gdyby Dżejmi był rasowym zabójcą, jak daleko nie szukając Juron czy Góra, to by bez dumania szarżował na Dankę. A tak ? czas poświęcony na przemyślenia i decyzje uratował jej życie. Ile brakło mu do wrażenia lancy w blondi ? sekunda ? dwie ? (oczywiście zaraz potem sam by zginął... ale uratowałby Żelazny Tron, bez D. cały plan w piach)
bitwa fajna. Za jednym zamachem w komin poszły główne siły Lannisterów a przelew utknął w realizacji. Szach królowej.
gdyby Dżejmi był rasowym zabójcą, jak daleko nie szukając Juron czy Góra, to by bez dumania szarżował na Dankę. A tak ? czas poświęcony na przemyślenia i decyzje uratował jej życie. Ile brakło mu do wrażenia lancy w blondi ? sekunda ? dwie ? (oczywiście zaraz potem sam by zginął... ale uratowałby Żelazny Tron, bez D. cały plan w piach)
W dość dowolny i twórczy sposób intepretujesz rzeczywistość. Wahanie Jaimego uratowało Dankę, bo gdyby przyszarżował wcześniej, Bronn nie zdążyłby go powstrzymać (czyt. uratować mu życia)? Oook. Smok zjarałby go na grzankę kilka sekund wcześniej i taka by była różnica. Kiedy konie ogarnął ogień, nie były nawet 5 metrów od D.
Bitwa była wspaniała, kogo interesuje brak logiki? Scenarzyści traktują ją z nonszalancją już od kilku sezonów. Spaliła zapasy? To spaliła. Dorthrakowie wparowali na Lannisterów out of fucking nowhere? To wparowali. Euron zaszedł od tylca całą flotę doświadczonych żeglarzy? To zaszedł. Jest super
Toteż ja się nie czepiam braku logiki, gdyby tak było, zarzuciłabym oglądanie GoT kilka lat temu. Po prostu nuży mnie już rozwlekanie akcji w wątkach zupełnie tego rozwlekania niewartych, podczas gdy istotne sprawy załatwia się na zasadzie "Euron zaszedł od tylca całą flotę doświadczonych żeglarzy" albo "Olenna Tyrell, stara, doświadczona lisica wysłała całą załogę Wysogrodu na zaległe urlopy, by Jaime mógł ją bez przeszkód otruć".
BTW, kto mi wyjaśni, po jaki uj Dothrakowie stawali na grzbietach koni do strzelania z łuków? Próby utrzymania równowagi na podskakującym podłożu poprawiają celność czy jak?
_________________ "Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
no o to godosz.
w momencie gdy Bronn ściąga Jamiego/smok żyga, sam zainteresowany jest w cwale o włos od Danki. Gdyby działał od razu/2 sekundy wcześniej wystartował to w tym momencie Danka byłaby nadziana na dzidę, a smok nadal by zaczynał zionąć a Bronn by ratował Jaimiego.
kto mi wyjaśni, po jaki uj Dothrakowie stawali na grzbietach koni do strzelania z łuków
Żeby bardziej widowiskowo z nich spadać
Armia Danki w ogóle jest potrzebna tylko do tego aby wyglądać. Przecież smoki w dowolnym szyku i z palcem w d.... spaliłyby wszystkie wojska ( łącznie z taborami ) Jaimego w kilkadziesiąt sekund. Gdyby chciały.
no o to godosz.
w momencie gdy Bronn ściąga Jamiego/smok żyga, sam zainteresowany jest w cwale o włos od Danki. Gdyby działał od razu/2 sekundy wcześniej wystartował to w tym momencie Danka byłaby nadziana na dzidę, a smok nadal by zaczynał zionąć a Bronn by ratował Jaimiego.
ALERT ALERT ALERT
Wykryto logiczne myślenie w filmie bez logiki!
ALERT ALERT ALERT
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Trojan, idź wytrzeźwiej. By sięgnąć Danki, jednoręki musiałby rzucić włócznią i nawet nie zdążyłby jej podnieść. A co dopiero dojechać na odległość pchnięcia. Dużo bardziej bez sensu było to, że Bronnowi udało się "w tym momencie" doskoczyć.
Odcinek spoko choco. Ten sezon jest całkiem ok, coś się dzieje przynajmniej.
Trojan, gdyby Jaime był tam o kilka sekund wcześniej, smok zionąłby ogniem kilka sekund wcześniej. On nie czekał do konkretnej minuty, on zareagował na cwałującego jeźdzca. Serio
No i dla mnie też dzieje się wystarczająco dużo. Nie wiem, co miałoby się dziać, żeby było dynamiczniej. Rezygnacja z dialogów?
Armia Danki w ogóle jest potrzebna tylko do tego aby wyglądać. Przecież smoki w dowolnym szyku i z palcem w d.... spaliłyby wszystkie wojska ( łącznie z taborami ) Jaimego w kilkadziesiąt sekund. Gdyby chciały.
Gdym jakiś czas temu, kiedy smoki były jeszcze były smoczkami pisał, iż zapewnią wielką przewagę jako "lotnictwo" (jak dorosną), spotkało się to z "bolesnym niezrozumieniem" ze strony któregoś z użyszkodników. Teraz powinno być mu łyso
Szkoda, że Bronn nie ubił bestii Zawsze to jedna mniej... Ma sympatia jest oczywiście po stronie Jaime'a i nekromanty Cersei (ten facet czyni cuda: Góra-zombi, artyleria na smoki...)
Tyrion, wróć na właściwą stronę, póki jeszcze możesz!
Gdym jakiś czas temu, kiedy smoki były jeszcze były smoczkami pisał, iż zapewnią wielką przewagę jako "lotnictwo" (jak dorosną), spotkało się to z "bolesnym niezrozumieniem" ze strony któregoś z użyszkodników.
Mowa o mnie? Nie jest mi łyso, po prostu ten serial jest głupi
Trojan napisał/a:
swoją drogą - FlaK się sprawdził. trzeba wystawić całą baterię... albo dziesięć !
Co do komentarza ASXa, to Trojan trafia w punkt. Smoki są tylko trzy, a tych balist można zbudować w trzy dupy. Przeszkolenie obsługi to też średni problem. Nec hercules contra plures czyli i smok dupa, gdy oszczepów kupa
dworkin napisał/a:
Zastanawiałem się, dlaczego Bran tak zgasił Littlefingera tekstem: "Chaos is a ladder"
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
smoki były jeszcze były smoczkami pisał, iż zapewnią wielką przewagę jako "lotnictwo" (jak dorosną
Wydawało się to oczywiste. Funkcja zwiadu dalekiego zasięgu aż czeka na odkrycie plus działania zaczepne w stylu Kmicica , flota nie dostałaby łupnia, Eurona można by spalić itp.
A trafienie Drogona ze Skorpiona ( bez układu celowniczego itp. ) jest tak samo prawdopodobne jak to, ze Cersei przejdzie ne stronę Starków
Co do tej "artylerii" to mieliśmy pokaz tego, że w takiej "klasycznej" fantasy magia wcale nie musi hamować rozwoju techniki. Takie niemal "samobieżne" "działo", obsługi specjalnej nie potrzebuje, obrotowe jak ta lala. Wspomaganie i do obrotu i do strzału. Jak na "tamte czasy" cud myśli inżynierskiej.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Bitwa była wspaniała, kogo interesuje brak logiki? Scenarzyści traktują ją z nonszalancją już od kilku sezonów. Spaliła zapasy? To spaliła. Dorthrakowie wparowali na Lannisterów out of fucking nowhere? To wparowali. Euron zaszedł od tylca całą flotę doświadczonych żeglarzy? To zaszedł. Jest super
Toteż ja się nie czepiam braku logiki, gdyby tak było, zarzuciłabym oglądanie GoT kilka lat temu. Po prostu nuży mnie już rozwlekanie akcji w wątkach zupełnie tego rozwlekania niewartych, podczas gdy istotne sprawy załatwia się na zasadzie "Euron zaszedł od tylca całą flotę doświadczonych żeglarzy" albo "Olenna Tyrell, stara, doświadczona lisica wysłała całą załogę Wysogrodu na zaległe urlopy, by Jaime mógł ją bez przeszkód otruć".
BTW, kto mi wyjaśni, po jaki uj Dothrakowie stawali na grzbietach koni do strzelania z łuków? Próby utrzymania równowagi na podskakującym podłożu poprawiają celność czy jak?
Oj tam, Euron włączył napęd magnetohydrodynamiczny i dałby się wykryć tylko gdyby zalał wyrzutnie albo cała załoga zaczęła śpiewać radziecki hymn, to oczywiste, Watsonie.
A w kwestii dothrackiej - dobry łucznik wypuszcza strzałę gdy żadne kopyto konia nie dotyka ziemi. Zajebisty łucznik wypuszcza strzałę kiedy żadna część lucznika nie dotyka konia. Dothrakowie jeszcze nie są zajebisci, ale bardzo się starają.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
A w następnym sezonie będą tak turbozajebiści, że w ogóle nie będą potrzebowali łuków, żeby wypuścić salwę?
W kwestii przemieszczania się najśmieszniejsze jest to, że w tym serialu najwolniej porusza się armia, która nie potrzebuje przystawać na jedzenie, spanie i... no, całą resztę. Chociaż może to przez to, że im się już nigdzie nie śpieszy.
_________________ "Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
Wcale nie, ja szalenie lubię ten serial, zwłaszcza w momentach, kiedy jest kompletnie niedorzeczny, czyli często Ba, najbardziej czekam na dramatyczne wydarzenia rodem z kolumbijskiej telenoweli - odnalezienie zaginionych potomków, rozwiązanie zagadek, które uratują ludzkość, objawienie się zbawcy ze świetlnym mieczem itd. Już dawno przestałam patrzeć na GoT przez pryzmat trzeźwej analizy. To jest rzecz, którą się ogląda, żeby ją omówić z innymi widzami, pospekulować, co będzie z tym czy tamtym wątkiem, ponarzekać na stojących na koniach Dothraków - jednym słowem, cieszyć się każdym odcinkiem
_________________ "Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
Jakby jakiekolwiek fantasy ze smokami wziąć na logikę to w całej okolicy we wszystkich bredniometrach wypieprzy bezpieczniki, więc ten tego. Trzeba rozluźnić poślady i brać wszytko jak leci zanim dotrze do nas że to bez sensu.
Szkoda tylko że nocny bój na morzu nie skończył się jak kolejowa katastrofa porucznika Rżewskiego, ale wszystkiego się nie dostanie. Przynajmniej Euron jest mołojec i swojak, musi jaki krewny jarla Wpierdolssona
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Euronowi daje 3 odcinki. Nie mniej, nie więcej.
Jeżeli magię GoT oprzemy na potędze Willpowera głównych graczy - to wszystko się zgadza i pasuje. Im bardziej czegoś chcesz tym mniejsze odległość i krótszy czas.
Zapomnijmy o logice. Trzeba te wszystkie militarne manewry brać na słowo, poglądowo i symbolicznie. Delektować się estetyką akcji. Wyjący Euron był trochę śmieszny, ale ogólnie potwierdził się jako hardy motherfucker. Danka wylatująca na smoku zza wzgórza wspompowała krew w dolne organy. Z kolei potyczka Aryi i Brienne była zbyt pozorowana, by mnie w pełni przekonać, a ułożenie tej ostatniej w pewnym momencie stało się groteskowe. Malunki w jaskini? Już tylko takich rzeczy się czepiam.
Poza tym Gra o Tron jest zajebista zajebistością wciągających wątków, ich estetyki, mnogości i dynamiki, nagłych przeskoków, wyczekiwanego (i nie) splatania się między sobą.
przyspieszenie akcji skutkuje poważnymi lukami w logice świata i fabuły
wracając:
dworkin napisał/a:
Trojan, gdyby Jaime był tam o kilka sekund wcześniej, smok zionąłby ogniem kilka sekund wcześniej. On nie czekał do konkretnej minuty, on zareagował na cwałującego jeźdzca. Serio
scena wygląda tak
Dżejmi toczy oszalałym wzrokiem po pobojowisku i jego uwaga zatrzymuje się na smoku i Denny która wrażego sidewindera stara się wyciągnąć ze słabizny smoka. Smok cierpi. Oboje nie widzą Dż.
rzeczony (anty)bohater ciężko myśli - co widać. W końcu (5 sek?) coś mu styka (kolejny Targarynen nie robi różnicy) i podejmuje akcje - najazd, wyciąga dzidę
i zbliża się cwałem
zbliża, zbliża
natenczas Denny tknięta kobiecą intuicją ? tudzież doświadczeniem cwałujących od tyłu koni z dzidami
odwraca się - dostrzega napastnika
nic nie słuchać - ale można założyć że wydała jakiś odgłos
na ten znak, smok odwraca swoją długą szyję w wiadomym kierunku.
Dż. jest na odległość 2 dzid od D.
Smok zionie nieświeżym oddechem
znikąd wypada Bronn ściągając/zrzucając Dż. z "line of fire"
woda. to nie my.
koniec sceny.
-----------
co do logiki serialu - no niestety, gdy zaczęła się prawdziwa wojna, to logika uciekła i schowała się pod kocem. Teraz trzeba się skupić na obrazie i cieszyć nim nie szukać sensu, bo go nie ma.
Naprawdę zawiedzeni muszą się czuć ci najwięksi fani serii... tworzący mapy itp. Serial pozamiatał ich pracę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum