FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Jeffery deaver i jego twórczość
Autor Wiadomość
Isgenaroth 


Posty: 38
Wysłany: 2009-10-08, 18:21   Jeffery deaver i jego twórczość

Jeffery Deaver



Twórczość Deavera:

# BŁĘKITNA PUSTKA
# DAR JĘZYKÓW
# DWUNASTA KARTA - cykl Lincoln Rhyme
# KAMIENNA MAŁPA - cykl Lincoln Rhyme
# KOLEKCJONER KOŚCI - cykl Lincoln Rhyme
# KONFLIKT INTERESÓW
# KRWAWA RZEKA - John Pellam
# LEKCJA JEJ ŚMIERCI
# ŁZY DIABŁA
# MAG - cykl Lincoln Rhyme
# MODLITWA O SEN
# OGRÓD BESTII
# PANIEŃSKI GRÓB
# PIEKIELNA DZIELNICA - cykl John Pellam
# PŁYTKIE GROBY - cykl John Pellam
# PORZUCONE OFIARY
# PUSTE KRZESŁO- cykl Lincoln Rhyme
# ROZBITE OKNO cykl Lincoln Rhyme
# SPIRALE GROZY - zbiór opowiadań
# SPIRALE STRACHU - zbiór opowiadań
# ŚPIĄCA LALECZKA - cykl Kathryn Dance
# TAŃCZĄCY TRUMNIARZ - cykl Lincoln Rhyme
# ZEGARMISTRZ - cykl Lincoln Rhyme

Ponadto kilka innych takich jak Manuskrypt Chopina wydanych wraz z innymi autorami.
Kto jest fanem Deavera?
_________________

 
 
Himura 


Posty: 229
Skąd: z forum MAG-a
Wysłany: 2009-10-08, 20:20   

Przeczytałem:
"Kolekcjonera kości" - bardzo dobra i wciągająca lektura
"Puste krzesło", które już niestety jest dużo słabszą książką
"Spirale strachu" - które jako zbiór opowiadań jest fajne o tyle, o ile nie czyta się ich "ciągiem".

Mam w domu jeszcze 7 innych książek Deavera, ale na razie jakoś specjalnie mnie do nich nie ciągnie, szczególnie, że na czytanie, ostatnio, prawie w ogóle nie mam czasu.
_________________
Płyńcie łzy moje poprzez smutku knieje! Wygnani na wieki, niechże was opłaczę; Gdzie czarny ptak nocy haniebną pieśń pieje, Tam dni pędzić będą tułacze.
------------------
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23172
Wysłany: 2009-10-08, 22:00   

Deaver raczej nie jest specjalnie odkrywczym pisarzem w swoim gatunku. Trafił na żyłę złota (Lincoln Rhyme) i eksploatował ją do końca nie zważając czasami na sens dalszych kontynuacji a raczej na "grubość" kolejnego czeku od wydawcy. Spoko, jego wilcze prawo, w końcu z czegoś musi żyć. Ale poza Kolekcjonerem Kości cykl o LR jest statyczny, zmieniają się trochę dekoracje, upstrzenie dodatkowymi wątkami (z Amelią) ale same zagadki są nudne i opieranie powieści tylko na efektowności w końcu mnie odstęczyło. Nic specjalnego tak naprawdę. Powieści na jeden raz, spożyć i zapomnieć. Nic do czego warto wracać. W moim słowniku poprzednie zdanie to największa obelga.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2009-10-08, 22:53   

Himura napisał/a:
"Puste krzesło", które już niestety jest dużo słabszą książką

Czytałem tą książkę jako pierwszą z cyklu i bardzo mi się podobała. Najlepszy jest chyba "Tańczący trumniarz". Bardzo dobre , spoza cyklu, są 'Łzy diabła" i "Panieński grób". Co do samego Lincolna - począwszy od "Maga' z książki na książkę jest słabiej, no może"rozbite okno' jest ciut lepsze od "Zegarmistrza" i "12 kart'. Ogólnie pomysły ma Deaver dobre, ale wciąż powiela ten sam schemat i to dosłownie. Od połowy cyklu, w każdej powieści znajduje się scena, dy przestępca przychodzi na miejsce kolejnej zbrodni a u już czekają na niego policjanci. No i Deaver przegina z niespodziewanymi zwrotami akcji, które przestają byc częścią książki,a stają się sztuką dla sztuki.
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4636
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2009-10-08, 23:07   

"Tańczący Trumniarz" jest bardzo dobry. "Kolekcjoner kości" też mi odpowiadał. I to z cyklu tyle co czytałem.
Spoza cyklu przeczytałem "Ogród Bestii", którą to powieść najczęściej się krytykuje, a która mi się spodobała dosyć i "Panieński grób", który do połowy jest rewelacyjny, potem już sztampowy aż do bólu w finale. Ale początkowy pomysł i jego rozegranie do pewnego momentu jest wyśmienite.
Mam jeszcze chyba 4 czy 5 jego książek w domu ale na razie nie zamierzam czytać. (Żonie o ile pamiętam podobał się też "Konflikt interesów" i "Kamienna małpa", cóż ona czytała prawie wszystko z tych jego powieści które mamy).
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 14