FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
MINI-SERIALE BRYTYJSKIE
Autor Wiadomość
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2019-05-11, 17:32   

Mogliby raz na zawsze zamknąć wątek H. Bo mielenie go wciąż i wciąż... To już jest mało strawne, jeśli nawet dramaturgicznie ładnie rozegrane. Wiadomo, że wtedy serial będzie miał problem ponieważ będzie musiał się zakończyć albo trzeba go wymyślić od nowa. BBC najwyraźniej nie chce zabijać kury znoszącej złote jaja, ponieważ "Line of Duty" to ich aktualny, największy hit po zakończeniu "Bodyguarda". W zasadzie to hit od co najmniej trzech sezonów. Ale czy taka "amerykanizacja" w najgorszym stylu to dobra droga?
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Cintryjka 

Posty: 1841
Wysłany: 2019-05-11, 17:54   

Jasno widać, źe nie. Zdecydowanie najlepsze były pierwsze sezony.
_________________
Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci

J.K.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2019-11-20, 12:15   

"Endeavour" stanowi kwintesencję brytyjskiego kryminału dopracowanego w najdrobniejszych szczegółach co sprawia, że oglądanie jest czystą przyjemnością. Wszystko tu gra, a nawet i śpiewa :-P
Właściwie są to filmy "udające" serial, mimo iż pogrupowane w sezonach, najkrócej rzecz ujmując ;)
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2019-11-20, 16:48   

Też mi się podobał. Ale porzuciłem oglądanie po czterech sezonach. Może wrócę, bo chyba emitują na Epic Drama.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2020-04-03, 12:34   

"The English Game" - stanowczo za mało tu piłki nożnej jak na tak futbolowy tytuł ;)
Serial idealnie pasujący do określenia - średni, przy czym całkiem miło się go ogląda. Jeśli ktoś nie przepada za "kopaniem gały", to będzie miał mniejszy fun. Trochę historii można liznąć ;)
Produkcji daleko do poziomu "Downton Abbey", a więc wcześniejszego dzieła J.F.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
marjarkasz

Posty: 202
Wysłany: 2020-04-06, 10:15   

ASX76 napisał/a:
Serial idealnie pasujący do określenia - średni


Przy określeniu średni dodałbym spory minus za przeraźliwie banalną historię mamusi z dzieciątkiem, która zabiera chyba pół czasu ekranowego. Kilka zupełnie przyzwoitych scen nie ratuje fabuły. Dramatyzmu ociupinka, humor nie istnieje. Kopanej troszkę tylko i do tego pokazane toto strasznie przeciętnie, amatorsko wręcz. Ogólnie słabizna. Można oglądać, tylko po co.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2020-04-06, 11:00   

<-- A jednak obejrzeliśmy do końca ;)
Co do oceny, pełna zgoda: niechaj będzie z tym dużym minusem :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13135
Wysłany: 2020-06-28, 22:47   

Skandal w angielskim stylu

Hugh Grant gra członka angielskiego parlamentu, który popadł w romans z niezbyt stabilnym młodzieńcem, dzięki czemu ściąga na siebie masę kłopotów. Serial opowiada o prawdziwych wydarzeniach. Estetycznie przyzwoity, ładnie zachowana scenografia. Narracyjnie lekko szwankuje. Humor niby ma tę, w sumie nudnawą, fabułkę ożywić, jednak w efekcie otrzymujemy rodzaj parodii w której przeważająca grupa bohaterów zachowuje się jak upośledzeni pomyleńcy. Ale dość fajnie się to ogląda, coś jak kabaret parodystów.

7/10
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2020-11-11, 15:21   

To będzie seria angielskich mini-serialów, choć nie wiem, czy skończy się na jednej serii.

"Trygonometria" - HBO GO. Pływaczka synchroniczna po złamanej karierze próbuje stanąć na nogi. Przeprowadza się do Londynu i zostaje współlokatorką sympatycznej pary. Między nimi rodzi się uczucie. Serial realistyczny, do tego bardzo przyjemny. Niby nic takiego, opowieść o trójkącie, ale opowiadana z sympatią dla bohaterów, wdziękiem i humorem, podlanym dramatyzmem. Na Netflixie jest taki błahy, ale sympatyczny serial "YouMeHer", który eksploruje w komediowy sposób temat związków poliamorycznych. "Trygonometria" też idzie tym tropem, ale wypada to dojrzalej. Mimo to scenarzyści wydają się krygować. I za bardzo rozciągają kwestie emocjonalne, bojąc się postawić kropkę nad i. Na razie osiem odcinków, jestem po sześciu. Nie jest to serial, bez którego nie da się żyć. Ale ma urok. https://www.youtube.com/watch?v=J0Or6WOXLKY

"Sanditon" - BBC First. adaptacja niedokończonej powieści Jane Austen. Młoda dziewczyna poznaje uroki życia w nadmorskiej miejscowości, która chce stać się popularnym kurortem. W głównej roli bardzo ładna aktorka, ale serial zapowiada się jako standardowa adaptacja kostiumowa od BBC (zrobiona przez ITV). Wyszło osiem odcinków, ale serial miał otrzymać drugi sezon, którego nie otrzymał. Ponoć Amazon był zainteresowany odkupieniem go od BBC i pociągnięciem dalej, ale nie wiem, jak poszło. Dorobił się licznych fanów, stąd zainteresowanie Amazona. Reżyserem jest Andrew Davies, weteran adaptacji klasyki dla BBC więc - po pierwszym odcinku - mam pozytywne wrażenia. Ale fakt nie ukończenia fabuły i braku decyzji odnośnie jej dalszego losu sprawia, że nie za bardzo jest jak polecać wielbicielom takich klasycznych adaptacji. https://www.youtube.com/watch?v=bewgZjUVhYg

"Nędznicy"
- BBC First. BBC adaptuje francuską klasykę. Tym razem nie jest to musical. :) Obsada taka, że tylko się rzucić do oglądania. Dominic West jako Valjean, cudowna Lilly Collins jako Fantine, do tego Olivia Colman, Derek Jacobi i wielu innych znakomitych brytyjskich aktorów. Wieki temu oglądałem jakąś francuską adaptację, powieści nigdy nie przeczytałem. Ale jestem kupiony obsadą. https://www.youtube.com/watch?v=isQGHwWyJ6k
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-11-11, 20:36   

kurfa, musial był naprawdę kiepski,
ładny ale kiepski
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1816
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2020-11-12, 10:12   

Wersja z Depardieu jako Valjeanem i Malkovichem w roli Javerta była bardzo dobra. Powieść wspaniała. A moim ulubieńcem był zawsze biedny Gavroche.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
KS 
KS


Posty: 2533
Wysłany: 2020-11-12, 12:39   

Książki nie czytałem, ale mam odsłuchaną w wersji "trójkowej". W latach 60/70 Trójka nadawała cykl "Co wieczór powieść w wydaniu dźwiękowym" z udziałem naszych znakomitych aktorów. Były to bardzo udane adaptacje, dialogi były odgrywane, tło dźwiękowe, np. odgłosy bitew czy ruch uliczny odtwarzane jak w słuchowiskach, ważne lub problemowe partie tekstu czytał lektor. Szło to od 22 do 23, naturalnie długie powieści "ciągły się" przez ileś dni. Głównie klasyka, Prus, Balzac, Tołstoj, Conrad, Parnicki itd. I komu to przeszkadzało?
Tak zaliczyłem pierwszy kontakt z Wojną i pokojem, czy Srebrnymi orłami. Potem polowałem w księgarniach na te książki (wtedy nie kupowało się tak od ręki).
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-11-13, 12:48   

z Depardieu wszystko było dobre póki nie wyemigrował do Putostanu.

musical jest dziwny...
bardzo dopracowany, aktorsko też nieźle
ale to że jest to musical bez żadnej piosenki... tego się nikt nie spodziewa
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2020-11-13, 13:22   

Pewnie oglądałeś wersję niemą z 1922 roku.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-11-13, 14:07   

Stary Ork napisał/a:
Pewnie oglądałeś wersję niemą z 1922 roku.


tak, dokładnie ta,
a młodym Loganem.

film w którym wszystkie teksty śpiewają, ale dosłownie nie ma tam ani jednej piosenki.
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1867
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2020-11-13, 14:47   

To tak jak Pan Tadeusz, cała książka to poezja, ale nie ma ani jednego wiersza, kuźwaTrojan.....
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2020-11-13, 15:36   

Adaptacja BBC jest bardzo dobra. Niemniej, wydaje mi się, że momentami twórcom się spieszyło i robili skróty. Aktorsko wyśmienicie, a fabularnie chyba przydałoby się więcej nacisku na lepsze przybliżenie sytuacji społecznej. Ponieważ to tło trochę kuleje. A chyba jest istotną warstwą powieści. Tymczasem BBC traktuje je zbyt pobieżnie. Ale nie mam porównania z książką więc się nie ma sensu mądrzyć.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-11-13, 17:26   

m_m napisał/a:
To tak jak Pan Tadeusz, cała książka to poezja, ale nie ma ani jednego wiersza, kuźwaTrojan.....


od razu widać żeś opracowanie ledwie przekartkował
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2020-11-13, 18:03   

Trojan napisał/a:
Stary Ork napisał/a:
Pewnie oglądałeś wersję niemą z 1922 roku.


tak, dokładnie ta,
a młodym Loganem.

film w którym wszystkie teksty śpiewają, ale dosłownie nie ma tam ani jednej piosenki.


Pewnie byś pokochał Repo! The genetic opera 8)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=qd7HXt6a78w[/youtube]
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
KS 
KS


Posty: 2533
Wysłany: 2021-01-16, 13:23   

Collateral. Zaczyna się od pozornie bezsensownego zabójstwa imigranta. Nie wątek kryminalny jest tu najważniejszy, choć cały serial toczy się wokół śledztwa. Bardziej chodzi o "dlaczego?" niż "kto?". I "jakim krajem chcemy być?". Kilkuwątkowy, wieloaspektowy mix polityczno-obyczajowy. Jeśli dobrze odczytuję intencje twórców, źle się dzieje, gdy godzimy się na to, by System był ważniejszy od Człowieka. Na szczęście nie ma w tym łopatologii. Da się oglądać. Jak zwykle u Brytoli, satysfakcjonująca robota aktorska.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2021-06-22, 15:42   

"Pursuit Of Love" - miniserial dostępny w Polsce na BBC First. W zasadzie to teraz tylko w powtórkach. Trzy odcinki. Bardzo żywa adaptacja powieści, której nie znam. Do tego wyreżyserowała ją Emily Mortimer, jedna z niezłych brytyjskich aktorek, które lubię, bardzo inteligentna. I do tej adaptacji znalazła klucz ożywiający fabułę. Nic odkrywczego - rozluźniła narrację, dodała trochę współczesności. Fabuła jest jednak poważna. Opowiada o dwóch kuzynkach, jednej pragnącej wyzwolenia z kostycznego ograniczającego domu rodzinnego, drugiej wręcz przeciwnie, ponieważ zmaga się z reputacją swojej matki, która stała się - delikatnie ujmując - niebieskim ptakiem, porzucając córkę i szukając szczęścia w ramionach innych mężczyzn (w tej niewielkiej, ale znaczącej roli sama reżyserka). Fabuła rozpisana na lata, ale bardzo dynamiczna i wciągająca. Świetnie zagrana, także w rolach drugoplanowych (świetny Dominic West jako obskurancki i ograniczony lordowski ciemniak, ojciec jednej z bohaterek). Jest urok, jest wdzięk, jest dramat czasami brany w nawias. Doskonale się to ogląda. https://www.youtube.com/watch?v=PHPPfLSCLs8
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2021-07-21, 15:41   

"Anne Boleyn" - miniserial brytyjski, który stał się głośny jeszcze przed premierą. Co więcej, przed premierą zdobył średnią ocen 1/10 na IMDb. A to wszystko dlatego, że główną rolę zagrała - źglozia, źglozia - czarnoskóra aktorka. Cywilizacja białego człowieka oto skonała, rozstąpiło się niebo i zstąpił z niego śnieżnobiały jak lilija Jezusek, aby wszystkich białych potomków swoich zabrać do nieba. :mrgreen:

Ale odżegnując się od tych biedaków, napisać trzeba, że nie jest to dzieło udane. Choć Jodie Turner - Smith jest aktorką niezłą. Niestety, nie uratowała tej miniserii - aczkolwiek jestem po dwóch odcinkach, kto wie co się wydarzy w trzecim. :mrgreen: Zabrakło dobrego scenariusza. Fabuła rozpoczyna się już u szczytu potęgi Anny, czyli na chwilę przed jej upadkiem. :) Kiedy traci kolejne dziecko, Henryk VIII odwraca się od niej i szuka pocieszenia w młodszej. Fabuła jednak zajmuje się Anną. Choć może ciekawsze byłoby zajęcie się Henrykiem, jego chorobami wenerycznymi i niezdolnością do płodzenia dzieci oraz niesłusznym obwinianiem o brak syna kolejnych kobiet. Trochę brakuje takiego portretu władcy. Zamiast tego powtarzane są historie o nieszczęśliwych kobietach. No owszem, każda która zostawała jego wybranką kończyła źle. Nie, nie każda. Katarzyna Aragońska po prostu zmarła. Anna Boleyn skończyła źle - niesłusznie (prawdopodobnie) oskarżona i stracona, Jane Seymour umarła po porodzie jedynego syna z prawego łoża tegoż Heńka; Anna Kliwijska została przez niego odprawiona (niby, że była brzydka, ale to nieprawda, lepszą wersję, choć fabularną, podaje Hilary Mantel w swojej doskonałej trylogii), Katarzyna Howard - została stracona, ale zasłużyła, bo się puszczała; i wreszcie - Katarzyna Parr, która towarzyszyła cała i zdrowia Heniowi do końca jego dni.

Wracając do miniserialu, nie wiem, czy kolor skóry nie był tu symbolem wyobcowania Anny. Ale jeśli tak, to słabym. Jednak sam zabieg, aby czarnoskórą aktorkę obsadzić w roli białej postaci historycznej ani mnie mierzi, ani grzeje. Ot, ciekawostka. Z pewnością do ujadającej sfory małych burków szczekających na "polityczną poprawność" nie dołączę. Dziwiłem się, że IMDb nie skasowało ocen wystawionych przed premierą. Jednak, kiedy ja wystawiałem swoją ocenę to średnia była już 4/10. Zbliżona do mojej: 6/10.
https://www.youtube.com/watch?v=-r4A9dVwIjQ
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2021-07-21, 16:39   

IMDb przecież przeskalowało oceny w drodze wyjątku.

Durnie od szczekania o rasę tylko narobili niepotrzebnej reklamy temu badziewiu, a o to przecież twórcom chodziło.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13135
Wysłany: 2021-07-21, 17:27   

Romulus napisał/a:
Wracając do miniserialu, nie wiem, czy kolor skóry nie był tu symbolem wyobcowania Anny.
Podziwiam Cię za to, że potrafisz wziąć udział w turnieju rzucania strzałkami używając gumiaków i nie stracić dobrego samopoczucia.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ASXnew
twój stary


Posty: 419
Skąd: z kurnika
Wysłany: 2021-08-16, 14:21   

"The North Water" - serialowa adaptacja powieści Iana McGuire'a to dobra, godna uwagi produkcja. Piękne widoki dalekiej Północy (oczywiście część scen była kręcona znacznie bliżej), brutalny i surowy klimat, kilka niespodzianek... Akcja (XIX wiek) toczy się niespiesznym rytmem, mimo 5 odcinków. Colin Farrell znakomicie się sprawdził w roli przepakowanego psychopaty ;) Trochę przypomina R. de Niro z "Cape Fear". Generalnie obsada jest tu mocną stroną. Niestety, zakończenie jest zbyt naciągane i trochę psuje wrażenie.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-07-26, 00:11   

Our Girls/Dziewczyny z jednostki- w sumie nie taki miniserial bo 4 serie po 6 odc.
Brytyjski siły "stabilizacyjne" w afganie - w tym oddział zab.med. sanitariuszy/-ek

Fajna główna bohaterka,
ale w sumie nie o tym - a o tym jak się ten afgan poskładał...
Tu brytowie robią serial o tym jak starają się budować cywilizowany porządek - a z drugiej strony wiemy jak się to wszystko poskładało w 2021. Żeby nie było - w serialu pokazali że afgańscy żołnierze szkoleni przez anglików ostatecznie zdradzają :) i chcą swój taliban wprowadzać.
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2022-07-26, 10:29   

Gdzie to można obejrzeć?
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-07-26, 16:26   

BBC first
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2022-07-26, 16:52   

Trojan napisał/a:
BBC first
A to nie leciało America First? //mysli

Pisałem już o tym serialu ale teraz z nowymi żalami, McDonald i Dodds, okazuje się że wystarczy wyjechać do UK by obejrzeć go na Prime. Fajny miniserial kryminalny, niby już wszystko było a jednak ten jest świeży, na pewno przekona tych którzy już takich "procedurali" nie oglądają, napięcie budowane zupełnie gdzie indziej, świetne zdjęcia (akcja dzieje się w Bath), postacie, bardzo polecam!
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-07-26, 17:11   

nie wiem - teraz leciało na BBCFirst prog. 70 na Canalu+

żeby nie było że wprowadziłem w błąd - post factum ten serial nabiera mocy :)
zakończono jego produkcje w 2020 - w sam raz :)
chociaż oglądałbym o wydarzeniach z 2021 - o kwa, oglądałbym.....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

OGIEN I LÓD - Przystan mil/osników prozy Georgea R. R. Martina


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 13