FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Żałoba narodowa
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2010-04-11, 08:57   

MrSpellu napisał/a:
Fidel-F2, poślij na wojnę trzydziestu sprzątaczy zamiast jednego generała Buka. Dziękuję.
brak szacunku do ludzi wyłazi na wierzch kolego, a co to, czemu niby sprzątacz nie nadaje się na generała, może gdyby mu dać możliwości to zapędził by Buka w kozi róg? Tobie naprawdę wydaje się, że wysokie stanowiska to osiąga się wyłacznie umiejętnościami i zdolnościami? Gratuluję optymizmu. I że to w jakikolwiek sposób wartościuje człowieka?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-04-11, 09:06   

Fidel-F2 napisał/a:
a co to, czemu niby sprzątacz nie nadaje się na generała, może gdyby mu dać możliwości to zapędził by Buka w kozi róg?

Tylko taki Buk miał już te możliwości, wiedzę i umiejętności.

Fidel-F2 napisał/a:
Tobie naprawdę wydaje się, że wysokie stanowiska to osiąga się wyłacznie umiejętnościami i zdolnościami? Gratuluję optymizmu.

A gdzie ja tak napisałem *kolego*?

Fidel-F2 napisał/a:
brak szacunku do ludzi wyłazi na wierzch

Najwidoczniej. Ja dzielę ludzi na zdolnych i na resztę. Bo to że wszyscy są równi i mają te same możliwości oraz potencjał, to za przeproszeniem gówno prawda. Z mojej strony EOT.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2010-04-11, 09:18   

MrSpellu napisał/a:
Tylko taki Buk miał już te możliwości, wiedzę i umiejętności.
zastąpi się go kimś innym, jeszcze paru generałów zostało

MrSpellu napisał/a:
A gdzie ja tak napisałem *kolego*?
no to możemy założyć, że Buk nie nadawał się na swoje stanowisko a utrzymywał się na nim tylko dlatego, że miał zdolnych podwładnych i kumple go kryli, ergo spokojnie można by go zastąpić sprzateczm przeciw zemu oponujesz ergo 'tam napisałeś'

MrSpellu napisał/a:
Bo to że wszyscy są równi i mają te same możliwości oraz potencjał, to za przeproszeniem gówno prawda.
no gówno prawda, zgoda, tylko co to ma do rzeczy?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2010-04-11, 12:59   

Fidel-F2 napisał/a:
Przyznam, że ta ogólnonarodowa histeria trochę mnie irytuje. Jasne, że tragedia, zawsze żal gdy giną ludzie, ale czemu jakoś szczególnie mam się pochylać nad kimś tylko dlatego, że był generałem, ministrem, biskupem czy innym prezydentem? Bo co? bo generał wart jest 30 zamiataczy ulic a prezydent 50 kasjerek z supermarketu?

Przykro patrzeć na tak silny brak wrażliwości i zrozumienia. Może gdybyś spróbował się nad tym głębiej zastanowić, pojąłbyś to, co dla łączących się w żalu jest oczywiste. Zrozumiałbyś wtedy, że żałoba zawsze ma wiele wymiarów i każdy odczuwa ją trochę inaczej. Fakt, iż wczorajsze wydarzenia nie zrobiły na Tobie wielkiego wrażenia, nie oznacza, że inni czują to samo.

Myślę, że w wymiarze osobistym nie ma różnicy między śmiercią prezydenta i pani sprzątającej ulice. Ich bliscy będą odczuwać ten sam ból. Podobnie jest z codziennym ludzkim współczuciem, którym darzymy śmierć każdego człowieka. Ale wczorajsza katastrofa to też coś znacznie gorszego (może nie dla Ciebie, bo dostrzegasz jedynie dwie powyższe płaszczyzny). Trudno mi być obiektywnym, ponieważ mam do niej także indywidualny stosunek. Sądzę jednak, że kolejny wymiar żałoby pochodzi od więzi z Ojczyzną (w sensie narodu i kraju). Został nam zadany potężny cios, pod względem politycznym, społecznym i moralnym. Poza tym ludzie, którzy zginęli, nie są nam całkiem postronni. To osoby wyraźnie zaznaczone w życiu publicznym, niemal w każdym Polaku budząc jakieś uczucia. Lech Kaczyński dla jednych był tylko (lub aż) piastującym stanowisko, dla innych mężem stanu (pod pewnymi względami np. dla mnie ), niektórzy uważali go nawet za bohatera. Reprezentował wartości, które dzieliło z nim wielu, wierząc, że będzie stał na ich straży. Utracili więc znacznie więcej niż po prostu człowieka. Jak mogą pozostać wobec tego obojętni?

Cytat:
Nikogo niezastępowalnego na pokładzie tego samolotu nie było. Naturalnie w sensie społoczno-politycznym bo w sensie ludzkim nikogo nie da sie zastąpić.
To co się dzieje to jedynie dowód na bezmyślność i emocjonalność ludzi. Podobnie od zawsze zadziwiała mnie bezrozumna atencja jąką np. Anglicy mają w stosunku do paru rozwydrzonych i nadętych darmozajadów. Rodzinę królewska mam na myśli - dla tych co nie załapali.

Dlaczego nie zadziwia Cię atencja i uczucia, jakie niektórzy mają w stosunku do jakiegoś symbolu, wiersza czy nawet codziennego wschodu słońca? Potrafią oddać część krzyżowi lub wizerunkowi dawnego wodza albo zachwycić się brzaskiem. Jakże optymalnie funkcjonowałaby ludzkość, gdyby pozbyć się tych wszystkich głupot, nie? Aby każdego dało się zastąpić, byle podtrzymać fizjologiczną ciągłość wszechświata. Ograniczylibyśmy się do tego, co niezbędne: żreć i robić swoje.

Cytat:
(...) dlatego irytuje mnie ta histeria w mediach i ludzie biadolący na okrągło jakie nieszczęście to nas spotkało, mnie nie spotkało nijakie nieszczęście, państwa polskiego też nie nadzwyczjne (...)

Nazywanie tego zachowania histerią i biadoleniem (w ogóle cały Twój do niego stosunek) jest bardzo cyniczne (i zdaje się, że bezrefleksyjne). Nikt zresztą nie narzuca Ci nastawienia ani uczuć, którymi powinieneś darzyć wczorajszą tragedię. Mówi się o narodowej żałobie, ponieważ większość ją odczuwa. Ty możesz zostać w domu i włączyć głośno muzykę lub obejrzeć jakąś komedię.
  
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2010-04-11, 13:49   

dworkin, nie rozumiesz, trudno, nie mam ochoty wdawać sie w rozwlekłe przygadywania. Zal mi ludzi, którzy zginęli tak samo jak żal mi tych którzy gina na drogach. Nie płaczę nad nimi dzień w dzień, nie zamierzam też płakać szczególnie nad ofiarami tej katastrofy. A to co się dzieje to histeria, coraz głupsze pytania i domysły dziennikarzy, debilne przemówienia księży, wymyślanie jakieś durnej symboliki, płacze na ulicach, msze za msża, zamykanie supermarketów. Ludziom na chwilę rozum odebrało, minie dwa dni i bedzie znów normalnie.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2010-04-11, 13:59   

Fidel napisał/a:
Ja tu nie dyskutuję na temat żałoby narodowej któą mam za zasdną.
Chyba niektórym osobom te zdanie gdzieś umknęło.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2010-04-11, 14:23   

Z mojej strony spór nie dotyczy samych motywów i celów, ale głównie formy. Dla przeważającego ogromu Polaków wczorajsza katastrofa to coś więcej niż śmierć pewnej liczby osób. Dlatego uważam, że wpadanie do tematu z wyrazem "głupota" (co Fidel ma w zwyczaju) i odnoszenie go do słowa "wszystkich" jest nie na miejscu. Mi również nie zawsze podoba się forma, w jakiej wiele osób czci pamięć zmarłych (choć raczej z punktu widzenia dobrego smaku).
  
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2010-04-11, 16:28   

Fidel. Po sprzątaczce której nie znałem nie będę płakał, nie będę przeżywał itd. Po sprzątaczce którą bym znał, lepiej lub gorzej jakoś bym się chwilę zadumał, po kimś bliskim bym przeżywał, po kimś najbliższym rozpaczał.
Nie zginęło wczoraj kilkadziesiąt obcych Tobie i mnie osób. Zginął Twój Prezydent, Twoja wicemarszałek Senatu, Twoi wicemarszałkowie Sejmu, Prezes Twojego Narodowego Banku, Twój Rzecznik Praw Obywatelskich, generałowie armii Twojego kraju, ordynariusz polowy armii Twojego kraju itd. Takim osobom piastującym lepiej czy gorzej swoje stanowiska należny jest w takiej chwili szacunek. I to oczywiste dla normalnie myślącego, nie zaślepionego nienawiścią człowieka.
Tragedia jest ogromna, bo jednocześnie zginęło aż tyle tak ważnych osób. Dodatkowo zginął pierwszy obywatel Twojego kraju, czy się z tym zgadzasz czy nie. Jeśli czujesz się jakoś z krajem związany, jeśli czujesz się jego obywatelem (narodowość to co innego, obywatelstwo co innego), to dla Ciebie powinien to być też dramat.
Z czysto ludzkiego podejścia do sprawy, to byli to ludzie których poglądy czy tego chciałeś czy nie kształtowały też Twoje poglądy. Bądź je podzielałeś, bądź się z nimi nie zgadzałeś, ale nieraz gdy pojawiali się w telewizji, w radiu, gdy o nich czytałeś to pobudzali Cię do myślenia, do wyrażania, choćby na tym forum swoich opinii.

Co do tworzenia legendy śp. Lecha Kaczyńskiego to po pierwsze o zmarłych nie wypada źle mówić. Po drugie był to jednak człowiek, nawet jeśli się z nim nie zgadzałem, któremu trudno by zarzucić że podporządkował swoją karierę polityczną tylko własnemu interesowi. Był jednym z tych, którzy mieli swoje poglądy i starali się je urzeczywistniać. Za to też należy mu się szacunek.

Wiele z tych osób również bardzo szanowałem, nawet jeśli się z nimi nie zgadzałem. Pani Szymanek-Deresz, Pani Jaruga-Nowacka,Pani Krystyna Bochenek - bliska mi z racji regionu który reprezentowała , Pan Stasiak, Pan Kochanowski i inni.

Co do opinii o Rosjanach to zgadzam się ze Spellem. Stanęli na wysokości zadania, a moim zdaniem Putin pokazał, że jest prawdziwym mężem stanu. Jego wczorajsze wystąpienia, jego postawa jest godna zapamiętania.
Powiązania z tragedią katyńską są oczywiste bo to była tragedia w drodze na uroczystości, na ważne uroczystości, w chwili zmiany podejścia Rosjan do mordu katyńskiego. Dzisiaj w rosyjskiej telewizji pokazany będzie Katyń Wajdy, to też ważny symbol.

Poza tym dla świata to wyjątkowa tragedia, to widać, wiele krajów rozumie z jaką skalą tragedii mamy do czynienia. Stąd w wielu krajach żałoba narodowa, nawet kilkudniowa. Stąd dość emocjonalne wypowiedzi np. Klausa.

Ale co tam Fidel, ty wiesz lepiej, to tak jakby 96 sprzątaczek by zginęło. Oczywiście. I wiesz, jakoś mi zamknięte supermarkety nie przeszkadzają. A ty musisz koniecznie dzisiaj pędzić po parkingu z przeładowanym wózkiem? Chodzi o klimat refleksji, zadumy.

I nie zastąpi się raz dwa tych wszystkich osób. Są procedury, wymogi, formalne zasady, to trwa, przez pewien czas będzie pustka, pewien specyficzny stan w kraju. Można mówić o tym, że generałowie mieli zastępców, ale też słyszałem opinię amerykańskiego specjalisty od wojskowości, że to tak jakby utrącić całej armii głowę, że to dekapitacja polskiej armii.
Ci wszyscy ludzie, prezes NBP, RPO, prezes IPNu, prezes PKOL, wicemarszałkowie itd mają określone zadania, funkcje, które wykonują na co dzień, których teraz nie da się w 100% zrealizować. Zawsze jest potrzebna ciągłość wszelkich funkcji i nawet procedury wyjątkowe tej przerwy nie wyeliminują tylko ograniczą jej skutki.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2010-04-12, 14:20   

Byłem dziś służbowo w Warszawie. Na szczęście obowiązki trwały krótko i wyrwałem się ok. 10.00 "do miasta". Na Krakowskim Przedmieściu rzeczywiście już od rana gromadził się tłum ludzi. Kiedy wracałem około południa z Traffic Clubu do parkingu koło chińskiej ambasady zagęszczenie już od Uniwersytetu było widoczne gołym okiem, koło Pałacu już nie można było przejść i musiałem dobrych 10 minut się przepychać.

Co zauważyłem z niekłamanym uznaniem - prywatna inicjatywa kwitnie przy tej okazji. Nie było problemu z nabyciem zniczy z samochodu sprzedawcy, czy kwiatka.

Mój ulubiony typ "żałobnika": Pierdzielowaty Emeryt z Siwą Głową chodzący i fukający, że pospacerować nie może i to wszystko jest spektaklem medialnym. Ech, kopnąć w zad...
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2010-04-12, 14:30   

A mój ulubiony typ żałobnika, to lamentujące staruszki, podejrzliwie, czasem wręcz nienawistnie patrzące na dziennikarzy relacjonujących wydarzenia... bo może to akurat ta czy inna stacja...
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2010-04-12, 23:38   

Tomasz, weź wyluzuj, Ty chyba nieprzytomny jesteś albo nie czytałeś moich postów to raz

dwa
Tomasz napisał/a:
Zginął Twój Prezydent, Twoja wicemarszałek Senatu, Twoi wicemarszałkowie Sejmu, Prezes Twojego Narodowego Banku, Twój Rzecznik Praw Obywatelskich, generałowie armii Twojego kraju, ordynariusz polowy armii Twojego kraju itd
co to za tekst? ordynariusz polowy Twojej armii? jeszcze jeden darmozjad na którego płacę a który pląta się bez celu i sensu. Zginął prezydent? no zginął, wybierze się nowego. Prezesów i marszałków też. Za to szkoda mi ludzi którzy zginęli bo to tragedia jak zawsze gdy giną ludzie. I żal mi ich rodzin.

Tomasz napisał/a:
Dodatkowo zginął pierwszy obywatel Twojego kraju, czy się z tym zgadzasz czy nie.
semantyka

Tomasz napisał/a:
Z czysto ludzkiego podejścia do sprawy, to byli to ludzie których poglądy czy tego chciałeś czy nie kształtowały też Twoje poglądy. Bądź je podzielałeś, bądź się z nimi nie zgadzałeś, ale nieraz gdy pojawiali się w telewizji, w radiu, gdy o nich czytałeś to pobudzali Cię do myślenia, do wyrażania, choćby na tym forum swoich opinii.
daj mi numer Twojego dilera

Tomasz napisał/a:
Powiązania z tragedią katyńską są oczywiste
to jest kretyństwo, wiązanie za pomocą symboliki mordu katyńskiego i wypadku lotniczego, to są dwie kompletnie do siebie nie przystające sprawy

Tomasz napisał/a:
Chodzi o klimat refleksji, zadumy
powalasz mnie koleś swoją nadętą bezmyślnością, a czemu ty nie dumasz nad dziesiątkami którzy giną codziennie na drogach? bo nie sa kapelanami polowymi? albo prezesami? żenada

Tomasz napisał/a:
ale też słyszałem opinię amerykańskiego specjalisty od wojskowości, że to tak jakby utrącić całej armii głowę, że to dekapitacja polskiej armii.
:mrgreen: słuszałeś, słyszałeś, ale odrobinkę chociaż zrozumiałeś? nie wyrabiam z tobą :mrgreen:



Tomasz napisał/a:
Ci wszyscy ludzie, prezes NBP, RPO, prezes IPNu, prezes PKOL, wicemarszałkowie itd mają określone zadania, funkcje, które wykonują na co dzień, których teraz nie da się w 100% zrealizować.
przez 5 minut, góra kilka tygodni, taka tragedia jak trzmiel dla słonia

Tomciu, poczytaj jeszcze raz moje posty jeśli sie upierasz ze mną dyskutowac, bo jak narazie to zrozumiałes może z 10%
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-04-12, 23:48   

Tomasz napisał/a:
Zginął Twój Prezydent, Twoja wicemarszałek Senatu, Twoi wicemarszałkowie Sejmu, Prezes Twojego Narodowego Banku, Twój Rzecznik Praw Obywatelskich, generałowie armii Twojego kraju, ordynariusz polowy armii Twojego kraju itd. Takim osobom piastującym lepiej czy gorzej swoje stanowiska należny jest w takiej chwili szacunek. I to oczywiste dla normalnie myślącego, nie zaślepionego nienawiścią człowieka.
Tomasz, dla mnie to oni moze i byli primi, ale zawsze inter pares. Bohaterowie czyichś innych pieśni, czasem funkcjonariusze, których istnienie jest dla mnie idiotyzmem (obaj generałowie w sutannach). Dla mnie 96 sprzątaczek, to by była tragedia, bo to naprawdę byłyby osoby, które tam znalazły się przez pomyłkę...
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2010-04-12, 23:55   

Fidel-F2 napisał/a:
Tomciu, poczytaj jeszcze raz moje posty jeśli sie upierasz ze mną dyskutowac, bo jak narazie to zrozumiałes może z 10%

Wybacz ale prezentujesz taki poziom że nie warto.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2010-04-13, 20:32   

toto napisał/a:
A tvp i tvn24 boję się włączyć.

Mnie przypadło spędzenie całej żałoby narodowej w domu. Dopiero w piątek pojawię się w pracy. W związku z tym siedzę w swoim salonie, z laptopem na kolanach i obłożony pracą. A przede mną telewizor z włączonym na ogół TVN24. Generalnie, już mi się przejadło oglądanie tego i jutro pewnie przełączę na Comedy Central. Chciałem tylko zobaczyć "powrót" prezydentowej. A poza tym cały program podporządkowany jest relacjom związanym z tą tragedią. Bywa patetycznie, ale zachowują także zdrowy rozsądek, choć niektórzy dziennikarze mogliby sobie darować pytania typu "pani/pana pierwsze skojarzenie z..." itp. Wspominanie wspominaniem, ale litości. Choć rozumiem, że nie mają co innego do roboty. Przynajmniej do pogrzebu.

Ale też fajnie jest obejrzeć reakcje z zagranicy na to Zdarzenie. I nie tylko w krajach ościennych, czy Europie, ale na świecie: w Ameryce Południowej, Chinach, czy Afryce (nawet); reakcje przed meczem Realu i Barcelony. Jakoś to także pozwala na umiejscowienie tej tragedii we właściwym kontekście, tj. pozwala stwierdzić, że nie tylko my "zwariowaliśmy", że zdarzenie to poruszyło cały świat, łącznie z Hugo Chavezem, czy prezydentem Urugwaju (niech mi przebaczy, zapomniałem jak się zwie). A fakt, że Brazylia wprowadziła trzydniową żałobę wprawia w osłupienie.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-04-13, 20:40   

W Brazylii tego samego dnia zginęło przez powodź/osunięcie się ziemi dwieście osób i stąd trzydniowa u nich żałoba, natomiast wiadomość prasowa została źle przetłumaczona i myślano, że chodzi o nas.
Swoją drogą na Malediwach jest żałoba za Smoleńsk - http://wiadomosci.gazeta...._Smolensku.html
ps: to kraj muzułmański ;)
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4475
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-04-13, 20:43   

Jander napisał/a:
W Brazylii tego samego dnia zginęło przez powodź/osunięcie się ziemi dwieście osób i stąd trzydniowa u nich żałoba, natomiast wiadomość prasowa została źle przetłumaczona i myślano, że chodzi o nas.

Nie.

Romulus napisał/a:
A fakt, że Brazylia wprowadziła trzydniową żałobę wprawia w osłupienie.
Dzisaj ktoś mi wytłumaczył to zdarzenie więc i ja Cię naprowadzę - http://gospodarka.gazeta....21,3402324.html - ciekawe jakie samoloty zastąpią Tupolewy.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2010-04-13, 20:47   

Jander napisał/a:
W Brazylii tego samego dnia zginęło przez powodź/osunięcie się ziemi dwieście osób i stąd trzydniowa u nich żałoba, natomiast wiadomość prasowa została źle przetłumaczona i myślano, że chodzi o nas.
Czyli co, w Brazylii ogłoszono żałobę i żaden dziennikarz nie dociekał z jakiego powodu i wszyscy bez zastanowienia przyjęli, że to z powodu śmierci polskiego prezydenta? Żenada. Podobnie jak z dziennikarzami protestującymi w sprawach różnych zakazów nakładanych podobno przez UE, np zakazu używania mąż/żona w szpitalach.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-04-13, 21:00   

Rzeczywiście, trzydniową żałobę narodową mają związaną z Polską, w związku z powodzią żałobę mają tylko w Rio, ogłoszoną 8 kwietnia. Dzięki za zwrócenie uwagi.

[Mod mode on] Przeczyściłem wątek niniejszy z co mniej żałobnych rozważań. Większość wylądowała w Tragedii w Smoleński, rozważania na temat ilości aktywności L.K. są w wątku o prezydencie a ze trzy posy wyparowały w ogniu walki
Mag [Mod mode off]
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-04-15, 13:53   

No ich chyba, kurwa, pojebało! :shock: :-/

uff...

... (doczytał, że tylko w Krakowie i Warszawie) //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
wred 


Posty: 3609
Wysłany: 2010-04-15, 14:06   

haha, kolejny idiotyzm, dobrze, że nie ma zakazu puszczania bąków
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-04-15, 17:26   

Mam zapasy!!!
Nic tak nie napędza picia jak prohibicja, nie?

Edit: Wred, ty chyba nie sądzisz, że sejsmografy PANu będą odpoczywać podczas pogrzebu. Powstrzymuj się więc przed co bardziej gromkimi...
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2010-04-15, 20:09   

Hmmm... Sprawdziłem: 1 butelka wódki (stoi od bardzo dawna), 1 Heineken, 8 win czerwonych, 1 wino białe (podłe). Ale i tak czuję pokusę, by coś dokupić.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-04-19, 11:13   

Przepraszam za cynizm, ale już chyba mogę napisać "Święta, święta i po świętach". Tyle, z żałoby narodowej. Powoli zaczyna wszystko wracać do normy. Cokolwiek to znaczy.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Saika 
Czarna katana


Posty: 2969
Skąd: Z Pierwotnego Chaosu
Wysłany: 2010-04-19, 11:21   

To znaczy, że Kraków się odkorkuje, wydłużą się przerwy reklamowe na Polsacie, telewizje zaczną puszczać normalne filmy i newsy ze świata, a taka Viva-chłam po błogim okresie, kiedy puszczano tam coś sensownego. ;)
Tylko tyle (bo tragedii to nie cofnie) i aż tyle.
Tak samo i inaczej.
I bez tej natrętnej melancholii. :mrgreen:
_________________

 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2010-04-19, 18:42   

Napiszę tylko, że znowu da się Trójki słuchać. Telewizji od paru dni już nie oglądałem, ale dzisiaj chyba będzie można. Choć akurat w tych telewizjach, w których był non stop wiadomy temat, to i tak nic ciekawego nigdy nie ma.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2010-04-19, 21:39   

W piątek będąc na działce, było włączone radio. Bodaj RFM FM. Puszczali muzykę. Muzykę, a nie nowe "przeboje". I tego dawało się słuchać.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2010-04-19, 21:57   

Własnie tego po tej żałobie będzie mi najbardziej brakowało :) Bo polskich stacji telewizyjnych i tak nie oglądam - chyba że TVN24 i TVN Style. A zagraniczne uczciły tą żałobę, jak umiały. HBO czarnym paskiem, ale HBO Comedy, czy Comedy Central - cały czas nadawały stały repertuar (fajnie). Może było mniej reklam na CC (albo wcale). FoxLife także nie zmienił ramówki. Zmieniło za to AXN - plus do tego puszczało co jakiś czas żałobne plansze. Jak na stacje nadawane z zagranicy - całkiem nieźle. Było chociaż co oglądać. VH1 zmieniło ramówkę i - podobnie jak RMF - puszczało mnóstwo świetnej muzyki.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Gand 
Smart Guy


Posty: 680
Wysłany: 2010-04-20, 16:55   

Ja powiem tyle - weźcie już tych cholernych ludzi i oddajcie Krakowskie Przedmieście. Serio, nie da się tam przejść, nie mówiąc już o znalezieniu kilku metrów kwadratowych by przystanąć ze znajomymi i pogadać. Dziś znów nie dało się dojechać normalnie na uczelnię, całe KP zamknięte, pełno autokarów (?!), ogólnie mam dość, moja tolerancja dla żałoby skończyła się już kilka dni temu, ale teraz - z mojego pkt widzenia - wiele lepiej nie jest.l
_________________
We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun

We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye

We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
 
 
Wulf 
wilczy błazen


Posty: 1381
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-25, 08:42   

Moja żałoba narodowa, kolejny raz... nie wyglądała :-) Zlewałem ciepłym moczem - w niedzielę po wypadku pojechałem ze znajomymi strzelać do lasu (co też czyniliśmy w sobotę, gdy kumpel dostał smsa, że Kaczka wylądowała w sposób niekontrolowany), potem zaś normalny tydzień pracy. I tyle, że w radio muzyka była trochę inna, a w TV na AXN nie było reklam, tylko czarne ekrany.

Cieszę się, że żałoba nie przypadła na ten tydzień, co się od poniedziałku 25.IV. zaczyna... bo by mi na ślub wlazł i byłoby mniej fajnie. Szczególnie, że widziałem w sobotę ślub o 20tej... i ludkowie nie wyglądali na najszczęśliwszych w życiu.

Ale ogólnie i tak uważam, że idea żałoby narodowej jest poroniona.
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2011-08-05, 16:58   

Andrzej Lepper nie żyje
Typujmy - będzie żałoba narodowa? Niektóre portale już są w czerni i bieli.
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

OGIEN I LÓD - Przystan mil/osników prozy Georgea R. R. Martina


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 13