FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
PiSsOff
Autor Wiadomość
makatka 
Zapluta Wiedźma


Posty: 939
Skąd: wprost z absurdu
Wysłany: 2007-10-29, 09:05   PiSsOff

Za dzisiejszą Wyborczą:

Premier Kaczyński wiąże porażkę PiS w wyborach ze spotem zachęcajacym Polaków do pójścia na wybory:

" >>Zmień Polskę. Idź na wybory<< bto jednak była sugestia >>zmień rząd<<. Przegraliśmy przez wielką kampanię zorganizowaną przeciwko nam."

W innym artykule czytamy:
"Premier opisuje ostatnie wybory, jako trzecią wielką manipulację ostatniego półwiecza. Pierwszą- jego zdaniem- był rok 1956. (...) Drugą wielką manipulacją był Okrągły Stół. (...) 21 października: >> ludzie (...) odepchnęłi od władzy tych, którzy jako pierwsi dla zwykłych ludzi naprawdę coś zrobili [czyli PiS]<<"

No po prostu wielki antyPissOffski spisek, zapewne uknuty przez media i wrogie mocarstwa.
_________________
Pitbull- morderca miejsca w łóżku i Twoich kanapek.

zimo, zimo... WYPIERDALAJ!
 
 
Wulf 
wilczy błazen


Posty: 1381
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-10-29, 21:28   

E tam... to żart premiera był. Na poziomie tego, że zrezygnuje z przywództwa w PiS. Nie czaisz poczucia humoru prezesa? No to jak?!
 
 
Maeg 
Trójkoświr


Posty: 2425
Skąd: 127.0.0.1
Wysłany: 2007-10-30, 14:05   

Mnie się bardziej podoba to, że prezydent Kaczyński obraził się na Donalda Tuska za nazywanie go i Jarosława K. braćmi Kaczyńskimi. To ponoć największa z inwektyw kierowana pod ich adresem podczas wyborów. Z tego o to powodu (nie)mój prezydent nie pogratulował Tuskowi zwycięstwa w wyborach, co jest precedensem chyba nie tylko na skale europejską ale i światową. //mur
_________________
"Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak

Bistro Californium
 
 
Geoffrey
Pan Kocki


Posty: 562
Skąd: Via Regia
Wysłany: 2007-10-31, 00:29   Re: PiSsOff

makatka napisał/a:

No po prostu wielki antyPissOffski spisek, zapewne uknuty przez media i wrogie mocarstwa

Oczywiście.
Zwłaszcza że PiSiory trzymają łapę na publicznym radiu i telewizji.

To już jest schizofrenia.
 
 
makatka 
Zapluta Wiedźma


Posty: 939
Skąd: wprost z absurdu
Wysłany: 2007-10-31, 07:03   

Dżef, ale nie wpadłeś chyba na to, że w tym publicznym radiu i telewizji są agenci wrogów, którzy ryją, sabotują i dopuszczają do emisji rzeczy, które mogły się przyczynic do upadku Pissanek. Teraz będzie wielkie śledztwo kto zawinił i rył dołki.

A prezydent za co się obraził, to chyba tylko on wie. Nawet czeska prasa się z niego śmieje.
_________________
Pitbull- morderca miejsca w łóżku i Twoich kanapek.

zimo, zimo... WYPIERDALAJ!
 
 
Geoffrey
Pan Kocki


Posty: 562
Skąd: Via Regia
Wysłany: 2007-10-31, 07:14   

makatka napisał/a:
Dżef, ale nie wpadłeś chyba na to, że w tym publicznym radiu i telewizji są agenci wrogów, którzy ryją, sabotują i dopuszczają do emisji rzeczy, które mogły się przyczynic do upadku Pissanek. Teraz będzie wielkie śledztwo kto zawinił i rył dołki.

Pewnie że są agenci. A najwięcej w głowie Jarosława. Ryją i sabotują, przyczyniając się do jego upadku.
Oglądałaś film "Piękny Umysł" ? ;)
Schizofrenia to poważna choroba.
 
 
makatka 
Zapluta Wiedźma


Posty: 939
Skąd: wprost z absurdu
Wysłany: 2007-10-31, 08:36   

Biedni bracia są załamani tym, że tak się zawiedli na narodzie omamionym propagandą szatanistycznych mediów komercyjnych na usługach światowego lobby Żydów, masonów, cyklistów i mleczarzy. Nie bez znaczenia jest też przekaz podprogowy zastosowany (zapewne również przez owo wrogie lobby w celu odebrania kaczkom foremek i grabek) w spotach zachęcających do głosowania.
Jak możesz, wobec tak potężnych knowań i udowodnionego światowego spisku, podejrzewać premiera o schizofrenię? Jeżeli już to o depresję. O którą przyprawiliśmy go my, naród. On wierzył w naszą siłę a my się daliśmy omotać, jak stado bydła. Premier się odgraża, że on tu jeszcze wróci za 4 lata. Ale jeśli mu się to uda, to powinniśmy zacząć się poważnie bać. Bo jako bezmyślne bydło, które nie wie, co dla niego dobre, nie powinniśmy byli zostać dopuszceni do głosowania. O losie bydła wszak decyduje pasterz, a nei ono samo.
_________________
Pitbull- morderca miejsca w łóżku i Twoich kanapek.

zimo, zimo... WYPIERDALAJ!
 
 
Gand 
Smart Guy


Posty: 680
Wysłany: 2007-10-31, 10:48   

A mnie osobiście nudzą już takie tematy jak ten. PiS się skończył, ile można powtarzać te same złośliwości? Jasne, ja też ich nie lubię [nie znoszę], ale to takie trochę jechanie po najmniejszej linii oporu jeśli chodzi o Kaczki. Zdecydowanie bardziej podoba mi się opcja rzeczowej dyskusji nad ich rządami niż lament zawarty w kilku postach.
Dlatego sugerowałbym przejście do bardziej sensownej formy dyskusji albo po prostu zamknięcie tematu. ; ] Posmialiśmy się i fajnie, ale ile można pisać/czytać to samo?
_________________
We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun

We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye

We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
 
 
Geoffrey
Pan Kocki


Posty: 562
Skąd: Via Regia
Wysłany: 2007-10-31, 13:30   

Też chciałbym, żeby PiS przeszedł do historii, ale niestety tak nie jest.
Dziś w Wiadomościach znów słyszałem, ze Prezydent jest obrażony na Tuska,
a przeprosiny tego ostatniego były niezadowalające.
I to była wiadomość dnia.
Nie postępy przy powoływaniy rządu, lecz głębokość stanu obrażenia Lecha Kaczyńskiego.
Powtarzam, dziś o 12.00, nie przed dwoma tygodniami.
_________________
Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
 
 
andy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-10-31, 13:37   

Geoffrey napisał/a:
Prezydent jest obrażony na Tuska,
a przeprosiny tego ostatniego były niezadowalające.

Nom to się nie dziwię, bo przecie Tusk we włosiennicę się nie ubrał i na kolanach do Ojdyra w Toruniu nie poszedł - po drodze zawadzając o Pałacyk Prezydencki
 
 
Maeg 
Trójkoświr


Posty: 2425
Skąd: 127.0.0.1
Wysłany: 2007-10-31, 13:48   

Gand ty jesteś niepoprawnym optymistą, mimo tego że PiS u władzy na razie nie jest (poza Prezydentem) to mimo wszystko dalej będzie dostarczał (i dostarcza) materiałów, do rozmów w tym dziale.

Intryguje mnie kwestia powierzenia Tuskowi misji stworzenia rządu i czy pałac Prezydencki będzie blokował tę opcje i po co Prezydent ma zaglądać do umowy koalicyjnej PO i PSL.
_________________
"Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak

Bistro Californium
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2007-11-01, 15:20   


Po pierwsze to niech się zdecydują na nazwe :mrgreen:
(to tak dla rozluźnienia)
 
 
Wulf 
wilczy błazen


Posty: 1381
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-11-01, 16:13   

Gand napisał/a:
PiS się skończył, ile można powtarzać te same złośliwości?
Czy aby na pewno PiS się skończył? W CBA rządzi człowiek PiS. W wywiadzie etc też siedzą pisiory. W MSZ po czystkach i "odzyskaniu" go, też sporo tego pisowskiego syfu zostało. Na dodatek obecnie jeszcze telewizja publiczna, etc etc. Że nie wspomnę o Pałacu Prezydenckim. Jasne, teraz będą w opozycji, więc mniej zrobią... ale jednak oni i tak są w niszczeniu dobrzy ;) Więc ja bym tak do końca ich nie "skreślał" ;) Oni teraz są w komfortowej sytuacji - bo PO będzie musiało najpierw to wszystko poporządkować, a oni będą mogli mówić: "a na nas psioczyli, że swoimi obsadzamy... a teraz co robią? TO SAMO".
 
 
andy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-01, 17:49   

Się wilku obaczy, ale żyjąc w Pomrocznej pół wieku to nie mam złudzeń. Komunisty, neodemokraci, pisowcy POlanie, narodowcy samoobrońcy itd... to jedno wielkie bagno. Kasa się liczy oraz przywileje stołeczka, a reszta Narodu niech się cieszy bo się zmieniło. Tylko co?
 
 
Geoffrey
Pan Kocki


Posty: 562
Skąd: Via Regia
Wysłany: 2007-11-01, 18:40   

Oj, Andy, ale z Ciebie pesymist.
Normalnie jak na święto zmarłych.
W tej - jak to piszesz - Pomrocznej - może byc kiepsko, fatalnie, albo tragicznie.
Ale ja już wolę kiepsko ;)
Naprawdę dla mnie jest istotne, czy przy korycie jest buraczany Lepper, nawiedzona kaczka, czy ktoś, kto przynajmniej potrafi poprawnie złożyć zdanie po polsku.
_________________
Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
 
 
andy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-01, 18:45   

Geoffrey napisał/a:
czy ktoś, kto przynajmniej potrafi poprawnie złożyć zdanie po polsku.

No właśnie, ale czy Naród to obchodzi? Czy tylko jednostki takie jak Ty i może ja (i tak do odstrzału)
 
 
Gand 
Smart Guy


Posty: 680
Wysłany: 2007-11-01, 20:05   

Trochę nie do końca zorumieliście mój poprzedni post, albo też ja nie wyraziłem się dostatecznie precyzyjnie. Nie chodzi mi o brak krytyki i dyskusji na temat PiSu - bo wiadomo, jest co krytykować i o czym rozmawiać. Za to mam już dość jechania po najmniejszej linii oporu i wypisywania w postach rzeczy najbardziej oczywistych i już po prostu wyświechtanych. Przykład - post poniżej. Bez urazy Andy. ;)

andy napisał/a:
Nom to się nie dziwię, bo przecie Tusk we włosiennicę się nie ubrał i na kolanach do Ojdyra w Toruniu nie poszedł - po drodze zawadzając o Pałacyk Prezydencki


andy napisał/a:
Kasa się liczy oraz przywileje stołeczka, a reszta Narodu niech się cieszy bo się zmieniło. Tylko co?

a to jest takie mękolstwo w stylu tych babć, co to przed blokami na ławkach siedzą i dzielą się między sobą swymi 'mądrościami' : P
andy napisał/a:

No właśnie, ale czy Naród to obchodzi? Czy tylko jednostki takie jak Ty i może ja (i tak do odstrzału)

Obchodzi - patrz na wynik ostatnich wyborów i mobilizację Polaków w postaci frekwencji. :-)
_________________
We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun

We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye

We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2007-11-01, 20:13   

Z socjologicznego punktu widzenia, zastanawiające jest to, że mamy większą skłonność postrzegać siebie jako oświeconą i mądrą jednostkę, natomiast przeciwników jako masy będące jedynie pod wpływem bilbordów i propagandy PiSowców 8) Chciałbym zauważyć, że wszyscy mniej lub bardziej, narażeni jesteśmy na molestowanie naszych umysłów przez spoty, hasła i zdjęcia. Może dlatego te czynniki pełnią tak ważną rolę, ponieważ programy głównych sił politycznych nie różnią się aż tak znacznie, dominuje jedynie stara, znajoma nam kłótliwość.
 
 
andy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-01, 22:21   

Gand nie myl frekwencji z tym co będzie dalej. Koalicji PO-PSL powodzenia życze i dotrzymania tego co obiecywali przed wyborami. Czy tak bedzie? Tak sobie wierze bo w tym kraiku żyję już dość długo (za długo chyba) i miałem okazję se popatrzeć jak się mają obietnice i ich realizacje
 
 
Gand 
Smart Guy


Posty: 680
Wysłany: 2007-11-01, 22:32   

Nie mylę frekwencji z tym, co będzie dalej, nie wiem skąd taki szalony pomysł. ;) Najzwyczajniej w świecie obywatele wykazali, że rośnie stopień świadomości w kwestii życia politycznego naszego kraju, co niezmiernie mnie cieszy. Sam fakt stawienia się sporo ponad połowy uprawionych do głosowania w lokakach daje nadzieję na to, że Polakom nie jest obojętne, kto rządzi ich krajem. A sama aktywność w życiu społeczno-politycznym jest jak najbardziej poządana, wszak już w starożytnej Grecji osoby, które się nim nie interesowały, uważano za wielce niepożyteczne. 8)
_________________
We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun

We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye

We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
 
 
andy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-01, 23:12   

Taa, tylo ta ponad 50% frekwencja można być tłumaczona inaczej. Jak? ano nie jako wzrost
Gand napisał/a:
świadomości w kwestii życia politycznego naszego kraju,

Tylko sprzeciw co do działań poprzedniej formacji.
Jak przy kolejnych nastu wyborach to się utrzyma to w ten wzrost świadomości uwierzę
 
 
Gand 
Smart Guy


Posty: 680
Wysłany: 2007-11-01, 23:16   

andy napisał/a:
Tylko sprzeciw co do działań poprzedniej formacji.

Co według mnie jest właśnie potwierdzeniem tezy, że świadomość polaków w sferze społeczno-politycznej wzrosła. :D To już nie jest obojętność 'nieważne kto rządzi i tak będzie źle'.
_________________
We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun

We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye

We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
 
 
andy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-01, 23:18   

Poczekamy obaczymy niedlugo wybory samorządowe ;)
 
 
Maeg 
Trójkoświr


Posty: 2425
Skąd: 127.0.0.1
Wysłany: 2007-11-01, 23:21   

andy napisał/a:
Poczekamy obaczymy niedlugo wybory samorządowe


Za trzy lata, to mimo wszystkie nie tak szybko. ba razem z prezydenckimi. Ale wydaje mi się, że Andy ma trochę racji. O wzroście świadomości politycznej Polaków będzie można powiedzieć gdy a) frekwencja jeszcze wzrośnie, bo te 54% to wciąż malutko. Taki przyzwoity wynik to 75%. b) gdy utrzyma się to dłużej, nie będzie jednorazowym zrywem, medialną akcją.
_________________
"Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak

Bistro Californium
 
 
Shadowrunner 
Dusza Dzikiego Ludu


Posty: 404
Skąd: Majorat Rabsztyński
Wysłany: 2007-11-02, 01:35   

makatka napisał/a:
Dżef, ale nie wpadłeś chyba na to, że w tym publicznym radiu i telewizji są agenci wrogów, którzy ryją, sabotują i dopuszczają do emisji rzeczy, które mogły się przyczynic do upadku Pissanek


Czyli tzw. zaplute karły III RP, PZPRu, sowieccy agenci i uwłaszczeni na publicznej biedzie oligarchowie. To se ne vrati, pane jarku, to se ne vrati ;-)

makatka napisał/a:
Nawet czeska prasa się z niego śmieje.


Nie tylko w Czechach ale i w Dolnym Gabonie też :mrgreen:

makatka napisał/a:
Premier się odgraża, że on tu jeszcze wróci za 4 lata.


[Narrator mode-on]

Naprawdę tak powiedział? No cóż...

Będziemy na Niego czekać z otwartymi ramionami...

Tam za Miastem - na wzgórzach, gdzie zapłoną ognie na posterunkach.
Nasi najlepsi snajperzy wypatrywać będą jego ariergard...


I pamiętajcie, ze PiS nie przegrał - odniósł porażkę i uszedł z pola walki - ale nie jest mądrym posunięciem pozwalać zastępom wroga, aby ci się rozpierzchły po kraju, by kryć się po lasach i pod nocy osłoną podkładać czerwonego kura pod sioła...
Trzeba ich jeszcze rozbić i zmasakrować...

I dla przykładu powywieszać wzdłuż traktów...


I racja to zaiste - iż Pospolite Ruszenie prawdziwą wartość swą okaże jeno przy następnych mobilizacyjach...
[Narrator mode-off]

Gand napisał/a:
wszak już w starożytnej Grecji osoby, które się nim nie interesowały, uważano za wielce niepożyteczne.

Skoro już zeszliśmy na temat starożytnej Grecji - to szkoda, że w Polsce głosuje się tylko na tych, którzy mają być do władzy wybrani. Ja już nie raz postulowałem, żeby wprowadzić zasadę równoległego głosowania na tych, których z kraju na okres lat paru należy wygnać w banicję i infamię :P

Ci starożytni to jednak mieli łeb nie od parady: proch wynaleźli, burdele, ostracyzm...

;-)
_________________
"Summoned I come... Why do you come here? I come to serve... Who do you serve? I serve the truth... What is the truth? That we are one people, one voice... Will you follow me into fire? Will you follow me into darkness? Will you follow me into death? I will follow... Then follow."

Polskie forum eRPG
 
 
Retiarius 


Posty: 158
Wysłany: 2007-11-02, 03:07   

Najgroźniejszy układ, jaki mógł powstać, czyli sami wyborcy, w końcu pokonał Jarosława Długonogiego i jego brata Lecha Krasnomówcę.
Pokazali co potrafią, powinni juz sobie pójść i dogorywać do 2010 roku, kiedy znikną już zupełnie z rządu, chyba, że nastapi 11 cud Tuska i rząd już nie bedzie potrzebny. Próbowałem parę razy dostrzec coś pozytywnego, jakieś wartości, ważne dla nich i dla mnie, ale takowych nie ma lub nie są dla mnie sprawą pierwszorzędną, a dla Kaczyńskich wręcz przeciwnie. Bracia L&J nie chcą sobie pójść, bo kto raz posmakował rozkoszy władzy, tak łatwo jej nie odda.
 
 
makatka 
Zapluta Wiedźma


Posty: 939
Skąd: wprost z absurdu
Wysłany: 2007-11-02, 09:51   

A ja wierzę premierowi, że odejdzie i aż tak go przez jakiś czas nie będzie aż tak widać i słychać. Bo on ma teraz ważniejszą misję i jej poświęci wszyskie siły. Wszak trzeba zadbać o reelekcję bliźniaka.
Gdzieś ostatnio (chyba newsweek) czytałam, że Jarek z kolegą w latach młodości znaleźli niewypał i próbowali go młotkami rozbroić. Nie mogę odżałować, że im się nie powiodło :(
_________________
Pitbull- morderca miejsca w łóżku i Twoich kanapek.

zimo, zimo... WYPIERDALAJ!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2008-11-10, 11:06   

Temat przykurzony, ale wrzucę tu kilka słów.

Najpierw o prezydencie i jego kolejnej wpadce, bardzo kompromitującej. Wszyscy już pewnie słyszeli, ale co szkodzi się powyżywać...

Barack Obama zadzwonił kurtuazyjnie do Lecha Kaczyńskiego. Nie wiem o czym oni rozmawiali - pewnie zwykła wymiana uprzejmości. Jednak komunikat po tej rozmowie był taki, że Obama zadeklarował, że tarcza antyrakietowa w Polsce powstanie. To wywołało konsternację w USA. Sztab Obamy zaprzeczył, aby padły jakiekolwiek zobowiązania w trakcie tej rozmowy. Finalie skończyło się to skandalem, bo do czasu zaprzysiężenia Obamy jego ludzie dostali zakaz wypowiedzi na ten temat.

Jak było, niewiadomo. Faktem jest jednak, że Obama nie jest jeszcze prezydentem zaprzysiężonym. Póki co rządzi Bush i nowy prezydent nie może mu się wcinać w politykę. Taka tam panuje kultura polityczna: jest tylko jeden prezydent, ten urzedujący. Podejrzewam zatem, że nasze kmioty rozkręciły języki w mediach, aby pokazać jaki to pan prezydent mąż stanu i "załatwiacz". Skończyło się syfnie: dziś oglądałem przegląd prasy zagranicznej w Poranku TVN 24 i echa tego skandalu jednak były spore i to na całymn świecie. Polska i prezydent zaliczyli zatem niezły syf.

Druga wpadka. Jest sobie w PiS jakiś śmieszny monarchista, poseł Artur Górski. I tenże słabujący na umyśle człowiek wygłosił z trybuny sejmowej kazanie (bo naczelnym Naszego Dziennika był) jaka to zgroza, że czarnoskóry został prezydentem USA. Obama stał się przez to zakładnikiem Czarnych, a w ogóle z jego wyborem nadchodzi kres cywilizacji białego człowieka...
Ambasador USA wyraził oburzenie, polski MSZ również. PiS nawet tego durnia potępił. Ciekawe, czy coś mu zrobią więcej. Po takim komentarzu w USA tenże biedak byłby już skończony w polityce. Niemniej jednak skompromitował on PiS i to solidnie. Trafnie ujął to Stefek Niesiołowski twierdząc, że jeśli jest w PiS jakaś frakcja, to na pewno jest to frakcja wariatów.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Wulf 
wilczy błazen


Posty: 1381
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-11-11, 00:06   

romulus napisał/a:
Polska i prezydent zaliczyli zatem niezły syf.
Nie dość, że Kaczor o krzesła walczy, to i z telefonu korzystać nie umie. Eh... z resztą ja o osobie zasiadającej na tym stołku się wolę nie wypowiadać ostatnio, bo on czego dotknie to spieprzy. Prawie jak ten pan, co zajął stołek premiera.
romulus napisał/a:
Niemniej jednak skompromitował on PiS i to solidnie.
No nie bardzo właśnie. W samym PiSie potępiono go raczej "pro forma" niż z potrzeby serca. Pośród elektoratu PiS pewnie takie myślenie jest nawet powszechne, więc oni nie stracą tutaj raczej wsparcia. A Ci, których to oburza... i tak PiSu nie lubią. To trochę jak z Haiderem swego czasu - jak rzucił znowu jakiś tekst o szlachetnych wojakach z SS... to wszystkim to latało. Bo kto go nie lubił, tylko się w tym przekonaniu utwierdził, kto go lubił... to też i za takie akcje. I tyla.
 
 
Shadowrunner 
Dusza Dzikiego Ludu


Posty: 404
Skąd: Majorat Rabsztyński
Wysłany: 2008-11-12, 23:57   

Z tą tarczą to pewnie było tak, że Kaczor sobie wymyślił, że on jest drugi Bonaparte, albo Aleksander Macedoński co najmniej i że on teraz - tak jak do tej pory np. politykę prowadzono historyczną, to teraz prowadzić się będzie politykę faktów dokonanych. I że jak powie publicznie że Osama-obama obiecał, to bossowi z ueseja będzie się trudno wycofać z tego wszystkiego. O tak na zasadzie - my powiemy że oni tak powiedzieli, bo my chcemy żeby tak było jak my myślimy, a jak oni się wycofają to stracą twarz, bo wyjdzie na to że są ciency w uszach. No a tu się okazało, że Obama jest nie w ciemię bity, na nie byle jakim neighbourhoodzie się wychował, swoich czarnuchów z palnikami i obcęgami od robienia innym z dupy jesieni średniowiecza ma i na takie tanie chwyty poniżej pasa ala Gołota to on się nie da nabrać i jest ponad to. Powiedział pewnie przez telefon Obama do Kartoflen że prace nad sprawą tarczy trwają i że wszystko będzie jeszcze szczegółowo omówione - co miało znaczyć "pożyjemy zobaczymy" - ten nasz ciul albo wziął to za dobrą monetę albo postanowił to cynicznie wykorzystać - jak pisali moi przedmówcy - dla własnego interesu, żeby pokazać co to on kurdupel jeden nie jest...
A wyszło jak wyszło, czyli u nas po staremu :P

A co do drugiej kwestii - to w wypowiedzi pOsła Górskiego warto zwrócić uwagę na fakt, iż zasadniczo to treść jego wystąpienie nie tyle dotyczyła czarnego koloru skóry prezydenta USA, tylko raczej tego że takie zaczadziałe chronicznie konserwy jak on uważają Obamę za jakiegoś nowego mesjasza ogólnoświatowego lewactwa, baa - może poseł Górski również podziela wiarę amerykańskich kaznodziejów iż Obama jest antychrystem ;-) A ogólnie chodzi o to co zawsze: że za nim stoją Żydzi i komuniści :P To są głównie zarzuty które można wyczytać z intencji takich osób pokroju tego patiszona. Aż dziw bierze, że jeszcze nie pojawiły się pod adresem Obamy oskarżenia, że ma felaszysckie korzenie - tj. jest czarnoskórym żydem ;)

Swoją drogą należy współczuć takim osobom jak ten pan pOseł - żyją oni bowiem chyba w świecie permanentnej paranoi - bo trzeba być paranoikiem żeby do bólu estabiliszmentowego demokratę Obamę brać za jakiegoś "lewackiego mesjasza". To coś jak z korwinowcami - wszędzie widzą socjalizm którego nie ma :P
_________________
"Summoned I come... Why do you come here? I come to serve... Who do you serve? I serve the truth... What is the truth? That we are one people, one voice... Will you follow me into fire? Will you follow me into darkness? Will you follow me into death? I will follow... Then follow."

Polskie forum eRPG
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Katedra


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 13