FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
PiSsOff
Autor Wiadomość
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2019-07-31, 09:45   

Głównie chodziło mi o to, że rządzący oficjalnie zaprzeczają już nawet weryfikowalnym i coraz bardziej oczywistym faktom (przynajmniej dopóki ktoś ich publicznie nie zweryfikuje). To nie pozwala ufać nawet najprostszym podawanym przez nich wyjaśnieniom i w ogóle informacjom.
  
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-07-31, 09:50   

Rosja też zaprzecza oczywistym faktom - ostatnio o jakieś awarii, chyba w okolicach Uralu, jakiejś fabryki "atomowej" - a w górnych rejestrach atmo zanotowano zwiększenie ilości Rutenu. Wszystko oczywiście w niegroźnych ilościach

PiS to ludzie starosytemowi, wychowani na PRL, z korzeniami w PRL i inaczej nie umio po prostu.

u nas starzy też się z nimi dobrze rozumiejo a młodzi nie majo alternatywy.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-07-31, 13:52   

żeby nie być posądzonym o to że tylko o kierowcach piszę :)

aresztowano sprawców napadu na proboszcza gdzieś w Szczecinie - wedle prasy prawicowej to jacyś LGBT i chcieli odprawić ślub gejowski, wedle policji to znani przestępcy. Ukradli jakies tam parafilalne dobra

Szczególnie jeden z nich był agresywny. Zachowywał się dziwnie, jakby taki nawiedzony, ale to raczej było raczej diabelskie zachowanie. Udawał, że się modli i plótł głupoty. Wyzywali proboszcza - mówił Andrzej Melerski, pracownik parafii.

Oni byli w jakiejś diabelskiej furii. Bluzgali, nie będę tego powtarzał. Kościelny próbował mnie zasłonić, też go uderzyli i ma szwy. Popychali panią zakrystiankę - mówił proboszcz Ziejewsk

- Wychodzili z zakrystii spokojnie, niczego się nie bali. Tak wyzywająco się jeszcze uśmiechali



jakby się to w wPiSuje w nowego wroga narodu. No ciekawe jak się rozwinie sprawa
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2019-08-01, 22:52   

http://thefad.pl/aktualno...001v88mN9B0J-7s
Cytat:
Tak więc panie Kuchciński. Gdyby mnie Pan pytał o radę to trzeba iść w zaparte. I projekt, że za pieniądze podatników dygnitarze PiS mogą wozić swoje rodziny (który zaproponował szef PiS) trzeba poszerzyć i twórczo rozwinąć. I zapisać wprost ustawę o uwłaszczeniu się partii PiS. Oto jej projekt:

Art.1
PiS jako partia polityczna jest właścicielem Polski.

Art. 2
Majątek Państwowy stanowi majątek partii PiS oraz poszczególnych jej członków.

Art. 3
Członkowie PiS mogą dowolnie używać majątku państwowego według potrzeb swoich i swojej rodziny. Majątek ten nie może być używany przez tych członków rodziny, którzy są niepewni ideologicznie lub wyrażają poglądy sprzeczne z linią polityczną partii.

Art. 4
Nie mogą używać majątku państwowego ci członkowie rodzin dygnitarzy PiS, którzy mieszkają w Austrii.

Art. 5
Krytyka używania majątku przez członków PiS jest zagrożona karą pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli ktoś krytykuje używanie majątku przez członków PiS przy użyciu środków masowego przekazu podlega konfiskacie majątku prywatnego na rzecz PiS oraz karze dożywotniego pozbawienia wolności.

Art.6
Majątek prywatny obywateli RP jest własnością państwową, o ile jest taka potrzeba lub właściciel jest niepewny politycznie. Brak predyspozycji politycznych do posiadania majątku stwierdza prokurator w postanowieniu. Na postanowienie nie przysługuje zażalenie.

Art. 6
Ustawa wchodzi w życie z datą wsteczną od 1 listopada 2015 roku.

Genialne prawda? Niech Pan przegłosuje taką ustawę (24 godzin wystarczy) i po problemie. A krytykantów się zamknie.

Roman Giertych

PS

Wie Pan, że przekazywanie przez funkcjonariuszy publicznych majątku państwowego w celu zapewnienia potrzeb logistycznych swojej rodziny to przestępstwo z art. 231 par. 2 kk?

Zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 10. Za taki czyn (zgodzi się Pan ze mną, prawda?) każdy sprawca powinien pójść siedzieć na minimum 3-4 lata.

Szkoda tylko, że ciemnemu ludowi to wszystko nie przeszkadza...
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2019-08-02, 06:33   

BG napisał/a:

Szkoda tylko, że ciemnemu ludowi to wszystko nie przeszkadza...

Niesamowite, każdy kto się z tobą nie zgadza to ciemny l głupi lud //ooo
Nie wiem co bardziej dzieli Polskę, PiS czy takie teksty jak twój, mam wrażenie że główne co się im zarzuca to to że potrafią trafić do przeciętnego wyborcy. PO roztrwoniło swoje poparcie bo jest głupie jak but, oni teraz maja Polskę zbawiać? Niech się wreszcie pojawi ktoś normalnym taki co głośno powie na dobry projekt - to jest dobre, na zły - to jest złe, taki którego słowo coś waży, ja w tej chwili tylko ziewam kiedy czytam o "wpadkach" rządu bo wszystko jest wpadką w tej narracji
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-08-02, 06:42   

utrivv napisał/a:
BG napisał/a:

Szkoda tylko, że ciemnemu ludowi to wszystko nie przeszkadza...

Niesamowite, każdy kto się z tobą nie zgadza to ciemny l głupi lud //ooo
Nie wiem co bardziej dzieli Polskę, PiS czy takie teksty jak twój

jedno i drugie równo

Z drugiej strony - trudno żeby człowieka szlag nie trafiał, po tym co PIS aktualnie wyprawia z tym Państwem ... a i tak pewnie sporo nie wiemy ...
PO skończyło się dawno temu i nic już pewnie tego nie zmieni, jednocześnie - wpływu na ten kraj już też nie mają takiego, więc mniej szkodzą ...
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2019-08-02, 08:09   

Wielu osobników jedyną wiedzę o świecie czerpie z TVP. Nie dziwota zatem, że łykają propkę jak leci i bez popitki. Do tego dostają kasę za jedynie słuszny wybór, więc niezależnie od programowych ewolucji czy rewolucji opozycji, mają ją w dupie. Tym bardziej, że "lepszy wróbel w garści", niż "gruszki na wierzbie".
Kościół też robi swoje, wszakoż tak dobrze jak za PIS-u, to nie miał. GTW szczodrze sypie mu złociszami i inszymi fajnościami, a "czarnuchy" rewanżują się poparciem dla władzy. "Rączka rączkę myje".
W tych okolicznościach Kaczyński nie ma jak przegrać. No, chyba że w końcu zabraknie kasy.
No bo cóż lepszego PO i cała reszta mogą oferować ludowi poza obietnicami? :lol: Ich pozycja jest z góry przegrana, bo PiS "fucktycznie" realizuje rozdawnictwo, a to konkret. Innymi słowy, statystyczny Kowalski wychodzi z założenia, że po kiego spleśniałego grzyba mam głosować na tych, co obiecują, skoro mam takich, którzy już dają? ;)
A "dymokracja" kończy się tam, gdzie zaczyna kasa :-P

Oczywiście Polska/Kaczystan pod (nie)rządami PiS-u (duce Kaczyńskiego) jest europejskim pariasem, ale jak widać po decyzjach wyborczych ludu, większości to nie wzrusza. Takoż i nagminne łamanie prawa i robienie z konstytuty prostytuty. Grunt że w sakwie więcej kopiejków :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-08-02, 09:06   

za PO nie było szczególnie inaczej
lepiej się kryli, średnio są/byli inteligentniejsi,
ale sprowadza się to do tego samego.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-08-02, 09:55   

http://wiadomosci.gazeta....ml#s=BoxOpCzol5

Niech mi ktoś wytłumaczy, bo mi matematyka i logika szwankuje ...

Cytat:

Zdaniem dziennikarza CNN to pomysł nieco ekscentryczny, w związku z czym prowadzący zapytał premiera, czy obniżka podatku wystarczy by zapobiec "drenażowi mózgów". Chodzi o zjawisko emigracji wysokiej klasy specjalistów do krajów, które zapewniają im lepsze warunki pracy. Premier tłumaczył:

Właśnie dlatego wprowadziliśmy to rozwiązanie, ponieważ od samego początku zaczęliśmy obniżać podatki, w tym podatek dochodowy dla młodych ludzi do 26 roku życia. Chcemy, żeby młodzi ludzie zostali w Polsce, żeby szybko znaleźli pracę i zdobyli doświadczenie zawodowe - nie żeby emigrowali. Nie chcemy być starzejącym się i wymierającym krajem. Chcemy być państwem z przyszłością - dlatego wprowadziliśmy ten podatek.


Jest spora szansa, że moja definicja "specjalisty" jest całkowicie odmienna od definicji Pana Morawieckiego.
Specjalistą* jest ktoś, kto zdobędzie wiedzę, a później doświadczenie. To wymaga czasu.
Wiek 18-26 lat jest akurat dobry do tego, żeby jedno i drugie w jakiejś części zdobyć. Bo szkoła podstawowa czy nawet branżowa nijak nie "szkolą specjalistów".
W jaki sposób Pan Morawiecki zamierza utrzymać takich faktycznie trochę bardziej wykwalifikowanych i doświadczonych specjalistów, jak już przekroczą granicę wieku 26 lat i będą musieli zacząć płacić podatki?
Jak zerowy podatek do 26 roku życia ma wpłynąć na specjalistów, jeśli oni w wielu przypadkach do tego wieku dopiero studiują?

Z mojego doświadczenia i obserwacji - specjalistą można zostać najwcześniej "po 30tce", ale realnie ludzie z doświadczeniem w zawodach (zwłaszcza wymagających wiedzy i umiejętności) to są bliżej i powyżej 40stki. Co ma do zaproponowania rząd Pana Morawieckiego dla takich właśnie specjalistów, ludzi z wykształceniem i doświadczeniem (podpowiem, ze takie osoby rzadko starają się o więcej niż 2 dzieci, więc program 500+ dla nich nie jest argumentem)?

------------------------------------------------------------------------------------
*zakładam, że nie rozmawiamy o specjalistach od obsługi power pointa


wiem ... to pytania retoryczne ... ale wkurza mnie bzdurzenie tego człowieka
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2019-08-02, 10:25   

Zależy co rozumiesz jako specjalistę. Wykwalifikowany (=samodzielny, taki którego można zostawić bez nadzoru) ślusarz narzędziowy w mojej fimie spokojnie może mieć 22-23 lata jeśli w miarę wcześnie zaczął pracę, a nie jest to praca do której wystarczy wziąć byle orangutana z ulicy i rzucać mu fistaszki co jakiś czas. To samo tyczy się w zasadzie każdego tzw. robotnika wykwalifikowanego; oczywiście żeby zostać tzw. starym majstrem doświadczenie trzeba zdobywać przez lata, ale wiedzę i umiejętności niezbędne do wykonywania zawodu można przyswoić w miarę szybko. Tacy pracownicy u nas zarabiają circa about 20 PLN na godzinę, podczas gdy w Niemczech spokojnie biorą tyle w euro, i to ze sporą górką (kilku chłopaków od nas zdążyło wyjechać). Brak takich ludzi - nie tylko inzynierów czy lekarzy których trzeba kształcić dłużej - to dla gospodarki też jest duża strata (gdybyś chciał się przekwalifikować, zapraszamy :mrgreen: ), więc przynajmniej teoretycznie to zwolnienie z podatku mogłoby mieć jakiś tam sens. W mojej branży jest odczuwalny potworny brak wykwalifikowanych pracowników, jesteśmy z grubsza na etapie ostatnich dni III Rzeszy (na froncie zostali starcy, kaleki i dzieci :badgrin: ), ale akurat inzynierów kształconych długie lata nam nie brakuje.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-08-02, 10:34   

znaczy się...
oferta realnie skierowana jest to młodych którzy nie poszli na studia i dla zaocznych/pracujących równolegle.
bo ci na studiach to w pełni skorzystają z niej dopiero jak skończą studia - czyli 24+yo , albo nie skorzystają jeżeli maja poślizgi.

ci zaoczni/równolegli to jednak najczęściej pracują w innych zawodach niż w kierunku jak się uczą - bardzo często w gastronomii.
inną bajka są tutaj goście z IT - tam się studiuje i pracuje równolegle i najczęściej zarabia tyle że ta ulga im się "nie należy" :) faktem jest że wzrost zarobków w IT w Polsce jest czynnikiem który chyba hamuje migrację tychże z kraju na zachód.

natomiast - my zatrudniamy tylko i wyłącznie młodzież uczącą się. Z uwagi na formę zatrudnienia - zlecenie ryczałt ich ta ulga nie obejmie. I tak jest z kupą młodzieży która pracuje dorywczo (czyli ucząca się).
  
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2019-08-02, 10:39   

utrivv napisał/a:
Niesamowite, każdy kto się z tobą nie zgadza to ciemny l głupi lud

Nie, nie każdy kto się ze mną nie zgadza, tylko wyborca PiS i ogólnie człowiek mający bardzo niskie wymagania wobec klasy politycznej. Nic nie poradzę na to, że na PiS głosują głównie ludzie najsłabiej wykształceni, najgorzej zarabiający i o najniższym statusie społecznym - czyli właśnie ciemny lud. I nic nie poradzę na to, że właśnie najbiedniejsi i najgorzej wykształceni wyborcy mają najniższe wymagania wobec polityków.
Problem polega właśnie na tym, że tak wielka część naszego społeczeństwa ma tak niskie wymagania wobec polityków - że nieważne, co sobą reprezentują, jak traktują innych i jaki poziom mają, tylko czy dają kasę. Takie podejście nie jest podejściem na miarę Europy XXI wieku, tylko na miarę pańszczyźnianych chłopów z XVII wieku, którzy patrzą tylko na to, czy feudalny pan daje dobrze żreć.
goldsun napisał/a:
PO skończyło się dawno temu i nic już pewnie tego nie zmieni

Powrót Tuska do polskiej polityki i ponowne objęcie przez niego szefostwa PO mogłoby to zmienić.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
  
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-08-02, 10:41   

Stary Ork napisał/a:
Zależy co rozumiesz jako specjalistę. Wykwalifikowany (=samodzielny, taki którego można zostawić bez nadzoru) ślusarz narzędziowy w mojej fimie spokojnie może mieć 22-23 lata jeśli w miarę wcześnie zaczął pracę, a nie jest to praca do której wystarczy wziąć byle orangutana z ulicy i rzucać mu fistaszki co jakiś czas. To samo tyczy się w zasadzie każdego tzw. robotnika wykwalifikowanego; oczywiście żeby zostać tzw. starym majstrem doświadczenie trzeba zdobywać przez lata, ale wiedzę i umiejętności niezbędne do wykonywania zawodu można przyswoić w miarę szybko. Tacy pracownicy u nas zarabiają circa about 20 PLN na godzinę, podczas gdy w Niemczech spokojnie biorą tyle w euro, i to ze sporą górką (kilku chłopaków od nas zdążyło wyjechać). Brak takich ludzi - nie tylko inzynierów czy lekarzy których trzeba kształcić dłużej - to dla gospodarki też jest duża strata (gdybyś chciał się przekwalifikować, zapraszamy :mrgreen: ), więc przynajmniej teoretycznie to zwolnienie z podatku mogłoby mieć jakiś tam sens. W mojej branży jest odczuwalny potworny brak wykwalifikowanych pracowników, jesteśmy z grubsza na etapie ostatnich dni III Rzeszy (na froncie zostali starcy, kaleki i dzieci :badgrin: ), ale akurat inzynierów kształconych długie lata nam nie brakuje.


Jasne, że tacy też są.
Ale dalej pozostaje pytanie:
- jak ten program ma ich zatrzymać w momencie gdy zbliżą się do 26?

Przy 20pln/h i 18% pit - dostają o około 7kpln więcej/rok (jeśli dobrze liczę).
Jeśli w vaterlandzie zarabiają 20eu/h - dalej nie ma porównania.
ale ...
Dla mnie ten program spowoduje właśnie jeszcze większą ucieczkę osób po 26 roku życia.
Do 26 się uczyć i zdobywać doświadczenie.
Po 26 - mam doświadczenie, a zacznę mniej zarabiać do ręki/na konto - gdzie tu logika, kto tu zostanie? Firmy im zrekompensują te 18%? Jakoś tego nie widzę ...

Chyba, że ja czegoś nie rozumiem ... (rozumiem, że mogą liczyć, że ktoś do 26 założy rodzinę i będzie mu trudniej uciec ... ale mam wrażenie, że to ułuda - raczej stawiam na po prostu wyjazd bez czekania na 26).


BG napisał/a:
goldsun napisał/a:
PO skończyło się dawno temu i nic już pewnie tego nie zmieni

Powrót Tuska do polskiej polityki i ponowne objęcie przez niego szefostwa PO mogłoby to zmienić.

Jakoś nie jestem przekonany.
1.Tusk musiałby chcieć znowu w to wejść. A nie ma żadnej gwarancji że to się powiedzie, że nie będzie się musiał męczyć z ludźmi. Ani, że cokolwiek wygra, a tylko wtedy miałby coś więcej do powiedzenia. Po co miałby to robić?
2. Tak jak Kaczyński nie panuje nad tym co się aktualnie dzieje, tak samo nie panował i nie będzie panował Tusk. Nawet jeśliby wszedł w miejsce Schetyny - ludzie w PO pozostaną ci sami, z tym samym podejściem.
3. A to podejście wcale się aż tak bardzo od PISu nie różni IMHO. POPIS to nie był przypadek. Tylko im nie wyszedł ostatecznie. Ale ci ludzie cały czas krążą pomiędzy tymi partiami. Widać zresztą, że PO wcale nie chce w wielu tematach odróżniać się od PISu.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
  
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-08-02, 10:43   

zaraz w paź/list ma wejść podatek PIT17%

oczywiście że zaoszczędzony podatek w żaden sposób nie będzie zatrzymywał tych co chca wyjechać.
Tym bardziej ... że dla tych co się nie uczą to tak wcale nie wygląda. "Oszczędność" jest jeszcze mniejsza. Pamiętajcie że w normalnych warunkach podatek jest ograniczany także przez składkę zdrowotną. Czyli nigdy nie płacisz tych 18%
realnie dla dzieciaka zarabijącego koło 3000 netto oznaczać to będzie że dostanie 300-400 zł wiecej, czyli np 3381
  
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2019-08-02, 10:48   

goldsun napisał/a:

Jasne, że tacy też są.
Ale dalej pozostaje pytanie:
- jak ten program ma ich zatrzymać w momencie gdy zbliżą się do 26?


I tu już jest ukryta funkcja tego programu - do wieku 26 lat całkiem sporo ludzi już zakłada rodziny (nawet biorąc pod uwagę że wiek małżeństwa/urodzenia dziecka się podnosi), a to jednak jest spory czynnik decydujący o pozostaniu; oczywiście nie w sytuacji kiedy mamy do wyboru wyjechać albo oddać dom komornikowi a dzieci sprzedać na eksperymenty medyczne do KRL-D, ale singlom jednak dużo łatwiej rzucić wszystko i zacząć od nowa gdzieś za granicą. Nadal nie upieram się że ten program ma sens, nie będę się zakładał że zadziała - bardziej bym widział kiełbasę wyborczą dla grupy 18-26.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-08-02, 10:54   

dokładnie - kiełbasa wyborcza dla wieku U-26
kto na tym faktyczni fajnie sobie zarobi - jak w każdym takim przykładzie, ten kto dobrze zarabia :) czyli informatycy, zawodowe dzieci dyrektorów itp.

tak naprawdę system promuje studiowanie i pracownie - bo wtedy nie płacisz ani ZUSu ani PITu :)

realnie może się to skończyć sztucznie napompowaniem studiów "prywatnych" i zaocznych. pracodawcy będzie się opłacać wysłanie pracownika u26 na studia i nawet opłacanie za niego tych studiów :)
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-08-02, 11:04   

Stary Ork napisał/a:
goldsun napisał/a:

Jasne, że tacy też są.
Ale dalej pozostaje pytanie:
- jak ten program ma ich zatrzymać w momencie gdy zbliżą się do 26?


I tu już jest ukryta funkcja tego programu - do wieku 26 lat całkiem sporo ludzi już zakłada rodziny (nawet biorąc pod uwagę że wiek małżeństwa/urodzenia dziecka się podnosi), a to jednak jest spory czynnik decydujący o pozostaniu; oczywiście nie w sytuacji kiedy mamy do wyboru wyjechać albo oddać dom komornikowi a dzieci sprzedać na eksperymenty medyczne do KRL-D, ale singlom jednak dużo łatwiej rzucić wszystko i zacząć od nowa gdzieś za granicą. Nadal nie upieram się że ten program ma sens, nie będę się zakładał że zadziała - bardziej bym widział kiełbasę wyborczą dla grupy 18-26.

A ja się jednak trochę nie zgodzę. ;-)
Polećmy teorią:
- uczę się do 22
- od 22 zaczynam pracować i dostawać kasę
- w wieku 24/25 zakładam rodzinę, rodzi mi się dziecko (dostaję 500+)
- w wieku 26 zabierają mi 500- (bo zaczynam płacić PIT, a 18% przy 20pln/h wychodzi mi powyżej 500pln)
chodzi mi właśnie o ten moment przekroczenia 26 - zabranie 500plnów/miesiąc może być sporym impulsem do spakowania się i olania tego gówna. Możliwe, że najpierw wyjeżdża facet, a żona ciągnie macierzyński. W ciągu 1-2 lat facet się ustawia i ściąga żonę.
No i dupa z tego niewyjeżdżania. Dla mnie ten pomysł może zadziałać dokładnie odwrotnie od zamierzonego celu.

Oczywiście, ze to kiełbasa wyborcza - tu nie mam złudzeń.
Tylko dziwi mnie i zastanawia. Tzn. to, że mamy wymyślanie kiełbasy wyborczej w stylu "po nas choćby potop" też rozumiem.
Ale przy takim podejściu to musi pierdolnąć.
I nie rozumiem dlaczego opozycja/dziennikarze nie zadają takich pytań ...
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2019-08-02, 11:09   

Może dlatego, że nie ma sensu pytać? I tak zrobią co zechcą :-P
Na razie jest co rozdawać, więc "hulaj dusza, Piekła nie ma".
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-08-02, 11:15   

przy 20 zł /h to masz nie 500 podatku a 300
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2019-08-02, 12:08   

utrivv napisał/a:
Nie wiem co bardziej dzieli Polskę, PiS czy takie teksty jak twój (...)

Za to ja wiem, że Kaczyński po każdym takim tekście odpala cygaro, zadowolony, że właśnie jego władza przedłużyła się o kolejne kilka minut. Sam bym po takim smagnięciu nahajką głosował na przekór. Bo któż wtedy traktuje niezgodnych jak szlachcic pańszczyźnianego chłopa?

I czy ta postawa intelektualnej wyższości rzeczywiście się broni? Cóż wyrafinowanego jest w jeno prostej realizacji neoliberalnych postulatów zglobalizowanej gospodarki? Bez szczególnej dbałości o inne aspekty społeczne. W bazowaniu na niskich kosztach pracy, więc niskich podatkach i wpływach do budżetu. W pozostawieniu drogi do dobrobytu głównie wolnemu rynkowi. To nie intelektualna wyższość, a intelektualna abdykacja od formowania otaczającej rzeczywistości. Skutkująca porzuceniem ogromnej rzeszy obywateli i dalej jednymi z najwyższych nierówności w Europie.

Ostatecznie zaś szukaniem pomocy w populizmie. W tym jednak wypadku nie całkiem pustym i prostackim, bowiem zaadresował on, a nawet w praktyce poprawił te problemy na skalę dotąd w III RP niespotkaną.

I jeśli jedyną odpowiedzią przeciwników jest właśnie prezentowanie intelektualnej wyższości lub kpina, to świadczy ona nie tylko o głębokim niezrozumieniu, ale też niechęci zrozumienia i po prostu bezsilności, prezentującej brak jakichkolwiek innych konstruktywnych pomysłów.

Niecałe dwa lata temu miałem okazję przypadkiem znaleźć się na spotkaniu autorskim z Tomaszem Piątkiem, gdy promował swą książkę o Macierewiczu. Zaskakujące, jak wielu było tam jej przeciwników, czy też zwolenników PiS. Głównie w wieku 50 i więcej. Bardziej zaskakujące jednak, jak kulturalną postawę prezentowali (a Piątek odpowiadał tym samym). Dyskusja była niezwykle spokojna i niemal życzliwa. Uderzyło mnie wtedy ich przekonanie pewne niczym dogmat, że środowisko Platformy i jej wyborców to lekkoduchy, które nie znają życia, więc nie można ich traktować w pełni poważnie.

Ogarnąłem więc wzrokiem - fani Piątka znacznie młodsi, dobrze i modnie ubrani. Pomyślałem - singla z Warszawki, czy też osoby dobrze sytuowanej, wymienione wyżej problemy po prostu nie dotyczą, więc może je ignorować. Tylko że wtedy jego nacisk na pozostałe aspekty społeczeństwa i państwowości nie jest szczególnie wiarygodny.

goldsun napisał/a:
Tak jak Kaczyński nie panuje nad tym co się aktualnie dzieje, tak samo nie panował i nie będzie panował Tusk.

Moim zdaniem tak Tusk panował, jak i Kaczyński panuje nad swym środowiskiem niespotykanie dobrze. Linię władzy, drogę do jej utrzymywania i rozszerzania obaj trzymali lub trzymają w żelaznym uścisku. Przynajmniej do pewnego momentu. Dla Tuska moment ten przyszedł w punkcie wysokiego już zmęczenia materiału i afery podsłuchowej. Kaczyńskiemu może coraz bardziej wymykają się pewne aspekty personalne oraz narost nienawiści w społeczeństwie, ale to wciąż albo szczegóły albo ich stopień nie przekroczył jeszcze odpowiedniej granicy. Jego chwila jednak też kiedyś nadejdzie.
  
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1867
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2019-08-02, 13:01   

dworkin napisał/a:
Jego chwila jednak też kiedyś nadejdzie.


Wieszczysz dyktaturę? Za cienki.
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2019-08-02, 13:05   

Myślałem raczej o czymś w stylu chwili ostatniej :P
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1867
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2019-08-02, 14:05   

To już niedługo.
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2019-08-02, 14:39   

módlmy się
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-08-02, 15:26   

Otworzę jakieś wino z tej okazji.
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2019-08-02, 16:28   

dworkin napisał/a:
Za to ja wiem, że Kaczyński po każdym takim tekście odpala cygaro, zadowolony, że właśnie jego władza przedłużyła się o kolejne kilka minut. Sam bym po takim smagnięciu nahajką głosował na przekór. Bo któż w tym momencie traktuje niezgodnych niczym szlachcic pańszczyźnianego chłopa?

I czy ta postawa intelektualnej wyższości rzeczywiście się broni?

Przecież to prezes TVPiS Jacek Kurski powiedział, że "ciemny lud to kupi". To PiS uważa swoich wyborców za ciemniaków, którym można wcisnąć dowolne kłamstwo i dowolną brednię, a oni i tak na nich zagłosują. PiS nie ma żadnego szacunku do swoich wyborców, choć udaje, że troszczy się o nich i że mu na nich zależy.
I niestety jest skuteczny w tym udawaniu, i ma rację w takiej ocenie swoich wyborców.
Ja naprawdę bym chciał, żeby każdego wyborcę interesowało dobro wspólne (np. czyste powietrze) i interesowało, czy dana partia czasem nie łamie prawa i konstytucji, czy postępuje przyzwoicie, czy nie tworzy prawa pod siebie, czy nie napuszcza jednych na drugich, czy nie kompromituje kraju w oczach sąsiadów i czy nie sprawia, że dla innych kraj staje się grajdołem, pariasem Europy i Murzynem Europy. Naprawdę bym chciał, żeby wszyscy wyborcy mieli wysokie wymagania odnośnie klasy politycznej i mieli podejście "Nie zagłosujemy na tych i na tych, bo nie spełniają standardów przyzwoitości".
Przecież gdy spojrzy się na poszczególnych polityków PiS-u, to naprawdę trudno znaleźć tam choć jednego przyzwoitego człowieka na poziomie.
Kaczyński - krzyczy coś o zamordowaniu swojego brata, coś o zdradzieckich mordach polityków opozycji i coś o zagrożeniu ze strony LGBT.
Kuchciński - skrajnie arogancki despota, który prowadzi obrady sejmu jak dyktator i właściciel sejmu.
Piotrowicz - cyniczny, bezczelny i zakłamany prokurator stanu wojennego.
Kaleta - krzyczy, że trzeba zdelegalizować opozycję.
Pawłowicz - wrzaskliwa fanatyczka niemająca szacunku do nikogo.
Mazurek - twierdzi, że rozumie bandytów, którzy napadli i pobili działacza KOD-u.
Ziobro - gada brednie porównując wyrok TK do wyroku sądu powszechnego wobec konkretnego podsądnego.
Tarczyński - rzuca oszczerstwa wobec Bogdana Wenty, nazywając go Niemcem trenującym pałowanie na głowach Polaków, i obraża matkę Marcina Mellera. I przy tym ostentacyjnie pokazuje swoją religijność.

Poza tym, dosłownie wszyscy posłowie PiS-u stanęli murem za prokuratorem Piotrowiczem kłamiącym na temat swojej przeszłości. I jednocześnie oskarżają o komunistyczne poglądy wszystkich swoich przeciwników. A poza tym straszą ludzi: uchodźcami, gejami, lesbijkami i kim tam jeszcze. Szczują jednych na drugich. Czy wyborcy PiS naprawdę uważają, że takie straszenie jest przyzwoite? I że zabieganie o głosy kiboli i środowisk ultraradykalnych i ultranacjonalistycznych jest przyzwoite?

Jak ktokolwiek może głosować na tych typów bez obrzydzenia?

W lutym 2016 Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska nie przeznaczył 20 mln zł na poprawę jakości powietrza w Krakowie, za to w tym samym czasie przeznaczył 26 mln dla fundacji Rydzyka. To jedna z wielu rzeczy świadczących o tym, jak głęboko w odbycie pisowcy mają dobro wspólne obywateli. A najgorsze, że wyborcy to akceptują i nie widzą w tym nic złego. I że nie widzą nic złego w demolowaniu wymiaru sprawiedliwości. I że nie przeszkadza im hipokryzja (jak w przypadku wspomnianego Piotrowicza, którego pisowcy wiernie bronią przed odwołaniem z funkcji przewodniczącego najważniejszej sejmowej komisji).
To jest najgorsze - że to wszystko nie obchodzi aż takiej części wyborców, a w każdym razie nie jest dla nich powodem, żeby nie głosować na PiS.
Więc co mam myśleć o takich wyborcach?

Do tego wszystkiego, rządy PiS sprawiają, że przedsiębiorcy i inwestorzy się boją. Boją się PiS-u i tego, co jeszcze mogą wymyślić i przegłosować w nocy, bo będzie uderzać w przedsiębiorców. Co odbija się na krajowym rynku finansowym i na stanie środków inwestowanych przez ludzi. Żadna rządząca ekipa po 1989 nie była tak nieprzewidywalna jak PiS.
Wielu Polaków ma prywatne programy emerytalne, w ramach trzeciego filaru, i wpłaca tam regularne składki. Tylko że obecnie bardzo duża część z nich jest na minusie. Dlatego że mnóstwo funduszy inwestycyjnych, na które składają się te środki, jest na minusie. A to dlatego, że jesienią 2015, gdy PiS wygrał, polska giełda poszła w dół, i od tego czasu idzie w dół lub w bok (zamiast w górę). I tylko czasem nieznacznie w górę, by potem znowu spaść, a potem znowu iść w bok. I nie osiągnęła stanu sprzed 2015. I wielu z nich z tego powodu postanowiło rozwiązać umowy, uznając, że tracą na nich. To sprawia, że ci, którzy teraz mają 30 lub 40 lat, nie dostaną emerytury.
Gdyby sytuacja w naszym kraju była normalna, to giełdy szłyby w górę, a klienci III-filarowych programów emerytalnych byliby na plusie.
A rozwiązanie w ramach trzeciego filaru jest potrzebne, bo ZUS jest bankrutem i dziurą bez dna, a OFE zaraz całkiem zlikwidują.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2019-08-02, 18:20   

BG napisał/a:
o tego wszystkiego, rządy PiS sprawiają, że przedsiębiorcy i inwestorzy się boją. Boją się PiS-u i tego, co jeszcze mogą wymyślić i przegłosować w nocy, bo będzie uderzać w przedsiębiorców. Co odbija się na krajowym rynku finansowym i na stanie środków inwestowanych przez ludzi. Żadna rządząca ekipa po 1989 nie była tak nieprzewidywalna jak PiS.

Bujda. Smutnym jest, gdy obsesja zaciemnia racjonalny osąd sytuacji. Inwestycje zagraniczne wciąż stoją na dosyć dobrym poziomie. Inwestycje krajowe są faktycznie słabsze, ale nie jest to kwestią strachu przed jakimiś nieokreślonymi ustawami PiS-u. Gdyby tak było, na Węgrzech powinno być podobnie, a nie jest. Tak inwestycje zagraniczne, jak i krajowe szybują tam w górę. Różnicą jest za to wzrost kosztów pracy w ostatnich latach, na Węgrzech wciąż są niższe. Natomiast w Polsce zwyżkują przez podwyższenie pensji minimalnej, dobrą koniunkturę (popyt), niskie bezrobocie i istotnie zwiększony dochód gospodarstw domowych (500+), które to wywierają presję na wynagrodzenia. Oto czynniki, jakich nasi bazujący zawsze na niskich kosztach pracodawcy nie są w stanie ogarnąć.

Wzrost pensji co prawda zaczął teraz wyprzedzać wzrost produktywności, ale przez co najmniej pół poprzedniej dekady był doń zapóźniony, kiedy na zachodzie przedsiębiorcy znacznie szczodrzej dzielili się z pracownikami przychodem. Dopiero w ostatnich latach część PKB spływająca do pracowników przekroczyła w Polsce 50% (dla porównania średnia UE wynosi 55%), także jest to pewna sprawiedliwość dziejowa.

BG napisał/a:
A to dlatego, że jesienią 2015, gdy PiS wygrał, polska giełda poszła w dół, i od tego czasu idzie w dół lub w bok (zamiast w górę). I tylko czasem nieznacznie w górę, by potem znowu spaść, a potem znowu iść w bok. I nie osiągnęła stanu sprzed 2015.

No chyba jednak nie... https://i.imgur.com/t296VzO.png

W 2018 WIG był na najwyższym poziomie od 10 lat. Wciąż jest wyższy niż w 2015. No i czy w takim razie ekstremalny spadek notowań 2007-2009, po przejęciu władzy przez Platformę, to też bardziej wina Tuska niż światowej koniunktury? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

BG napisał/a:
I niestety jest skuteczny w tym udawaniu, i ma rację w takiej ocenie swoich wyborców.

Ależ ten "ciemny" lud racjonalnie i na zimno zagłosował w swoim własnym interesie. Po dojściu Kaczyńskiego do władzy przeciętny dochód gospodarstw domowych, zwłaszcza tych biedniejszych, wzrósł w stopniu wyższym niż kiedykolwiek wcześniej. Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zmniejszyły się nierówności dochodowe wyrażane współczynnikiem Giniego, wg Eurostatu i GUS-u osiągając wreszcie średnie unijne wartości. W pewnych grupach niemal zlikwidowano ubóstwo. Poziomy materialnej satysfakcji mierzone przez GUS i CBOS po raz pierwszy w III RP osiągnęły optymistyczne wymiary, za sprawą podwyższonych dochodów i częściowego rynku pracownika. Zatem to poprzednia władza miała ich wszystkich w odbycie.
  
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2019-08-02, 18:33   

Tymczasem sztandarowy program socjalny PiS wyczerpał już swoje możliwości.
Po pierwsze - dzietność spada, ale to było do przewidzenia: https://bezprawnik.pl/500-plus-nie-dziala-zapasc-demograficzna/

Po drugie - rośnie znowu bieda (niestety, artykuły omawiające te dane są za paywallem): https://forsal.pl/artykuly/1419928,500-plus-a-bieda-500-plus-juz-nie-zmniejsza-biedy.html
http://wyborcza.pl/7,1552...s-w-polsce.html

Wystarczy poczekać. Może rzeczywiście strateg wyborczy Wiosny miał rację i opozycji nie opłaca się teraz zdobywać władzy. Coś myślę, że Schetyna nie będzie mocno płakał po klęsce wyborczej. Strategicznie, może lepiej jest zdobyć najlepszy możliwy wynik, ale bez zwycięstwa. Głupia to strategia, ale myśląc kategoriami partyjnymi, może nie najgorsza. Bo przecież o państwie nie myślą ani politycy, ani - TYM BARDZIEJ - wyborcy.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2019-08-05, 19:06   

dworkin napisał/a:
No chyba jednak nie... https://i.imgur.com/t296VzO.png

Stooq pokazuje troszeczkę inne dane.
https://stooq.pl/q/?s=wig20&c=20y&t=l&a=lg&b=0 - tutaj widać, że jesienią 2015 WIG spadł, a na początku 2016 był na niższym poziomie niż kiedykolwiek po 2009. Owszem, w 2017/2018 odrobił straty, jednak ogólnie, tendencja nie jest wzrostowa, tylko "boczna". W 2011 WIG był na wyższym poziomie niż w którymkolwiek momencie po 2015 (czego nie widać na grafice, którą podałeś). W lipcu tego roku WIG spadł o 0,86%.
W 2008 spadło oczywiście w związku ze światowym kryzysem. Jednak jesienią 2015 nie było żadnego światowego kryzysu.
W każdym razie jak się to porówna np. z S&P 500, to widać wyraźnie, że po kryzysie z 2008-2009 odbiło się i od tego czasu to idzie w górę.

https://stooq.pl/q/?s=%5Espx

W lipcu inflacja wyniosła 2,9%, i rośnie. I tak jest to wolniejszy wzrost inflacji niż można by się spodziewać po skali transferów socjalnych. Choć ceny warzyw i ogólnie żywności już teraz są niebotyczne.
dworkin napisał/a:
Ależ ten "ciemny" lud racjonalnie i na zimno zagłosował w swoim własnym interesie.

Jasne. Tylko problem w tym, że, o czym wspomniałem, ów lud nie myśli w ogóle o dobru wspólnym, tylko o swojej prywacie. Prezentuje podejście typu "Przewróciło się - niech leży. Nie moje." I to jest najsmutniejsze. Że ludzie nie myślą o dobru ojczyzny, o dobru wspólnym, o swoim kraju i o tym, żeby był domem dla wszystkich, bo to nasza wspólna przyszłość. Traktują ojczyznę jako dojną krowę, jak folwark, który można rozkraść - a to, że krowa może w końcu paść, a folwark zostać rozkradziony, to już ich kompletnie nie obchodzi. To właśnie wspomniana mentalność pańszczyźnianych chłopów, nad którą ubolewam. Chciałbym wiedzieć, czy i jak można by uświadomić takim ludziom kwestię dobra wspólnego.

Tym bardziej rażące jest to, że pisowcy tak mocno podkreślają przy tym swój patriotyzm. Choć też wcale nie zależy im na dobru wspólnym.
Tradycyjny elektorat komunistów i skrajnych socjalistów, czyli najniższe warstwy społeczne, został w Polsce całkowicie przejęty przez PiS. Co jest ewenementem na skalę chyba światową.
Patologia społeczna, Seby i Karyny, cieszą się z 500+.
Fajny elektorat sobie pisowcy wyhodowali, nie ma co...
Najpierw Rodzina Radia Maryja (moherowe berety), później ogólnie ludzie najbardziej religijni i regularnie chodzący do kościółka i w związku z tym konserwatywni, później kibole, potem biedota, a w końcu również patologia.
Romulus napisał/a:
niestety, artykuły omawiające te dane są za paywallem

A nie możesz ich wkleić w całości w treści posta?
Romulus napisał/a:
Może rzeczywiście strateg wyborczy Wiosny miał rację i opozycji nie opłaca się teraz zdobywać władzy. Coś myślę, że Schetyna nie będzie mocno płakał po klęsce wyborczej. Strategicznie, może lepiej jest zdobyć najlepszy możliwy wynik, ale bez zwycięstwa.

Jesienią tego roku raczej nie ma co liczyć na zwycięstwo opozycji. Można liczyć najwyżej na to, że tym razem pisowcom nie uda się zdobyć bezwzględnej większości i kontynuować samodzielnych rządów i po wyborach będą musieli szukać koalicjanta. Ponieważ PiS raczej nie ma zdolności koalicyjnej, to całkiem możliwe, że rozmowy koalicyjne PiS-u skończyłyby się fiaskiem. I że po kilku miesiącach trzeba będzie rozpisać nowe wybory. A w międzyczasie do kraju zdąży wrócić Tusk kończący kadencję przewodniczącego RE, i on mógłby ponownie stanąć na czele PO, i potem w wyborach parlamentarnych z 2020 poprowadzić PO do zwycięstwa. Albo przynajmniej do wyniku, który da opozycji możliwość utworzenia rządu mniejszościowego.
To oczywiście będzie trudne, ale nie niemożliwe.
Gdy Tusk kierował PO, to PO wygrywało przez 8 lat z rzędu. Gdy Tuska zabrakło, to PO przestało wygrywać.
Należy pamiętać, że w wyborach parlamentarnych z 2015 mieliśmy rekordową ilość zmarnowanych głosów. Wynik 38% zwykle nie daje zwycięskiej partii możliwości samodzielnych rządów. Metoda d'Hondta sprawiła, że zwycięski PiS został nakarmiony nie tylko głosami oddanymi na tę partię, ale również zmarnowanymi głosami, których było kilkanaście procent.
Gdybyśmy zamiast metody d'Hondta mieli metodę Sainte-Laguë, polski parlament wyglądałby inaczej.
Tak że najistotniejsze jest, żeby tym razem pisowcy zdobyli mniej niż połowę miejsc w parlamencie. Wtedy już nie będzie im tak łatwo przegłosowywać wszystkiego, co im się spodoba.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-08-05, 20:05   

Tuska zabrakło bo wiedział dokąd PO idzie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Neil Gaiman- blog w polskiej wersji językowej


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,33 sekundy. Zapytań do SQL: 13