To jest Toruviel, i taka wizja elfa mi odpowiada, szalone, obłąkancze spojrzenie, pełne gorzy, mUAuhAuhAUhuhA xD
_________________ Jam jest Aexalven Fendadra, prawa Racica Pięknej Sarenki.
Wstąp do Kościoła Sareńskiego, sprzymierz się z Sarenką i pokonaj złego Swinetana i jego miniony.
Groźna w tej kobiecie jest chyba tylko jej obłąkańcza brzydota.
Poza tym jest beznadziejną aktorzyną.
_________________ We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun
We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye
We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
Nabu, lepszy avek Fako, niż Twój sztywny Rysiek z Klanu :D
To jestem ja nabity na pal
Tigana napisał/a:
Piękno to pojęcie subiektywne, ale w tym wypadku - to raczej koszmarek.
Jak widać po avku Faka - bardzo subiektywne
Zdecydowanie jest to obecnie najbrzydszy avatar na forum. Odstraszający wręcz od czytania Twoich postów Fako. Zaraz, zaraz... A może to jest zaleta?
_________________ Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
Przesadzacie ostro co do Dygatowej - ogólnie - brzydka nie jest i nie jest złą aktorką [inna sprawa że pieknością i świetną aktorką też nie jest]. Co do głupich min to każdy z nas robi ja ciągle tylko nie zdajemy sobie z tego sprawy, pozatym zmieniamy je szybko i dopiero na zdjeciach wychodzi. Inna sprawa że Fako ma wyjątkowy antytalent do wybierania właśnie takich kretyńskich momentów, osadzonych w kretyńskim kontekście. Czyli - pasuje mu jak ulał.
Ari - postacie z anime w avatarze, i to jeszcze odminnej płci niż bazowa użytkownika to ossssstre przegięcie - polecam wsadzenie głowy pod kran z zimną wodą.
Inna sprawa że Fako ma wyjątkowy antytalent do wybierania właśnie takich kretyńskich momentów, osadzonych w kretyńskim kontekście
Tu utrafiłeś Łaku w samo sedno Tylko, że nie antytalent, tylko talent, bo takie zdjęcie trza umieć wyszukać xD
_________________ Jam jest Aexalven Fendadra, prawa Racica Pięknej Sarenki.
Wstąp do Kościoła Sareńskiego, sprzymierz się z Sarenką i pokonaj złego Swinetana i jego miniony.
Słusznie prawisz Regisso, dlatego taki sobiw ybrałem, czuję się z nim zidentyfikowany xP Dopóki nie znajdę bardziej szalonego pewno przy tym pozostanę ;]
Co prawda zastanawiałem się nads tym avem, ale on mi pasuje tylko do mojej pstaci w storytellingu na innym forum ;]
_________________ Jam jest Aexalven Fendadra, prawa Racica Pięknej Sarenki.
Wstąp do Kościoła Sareńskiego, sprzymierz się z Sarenką i pokonaj złego Swinetana i jego miniony.
Tak, wiem. Maksymalnie spamerski temat... Nie zabijaj Mad Lecz przecież na forum jest miejsce i na takie wątki.
Wątek ten ma podobne znaczenie jak ten o avatarach. Z tym, że tutaj rozprawiamy o naszych indywidualnych rangach (ta rzecz pomiędzy nickiem a avatarem:P). Chwalimy się swoimi, tłumaczymy dlaczego akurat taka ranga, oraz śmiejemy się z rang innych osób
EDIT
Jako, że moja nowa ranga wzbudziła pewne zainteresowanie, spieszę z wyjaśnieniami skąd się wzięła
Wcześniej miałem Pretorianina, ale to już nieważne.
Obecnie mam rangę "chwalipała". A zrodziła się ona z przypadku, a właściwie mojego przejęzyczenia. Grałem wczoraj z siostrą w Tabu i siostra miała odgadnąć hasło "chwalipięta". Nie odgadła, więc chciałem jej powiedzieć co okazało się dla niej za trudne. No i powiedziałem, tylko, że się przejęzyczyłem... i tak powstała "chwalipała":P Tak długo się z tego śmialiśmy, tak mi się to spodobało, że postanowiłem hasło wykorzystać
Aha, i nie myślałem wtedy o tym, o czym myślicie, że myślałem:P
_________________ Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
Po połączeniu tematów, pojawiła się przede mną szansa na napisanie kolejnego spamerskiego postu, której grzechem byłoby nie wykorzystać Mianowicie jeszcze nie napisałem dlaczego wybrałem sobie taką, a nie inną, rangę.
Irish Berserker - opisuje moje główne wady. Choć w realu jestem człowiekiem bardzo spokojnym, którego niebywale trudno wyprowadzić z równowagi, to jest to spokój drzemiącego wulkanu. Jeśli bowiem ktoś doprowadzi do mojego wybuchu - to odpłacam wtedy za wszystkie doznane od tej osoby krzywdy (upokorzenia, etc). Na necie jakoś nie mam hamulców przed wyrażaniem swego gniewu - więc jego wybuchy są częstsze (choć o nieco mniejszej sile) - stąd berserker. Dlaczego irish Ano dlatego, że jestem człowiekiem o bardzo rozwiniętej godności osobistej i dumie, ocierającej się o egocentryzm i megalomanię, które to cechy są stereotypem wad Irlandczyków (vide mój podpis). Dlaczego w języku angielskim Ano dlatego, że krócej niż w polskim, a i tak każdy wie co oznacza.
MadMill napisał/a:
niedługo zmienimy nazwę na Marcowa Biblioteka, albo Zagubiona Kuweta.
Lepsza byłaby Jadłodajnia Alfa
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Irish Berserker - opisuje moje główne wady. Choć w realu jestem człowiekiem bardzo spokojnym, którego niebywale trudno wyprowadzić z równowagi, to jest to spokój drzemiącego wulkanu. Jeśli bowiem ktoś doprowadzi do mojego wybuchu - to odpłacam wtedy za wszystkie doznane od tej osoby krzywdy (upokorzenia, etc). Na necie jakoś nie mam hamulców przed wyrażaniem swego gniewu - więc jego wybuchy są częstsze (choć o nieco mniejszej sile) - stąd berserker. Dlaczego irish Ano dlatego, że jestem człowiekiem o bardzo rozwiniętej godności osobistej i dumie, ocierającej się o egocentryzm i megalomanię, które to cechy są stereotypem wad Irlandczyków (vide mój podpis). Dlaczego w języku angielskim Ano dlatego, że krócej niż w polskim, a i tak każdy wie co oznacza.
Nie, choćby dlatego że nie ciąży nade mną żadne geasa. Poza tym, ta ranga miała za cel wskazać mą przynależność do określonej profesji, dla której me cechy są stereotypowe, a nie przyrównywać mnie do konkretnej osoby.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
_________________ All the ways you wish you could be, that's me.
I look like you wanna look.
I fuck like you wanna fuck.
I am smart, capable, and most importantly, I am free in all the ways that you are not.
Wy tu pitu pitu o obrazkach, a ja się pochwalę moim podpisem:
"Nie dziwota, że są harde urodziwe panie
Wszak im drzewo wynioślejsze, tym trudnej wleźć
na nie.
Wżdy i z panną, ze drzewem kto kiep nie poradzi
Trzeba owszem wziąć i zerżnąć, no i po zawadzie"
"Chrzest Ognia", Sapkowski
Źródło podane jest, no. Urzekła mnie wręcz ta piosenka i chwyciła za me czarne serce już od kolejnego wejrzenia.
_________________ "Jaka jest lepsza nagroda niż ta, kiedy unosimy broń nad pokonanym wrogiem, którym pogardzamy, a potem ją opuszczamy? O tak, szlachetność to najcenniejsza rzecz na świecie." H. Duncan "Atrament"
Tyr przy nosebleed Twój podpis jest niewidoczny prawie
Ja sam dwie zmiany wprowadziłem - dodany tekst Prawa Dżungli Kiplinga (a właściwie fragment) i zmieniony adres, na jaki ktoś jest kierowany po kliknięciu w userbara.
Magiel zmień awka i nie baw się w magów i czarownice!
Jakich magów ? A awka nie zmienię, potrzebuje chwilowej przerwy, powiewu świeżości a poza tym to nie ja mam 4 czy 5 awka w ciągu tygodnia A jak się nie podoba, masz adblocka
Nowy awatar:
Nowa ranga: Way of warrior - Derian wie o co chodzi
Podpis też się zmienił, cześć odeszła a dodatkowo pojawił się fragment utworu Areny.
Tyle.
_________________ "Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak Bistro Californium
A mnie wkurzają 'puste' profile. Bez avatara, podpisu - to jest wizytówka usera i powinna być używana.
Chyba, że sam taki profil zablokuję adblokiem.
_________________ We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun
We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye
We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
zmiana avka, odzwierciedlenie mojego chorego umysłu...
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
Prev, paskudny masz ten avek xDDD
Metz wiesz co, kojarzy mi się ten obrazek z Tobą
_________________ "Jaka jest lepsza nagroda niż ta, kiedy unosimy broń nad pokonanym wrogiem, którym pogardzamy, a potem ją opuszczamy? O tak, szlachetność to najcenniejsza rzecz na świecie." H. Duncan "Atrament"
Z tego co pamietam z FiRu, to był najgroszy avek Metz i teraz do niego wrocila, tak samo jak Ari z Jaruzelem
_________________ Jam jest Aexalven Fendadra, prawa Racica Pięknej Sarenki.
Wstąp do Kościoła Sareńskiego, sprzymierz się z Sarenką i pokonaj złego Swinetana i jego miniony.
Jak się nie podobało to daję nowy i tym razem już nie zmienię
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
_________________ All the ways you wish you could be, that's me.
I look like you wanna look.
I fuck like you wanna fuck.
I am smart, capable, and most importantly, I am free in all the ways that you are not.
Mój avatar na ten przykład wziął się wprost z mojej niezwykłej wręcz oryginalności. Ma oczywiście związek z zamiłowaniem do czytelnictwa, co każdy szanujący się literaturożerca stwierdzi natychmiast, przywołując przed oczy logo jednej z najpoczytelniejszych oficyn wydawniczych.
Jak wspominałem mój avatar odzwierciedla moją skromność. Nie wspominałem? Och, literówka! Skromność, tak! Żadnych wodotrysków, tylko czerń i biel niezakłócona szpetnymi szarościami. Pociągła, klarowna linia uszu przechodząca w nieskazitelny owal twarzy podkreślony przez nieśmiertelną muszkę - stygmat dżentelmena!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum