W obu seriach wydawanych przez Rebis i Zysk wyszło sporo wartych lektury książek. Dajcie znaka z czym waszym zdaniem warto się zapoznać?
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Jachu, tego jest w cholerę, z rozstrzałem jakościowym, którego nie da się skwitować jednym warto lub drugim nie warto. W obu seriach wyszło sporo ciekawych i bardzo dobrych rzeczy oraz gniotów. Osobiście lubię te dwie serie, bo wydawali dużo książek, które były trochę obok listy bestsellerów.
Wiem o tym, ale pytam o wasze zdanie... bo może się okazać, że jakaś pozycja z dziwną okładką i kiepskim blurbem leżąca za grosze na Allegro jest świetną rzeczą, o której nie mam pojęcia... a chciałbym
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Zemsta Skulliona Toma Sharpe'a. Wyszła w Kameleonie. Standalone, nie jest częścią perypetii Wilta. O ile mi wiadomo, niewznowiona. Fantastyczna satyra na środowisko akademickie. Czytałam wielokrotnie, za każdym razem bawi. Bez niej nie wytrwałabym "na zakładzie", bo w miarę, jak czas płynie, coraz to nowe osoby podstawiam pod bohaterów, i się odtruwam.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
kurcze, Kameleon (po podziale także Salamandra) wydało tylko różnych książek że to pytanie z co najmniej dziwnych - te serie mają więcej pozycji niż niejedno wydawnictwo.
W tych seriach były książki Jonathana Lethema, np. "Osierocony Brooklyn", warto bardzo. I była trylogia o Tytusie Groanie, Mervyna Peake'a czy jak mu tam (sprawdzać mi się nie chce).
Pamiętam, że mam gdzieś "Pocałunki na Manhattanie", taki tytuł mi się ostał, znaczy dobry, a nie wznowili w lepszym wydaniu (Jak Llosę, którego zbieram większość).
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Tato Whartona
Prestiż Priesta
Historie jednej sprawy Atkinson
Z Kameleona:
Przerwana lekcja muzyki Keysen
Diamentowy wiek Stephensona
Opowieść podręcznej Atwood
Pachnidło Suskinda
Wywiad z wampirem Rice
Forrest Gump Grooma
Dziennik Bridget Jones Fielding
Samobójczynie/Przekleństwa niewinności Eugenidesa
Biały oleander Fitch
Ale zaqznaczam, że niewiele czytałam z tych serii.
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
Tomasz, poświęć trochę czasu i wylistuj obie serie, zamieść listy w poście to ci się rady i komentarze posypią. Bo mi na ten przykład nie chce się grzebać i sprawdzać żeby ci coś wkleić.
Po poście Cintryjki dodam, że Whartona warto jeszcze z tych serii Wieści i W księżycową jasną noc
.
Z fantasytki to Patrick O'Leary Drzwi numer dziewięć i coś jeszcze, Maria Doria Russell Wróbel. Dla wielu to najlepsze, co czytali w SF. Dla mnie gówniane SF z mocnym przesłaniem moralizatorskim. Nieźle napisane jednak. No i poprę Beatę w sprawie Sharpe'a z tym, że Nieprzystojne obnażanie jest jeszcze bardziej odlotowe.
_________________ Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
Tomasz, poświęć trochę czasu i wylistuj obie serie, zamieść listy w poście to ci się rady i komentarze posypią. Bo mi na ten przykład nie chce się grzebać i sprawdzać żeby ci coś wkleić.
Ale, że mi coś? Ja nie pytałem, wymieniłem co mi przychodzi do głowy.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
- trylogia Iluminatów Shea i Wilsona (cudo, chociaż przydałby się lepszy przekład; w ogóle przydałoby się to wznowić - myślicie, że MAG dałby się namówić? )
- "Chaotyczne akty bezsensownej przemocy" Womacka
- "Ptasiek" Whartona (żadne arcydzieło, ale mam sentyment, a film z muzyką Petera Gabriela pomaga )
- "Zielony kocur diabła" Sheparda
- "Powtórka" Grimwooda
- "Grendel" Gardnera
- cykl o Tytusie Mervyna Peake'a (ktoś tu już wspomniał) - nie wiem, czy wszystkie części wyszły
- "Kraina cieni" Strauba
- z klasyki - "Zabić drozda" Lee
To były świetne serie. Może nierówne, ale świetne. Nawiasem mówiąc, nie miałem pojęcia, że "Pantaleon..." Llosy też.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum