Zaktualizowałem swojego ajFona 5 i mam już iOS7. Troszkę się bałem, czy nie będę żałował, ale - na razie - jest bardzo dobrze i mam dziką frajdę z odkrywania różnych smaczków zakopanych tu i ówdzie.
Po instalacji systemu - wszystko wygląda ładnie, "czuć" nowością i taką nowoczesnością. Funkcjonalność poszybowała ponad poziom Szóstki. Już na początku - po włączeniu telefonu, przed odblokowaniem go PIN-em jest jeszcze jeden PIN, anty złodziejowy. Będę musiał się przyzwyczaić, że zawsze trzeba go wstukiwać. Nawet po aktywowaniu urządzenia po wygaszeniu się ekranu. Z początku mi się to nie spodobało, ale doceniam praktyczność. Mogą mi ajFona ukraść, ale jak nie zhakują systemu, to szybko go policja znajdzie. Mam jeszcze aplikację Find My iPhone dostępną przez komputer, więc to dodatkowe zabezpieczenie.
Większość aplikacji będzie się musiała uaktualnić do nowego systemu. HBO GO już przysłało mi informację, żebym się uzbroił w cierpliwość, bo pracują nad tym. Za to Google Chrome czy YouTube zaktualizowało mi się już jakiś czas temu i śmiga. Inne też działają bez zarzutu, ale jeszcze nie wszystkie sprawdziłem.
Telefon ma fajny "flow" z aplikacjami. Nie wiem, czy było to w Szóstce, ale teraz można nawet wyświetlać historię tego, co robiło się na urządzeniu. Jest to łatwe i nie wiem, czy przydatne.
Muzyka też dostała nowy dizajn i funkcjonalności. Muszę sprawdzić w samochodzie. Do tej pory - mimo wejścia dedykowanego specjalnie iPodowi, własnie muzyka z aJFonowego ajPoda nie chciała się załączać. Za to ze zwykłej mp3 bez problemu.
Minusem zapewne okaże się bateria - już czytam narzekania. Ale ten problem można zminimalizować: wyłączając w ustawieniach niepotrzebne, nieużywane na codzień rzeczy, zmniejszając jasność itp. Po włączeniu telefonu rano - nie żre tak bardzo. Wciąż mam 100%. Aczkolwiek poza odświeżeniem kilku statusów w aplikacjach, nie robiłem za wiele.
Dużo lepsza jest funkcjonalność w aparacie. Dodano także filtry, które można nakładać przed zrobieniem zdjęcia. Szału nie robią. Instagram wciąż ma lepsze. Ale może będą to rozwijać. Do tego nawigacja zarówno po aparacie, zdjęciach, jak i całym telefonie - duży krok do przodu.
Generalnie - mam uciechę i pewnie jeszcze potrwa zanim rozpatrzę się we wszystkich nowościach.
Nowy iPhone6 nie wybija się niczym ciekawym. Poza tym, że jest nowy. Nie ma nawet większego ekranu. Toteż nie dziwi mnie rozczarowanie nim. Ale iOS7 w porównaniu z iOS6 to duży krok do przodu.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Nowy iPhone6 nie wybija się niczym ciekawym. Poza tym, że jest nowy. Nie ma nawet większego ekranu. Toteż nie dziwi mnie rozczarowanie nim. Ale iOS7 w porównaniu z iOS6 to duży krok do przodu.
Żeby być dokładnym, to jest 5S, nie 6. To tylko drobne poprawki, usprawnienia, chyba nowy chip, nie pamiętam, ale zmian konstrukcyjnych raczej nie trzeba było się spodziewać.
Funkcjonalność poszybowała ponad poziom Szóstki. Już na początku - po włączeniu telefonu, przed odblokowaniem go PIN-em jest jeszcze jeden PIN, anty złodziejowy.
Nokia ma w planach wydanie nowego modelu, w sam raz dla użytkowników, którzy od telefonu nie wymagają w sumie nic poza dzwonieniem, sms-ami i ewentualnie mp3. Nokia 108 ma zostać wypuszczona już niedługo w przedziale cenowym 100-120 zł. Doskonałe rozwiązanie dla osób, które chcą żeby telefon dzwonił. I nic więcej.
I swoją drogą, to zdaje się że Nokia aktualizuje także Amber dla niemal wszystkich Lumii z Windows Phone 8, znacznie zwiększając ich funkcjonalność. To się dopiero nazywa upgrade.
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
Mi telefon potrzebny jest głównie do dzwonienia i sms-ów, ale nie tylko. Co prawda poza listą kontaktów, kalkulatorem, zegarkiem, kalendarzem i budzikiem reszta dodatkowych funkcji jest mi zupełnie zbędna - a te które wymieniłem ma chyba każda komórka
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Doskonałe rozwiązanie dla osób, które chcą żeby telefon dzwonił.
A jak chcę, żeby nie dzwonił?
Ja mam telefon o marce Huiwie, używam paru funkcji(zwłaszcza komunikator, zamiast płacenia z smsy), ale z mobilnych rzeczy preferuję tablet.
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
Ja kupiłem 2 lata temu ówczesny najnowszy model samsunga i nigdy więcej produktu z Exynossem i TW na pokładzie nie kupię. Rylcem w betonie to ja mogę od święta się pobawić, ale żeby na codzień...
Ja kupiłem 2 lata temu ówczesny najnowszy model samsunga i nigdy więcej produktu z Exynossem i TW na pokładzie nie kupię. Rylcem w betonie to ja mogę od święta się pobawić, ale żeby na codzień...
No, z taką rylcową cegłą to nawet porządnym hipsterem nie można zostać, bo jakieś piaskowe czarnuchy nosiły się tak już jakieś pięć tysięcy lat temu...
Prawie m-c mam LG G2 D802 i z podziwu wyjść nie mogę. Andek taki sam jak inne, ale nakładka od LG to cymes. Lekka, softu dorzucono trochę, ale bez przesady, same potrzebne funkcje. Wydajność sprzętowa da radę jeszcze dwa lata na luzie.
Porównania TouchWiz od Samsunga nie wytrzymuje, czy to pod kątem wygody użytkowania, czy funkcji dodanych.
Nawet nie korci mnie, by skorzystać z ROMów opartych na AOSP, AOKP, CM. Wystarczy root i stockowy rom wystarcza do wszystkiego.
Jak na razie nie widzę, bym miał się z LG w przyszłości przesiadać, choć będę mógł zapoznać się bliżej z Sense'm od HTC, bo żona właśnie nabyła sobie Desire 500. Pięknie wykonany.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Miałem Sony ale dawno, jeszcze przed erą smartfonów, wtedy bez zastrzeżeń. Potm była Nokia, taki ciężki pre-smarfon rozsuwany na bok, LG L7 z którym się rozstaję bez specjalnego żalu ale i bez specjalnej radości.
'Andek' to Android? To mam na LG. Nie wiem co chcesz wiedzieć ale L7 nie był demonem prędkości i miewał irytujące momenty. Trudno mi ocenić czy to z powodu systemu czy ograniczeń sprzętowych.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Była jakaś seria xperii wywalająca się na LTE, nie znam szczegółów.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Zrobiłem upgrade mojego iPhone'a. Na iOS 8. Nie powiem, abym był podjarany. Pierwsze co zrobiłem po instalacji, to sprawdziłem wszystkie ustawienia i podtrzymałem stare, które nie pozwalają Apple na zbieranie za dużo danych o mnie. Po drugie - nowe funkcje chyba są przystosowane do nowego iPhone 6, bo nie wykazują żadnej funkcjonalności na iPhone 5. Po trzecie - reinstalacja systemu wymagała aż 4,7 GB miejsca wolnego na dysku. Jestem laikiem, ale stwierdzić muszę, że nie za bardzo to po tej reinstalacji widać. Niewiele się zmieniło. iPhone 5 nadal nie sika wodą, ani nie leje żadnych wodotrysków. Nowe funkcje są bezużyteczne. Nie poprawił się design dotychczasowego systemu. Nowe funkcjonalności nie robią żadnego wielkiego "wow". Ale może z czasem je docenię.
Chyba tak samo było z premierą iPhone 6. Z mojego punktu widzenia szału nie ma. Jest większy. Ale nie wiekszy od Samsunga Galaxy 4 mojej żony. Zatem Apple dorównało pod tym względem do normy. Mimo to w USA bije rekordy sprzedawalności.
I ja pewnie kupię Szóstkę, kiedy trafi na polski rynek. Jestem przywiązany do dizajnu Apple, do elegancji, do fajności systemu iOS, z którym jestem "zintegrowany". To chyba jedna z tajemnic Apple. Jeśli wpadniesz w ich macki, trudno się wyplątać, ponieważ nie widzisz celowości w wyplątywaniu się. iTunes, AppleStore, iOS - wszystkie te zamknięte dla użytkowników nie posiadających sprzętu Apple "systemy" potrafią uzależnić i przytrzymać użytkownika przy sobie. Ale na jak długo? czy iPhone 7 będzie czymś nowym, czymś na miarę pierwszego iPhone'a, który zakasował konkurencję? Oby był. Bo - jak się przekonałem - łatwo jest uwolnić się spod dizajerskiej "tyranii" Apple, mimo wszystko.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
I przesiadłem się na iPhone 6. Mój operator to wał (T-Mobile), więc uniezależniłem się od niego i kupiłem telefon dla siebie na rynku, bez męki wiązania się na kolejny okres czasu z operatorem. Kiedy przyjdzie do przedłużenia umowy będą musieli mi baaaardzo zejść z ceny, abym w ogóle rozważał T-Mobile.
A sam sprzęt - jak pisałem wcześniej, jest większy Ale wychodzi to na plus. Świetna rozdzielczość. Obraz w HD śmiga aż miło. Funkcjonalności iOS8 w "Szóstce" mają sens. Choć szczególnie się nimi nie jaram. Aktualności o stanie zdrowia wprowadzać nie zamierzam. Płacenie telefonem - chyba ich porąbało. Ale liczenie kroków podoba mi się. Choć też szału nie robi. Jednak, po tygodniu użytkowania, stwierdzić muszę, że na "Szóstce" bateria jest wydajniejsza. Chyba ze dwa razy lepsza niż na "Piątce". Myslałem, że na "Szóstce" iOS wydoi mi baterię w góra dwa dni, a tu niespodzianka. Przy moim zwyczajowym użytkowaniu wytrzymuje sporo. Podoba mi się to bardzo.
Dizajn "Szóstki" - nie wali na kolana. Ale iPhone jest elegancki. Pomny ostrzeżeń, że się "łamie", "rysuje" itp. zakupiłem od razu silikonową obudowę, która sprawia, że czuję się bezpieczniej Ale, przede wszystkim, jest elegancka.
Nie zamierzam używać Touch ID, wystarczy mi wcześniejsza blokada (poza blokadą SIM) i aplikacja Find My iPhone. I mozna mi go kraść
Nie znalazłem jeszcze dużych różnic dotyczących zdjęć, ale nawet na dobre tych funkcji nie wypróbowałem. Tak samo z kręceniem filmów. Muzyki z wbudowanego iPoda pozbyłem się już dawno, bo i tak tej funkcji nie wykorzystywałem. Wystarczy mi moja empetrójka.
System działa bez zarzutu, nie krzaczy się (ale to norma na sprzętach Apple), technicznie wydolny - ale mam niewielkie potrzeby. Telefon wykorzystuję do krótkich rozmów, ponieważ nie lubię pogawędek telefonicznych. Głównie korzystam z aplikacji i pod tym względem jestem zadowolony z wydolności systemu i baterii.
Tylko zastanawiam się po raz kolejny, czym będzie iPhone 7. Bo to, że nie może być po prostu większą wersją "Szóstki" jest dla mnie oczywiste. A nie wiem, czy samo udoskonalenie dizajnu, procesorów itp. zrobi wrażenie. Ale pożyjemy, zobaczymy.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Planuję przesiąść się w przyszłym roku na któryś z "chińskich" telefonów. Nie wiem jeszcze na który, czy będzie to półka wyższa czy niższa. Może nie będzie to chińszczyzna tylko rumuńszczyzna (Allview) czy francuzczyzna (Wiko) czy danie hinduskie (Mikromax, Xolo, etc). Chcę się na własnej skórze przekonać ile płaci się za markę.
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Nie zamieniłbym na nią mojego ajFona, ale to przecież nie jest zły telefon. Jeśli oglądniesz sobie amerykańskie seriale, to kilku niezłych bohaterów (Olivia Pope!) chyba używa podobnego Nie słyszałem o nim złych opinii, ale i nie rozglądałem się nigdy za innym modelem niż od Apple.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum