FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
[UW] M. John Harrison
Autor Wiadomość
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-09-10, 14:38   

oj tam oj tam Droon, dramatyzujesz, dla mnie ten spojlerek to wartość dodana książki. Serio. Po pierwsze nie jest to zwykłe wygadanie się, ale jakby bonusowy opis w załączniku - myślę że na osobie piszącej blurba finałowa scena zrobiła duże wrażenie (mówiąc wprost - podjarała się) i zwyczajnie musiała się podzielić się tym. Pozatym sam opis nie niszczy pola intepretacyjnego bo kości to wiadomo, są i na okładce, ale jaki trup i czyj statek, aaa tego to już nie wiadomo właściwie do końca.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-09-10, 14:48   

No niech was dunder świśnie wy niemyte morświny!
I cholera teraz to będę musiał przeczytać :/ Zaraz po cyklu barokowym oczywiście...
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Urshana 


Posty: 745
Skąd: Silesia
Wysłany: 2010-09-10, 14:53   

Ja też nabrałam ochoty, bo stoi na półce i się kurzy, ale wcześniej kupię sobie Wegnera nowego i przeczytam. O ile dzieciaki w szkole mnie nie wykończą.
_________________
Między książkami - próby blogowe
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-09-25, 17:12   

Parę słów po lekturze Viriconium. Można zachwycać się pięknym językiem i poetyckim stylem, które to elementy przesłaniają wszystkie inne - ale to jednak za mało żeby książka się spodobała. Nie jest to pozycja, od której nie można się oderwać (powiedziałabym, że wręcz przeciwnie). I jak to ktoś napisał (Stary Ork chyba) po odłożeniu książki na półkę bohaterowie nie zapisują się mocno w pamięci.

Przeczytałam do końca, żeby książka nie wisiała nade mną jak jakiś wyrzut sumienia. Choć uparte przedzieranie się przez kolejne strony zaczęło wyglądać dla mnie jak jakaś wyrafinowana postać masochizmu. Grunt, że już za mną. Pierwsza książka z UW, która "nie podeszła", nieprędko sięgnę po Światło ;)
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23196
Wysłany: 2010-09-25, 17:15   

No własnie powinnaś prędko sięgnąć po ŚWIATŁO. Bo jest inną i - bez wątpienia - ciekawszą powieścią. Niepokojącą.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Urshana 


Posty: 745
Skąd: Silesia
Wysłany: 2010-09-26, 16:37   

Jak tylko skończę Wegnera, którym się delektuję i nie chcę za szybko czytać, bo wiem, że potem długo poczekam na kolejną odsłonę świata, to zabieram się właśnie za Viriconium, zobaczymy czy moje odczucia będą podobne. Trochę się obawiam, a z drugiej strony wasze opinie zaintrygowały mnie na tyle, by porwać książkę z bibliotecznej półki.
_________________
Między książkami - próby blogowe
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-10-12, 10:59   

O "Świetle" będziemy rozmawiać w najbliższy piątek o 17.00 w kawiarni Ogrody, Warszawa. Kto czytał niech przybywa.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15643
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2010-10-12, 14:42   

A kto czytał, ale nie przeczytał? ;)
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Urshana 


Posty: 745
Skąd: Silesia
Wysłany: 2010-10-14, 21:16   

A oto garść moich uwag na temat Viriconium. - zapraszam do lektury
_________________
Między książkami - próby blogowe
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-10-17, 13:15   

Magu, Magu kiedy wrzucisz tak zwane "taśmy Droona"?
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-10-29, 13:15   

dziś wieczorkiem. inauguracja linka w komentach na blogu stolicznym
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-03-12, 16:28   

Wczoraj miała miejsce premiera wydania kolejnej książki M. Johna Harrisona u nas :)

Nova Swing

Mag napisał/a:
Wielkie turystyczne statki wędrują od gwiazdy do gwiazdy. Wszystko jest osiągalne. Można kupić sobie nowe ciało. Albo nową osobowość. Każdy może stać się, kim tylko zechce – wszędzie poza zakazaną strefą w Saudade, gdzie przed pokoleniem fragmenty Traktu Kefahuchiego zaczęły spadać na ziemię. I wybór nie jest już możliwy.

Nieprzewidywalność strefy przyciąga poszukiwaczy przygód. Prowadzony przez nich handel niewytłumaczalnymi organizmami, destabilizującymi techologiami oraz biologicznymi artefaktami, jakie można tam odnaleźć, prowadzi do gwałtownego konfliktu z policją z Saudade. Tymczasem bogaci turyści podejmują ryzykowne pograniczne eskapady, prowadzeni przez niezasługującego na zaufanie Vica Serotonina, skorumpowanego przewodnika dusz; a ze strefy wydostała się choroba zupełnie nowego rodzaju.
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2011-04-07, 20:10   

MrSpellu napisał/a:
Ja właśnie skończyłem Światło.
Po lekturze z chęcią sięgnę po Nova Swing.

Celny strzau milordzie.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2011-04-07, 20:46   

Ł napisał/a:
Celny strzau milordzie.

Wszystko pięknie, ale Harrison najbardziej uszczęśliwił mnie Tomem Waitsem.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2011-04-08, 16:48   

toto, przeczytałeś Nova Swing w końcu??
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8273
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2011-04-08, 16:53   

Niestety, miałem ostatnio trochę innych rzeczy na głowie i zabierałem się za książkę już w łóżku, co nie kończyło się najlepiej. Trochę brakuje mi Shrandera. Pewnie dzisiaj lub jutro skończę, bo w przyszłym tygodniu mogę mieć jeszcze mniej czasu. Ale Piknik na skraju drogi ma już pierwszeństwo przed wszystkimi innymi lekturami.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2011-04-08, 19:54   

Mag_Droon napisał/a:
toto, przeczytałeś Nova Swing w końcu??

Ja jestem w trakcie. Chwilowo nie ma tego pierdolnięcia z jednego z pierwszych fragmentów Światła, ale postać policjanta jest mru.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2011-04-08, 21:30   

Jander napisał/a:
Na temat i wątkowo - skończyłem Światło.
O czym jest ta książka?

A czy książka musi być o czymś, jeśli jest pięknie napisana?

Przeniosłem z Co teraz czytacie - Tix
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2011-04-08, 21:34   

Jander napisał/a:
O czym jest ta książka?

Wg wielu jest to "Ślepowidzenie" w wersji hard ;P
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2011-04-08, 21:38   

Ze słowem hard się zgadzam, ze słowem ślepowidzenie - nie
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2011-04-08, 21:57   

M_D napisał/a:
A czy książka musi być o czymś, jeśli jest pięknie napisana?

Nie musi i to jest w tej książce najgorsze.
Z moich swobodnych skojarzeń - "Ubik" wersja hard.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2011-04-08, 22:02   

Wersja hard... skąd to hard tam się wzięło? Tak z ciekawości.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2011-04-08, 22:18   

Ogólnie - naukowo i językowo.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8273
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2011-04-08, 22:23   

Ale w sensie jak naukowo? Że ktoś wspomina fizykę kwantową to znaczy, że jest hard sf? Pfff.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2011-04-08, 22:29   

Raczej jej wykorzystanie, przeplatanie wątków co nie jest dla byle rozrywki. Jest metodą powieści.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8273
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2011-04-08, 22:32   

Ale nauka w Świetle jest bardzo pretekstowa. Tu kwanty, tam kubity, siam napęd dynaflow. Nie na nauce się opiera. Nova Swing zresztą też (niedawno skończyłem).
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2011-04-08, 22:35   

Zgodzę się, choć wrażenie pozostaje, niekoniecznie współmierne do rzeczywistości.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2011-04-08, 23:04   

toto napisał/a:
Ale nauka w Świetle jest bardzo pretekstowa. Tu kwanty, tam kubity, siam napęd dynaflow. Nie na nauce się opiera. Nova Swing zresztą też (niedawno skończyłem).

Egzekli. U Harrisona fikcją naukową więcej się miesza niż wyjaśnia. Co nie znaczy że te mieszanie jest głupawe albo nie prawdopodobne - wprost przeciwnie, świetnie oddaje dystans jaki dzieli istotę ludzką od sił jakich pojąć nie może.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8273
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2011-04-08, 23:12   

Nie przeczę, ale do głowy nie przychodzi mi nazywanie Światła i, tym bardziej Nova Swing, powieścią, gdzie nauka jest hard. To jest raczej bogata wyobraźnia opakowana w okrągłe słówka (za to jak się to czyta!). Przecież nawet nie było próby opisu działania Matematyki K-statku, ona po prostu wszystko załatwia, plus wspomnienie przestrzeni dziesięciowymiarowej . Inżynieria genetyczna również po prostu jest, idziesz do Wuja Suwaga lub innego krawca i voila. Nowe ciało. Nie zrozumcie mnie źle, jest super, ale na pewno Harrison nie napisał niczego, co mógłbym nazwać sf (mowa oczywiście o Świetle i Nova Swing, niewydanych u nas tekstów nie czytałem).
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2011-04-08, 23:18   

Czytając Światło odnosiłem wrażenie, że czytam lepsze stylistycznie Ogień nad ochłanią Vernora Vinge.

Magu napisał/a:
A czy książka musi być o czymś, jeśli jest pięknie napisana?

Tak! Po stokroć tak!

Tym samym nie rozumiem zarzutu Jandera.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

OGIEN I LÓD - Przystan mil/osników prozy Georgea R. R. Martina


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 8