FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
POLSKA
Autor Wiadomość
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2020-11-19, 09:15   

U nas coraz więcej znajomych choruje.
Odczuwamy stan zaciskającej się pętli //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1635
Skąd: Bytom
Wysłany: 2020-11-19, 09:46   

MrSpellu napisał/a:
U nas coraz więcej znajomych choruje.
Odczuwamy stan zaciskającej się pętli //spell

no co Ty nie powiesz ...
- brat szwagierki z żona - 2 tygodnie temu
- szwagierka - 1 tydzień temu
- szefowa i szef mojej żony (codziennie się spotykali bezpośrednio) - wynik potwierdzony wczoraj
...

ze znajomych część już po, w tym niektórzy po kwarantannach tylko. Nawet nabijali się bo mieli kwarantanny różnych długości, w zależności od sanepidu, albo "ustalenia na konferencji prasowej premiera - codziennie innego" ... ;-)

Najbardziej szkoda mi moich dzieci, bo oboje z listopada.
Córka swoja 18tkę zdazyla zrobic tylko ze swoimi znajomymi - z rodziny juz tylko tesciowa sie pojawila tydzien pozniej.
Syn ma urodziny w sobote - juz mu zapowiedzielismy, zeby zrobil urodziny z kamerkami, przed komputerami - przynajmniej z tego sie ucieszyl - bedzie mial nielimitowane granie. ;-)
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2020-11-19, 10:26   

W pracy coraz więcej osób sie wykrusza. Ostatnio siedziałem przez dwa tygodnie na zdalnej z dzieciakami, bo miały jakiś katar. Okazało sie, że w tym czasie grupa córki musiała iść na przymusową kwarantanne, bo przedszkolanka miała potwierdzonego covida. Także nam się trochę upiekło.

Sąsiedzi złapali, kilku bliższych znajomych.
Ojciec koleżanki nie dał rady, no ale on był ogólnie schorowany więc szanse miał raczej małe.
Moja rodzina stąd się trzyma. Niestąd już gorzej.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
fdv 


Posty: 1080
Skąd: Neverland
Wysłany: 2020-11-19, 11:07   

Jak tak opisujecie swoje perypetie to czuję się nie swojo, nie znam dalej nikogo kto by złapał Covida a przecież to nie tak że się zabukrowałem w domu i nigdzie nie wychodzę znajomi zresztą też (sam jeżdżę autobusem chociaż myślę że jak się tak luźno w wawie zrobiło to może i warto przesiąść się do auta). Bo raczej wątpię żebym przeszedł tak bezobjawowo że nawet by mi to przez myśl nie przemknęło.
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2020-11-19, 11:12   

fdv napisał/a:
Bo raczej wątpię żebym przeszedł tak bezobjawowo że nawet by mi to przez myśl nie przemknęło.


Ale to jest możliwe. Sąsiadka jest anestozjologiem w szpitalu i mają tam obligatoryjne badania. Parę osób z personelu nie miało żadnych objawów, a wynik był pozytywny.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Trojan 


Posty: 11296
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-11-19, 17:03   

Teście (70)podobno przeszli, szwagr im przyplątał. Somsiady też już po (przynajmniej ona). W bloku mamy sporo (-większość) starszych lokatorów.

Ilości. ... z dupy wzięte. Już tego nie zatrzymamy. Idzie na pełnej krwie.
Żeby tych ujow w warszawie doebalo.
A i czarnych.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13163
Wysłany: 2020-11-19, 19:15   

Cytat:
Już tego nie zatrzymamy
co ty nie powiesz, geniuszu
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7116
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2020-11-20, 14:02   

Mieliśmy w pracy spotkanie z ekspertem Pawłem Grzesiowskim, mówi że nie ma sensu nosić maseczki na ulicy gdy jesteśmy sami, on rekomenduje zdejmować choćby z nosa
natomiast natychmiast naciągamy na widok innych osób.
90% przechodzi bezobjawowo lub z kaszlem/gorączką
Duszności - chodzi o takie jak po ostrym biegu gdy nie potrafimy nic powiedzieć bo dyszymy, o takie duszności chodzi
Osłabienie - chodzi o taki stan gdy nie potrafimy wstać z łóżka a nie że jesteśmy zmęczeni

Możliwe jest jak najbardziej jednoczesne zachorowanie na grypę i covid, grypa dla wieku 50+ ma śmiertelność do 1%, eksperci oczekują na przełomie grudnia/stycznia zwiększonej ilości zgonów z tego powodu

Zapalenie płuc, jeżeli się pojawia to jest źle, covid powoduje bowiem zakrzepicę która nie leczona prowadzi do zgonu czyli mamy zapalenie płuc, leczymy, jesteśmy zdrowi a tydzień potem umieramy na zakrzepicę, niestety nie wszyscy lekarze dają profilaktycznie leki, warto się domagać (o ile mieliśmy covid + zapalenie płuc)

Zgon powikłany - nie ma tu mowy o zgonie z tytułu choroby powiązanej (np. nadciśnienia) - sekcja wyraźnie pokazuje że zgony następują z powodu covidu
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11296
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-11-21, 01:23   

ja się jeszcze do niedawna zastanawiałem jak to jest z tą Belgią
tą zadymą pomiędzy Flamandami a Walonami.

jednak ostatnie.... wydarzenia.... doprowadziły mnie do racjonalnego wniosku.
PiS i jego followersi wypierdalają na wschód i se tą warszawę w dupę niech wsadzą, aha i w sumie Kraków też. obie stolice.

całą resztę zapraszamy do Europy - czyli na zachód Polski.
granica niech przebiega wzdłuż A1
bo jeszcze 5 lat i będziemy mieli tu Bałkany, i pierwszą wojnę w Europie w XXI wieku.
ludobójstwa, obozy zagłady i takie tam.

Gdańsk może zostać wolnym miastem, bo lubi.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23145
Wysłany: 2020-11-21, 07:44   

Dlaczego A1? Niech wszyscy pisowcy pojadą do Rosji lub na Białoruś i tam zostaną. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2021-02-23, 14:35   

Boomersi po konwencji Lewicy:

 
 
Trojan 


Posty: 11296
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-02-23, 14:37   

Klasyczny polakizm.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13163
Wysłany: 2021-02-23, 22:43   

Że ty Trojan dostałeś swojego wieku...
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2021-03-20, 08:58   

Jakby ktos nie sledzil, Twardoch, pod wplywem Ludowej Historii Polski, napisal felieton na temat tego czym bylo i co dzis wynika z przynaleznosci naszych przodkow do warstw szlacheckich lub chlopskich. Potem zaś rozpetala sie inba.

Odpisal mu sam Raddziwill z Tych Radziwillow, potwierdzajac przynajmniej polowe przytykow, jakie Twardoch mial do dawnej arystokracji.

Twardoch znowu odpowiedzial, Radziwill przeniosl spor na facebooka, a do inby z kazej strony podlaczyli sie kolejni potomkowie chlopow (tu bardzo merytorycznie) lub szlachty.

I trzeba przyznac, ze ci drudzy wciaz niewiele rozumieja i nie potrafia odeprzec tych najsilniejszych zarzutow.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23145
Wysłany: 2021-03-20, 12:43   

Czytałem, pośmiałem się. Głownie z Radziwiłła. :) Choć to bardzo sympatyczny człowiek. :) Byłem świadkiem jak opowiadał anegdotkę o jakimś zjeździe rodzinnym. Jakiejś starej ksieni mówił, że tradycje rodzinne podtrzymuje: jest wojewodą na Mazowszu. A ta mu powiedziała, że nie ma się czym chwalić, jego przodkowie Litwą władali a on na jakichś piachach siedzi. :)

Ale cały ten spór ciekawy, ciekawszy od jałowych inb lewicy. Wykastrowałem moją fejsbukową bańkę, aby się jak najmniej frustrować więc docierają do mnie tylko echa. Jednak mam nadzieję, że na rychłe rządy lewicy. Będzie zabawniej niż z prawicą, na pewno nie tak groźnie jak z tymi popaprańcami bez poczucia humoru. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
KS 
KS


Posty: 2545
Wysłany: 2021-03-20, 17:57   

Trochę się dziwię, na co to Twardochowi? Jako człek inteligentny nie mógł się przecież spodziewać, że potomkowie arystokratów posypią łysiny popiołem i pokornie poczłapią do Canossy.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13163
Wysłany: 2021-03-20, 18:07   

To taka metoda Twardocha żeby o nim mówili. Od czasu do czasu wkurwi tego czy tamtego i interes się kręci. Kiedyś był takim nerdem konwentowym, przynajmniej z wyglądu. Potem ktoś go umył, ostrzygł, uczesał, ubrał, dał mercedesa i powiedział co robić. I od tej pory Twardoch sprzedaje bestsellery.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11296
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-03-20, 22:53   

https://tygodnik.interia.pl/news-ostatni-polscy-niewolnicy,nId,5116662#iwa_source=weeklies
 
 
KS 
KS


Posty: 2545
Wysłany: 2021-03-23, 10:57   

Zmarł na covid mój kolega z liceum. Był zdrowym, pełnym życia facetem, duszą towarzystwa. Jego przypadek to przykład bałaganu i niekompetencji lekarzy. W szpitalu, gdzie go przywiozło pogotowie, orzekli, że to udar. Wzięli go na OIOM i po paru dniach wypisali na oddział neurologiczny, gdzie leczyli go jak pacjenta po udarze. Po iluś dniach zorientowali się, że to nie był udar, widocznie taka długa była kolejka do tomografu. Nie przyszło im do głowy, że to covid, mimo licznych ostrzeżeń, że covid atakuje mózg. Jego stan zamiast się polepszać, zaczął się pogarszać. Wystąpiły inne objawy. Jakiś geniusz zawyrokował, że to sepsa i przewieźli go do innego szpitala (może w tamtym chcieli się go pozbyć). W drugim szpitalu leczyli go na sepsę, objawy nie ustąpiły i też trwało to wiele dni, zanim zorientowali się, że coś z tą diagnozą nie tak. Ale było już za późno. Przewieźli go do powiatowego szpitala covidowego i tam, po długiej walce o życie, umarł.
Moja szwagierka właśnie została wypisana do domu ze szpitala covidowego w Poznaniu. Odmiana angielska. Dwa razy wygrywała z rakiem, więc taki covid nie miał z nią szans. A wypisali ją szybko, po tygodniu, jak tylko zaczęło się poprawiać, żeby zwolnić łóżko i respirator. To, co tam się dzieje to wg niej horror. Łóżko przy łóżku i leżysz wśród ludzi, którzy wokół ciebie umierają. Leżąc pod respiratorem, nie możesz samemu zrobić nic. Ani wstać, ani iść do kibla, umyć się, przebrać. Zero prywatności. Masz potrzebę, srasz pod siebie. A personel jest tak zalatany, że nie ma czasu z pojedynczym pacjentem się cackać. Czyszczą ich taśmowo, jak w fabryce.
Ale przy wypisaniu powiedzieli jej jedno: przeżyła pani, dzięki szybkiej decyzji. Bo przy pierwszych objawach zadzwoniła po pogotowie i kazała się wieźć do szpitala.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Trojan 


Posty: 11296
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-03-23, 13:07   

Ad.1 ale że jak? Przecie tera to pierwsze co robią to test na covida.
 
 
KS 
KS


Posty: 2545
Wysłany: 2021-03-23, 14:22   

Widocznie nie wszędzie, nie znam szczegółów, a głupio wypytywać rodzinę, której nie znałem. Do szpitala wzięli go w grudniu, cała epopeja trwała prawie 4 miesiące.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13163
Wysłany: 2021-03-23, 14:53   

Nie wina lekarzy a spierdolonego systemu.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11296
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-03-23, 14:59   

wydawało by się że w standardzie już na etapie karetki jest sprawdzany covid

faktycznie spraw wygląda jakby trafił w jakąś dziurę proceduralną
 
 
Trojan 


Posty: 11296
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-06-03, 13:11   

Cytat:
Od dzisiaj mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że nieprawdą jest, iż straż miejska nie wystawia żadnych kar. Ja np. dzisiaj zauważyłem na swoim rachunku bankowym zajęcie egzekucyjne na kwotę prawie 700zł. Po wykonaniu paru telefonów, udało mi się ustalić, że sprawa dotyczy kary porządkowej na kwotę 500zł, którą straż miejska nałożyła na mnie w październiku, w związku z niestawiennictwem się na komendzie w roli świadka. Sprawa dotyczyła oczywiście zgłoszonego przeze mnie nielegalnego parkowania.
 
 
Trojan 


Posty: 11296
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-08-13, 15:27   

nie skomentujemy wydarzeń z Lubina ?

imo - wypadek przy pracy. Trochę im nie wyszło. W żadnym przypadku to nie jest poziom Stachowiaka.

znacznie bardziej obciążają ich nieudolne działania post mortem
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23145
Wysłany: 2021-08-13, 17:57   

To nie wypadek przy pracy, tylko norma Milicji Obywatelskiej. Gdyby zatrzymywani częściej się odwoływali od zatrzymań do sądu, liczba odszkodowań przeciwko MO znacznie by wzrosła. Ja uwzględniam je niemal hurtowo (choć jest ich żałośnie mało - czasami pytam człowieka na sali, dlaczego się nie odwołał od zatrzymania, to kiwają głowami i mówią, że nie wiedzieli, albo nie chciało im się), czasami w całości, czasami w sposób ograniczony.

Próg przyjęcia do MO jest aktualnie niski, do tego poziom wyszkolenia żenujący.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
  
 
 
KS 
KS


Posty: 2545
Wysłany: 2021-08-13, 18:08   

Trochę to mi przypomina sytuację z tym Floydem (czy jak mu było) w USA, też gliniarz klęczał mu na szyi. To nasuwa pytanie o dozwolone metody obezwładniania. Czy gdzieś nie tkwi błąd w samej metodzie/technice, który przy nadgorliwości lub nieumiejętności funkcjonariusza powoduje takie skutki?
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Trojan 


Posty: 11296
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-08-13, 20:25   

przypomina, ale z tego co pamiętam Floyd po prostu leżał i całkiem przytomnie się odzywał. Tutaj mamy gościa po narkotykach którego najpierw dwoje policmajstrów nie jest w stanie utrzymać.
Choć faktycznie dużo wspólnego te dwie sprawy mają.

Cytat:
Czy gdzieś nie tkwi błąd w samej metodzie/technice, który przy nadgorliwości lub nieumiejętności funkcjonariusza powoduje takie skutki?


prawdopodobnie - aczkolwiek gość pod wpływem substancji może być "odporny" na klasyczne techniki :)

Szkoda mundurowych
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23145
Wysłany: 2021-08-14, 08:37   

Trojan napisał/a:


Szkoda mundurowych

Dlaczego?

Bo rozkazali zatrzymanym w tych zamieszkach klęczeć na komendzie przed ścianą z podniesionymi rękami?

Za takie rzeczy powinni być wywaleni z Policji. To zresztą chyba klasyk. I w świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - to są tortury.

Zatem nie, nie szkoda.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1635
Skąd: Bytom
Wysłany: 2021-08-14, 09:04   

Romulus napisał/a:
Trojan napisał/a:


Szkoda mundurowych

Dlaczego?

bo nie są kierowcami? //mysli
gdyby to kierowcy zabili, to Trojan ziałby ogniem i już rozpalał stosy, ale to nie są kierowcy, więc są niewinni ...

Z jednej strony - miałem okazję widzieć agresję faceta około 20tki, na odwyku, w zamkniętym psychiatryku. I to byl przypadek, kiedy nie da się nie użyć siły i to w kilka osób.
Z drugiej strony - nie jestem pewien, czy to teraz to był taki przypadek.
I poza tym - hint dla Trojana - jeśli policjanci to zawodowcy, to chyba powinni również być ostrożniejsi, wyszkoleni do zachowywania się w takich sytuacjach? tak jak Trojan sugerowałeś przecież w kierunku kierowcy zawodowego?

P.S. Sfrustrowani zawodowcy, obojętnie czy z powodu marnej płacy, czy kretyńskich poleceń, IMHO zawsze będą się zachowywać gorzej ...
P.S.2. Ale znowu z drugiej strony - jeśli Policja po raz kolejny mataczy w jakiejś sytuacji, to wcale mnie nie dziwi, że ciśnienie "tłumu" zaczyna się podnosić. Policja ma służyć/ochraniać zwykłych ludzi. A cały czas widać coś absolutnie przeciwnego. (oczywiście medialnie, bo jakby popatrzeć na wszystkie sprawy, to pewnie dalej przeważałyby te zachowania "prawidłowe" ... a przynajmniej mam taką nadzieję ... )
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fantasta.pl


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 14