FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Fabryka Słów
Autor Wiadomość
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2009-12-20, 16:38   

Jander napisał/a:
Jacy ludzie, z jakim wykształceniem, w jakim przedziale wiekowym, zamieszkałych w jak dużych miejscowościach, z jakimi gustami w również innych dziedzinach (film, muzyka).

No ja myślałem, że to oczywiste... ludzie w tym odniesieniu to była: grupa docelowa książek serwowanych przez FS.
Jander napisał/a:
A sztucznie wykreowanych potrzebach już nie wspomnę. :P

Ale to też potrzeba, którą zaspokaja dane wydawnictwo.

I nie bierzmy racjonalności pod uwagę, bo jakby wszyscy ją brali to e-booki dawno by rządziły w świecie wydawniczym.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2009-12-20, 17:30   

Zawsze byłem poprańcem - w tym roku nabyłem/dostałem około 15-20 książek z FS. I tyle w temacie. Bronić ich za bardzo nie zamierzam, ale z wieszaniem psów też bym się wstrzymał. raz gorzej, raz lepiej, ale wydaje mi się, ze i tak poziom rośnie z roku na rok. Jasne, że do poziomu Maga czy Solaris im daleko (przepaść), ale krok po kroczku...
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-12-20, 20:45   

Tigana napisał/a:
Jasne, że do poziomu Maga czy Solaris im daleko (przepaść), ale krok po kroczku...


... i znajdziemy się w Nowym Roczku. :-P

Twoja prognoza jest utopijna. Już prędzej uwierzę w "grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny, amen". ;)
Też bym nie wieszał psów, bo akurat w niczym tu nie zawiniły. :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2009-12-20, 21:01   

Dobra mam 9 książek z FS, dwie Kresa mi gdzieś zaginęły w liczeniu na półce ;P Ale to nawet nie jest 5% zbioru.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2009-12-20, 21:22   

MadMill napisał/a:
Dobra mam 9 książek z FS, dwie Kresa mi gdzieś zaginęły w liczeniu na półce ;P Ale to nawet nie jest 5% zbioru.

I koneicznie musiałeś napisać o tym kolejnego posta? Spokojnie Mad, nawet jakbyś miał więcej 5% to nie zaczelibyśmy nie poznawać Cię na ulicy. :P
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2009-12-20, 21:25   

Ale nabiłem posta! Chłopie gonię Toudiego! I dzięki Łaku, kolejnego dzięki Tobie mogłem napisać //spell
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2009-12-20, 21:52   

ASX76 napisał/a:
Tigana napisał/a:
Jasne, że do poziomu Maga czy Solaris im daleko (przepaść), ale krok po kroczku...


... i znajdziemy się w Nowym Roczku. :-P

Twoja prognoza jest utopijna. Już prędzej uwierzę w "grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny, amen". ;)
Też bym nie wieszał psów, bo akurat w niczym tu nie zawiniły. :-P

Fabryka, znajduje się w o tyle konfortowej sytuacji, że zalewa rynek i mimo wszystko, cieszy się sporą popularnością; posiada spore grono wiernych czytelników, którzy nawet Kossakowską w czterech tomach kupią ;) . Gdyby chciała, mogłaby zaryzykować i 'wychować' sobie czytelników, bardziej ambitną fantastyką, powoli, powoli podciągając poziom (nie jako substytut dotychczasowej działalności, ma się rozumieć, ale jako ekspansję w inne nisze).

A że nie ograniczają się tylko do polskiej fantastyki, za to również sięgnęli po zachodnią, mieliby z czego wybierać realizując taki teoretyczny plan...

Pytanie tylko, czy będzie chciała to zrobić. A może już zaczęła? ;)
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2009-12-20, 22:09   

MORT napisał/a:
Fabryka, znajduje się w o tyle konfortowej sytuacji, że zalewa rynek i mimo wszystko, cieszy się sporą popularnością; posiada spore grono wiernych czytelników, którzy nawet Kossakowską w czterech tomach kupią ;) . Gdyby chciała, mogłaby zaryzykować i 'wychować' sobie czytelników, bardziej ambitną fantastyką, powoli, powoli podciągając poziom (nie jako substytut dotychczasowej działalności, ma się rozumieć, ale jako ekspansję w inne nisze).

Może się mylę, ale odnoszą wrażenie, ze ogólnie opoziom naszych twórców idzie do góry - i to zarówno debiutantów, jak i tych co mają na sumieniu kilka pozycji. Śmiem również twierdzić, że i sama Fabryka Śłów wypuszcza na rynek coraz mniej rzeczy słabych. Co dalej? Sukces PLO Grzędowicza wskazuje, że jest możliwość wydania przez FS książek, który są ciepło przyjęte zarówno przez czytelników, jak i recenzetów. Co dalej? Zobaczymy.

MORT napisał/a:
A że nie ograniczają się tylko do polskiej fantastyki, za to również sięgnęli po zachodnią, mieliby z czego wybierać realizując taki teoretyczny plan...

Z tym, że duża część tych książek zachodnichto paranormal romance czyli FS idzie zgodnie z duchem czasu. Do tego space-opery. Innymi słowy literatura lekka , miła i przyjemna. Nawet szumnie reklamowany Brett nie odstaje zbytnio jakością. Podobnie jest z literatura rosyjską czy czeską - są to utwory przede wszystkim rozrywkowe.
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-12-20, 23:05   

Tigana napisał/a:
Sukces PLO Grzędowicza wskazuje, że jest możliwość wydania przez FS książek, który są ciepło przyjęte zarówno przez czytelników, jak i recenzetów. Co dalej? Zobaczymy.


Jeden jedyny przykład w Oceanie Chaosu i Chałtury... :-P

MORT napisał/a:
Innymi słowy literatura lekka , miła i przyjemna. Nawet szumnie reklamowany Brett nie odstaje zbytnio jakością. Podobnie jest z literatura rosyjską czy czeską - są to utwory przede wszystkim rozrywkowe.


Przecież każda beletrystyka jest przede wszystkim rozrywkowa, ponieważ czyta się ją dla przyjemności... Zasadnicza różnica między "nami, tymi i owymi" polega na tym, co dla kogo nią jest. :-P
Zdecydowana większość tego co wydala z siebie FS to literatura ani miła, ani przyjemna, natomiast zgodzę się z tym, że lekka. Nawet bardzo. Rzadka. Kompostowa. :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-12-20, 23:12   

Tigana napisał/a:
Może się mylę, ale odnoszą wrażenie, ze ogólnie opoziom naszych twórców idzie do góry - i to zarówno debiutantów, jak i tych co mają na sumieniu kilka pozycji. Śmiem również twierdzić, że i sama Fabryka Śłów wypuszcza na rynek coraz mniej rzeczy słabych.


Co do pierwszej części, zgoda. Ja jednak wolę uważniej śledzić poczynania takiego wydawnictwa jak Powergraph, niż przyglądać się bliżej poczynaniom FS. Ale oczywiście jeśli trafi się jakaś interesująca pozycja, kupię nie oglądając się jakie konkretnie wydawnictwo je wypuszcza.
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2009-12-21, 00:37   

U mnie FS jest na drugim miejscu po MAGu jeśli chodzi o książki przeczytane w bieżącym roku. Grzędowicz, Orkan, Twardoch, opowiadania Pilipiuka oraz antologie.
W przyszłym tak różowo już nie będzie, spadną niżej, ale nie narzekam na nich. Dzięki nim wielu autorów miało szansę zadebiutować, bo inne "poważne wydawnictwa fantastyczne" nie wydawały tylu polskich antologii dających szanse na opatrzenie się nazwisk potencjalnym nabywcom.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2009-12-21, 07:51   

Metzli napisał/a:
Tigana napisał/a:
Może się mylę, ale odnoszą wrażenie, ze ogólnie opoziom naszych twórców idzie do góry - i to zarówno debiutantów, jak i tych co mają na sumieniu kilka pozycji. Śmiem również twierdzić, że i sama Fabryka Śłów wypuszcza na rynek coraz mniej rzeczy słabych.


Co do pierwszej części, zgoda. Ja jednak wolę uważniej śledzić poczynania takiego wydawnictwa jak Powergraph, niż przyglądać się bliżej poczynaniom FS. Ale oczywiście jeśli trafi się jakaś interesująca pozycja, kupię nie oglądając się jakie konkretnie wydawnictwo je wypuszcza.

U mnie jest tak samo - odnośnie Powergraph.

W moim przypadku książki z FS są zawsze na ostatnim miejscu, jeśli chodzi o kupowanie. Już prędzej je wypożyczę z biblioteki, ale teraz bywam tam rzadko, więc w ogóle jestem z ofertą tego wydawnictwa na bakier. Nawet nie ma szans zbytnich, aby się to zmieniło. Krzywdzę pewnie kilku dobrych autorów, ale nic nie poradzę. Więcej interesującej mnie fantastyki wychodzi w innych wydawnictwach: w MAG-u, czy właśnie w Powergraph, który nieługo zacznie się wspinać w moim rankingu. Na razie mam 3 pozycje z oferty, ale 2010 zapowiada się smakowicie.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
xan4
Tatuś Muminków


Posty: 354
Skąd: Silesia
Wysłany: 2009-12-21, 08:45   

Krzywdzicie trochę FS, każdy ma swoją niszę na rynku, oni mają wręcz dużą norę, bo rozrywkową, ale wydają to co ludzie chcą czytać. Dzięki nim mamy w tym roku parę debiutów: Orkan, Paliński, Greps, to są osoby, które powinny się przebić.
Co w tym złego, że wydają dużo i wznawiają, fakt, paru rzeczy nie powinni wydać, parę antologii powinni skrócić o niektóre opowiadania, ale kto oprócz nich wydaje z takim uporem (moje ukochane) antologie?
U mnie też wygrywają inne wydawnictwa, ale kto nie czytał wyrobu z FS niech pierwszy rzuci kamieniem :evil:
_________________
Oddział chwilowo zamknięty
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-12-21, 09:03   

xan4 napisał/a:
Krzywdzicie trochę FS, każdy ma swoją niszę na rynku, oni mają wręcz dużą norę, bo rozrywkową, ale wydają to co ludzie chcą czytać. Dzięki nim mamy w tym roku parę debiutów: Orkan, Paliński, Greps, to są osoby, które powinny się przebić.


Tego nikt nie neguje raczej ;) Ale jednocześnie nie znajduję w ich ofercie wiele rzeczy dla siebie, mają swój określony profil a ofertę kierują do konkretnej grupy czytelników, do których ja się nie zaliczam. I tyle.
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2009-12-21, 09:23   

Ja tam w swojej biblioteczce mam koło 60 książek z FS. Tych które całkiem mnie już mnie podchodzą się wyzbyłem ( piekara ) zostało tyle ile zostało i to przyzwoite pozycję. Pewnie tylko jeszcze kosakowska przejdzie selekcję. W tym roku było chyba szczególnie dużo nowych nazwisk. FS jak dla mnie zmienia nie co profil albo przynajmniej dywersyfikuje asortyment
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2009-12-24, 14:44   

Sharin napisał/a:
Aniu, ja rozumiem wznowienie jedno bądź drugie ale jeżeli mówimy już o książkach niedostępnych na rynku wydawniczym to wydaje mi się, że okres pomiędzy premierą a wznowieniem powinien wynosić więcej niż rok czy dwa. A tak się dzieje niestety w FS.

Mówisz, że czytelnik sobie poradzi. Owszem, część na pewno.
Mnie rozchodzi się o sam fakt postępowania wspominanego wydawcy. On żeruje (to bardzo dobre słowo patrząc przez pryzmat dzisiejszej kruchości portfela) na społeczeństwie. I to mi się właśnie nie podoba.
A ludzie głoopi kupują wznowienia FS. Gdyby nie kupowali to by FS się nie opłacało drukować nowych Wędrowyczów czy podejrzanych Inkwizytorów :(


Nie przepadam za Fabryką Słów, ale trzeba pilnować prawdy :P

Jeśli jest popyt, jest też podaż. Jeśli ludzie kupują książki danych autorów, wydawnictwo będzie ich wydawać. I wznowienia służą do tego aby czytelnik mógł kupić książkę która na rynku była, bądź jest nadal ale trudno dostępna. To co Ty zwiesz żerowaniem, ja bym nazwał zaspokajaniem potrzeb konsumentów ;)
Wznawianie Pilipiuka - Wędrowycz pierwszy zbiór opowiadań - 2001, później 2002, 2007 i w 2009 w formie kieszonkowej po zmniejszonej cenie.
Czarownik Iwanow - 2002, 2007, 2009 kieszonkowa.
Weźmisz czarno kure... - 2002, 2007, 2009.
Do tego wydanie kompletowe.
Zagadka Kuby Rozpruwacza - 2004, 2007, 2009.
Wieszać każdy może - 2006, 2009.
2586 kroków - 2005, 2007
Cykl Kuzynki 2003/5 - 2007.
Dostrzegasz pewna prawidłowość?

Podobnie Piekara - Sługa Boży 2003, 2006, 2009.
Młot na czarownice 2003, 2007, 2009.
Podobnie z kolejnymi.

Kossakowska Siewca Wiatru - 2004, 2007.

Kańtoch Domenick - 2005/6, 2009.

Grzędowicz PLO - 2005, 2009

Z grubsza. Dogłębniej szukać nie chce mi się. Wystarczy, żebyś miał te swoje dwa lata ;)
Sharin napisał/a:
Ja się skupię na tym co mnie irytuje a mianowicie wznawianiu co dwa lata tych samych książek. Nie mam zamiaru pouczać nikogo w kwestii wydawania bądź nie wydawania na nie pieniędzy. Każdy robi z nimi co chce. Ale niech mi na forach nie jęczą użytkownicy, że drożyzna. Że książka kosztuje 39,99 zł a nie jest w twardej okładce. Bo napędzają taką FS a jednocześnie psioczą na Solaris.

Tu Cię boli :P
Bezpośrednio wiążesz reedycje popularnych książek z Fabryki Słów z psioczeniem na ceny Solarisu. :P
BTW Gdy w Solarisie ukazał się Wędrowiec Leibera za dużą kwotę, poszedłem kupić stare wydanie za 3 :>
Palarani napisał/a:
To książki po roku znikają z rynku? O_o

Zależy. Jakby nie narzekać na poziom, taki Pilipiuk się sprzedaje. Jak się sprzedaje, to jego ilość na rynku się zmniejsza, aż dochodzi do sytuacji, że nie ma. A konsumenci nadal by chcieli :>

Toudisław napisał/a:
Ja tam w swojej biblioteczce mam koło 60 książek z FS. Tych które całkiem mnie już mnie podchodzą się wyzbyłem ( piekara ) zostało tyle ile zostało i to przyzwoite pozycję. Pewnie tylko jeszcze kosakowska przejdzie selekcję. W tym roku było chyba szczególnie dużo nowych nazwisk. FS jak dla mnie zmienia nie co profil albo przynajmniej dywersyfikuje asortyment

Ja tam nie rozumiem idei wyzbywania się książek :P
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
AdamB 


Posty: 815
Skąd: Pandora
Wysłany: 2009-12-29, 20:39   

Czy ktoś się orientuje jak wygląda plan wznowień na początek roku? Szczególnie interesuje mnie seria Piekary o Mortimerze w edycji twardookładkowej.
Słyszałem że część ma byc wznowiona 6 stycznia.
 
 
Brzuzka 


Posty: 237
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-12-29, 21:20   

Nic takiego nie ma w zapowiedziach, Piekarę wznowili ale w miękkiej. Wątpię żeby go wznowili w twardej, jak już to zrobiliby to od razu.
_________________
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2009-12-29, 21:39   

Ja myślę, że jeszcze mogą go kiedyś w twardej wznowić. Ale to tylko takie moje spekulacje. Pewnie jednak zbyt prędko do tego nie dojdzie.
 
 
Regissa 
wredna wiedźma


Posty: 578
Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-01-02, 12:49   

ASX76 napisał/a:
Przecież każda beletrystyka jest przede wszystkim rozrywkowa, ponieważ czyta się ją dla przyjemności... Zasadnicza różnica między "nami, tymi i owymi" polega na tym, co dla kogo nią jest. :-P

Świat się kończy, zgadzam się z AeSiXem!!! //aaa

Nie kupuję książek pod kątem wydawnictwa, to pewne, ale przyglądając się ostatnio krytycznie moim regałom, zauważyłam, że FS zajmuje tam bardzo mocną pozycję (jeśli chodzi o fantastykę oczywiście). Nie wiem, jak to świadczy o moich gustach literackich, ale jakoś mnie to nie przeraża. I jeśli znajdę coś ciekawego, wartego zakupu, to ostatnią rzeczą, którą sprawdzę, będzie wydawnictwo. Chyba że ten sam tytuł wydadzą dwa wydawnictwa, to wtedy jakość wydania przeważa. Ale jakość tej konkretnej książki, a nie dotychczasowych osiągnięć wydawnictwa.

Ja tak tylko, żeby coś powiedzieć, bo dawno mnie nie było :mrgreen:
_________________
Paskudny otacza nas świat. Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli. Yurga z Zarzecza
 
 
AdamB 


Posty: 815
Skąd: Pandora
Wysłany: 2010-01-06, 22:38   

Jeszcze w temacie wznowień twardookładkowej edycji cyklu o Mortimerze Piekary. Na moje pytanie dostałem taką odpowiedź z wydawnictwa:

"Witam
Panie Adamie Wydawnictwo przewiduje wznowienie cyklu o Mordimerze w oprawie twardej, lecz termin dodruku nie został jeszcze ustalony. Zachęcam Pana do odwiedzania naszej strony internetowej na której umieszczamy informacje o nowościach, premierach oraz zapowiedziach.
Pozdrawiam serdecznie... "

Tak więc dla osób tym tematem zainteresowanych jest nadzieja :)
 
 
Fenrir 


Posty: 96
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-01-06, 22:46   

Ja cały cykl Mordimera kupiłem w miękkiej okładce chociaż mam zboczenie do książek w twardej oprawie."Ja Inkwizytor" kupię w Twardej oprawie chociaż czcionka tytułu wydaje mi się bardziej dopasowana w miękkiej no i cena odstrasza bo podobno fabryka słów niała nieprzekroczyć magicznej granicy 40zł.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2010-01-06, 22:48   

Regissa napisał/a:

Świat się kończy, zgadzam się z AeSiXem!!! //aaa

Nie kupuję książek pod kątem wydawnictwa, to pewne, ale przyglądając się ostatnio krytycznie moim regałom, zauważyłam, że FS zajmuje tam bardzo mocną pozycję (jeśli chodzi o fantastykę oczywiście). Nie wiem, jak to świadczy o moich gustach literackich, ale jakoś mnie to nie przeraża.


1. Nie pierwszy to koniec świata i nie ostatni. W miarę wspinaczki po drabinie ewolucyjnej będziesz się ze mną częściej zgadzać, o ile nie zatrzymasz się w rozwoju lub nie spadniesz. ;)

2. Źle to świadczy o Twoich gustach literackich. Jestem przerażony. :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2010-01-28, 11:48   

A ja mam takie pytanie, co sądzicie o grafikach wewnątrz książek FS? Moim zdaniem ani to ładne, ani potrzebne. Tak samo jak stylizowanie stron w zależności od książki. Taki festynowy bajer, który jedynie podnosi koszt wydania książki.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Shadowmage 


Posty: 3212
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-01-28, 11:59   

Otworzyłem ostatnio nowego Orkana i Grzędowicza. Bleee... Przeciw samym ilustracjom nie mam nic przeciwko, ale zeby one jakieś ładne przynajmniej były.
_________________
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-01-28, 12:28   

narzekałem na to przy recenzji "Nocy Szarańczy" - coś nie tyle irytującego co raczej całkiem zbędnego. Choć przy Owenach Yeatsach gdzie każdy rozdział otwiera ten sam motyw z okładki, nie wygląda to już tak źle.
 
 
AdamB 


Posty: 815
Skąd: Pandora
Wysłany: 2010-01-28, 23:32   

Zarówno stylizacje jak i ilustracje w książkach FS są jak najbardziej ok. Nie tylko nie przeszkadzają ale mają taki swój klimat. Czy mogłyby być lepsze? Może i tak.
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-02-15, 11:49   

Cytat:
Daniel Grzeszkiewicz – grafik, ilustrator fabrycznych książek i twórca ilustracji okładkowych dziś zaprezentuje swoje prace. Miejsce: Wojewódzki Ośrodek Kultury w Lublinie, ul. Dolna Panny Marii 3. Godzina: 19.00. Wstęp wolny.
Przewidziano strawę nie tylko dla ducha, ale również dla ciała. Wystawę będzie można oglądać do 4 marca.
Gorąco zapraszamy!
 
 
Cain 


Posty: 71
Skąd: Zły Cień Złocienia
Wysłany: 2011-09-01, 22:31   

Fabryka doczekała się swojego "pierwszego" białego kruka -
Dragon Age - Powołanie - David Gaider. Cena powalająca 75 zł za zwykłe czytadło....
Czytałem pierwszego dragona i jest to dobrze napisane czytadł, wyjaśniające pewne rzeczy ze świata gry, ale nadal czytadło. A jak znam życie za niedługo ktoś kupi DA Powołanie za ta niebagatelna kwote, pomyśleć, że kiedyś mogłem ją kupić za niecałe
20 zł....
 
 
Shadowmage 


Posty: 3212
Skąd: Wawa
Wysłany: 2011-09-01, 22:40   

E tam, pierwszy tom "PLO" przed wznowieniem chodził po znacznie wyższych cenach.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fantasta.pl


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 13