Obstawiam że zaczną jednak od opowiadań, bo jeśli ruszą z sagą to opowiadania siłą rzeczy trochę sobie zamykają do ekranizacji bez ostrego cięcia i klejenia scenariusza; poza tym nie wiem czy w ogóle powinniśmy zakładać że ściśle będą się trzymać Sapkowego pierwowzoru - zamiast adaptacji zrobią serial na motywach i tyle. Choć lepiej nie.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
... bo w sumie nie wiadomo z czego scenariusz zrobią.
Jeśli wierzyć różnym przeciekom, to dało się nawet wyantycypować które opowiadania chcą zekranizować. A przynajmniej większość się dało ...
goldsun napisał/a:
Edit: sprawdziłem sobie i
- z postaci z opowiadań jest wymieniony tylko Borch Trzy Kawki (granica możliwości), reszta to saga
- z lokacji: Rivendell (coś więcej), Kaer Morhen, Creyden (ostatnie życzenie), Cintra (kwestia ceny), Blaviken (mniejsze zło), Wzgórze Sodden (saga), Vengerberg (saga?), Ban Ard (saga)
Czyli 5 opowiadań by z tego wyszło już, z czego:
- 3 są naturalnym wyborem, bo to wątki Ciri (kwestia ceny i Coś więcej) i poznanie Yennefer (Ostatnie życzenie)
- Granica możliwości pewnie z powodu możliwości pokazania smoka. W końcu co smok w zwiastunie to pewnie +X do potencjalnych widzów.
- Mniejsze zło - pewnie w celu pokazania walczącego z grupką opryszków Geralta i odbijanie bełtu Poza tym: sikająca krew, seks ... przyciągnie widzów ;-p bo nie wiem czy najważniejsza dla serialu jest akurat zabawa ze Śnieżką?
Dla zabawy pospekuluję:
- Okruch lodu - trudna miłość w trójkącie, nie wiem czy coś wnosi dodatkowo do całości i to chyba zależy w jaki klimat pójdą w serialu, stawiam, że jedno z tych do pominięcia
- Wieczny ogień - fajne opowiadanko, z mnóstwem zabawy, ale nic nie wnosi do całości historii. chociaż bardzo chciałbym zobaczyć, o ile je dobrze zrobią. - raczej zapychacz w serialu
- Trochę poświęcenia - zabawa z małą syrenką, pojawia się niewykorzystane nigdzie później zatopione miasto z mieszkańcami i Essi, również tylko tutaj - ewentualny zapychacz w serialu
- Ziarno prawdy - czyli znowu zabawa konwencją, tym razem Piękna i Bestia - nic nie wnosi do reszty - ewentualny zapychacz w serialu
- Wiedźmin - strzyga i na pewno opowiadanie ważne w Polsce, bo to od niego się wszystko zaczęło, ale chyba mało istotne dla historii/sagi. Fajnie by było, gdyby serial również od tego zaczynał. ale dla Netflixa to pewnie kolejny zapychacz
- Kraniec świata - genialny dla mnie diaboł i "panna polna" + księga, później pojawiają się biedne elfy, to mógłby być wstęp do sagi i wojny z nieludziami w niej
- Głos rozsądku - przedstawia Nenneke i fajnie łączy całość, więc mógłby się pojawić, chociaż nie musi. Raczej jako 3-4 sceny niż osobny odcinek. Ewentualnie wizje Ioli na dokładkę.
- Miecz przeznaczenia - niby wątek Ciri, ale nie jest wymagany do reszty historii. Jestem ciekawy czy to pokażą. Chyba, że też jako wstęp do wojny z nieludźmi. Chociaż z drugiej strony - to jest wątek: Geralt rezygnuje z dziecka niespodzianki i los/przeznaczenie się "mści" organizując w Cintrze "jesień średniowiecza" ... znowu, to zależy w jaki klimat pójdą w serialu.
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Z tego co pamiętam, to Dijkstra przypominał przypakowanego Sebę z klatki, więc bardziej w tej roli widziałbym takich gości jak Vin Diesel czy Dwayne Johnson. Wizualnie. Podkreślam.
Rashmika napisał/a:
Banks za leciwy chyba, nie da rady już chyba wywijać mieczem jak Bonhartowi by wypadało.
No to Tomasz Kot z łysym czerepem i wąsem dałby radę.
"Łapy jak bochny chleba" - od tego opisu widziałem go jako pakera. Zresztą gdzieś w opisie było, że przez posturę i aparacyję był brany za tępego mięśniaka.
Mierzył blisko siedem stóp, a ważył prawdopodobnie niewiele mniej niż dwa centary. Kiedy krzyżował przedramiona – a krzyżował z upodobaniem – wyglądało to tak, jak gdyby dwa kaszaloty uwaliły się na wielorybie. Jeżeli szło o rysy twarzy, kolor włosów i karnację, przypominał świeżo wyszorowanego wieprza. Jaskier znał bardzo mało osób, których aparycja byłaby równie myląca co aparycja Dijkstry. Bo ów wieprzowaty olbrzym, sprawiający wrażenie wiecznie sennego, rozlazłego matoła, dysponował niebywale żywym umysłem. I nielichym autorytetem.
Zdecydowanie nie napakowany mięśniak!
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum