W "Balsamie..." jak dobrze kojarzę (bo kumpel pożyczył mój egzemplarz i jeszcze nie oddał) nie znalazło się parę świetnych opowiadań z "Ostatni, którzy wyszli z raju", zatem ten zbiór też musisz przeczytać.
"Druga podobizna" jest genialna, a "Gniazdo światów" to już odlot absolutny.
"Miasta pod Skałą" wstyd się przyznać, jeszcze nie przeczytałem. Jak kupiłem to mi je żona skasowała i czytała dość długo i teraz czeka na swoją kolejkę.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Przejrzałam elektroniczną "wersję demo" i skorzystałam z sugestii.
A, że książki wskakują u mnie do kolejki LIFO, zaczynam się niepokoić za ile lat przeczytam te kupione wiosną
_________________ "Czujesz się niepotrzebny? Zadzwoń: 02xx897898. Dr n. med. W. Ockham"
W "Balsamie..." jak dobrze kojarzę (bo kumpel pożyczył mój egzemplarz i jeszcze nie oddał) nie znalazło się parę świetnych opowiadań z "Ostatni, którzy wyszli z raju", zatem ten zbiór też musisz przeczytać.
"Druga podobizna" jest genialna, a "Miasto światów" to już odlot absolutny.
"Miasta pod Skałą" wstyd się przyznać, jeszcze nie przeczytałem. Jak kupiłem to mi je żona skasowała i czytała dość długo i teraz czeka na swoją kolejkę.
1. Owszem, zabrakło bodaj trzech czy czterech, ponieważ nie bardzo pasowały do tematyki "Balsamu...". Być może znajdą się w nowej książce.
2. "Miasto światów"? Huberath nie napisał takiej książki.
3. Co Ty masz w tej kolejce, że czytasz wszystko, tylko nie to co trzeba?
1. A te brakujące są równie dobre. W ogóle słabej rzeczy Huberath chyba nie napisał.
2. Poprawiłem, straszny błąd.
3. Pynchon "Tęcza grawitacji" i "Mason i Dixon", Stephenson - dokończenie cyklu barokowego oraz "Zamieć" i "Diamentowy wiek", dwie książki Crowleya, Egana (tylko "Kwarantanna" chyba przeczytana), parę książek Eriksona, "Miasto szaleńców i świętych" i "Podziemia Veniss", "Terror" Dana Simmonsa, "Mag" Johna Fowlesa, "Czarodziejka z Florencji" Rushdiego, to tak dla przykładu, a teraz zacząłem czytać "Nazywam się śmierć" Orhana Pamuka. Może być? Na pewno nie to co trzeba?
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
1. (...) W ogóle słabej rzeczy Huberath chyba nie napisał.
2. Poprawiłem, straszny błąd.
3. (...) Może być? Na pewno nie to co trzeba?
1. Z utworów przeciętnych: "Akt szkicowany ołówkiem" i "Trzeba przejść groblą". Nie umywają się do opek takich jak np.: "Kara większa", "Wrócieeś Sneogg, wiedziaam..." czy tytułowy "Balsam długiego pożegnania", w porównaniu z nimi są wręcz słabizną.
Z kolei "K. miał zwyczaj..." to jakieś nieporozumienie jest. Poza skalą.
2. Robić błędy jest rzeczą ludzką.
3. Może być, aczkolwiek nie do końca... Pynchon - daj znać, jeśli będziesz miał przyjemność z czytania jego książek. Wtedy zrobię taką minę ->
Crowley - jeśli chodzi o "Aegypt", to... nuda jest, jak dla mnie. Pewnie, że twój odbiór może być inny. Co do Eriksona... Już od dawna nie jest moją bajką.
Egan - to jak? "Kwarantanna" przeczytana czy nie? Skoro nie pamiętasz, to znaczy że furory nie zrobiła...
Skoro już o gwiazdach polskiej fantastyki... Muszę w tym miejscu, korzystając z okazji, koniecznie wspomnieć o jednym autorze - Marek Huberath... Nazwisko coś Ci mówi?
Czy kiedykolwiek miałeś z jego twórczością do czynienia?
Czytałem wszystkie jego powieści. Podobało mi się tylko "Gniazdo...", bardzo ożywcze, ale też było to dawno (koniec lat 90-tych XX wieku ) i nie wiem, jak zdałoby egzamin po przeczytaniu dziś. Opowiadań nie znam, bo w ogóle nie lubię za często ich czytać. Zatem tylko wybrane i zawsze rzadko.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Opowiadań nie znam, bo w ogóle nie lubię za często ich czytać. Zatem tylko wybrane i zawsze rzadko.
Kiedyś też nie przepadałem za opowiadaniami, a dzisiaj uwielbiam je czytać. Pełna fabułka przed zaśnięciem jest zarazem odświeżająca i relaksująca. Nie ma nic lepszego na dobry sen
Jeśli ktoś oczekuje u Huberatha nacisku na fabułę, może się rozczarować (choć osobiście nie wyobrażam sobie, by to było możliwe). Autor, jak sam powiedział - pisze o ludziach - i każde z jego dzieł jest tak naprawdę komentarzem do kondycji dzisiejszego człowieczeństwa. Oczywiście, jest też wizja, opowiadania takie jak Kara większa, Wrócieeś Sneogg, wiedziaam... czy powieść Miasta pod Skałą prezentują prawdziwie wizjonerski krajobraz.
Co do fabuły... Niektóre dzieła bardziej, inne mniej, ale zawsze były dla mnie pod tym względem wciągające. Np. Miasta pod Skałą można spokojnie czytać jako powieść przygodową.
Na Katedrze pojawiło się szczegółowe info o nowej książce Huberatha. Mimo że "Balsam..." i "Gniazdo światów" mi się podobały, to jakoś powyższy opis nie zachęcił mnie zbytnio do kupna.
Z tym opisem jest tak, że sporo przyjemności z lektury zabiera, bo moim zdaniem zbyt dużo zdradza o świecie przedstawionym. Niemniej jest to bardzo dobra książka, w dodatku nie pisana pod tak wyraźną tezę, jak niektóre teksty MSH.
To ja wrzucę linka także do swojej recki: http://katedra.nast.pl/ar...-Vatran-Auraio/
Tak przy okazji do na Katedrze można przeczytać kilka fragmentów książki - dają jakieś pojęcie, choć bardziej o świecie przedstawionym niż fabule etc.
Skończyłem Vatran Auraio i jestem oczarowany.
Książka bez akcji, same opisy, trochę interakcji między bohaterami. Za to jaki sugestywny świat, po prostu porywa i rzuca na kolana. Cud. Literatura na najwyższym poziomie. Zachwycałem się Wiecznym Grunwaldem Twardocha, ale teraz już nie jestem pewien, czy faktycznie był najlepszy w zeszłym roku (VA ma datę wydania 2010).
Piękna wizja walki z przeciwnościami, odchodzącym światem, brakiem nadziei, świadomością karlenia.
Swoiste postapo, bez pamięci o przeszłości, bez perspektyw na przyszłość, z ciągle zwężającym się światem.
Nie wiem gdzie, ani kiedy, ale obiło mi się o uszy [tudzież oczy], że mieli wznawiać powoli wszystko Huberatha w twardej... może ktoś potwierdzi/zaprzeczy, bo nie potrafię znaleźć źródła tej informacji... może to tylko plotka, czy inne losowe zwarcie neuronów...
3. Czy mógłbyś się nimi podzielić na tym bezbożnym forum?
Kupowałem ostatnio książki w WL bezpośrednio i pytałem o Huberatha "Zachodni portal Katedry w Lugdunum" i dowiedziałem się, że będzie nie wcześniej niż 2 połowa roku, ale jest spora szansa, że w ogóle nie trafi do druku.
Zastrzegam, że nie wiem czy osoba, która mi to mówiła, posiada pewne informacje.
Właśnie skończyłem Miasta pod Skałą i z chęcią kupiłbym wszystko co Huberath napisał i napisze. Najlepiej w twardej oprawie.
Kupowałem ostatnio książki w WL bezpośrednio i pytałem o Huberatha "Zachodni portal Katedry w Lugdunum" i dowiedziałem się, że będzie nie wcześniej niż 2 połowa roku, ale jest spora szansa, że w ogóle nie trafi do druku.
Zastrzegam, że nie wiem czy osoba, która mi to mówiła, posiada pewne informacje.
Właśnie skończyłem Miasta pod Skałą i z chęcią kupiłbym wszystko co Huberath napisał i napisze.
Najlepiej w twardej oprawie.
1. Druga połowa roku zaczyna się od połowy czerwca, więc stosunkowo niedługo.
Czemuż to może w ogóle nie trafić do druku? Opóźnienie ze strony autora czy w grę wchodzi inny czynnik?
2. Niemniej to wystarczy, aby zasiane ziarno niepokoju zakiełkowało trwogą.
3. Szkoda, że tak późno "odkryłeś" Huberatha. Reklamowałem tegoż autora od dawien dawna i jakoś nie złapałeś się na haczyk.
Spośród starszych pozycji, "Gniazdo światów" można tanio kupić. Gorąco polecam także zbiór "Balsam długiego pożegnania" (są tam, m. in., najlepsze opowiadania) i "Druga podobizna w alabastrze". Chyba najprościej polować na Allegro. Ceny jeszcze nie są straszne.
4. Ba! Ciekawe, jak dalej potoczy się los wznowień innych książek Huberatha. Dotychczasowe tempo "odświeżeń" nie napawa optymizmem, delikatnie rzecz ujmując.
Ba! Ciekawe, jak dalej potoczy się los wznowień innych książek Huberatha. Dotychczasowe tempo "odświeżeń" nie napawa optymizmem, delikatnie rzecz ujmując.
Nie wiem czy wznowienie Miast... można nazwać częścia odświeżeń. Jak jest z prawami do Drugiej podobizny... (wydawał ją Zysk) oraz Gniazda... (Supernowa)?
Mowa była o "redakcji", która ma jakieś "ale" do książki.
To akurat całkiem prawdopodobne, WL jest kapryśny jak cholera.
_________________ Teraz rozchodzi się po wszystkich salach, przeganiając zastałą woń dymu, alkoholu i potu, delikatny, mdławy aromat Śniadania: kwiatowy, przenikliwy, zaskakujący bardziej niż barwa zimowego słońca, przejmuje przestrzeń we władanie nie tyle za sprawą swej zwierzęcej ostrości czy natężenia, ile wskutek nader zawiłego wiazania molekuł, współuczestnicząc w sekretnej magii, dzięki której - co nieczęsto się zdarza - Śmierci tak wyraźnie daje się do zrozumienia, żeby się odpierdoliła - T. Pynchon
Sędzia, prawie wszystkie teksty z dwu pierwszych zbiorów wyszły w Balsamie..., dlaczego więc nie wszsytkie, to byłoby tylko kilkadziesiąt stron więcej.
Z tego co słyszałem, do Huberath chciał dołączyć "Drugą..." do jakiejś innej książki - może właśnie do "Zachodniego portalu..."?. Plany miał różne, ale na razie niewiele z nich wychodzi.
Na jakimś konwencie parę lat temu w rozmowie powiedział mi, że chce z "Drugiej" zrobić całą książkę. Nie pamiętam czy rozbudować do powieści czy dopisać inne teksty w tym świecie.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Na jakimś konwencie parę lat temu w rozmowie powiedział mi, że chce z "Drugiej" zrobić całą książkę. Nie pamiętam czy rozbudować do powieści czy dopisać inne teksty w tym świecie.
O, nie miałbym nic przeciwko temu zacnemu pomysłowi, tyle że... gdzie te(n) tekst(y)...?
Prędzej koniec świata będzie.
No to szybko się książka ukaże. Jakoś po grudniu 2012. Pewnie po nowym roku
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum