- napisz osiem książek
- niech główny bohater cierpi z powodu inności, uprzedzeń i błędnych stereotypów
- na każdym kroku umieszczaj wtręty antyrasistowskie
- z krasnoludów zrób Żydów i używaj do krytyki antysemityzmu
- krytykuj postawy nacjonalistyczne
- krytykuj ksenofobię
- wyrażaj poparcie dla społeczeństwa wielokulturowego
- opisuj jak ofiary stają się katami
- pokaż jak przemoc rodzi przemoc
- niech bohater i jego kochanka zginą podczas rasistowskiego pogromu
- do ostatka broniąc prześladowanych
Patrz, jak "turbosłowianie" krzyczą o murzynach i gwałcie na kulturze słowiańskiej
Bo to pewnie ludzie, którzy Żerałta znają jedynie z gier.
Myślę, że oni, niektórzy, może nawet go czytają, ale nie rozumieją.
Ktoś ich w szkole nauczył literkuf, więc wiedzą która jest która. Potrafią nawet poskładać je w wyrazy, a czasami i w zdania. Ale rozumienia tych wyrazów to już nie bardzo, o rozumieniu zdań nie ma w ogóle co wspominać.
Poza tym - kto by starał się zrozumieć i szukać jakiegoś większego przesłania w jakichś opowiastkach, w których są czary, elfy, krasnoludy ... przecież wiadomo, że jak są elfy i czary, to znaczy, że bajki -> sensu szukać nie należy* ...
I w ekranizacji też mają być elfy, czary, krasnoludy i nie daj boże zamienić jakąś przypowieść mającą korzenie słowiańskie na analogiczną, ale bardziej uniwersalną / zrozumiałą dla ludzi wychowanych w innych kulturach -> to będzie gwałt, wypaczenie książki, i w ogóle wszystko do dupy ...
--------------------------------------------------------------------------------------------
*W ten sam sposób sporo ludzi nie rozumie Pratchetta - czytają "pierwszą warstwę" bez choćby próby zrozumienia tego co głębiej i o czym autor tak na serio pisze ...
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Hej wszystkim,
słuchajcie potrzebuje pomocy. Jestem studentem filologi angielskiej i szukam dwóch RÓŻNYCH tłumaczeń którejś książki o wiedźminie, ponieważ chcę zrobić ich porównanie, a taki wybrałem sobie temat pracy licencjackiej. Jeśli ktoś coś wie, proszę o wiadomość. Sam szukałem, ale ciężko jest coś znaleźć w sieci na ten temat.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Oprócz oficjalnych tłumaczeń, najpierw przez Danusię Stok (tłumaczenia uznawane za niezbyt dobre) a później Davida Frencha (czytelnicy anglojęzyczni na forach pisali, że po zmianie tłumacza zauważają poprawę) istnieją gdzieś w sieci tłumaczenia nieoficjalne, tworzone swego czasu zbiorowo przez fanów gier z serii wiedźmińskiej na oficjalnym forum CD Projektu. Fani stopniowo jednak usuwali linki do przetłumaczonych przez siebie książek, po tym jak ukazywało się oficjalne tłumaczenie. W każdym razie na angielskim podforum gry jest dłuuuugi topic w którym koordynowano prace nad tłumaczeniem fanowskim.
Oprócz oficjalnych tłumaczeń, najpierw przez Danusię Stok (tłumaczenia uznawane za niezbyt dobre) a później Davida Frencha (czytelnicy anglojęzyczni na forach pisali, że po zmianie tłumacza zauważają poprawę) istnieją gdzieś w sieci tłumaczenia nieoficjalne, tworzone swego czasu zbiorowo przez fanów gier z serii wiedźmińskiej na oficjalnym forum CD Projektu. Fani stopniowo jednak usuwali linki do przetłumaczonych przez siebie książek, po tym jak ukazywało się oficjalne tłumaczenie. W każdym razie na angielskim podforum gry jest dłuuuugi topic w którym koordynowano prace nad tłumaczeniem fanowskim.
to akurat dwie różne książki, szukam jednego, tego samego tytułu
To może lepiej porównaj Jądro ciemności Conrada i Dukaja
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
To nie tak. Wiadomo, że każdy ma dwa jądra, jedno ciemności, drugie jasność. utrivv proponuje by porównać te ciemniejsze u obu autorów. Ale po co? Nie wiem.
Kwa, idź po linii najmniejszego oporu. Tolkien. Tłumaczeń do koloru do wyboru.
Mechaniczna pomarańcza. Ciekawy eksperyment, dwa tłumaczenia tego samego tłumacza.
To są podręcznikowe tematy.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Oprócz oficjalnych tłumaczeń, najpierw przez Danusię Stok (tłumaczenia uznawane za niezbyt dobre) a później Davida Frencha (czytelnicy anglojęzyczni na forach pisali, że po zmianie tłumacza zauważają poprawę) istnieją gdzieś w sieci tłumaczenia nieoficjalne, tworzone swego czasu zbiorowo przez fanów gier z serii wiedźmińskiej na oficjalnym forum CD Projektu. Fani stopniowo jednak usuwali linki do przetłumaczonych przez siebie książek, po tym jak ukazywało się oficjalne tłumaczenie. W każdym razie na angielskim podforum gry jest dłuuuugi topic w którym koordynowano prace nad tłumaczeniem fanowskim.
to akurat dwie różne książki, szukam jednego, tego samego tytułu
O ile pamiętam, to sytuacja z angielskimi tłumaczeniami sagi wiedźmińskiej przedstawiała się następująco: w 2007 roku, jeszcze przed wydaniem pierwszej gry, ukazał się pierwszy tom opowiadań w tłumaczeniu Danusi Stok. Z rok później wydano pierwszą część sagi, przeskakując drugi tom opowiadań i na parę lat wszystko się zatrzymało - kolejne tytuły nie były tłumaczone. W tym czasie zniecierpliwieni fani zaczęli z pomocą polskich przyjaciół z forum CD Projektu tłumaczyć po kolei wszystkie książki brakujące sagi. Po wielu latach wydawnictwo angielskie wznowiło serię, z innym tłumaczem, a w miarę ukazywania się kolejnych książek fani z forum usuwali linki do przetłumaczonych przez siebie książek.
Czyli masz dwa tłumaczenia - fanowskie i Davida Frencha.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Pierwsze tłumaczenia Lema na angielski to były tłumaczenia tłumaczeń. Takie "Solaris" powstało z wersji francuskiej. Dopiero niedawno powstało tłumaczenie polski -> angielski. Ale takiego przypadku chyba nie ma sensu porównywać?
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Na fejsbuku widziałam gdzieś info, że Sapkowski po prostu stwierdził, iż nie wyklucza powrotu do wiedźmińskiego świata, więc chyba nie ma się jeszcze czym ekscytować. Ale, oczywiście, jak będzie, to przeczytam. Inaczej się po prostu nie da
_________________ "Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum