FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Robinsonowie.
Autor Wiadomość
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2010-05-14, 08:29   

MrSpellu napisał/a:
Przypomniała mi się antyczna gra na C64: Spy vs. Spy. Grało się na podzielonym ekranie (ach, ten stary tryb multi...) i podkładało się sobie świnie. Kopało dołki, zakładało wnyki i inne tego typu pułapki. Wspomnienia...

Aaaaa, pamiętam mistrzostwo świata. Czemu takich uroczych rzeczy teraz nie robią?
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-05-14, 11:42   

Tanit napisał/a:
Asu, katankę się przyczepia na wierzch pod klapką (jak możesz tego nie wiedzieć), ewentualnie będzie jej trochę wystawać, jest niewielka i poręczna. anteny czy agregatu... raczej tak nie poskładasz :P

E tam - zamiast anteny może być telefon satelitarny - nie musi to być wielkie, ważne by dało się podłączyć do lapka i dawać dostęp do internetu. Zamiast agregatu może to być równie dobrze niewielki akumulator ładowany za pomocą baterii słonecznej (oczywiści włącznie z tą baterią).

W razie przypadku gdybym jednak z jakichkolwiek powodów nie mógł zabrać jednej z wymienionych przeze mnie rzeczy, to wtedy wziąłbym:
- soczewkę, np jako szkło powiększające (benzyna czy gaz w zapalniczce by się kiedyś skończyła).
- nóż z osełką
- FN P90, czy jakieś uzi - coś co ma więcej pestek w magazynku niż pistolet - najlepiej z laserowym celownikiem, gdyby wyspa zamiast bezludnej okazała się zamieszkaną przez wrogo nastawionych autochtonów.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Saika 
Czarna katana


Posty: 2969
Skąd: Z Pierwotnego Chaosu
Wysłany: 2010-05-16, 14:32   

Ł napisał/a:
- szczelbe
- noktowizor
- lasso


Albo masz jakąś obsesję, łakusiu, albo na mnie lecisz... tak czy owak- nie dotarło, że osoba twoja jest mi zwyczajnie obojętna, a bawić się w chowanego mi się nie chce. Choć perspektywa poderżnięcia Ci gardła jest kusząca. 8)

Tak czy owak- moje trzy drobiazgi mi wystarczą, zielem się chyba Jand podzieli, i jest gites. 8)
_________________

 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-05-16, 15:05   

Saika napisał/a:
zielem się chyba Jand podzieli, i jest gites. 8)

Pasożytnictwa nie toleruję, zioło będzie moją walutą przetargową za usługi i użyteczne przedmioty. Ktoś pracować musi :P
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Saika 
Czarna katana


Posty: 2969
Skąd: Z Pierwotnego Chaosu
Wysłany: 2010-05-16, 15:54   

Nie ma problemu.
Szałasik się wykombinuje (mam nóż) komunę założy i jest gites. :P
Deal? :mrgreen:
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fahrenheit 451


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 13