio?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-05-17, 14:45   

Jest w tym lekko zabawna ironia losu. Wszak ykonomista Petru już dawno policzył, że to się nie może udać.
  
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2017-05-17, 15:33   

Bo nie może, ale naprawdę nie chce mi się tłumaczyć. Grecy też uważali, że się uda.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-05-17, 15:41   

Minimalna i 500+ nie tylko może, ale się po prostu udaje. Obie reformy należały się światu pracy jak psu kość. Gdyby jeszcze tę drugą poprawić, uznałbym ją nawet za dobrą. Natomiast tym, co nie przyniosło negatywnych efektów, bo są odsunięte w czasie, jest zmniejszenie wieku emerytalnego. Wielkie ekonomiczne faux pas. I to ono, nie tamte socjalki, może być przysłowiowym gwoździem. Kiedyś //spell
  
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2017-05-17, 15:53   

500 + jest gwoździem dla gospodarki, niesie ze sobą jedynie negatywne następstwa makroekonomiczne. Tzn, że nawet jeśli będą jakieś pozytywy społeczne to będą osiągnięte najbardziej kosztownym że sposobów. Gorszy był tylko PRL -owski socjalizm.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23163
Wysłany: 2017-05-17, 18:18   

Nie wiem, czy to wszystko zasługa 500+ i płacy minimalnej (w sumie ta druga co roku rośnie, żaden cud).

Niemniej jednak nie zgodzę się, że to wszystko się należało światu pracy. Wręcz przeciwnie. 500+ zostawię, bo to po prostu rozdawanie pieniędzy, które nie pójdą na żadne innowacje, uniwersytety i tym podobne pierdoły, których polska gospodarka nie potrzebuje. Idą na biedę - niech idą.

Gorzej jest z pracą. Kodeks pracy staje się fikcją. Etaty stają się fikcją. To trend światowy. Ale fikcją nie staje się ZUS. Fikcją nie staje się to, że emerytury będą głodowe, jeśli w ogóle. Wiwat "śmieciówki" i praca "na czarno". Tego nikt nie reformuje, bo i jak? Jedna "śmieciówka" zamieniona na umowę pracę, "ozusowaną", "obciążoną" wszystkimi świadczeniami, jest warta więcej niż jeden zasiłek 500+.

Ale w polskim bieda-społeczeństwie promuje się nie pracę i godną płacę za nią, ale zasiłki.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-05-17, 19:24   

Romulus napisał/a:
Nie wiem, czy to wszystko zasługa 500+ i płacy minimalnej (w sumie ta druga co roku rośnie, żaden cud).

Pensja minimalna nie rosła wcześniej tak intensywnie, ale co najważniejsze, nie obejmowała stawki godzinowej. Do tego pierwszy raz zaczęto w tak stanowczy i widoczny sposób walczyć z jej łamaniem.

Romulus napisał/a:
Niemniej jednak nie zgodzę się, że to wszystko się należało światu pracy. Wręcz przeciwnie. 500+ zostawię, bo to po prostu rozdawanie pieniędzy, które nie pójdą na żadne innowacje, uniwersytety i tym podobne pierdoły, których polska gospodarka nie potrzebuje. Idą na biedę - niech idą.

W Polsce, dżungli wyzysku i olewania słabszych? Raczysz żartować. Program socjalny z prawdziwego zdarzenia się po prostu ludziom należał i basta. A 500+ reprezentuje skalę godną zachodniej cywilizacji, po raz pierwszy w naszej historii. Reprezentuje też bardzo niedoskonałą formę realizacji - przy obecnych nieuzasadnionych kryterach przypomina zbytnio program SUV+ dla klasy średniej i to właśnie bym zmienił. Jednak mając do wyboru socjal niedoskonały acz realnie istniejący i nic-zero-null, wybiorę pierwszą opcję. Zasiłki socjalne nawet w wyższych kwotach to standard w całej Zachodniej Europie, dlaczego my mielibyśmy być "mądrzejsi"?

I jak wcześniej wyglądała dyskusja na ten temat? Neoliberalna retoryka o tym, że nas nie stać, że nie domkniemy budżetu, że stłumimy wzrost (zresztą obecna też w krytyce płacy minimalnej) gasiła nawet nieśmiałe wzmianki o socjalu podobnej rangi. I co? Nie to, że wzrost tylko utrzymał się mimo lewackiego ostrzału, on poszybował z nim w niebo. Wbrew całej tej gadce częsci elit, PiS po prostu wszedł i to zrobił. A ludzie patrzą i zastanawiają się, o co chodziło poprzednikom oraz o co im będzie chodzić, jeśli znów wrócą do władzy.
  
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2017-05-17, 19:36   

dworkin, to naprawdę żadna sztuka rozkręcić gospodarkę w okresie wynoszącym biorąc szybujące pod niebo kredyty. Każdy półdebil to potrafi. A potem komornicy mają ręce pełne roboty.

dworkin, być może to będzie dla ciebie szok ale pieniądze nie biorą się z bankomatu.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2017-05-18, 00:59   

dworkin napisał/a:
Minimalna i 500+ nie tylko może, ale się po prostu udaje. Obie reformy należały się światu pracy jak psu kość.

Towarzyszu dworkin, realne efekty polityki ekonomicznej obserwuje się w ujęciu 5-10 lat.
Jak dożyjemy, będę Ci to wtedy wypominał.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fantasta.pl


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 1,3 sekundy. Zapytań do SQL: 14