Bo tak się dogadali z wydawnictwem? Najprawdopodobniej sprzedaż poza empikiem stanowi bardzo mały procent nakładu tego typu książek (a Mag kilka pozycji na bogato już wydał, więc może to jakoś oszacować) i opłaciło im się pójść na układ. Może dzięki wyłączności przez kilka tygodni empik mniej kasuje od Maga?
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Marzec
Neil Gaiman Mitologia nordycka*
Cassandra Clare Opowieści z Akademii Nocnych Łowców*
Jim Butcher Drobna przysługa*
David Mitchell Slade House (Uczta Wyobraźni)*
Brandon Sanderson Cienie tożsamości*
Brandon Sanderson Żałobne opaski*
Brandon Sanderson Biały piasek
Brandon Sanderson Legion*
Brandon Sanderson Idealny stan*
Robert Silverberg Skrzydła nocy (Artefakty)*
Leigh Bardugo Królestwo kanciarzy*
Lian Hearn Cesarz ośmiu wysp*
Kwiecień
Neil Gaiman Koralina*
Brent Weeks Czarny pryzmat (wyd z nową okładką)*
Brent Weeks Krwawe zwierciadło*
Christopher Priest Człowiek z sąsiedztwa (Uczta Wyobraźni)*
Lavie Tidhar Stulecie przemocy (Uczta Wyobraźni)*
Ian McDonald Luna: Wilczy księżyc (Uczta Wyobraźni)
Geoff Ryman Tlen (Uczta Wyobraźni)*
Robin Hobb Skrytobójca Błazna*
Maj
Dan Simmons Olimp
Miles Cameron Straszny smok*
Tui T. Sutherland Mroczny sekret*
Lian Hearn Pan mrocznego lasu*
Jim Butcher Turn Coat*
Czerwiec
Jay Kristoff Nevernight*
Dan Simmons Endymion (Artefakty)*
Richard Matheson Jestem Legendą/Hell House/Shrinking man (Artefakty)*
Neil Gaiman Księga cmentarna*
Cassandra Clare Lord of Shadows*
A oto i szkice na drugie półrocze:
Leigh Bardugo The Language of Thorns: Midnight Tales and Dangerous Magic
Anthony Ryan The Waking Fire
Jim Butcher Changes
Miles Cameron A Plague of Swords
Brandon Sanderson Dawca przysięgi
Robin Hobb Fool’s Quest
Scott Lynch The Thorn of Emberlain
Tui T. Sutherland Najjaśniejsza noc
Kim Harrison Za kilka demonów więcej
UW
Chris Beckett Matka edenu
Artefakty
William Gibson Trylogia mostu
Dan Simmons Triumf Endymiona
Gene Wolfe Cień kata/Pazur łagodziciela
Robert Heinlein Obcy w obcym kraju
Stephenson - dzieła
Neal Stephenson Epoka diamentu
Neal Stephenson Peanatema
Gaiman – dzieła
Neil Gaiman Chłopaki Anansiego
DC Icons
Leigh Bardugo Wonder Woman
Peter F. Hamilton Pustka: Sny
Peter F. Hamilton Pustka: Czas
Peter F. Hamilton Pustka: Ewolucja
Ciekawym tej "Mitologii nordyckiej" i mam nadzieję, że będzie to coś dla dorosłych.
Silverberg - skoro już ma się pojawić, to przydałoby się więcej jego utworów... Takoż i Mathesona, bo trudno uwierzyć, że tylko "3 w 1" były warte uwagi. Mitchell idzie jak burza i fajnie, bo pisarz to nie lada. W kwietniu cieszy pakiet UW. Trochę szkoda, że znalazł się w nim McDonald, a nie Beckett, bo wtedy wziąłbym od razu 4 książki, zamiast 3, ale pisze się trudno... No, chyba że przy okazji uzupełnię braki w McDonaldzie... Jeszcze trochę i UW będzie można określić mianem McDonald the best of, Vandermeer the best of...
O, wreszcie Heinlein i to w tytule na którym mi najbardziej zależało.
Niecierpliwie czekam na Bradbury'ego i nieśmiało liczę również na pojawienie się utytułowanej O. Butler, która jest wielką nieobecną...
Szkoda, że Wolfe zabiera miejsce w Artefaktach...
Panie Andrzeju, na litość boską, proszę ciągnąć UW i Artefakty tak długo, jak tylko się da. Niesiecie kaganek oświecenia w ciemny lud i gdyby nie Wasza heroiczna, ze wszech miar godna fanfar inicjatywa, już dawno skończylibyśmy w czytelniczym mroku (jeśli chodzi o fanastykę, rzecz jasna).
Wznowienia być muszą, wszak takie nazwiska jak: Gaiman, czy Sanderson to "żyły złota" Trojan, chcesz Pan: UW i Artefakty, więc nie marudź na Sandersony...
Szkoda tylko, że wznawiani są również deficytowi autorzy pokroju Wolfe, ale cóż poradzić...
Oj tak. Ale poniekąd zasłużenie. Pisze prosto i przyjemnie.
Ja tam jestem za Wilkiem, ale jak będzie cały pięcioksiąg. Przy czterech jestem na nie.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Sanderson to zestandaryzowana, uśredniona papka jak Ojciec Mateusz, Klan, Miłoszewski, Doda czy kajzerki w Tesco . Musi się sprzedawać.
Ale Miłoszewskiego to ty szanuj:)
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
Zależy co rozumiesz pod tym szanowaniem. Literacko w ogóle go nie szanuję. Owszem ma pewien talent gawędziarski ale to wszystko. To drugoligowy pisarczyk, literacko mocno prymitywny i raczej nieudolny. Intelektualnie cienki jak asiks na randce. Wzorcowa pulpa.
Jako człowiek, to straszny głąb i dupek. Słuchałem go raz czy drugi w radiu. Żenuła.
Sanderson też jest drugoligowy. Ale to niekoniecznie wada.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Ja gdzieś wygrałem drugi tom, przez jakiś czas nosiłem się z zamiarem dokupienia pierwszego ale żona mnie odwiodła od tego pomysłu. Mam mądrą żonę. Ten drugi tom sprzedałem czy oddałem komuś darmo, nie pamiętam już.
Bogate plany, ale dla mnie niewiele. W I półroczu biorę tylko Mitchella i "Olimp" Sinmonsa. No i muszę w końcu "7ew" kupić, bo coś mi kurde nie po drodze. Coraz mniej czytam i coraz mniej kupuję
W drugim półroczu ewentualnie Heinlein i nic ponad to.
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Napisałem ewentualnie, klamka nie zapadła. Nie miałem okazji tej książki przeczytać, dlatego rozważę zakup. To jednak melodia przyszłości, kto wie czy nie przyszłego roku, bo Mag pewnie będzie miał poślizg
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
hmm, jeżeli się ktoś interesuje fantastyką to warto znać takich autorów jak Heinlein, Gibson, Wolfe ...
Obcego czytałem w Fantastykach... zmęczył mnie, choć pomysł ambitny, wykonanie też wporzo, momentami chyba nawet aktualny - choć jak to w przypadku Heinleina - filmowo-amerykańsko-patetyczny
UW
Chris Beckett - Matka Edenu
Chris Beckett - Córka Edenu
Catherynne M. Valente – Domostwo błogosławionych
Jeff VanderMeer Zrodzony
Ian R. MacLeod - Red Snow
Ian McDonald - Luna 3
Sofia Samatar - Skrzydlate opowieści
Nicola Barker – Darkmans
Thomas Pynchon - V
Artefakty
Ray Bradbury Fahrenheit 451
Ray Bradbury Green Town - omnibus
Ray Bradbury Kroniki Marsjańskie - omnibus
Robert A. Heinlein – Obcy w obcym kraju
Robert A. Heinlein – Kawaleria kosmosu
Robert A. Heinlein – Luna to surowa pani
Gene Wolfe – Cień I pazur
Gene Wolfe – Miecz I cytadela
Gene Wolfe – Urth Nowego słońca
Dan Simmons - Endymion
Dan Simmons – Triumf Endymiona
William Gibson – Trylogia mostu
William Gibson – Wypalić chrom
R.A. Lafferty – Past Master/Nine Hundred Grandmothers
Walter M. Miller – Canticle for Leibowitz/Dark Benediction
Keith Roberts - Pavane
Richard Matheson – Jestem Legendą/Hell House/The Shrinking man
John Brunner – Jagged Orbit
Sheri Tepper – Arbai 2
Sheri Tepper – Arbai 3
Octawia Butler – Patternmaster 1
Octawia Butler – Patternmaster 2
Octawia Butler – Patternmaster 3
Octawia Butler – Patternmaster 4
Octawia Butler – Patternmaster 5
Ach, cóż za szkoda, że Artefakty są rzadko wydawane... Panie Andrzeju, powtórki typu: Wolfe, Simmons i Gibson, proszę na sam koniec kolejki, jeśli łaska
Nie będę chyba odosobniony w oświadczeniu, iż o wiele bardziej czekam na Artefakty
Augustusie, czemuż to nie chcesz czytać takich tuzów fantastyki jak: Bradbury, Matheson, czy Brunner? Tu nie ma co się czaić...
Lafferty, Roberts i Butler również zapowiadają się bardzo ciekawie
Może Pan Bio cosik by o nich naspamował celem zachęty?
Cóż, chyba będę miał coraz więcej dziur w artefaktach...
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Dan Simmons - Endymion. Wreszcie
Zupełnie się zawiesiłem, nie potrafię czytać żadnej książki bo czekam na tę jedną
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
UW:
- Luna
- Eden
- MacLeod
kto to Pynchon? Gdzie można coś o nim poczytać? Bo nazwisko gdzieś mi kołacze, ale nijak nie kojarzę więcej ...
resztę pewnie pominę
Artefakty:
- Tepper, bo to jak rozumiem dalszy ciąg Trawy? a ci obcy mi się podobali ...
resztę w większości czytałem (Simmonsa, Bradburyego, Heinleina, Gibsona, Millera)
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum