[Stary Ork]

Yo, umorusane koty, ma kto może leworęczny storm bolter? Chętnie adoptuję

[Szczur]

[Stary Ork]

Bo praworęczne są too damn straight

[MrSpellu]

Chyba mam. Poszukam wieczorem.

[MrSpellu]

Po południu poszukam, dziś nie dane mi było zejść do piwnicy

[Stary Ork]

Gork zapłać, dobry człowieku

[MrSpellu]

Mam wilkowy, może być?

[Stary Ork]

Siur. Z resztą innych chyba nawet nie ma

[MrSpellu]

To se po niego podjedź. A jak nie masz czasu, bo kapitaliści, to przez PW podaj mi adres, to w wolnej chwili Ci wyślę. Zrewanżujesz się piwem.

[Stary Ork]

Luzik. Nawet z czasem nie będzie źle bo jak Gork or possibly Mork da, od soboty zaczynam trzytygodniowy z kawałkiem urlop, brawo ja Są jakieś widoki na wpierdol czy wychowujesz potomstwo 24/7?

[MrSpellu]

W tygodniu jak młody będzie w żłobku, to dałoby się pograć.

[MrSpellu]

Testowałem dziś metaliki od AK - Xtreme metal i, kurwełe, są znakomite. Nie wiem jeszcze jak z pędzla, ale z aerografu bomba.
Do tego nowe washe od GW (te z połyskiem, stworzone do malowania metalicznych kolorów) i gniecie jajca w opór

[Stary Ork]

Foty albo nie. Mają jakiś przyzwoity spiż/mosiądz, ale w miarę jasny? Coś w typie Runelord Brass z Citadel?

[MrSpellu]

Mam brass, jeszcze nie testowałem.

[MrSpellu]

Tobie może chodzić o coś takiego:



Ja mam:

[Szczur]

Panowie, moi World Eaterzy trochę ostatnio narzekają na brak rozpierdolu. Jakiś rozpierdol? Duży?

[Stary Ork]

[MrSpellu]

Mam nawet, tylko to jest złoto z domieszką zieleni, ale bardziej jak miedź wygląda.

Szczuru, w przyszłym tygodniu dowolny dzień roboczy, ale rano. Wieczory niestety odpadają. Orku ma ponoć urlop więc może dałoby się coś ogarnąć.

[Szczur]

Meh, kapitaliści mnie wyzyskują...

[MrSpellu]

No niestety, żona sama dwójki nie ogarnie. Zwłaszcza, że młody ma teraz bunt dwulatka i wszystko jest na nie.

[Szczur]

Trudno, zaspokoiłem się dzisiaj w godnym rozpierdolu na 3 koła z Necronami Buraka. Było śmiesznie. Angron zabił C'tana i potem przez 2 tury tankował strzelanie z calusienkiej armii zanim uczciwie zdechł. Vindykator pięknie pierdyknął z placka w jakiegoś wolno biegającego lorda, ale przez chujowy rzut na scatterke i daemonic possesion które robi z niego BS3 placka zniosło na monolit. I eksplozja na pence. Juggerlorda który przetrwał najstraszliwse strzelanie warriorzy zatłukli kolbami. W oddział deathmarków 2 oddziały blood letterów po kolei szarzowały i 3x spaliły szarżę, wystrzelali wszystkich. Ostatecznie na stole został jeden biedny rhino i trochę niedobitków necronów, 0:20

Kuszą mnie Red Butchers z Forge Worlda, Angron musi mieć godniejszą obstawę niż zwykłe termosy...

[MrSpellu]

A ja miałem kilka minut, by cyknąć fotki:

Złoto do polerowania z Gunze:



Xtreme metal Stainless Steel + Nuln Oil Gloss

[Szczur]

To złoto już wypolerowane? Bo płaskie i matowe...

Za to srebrny gniecie cyce.

[Stary Ork]

Cytat:

Za to srebrny gniecie cyce.

Egzekli. Ten nowy wash taki srogi?

Szczur napisał/a:

Angron musi mieć godniejszą obstawę

Kuźwa, co to za prymacha który potrzebuje obstawy. Russowi huskarle byli tylko po to żeby nie musiał chlać do lustra

[Szczur]

[Stary Ork]

No tak, łatwiej złamać topór niż legionistę w termosie. Mądrość tysiąca wpierdoli przez Ciebie przemawia.

[MrSpellu]

[Stary Ork]

Korzystając z nieuwagi wszechświata i ciocinej gościnności (przewiewny pokój FTW) wypróbowałem ten czarniawy Mr. Metal i jestem zdjęty grozą. Nawdychałem się tego srogiego gówna po uszy skutkiem czego kaszlę krwią i szczam na turkusowo, ale warto było. Efekt rwie pytonga i gdybym zbierał IH to obesrałbym sobie pęcinki z wrażenia; dla RG jednak efekt trochę zbyt błyszczący żeby lecieć po całości (świeci się jak Kharnowi progenoidy), ale na broń i mopliki jak nakbardziej. Jechałem prosto z zakrętki bez rozcieńczania, popróbuję jeszcze z rozcieńczalnikiem Wamodu (pędzle domywał prima sort), może chwyci.

EDIT: Bajdeuej, gdzie można dostać spraye Den Braven na które podobno nie ma chuja we wsi? Pobawiłem się trochę podkładami z puchy i będę się bawił dalej, ale mam pod ręką tylko matową czerń i chujawy szary który nie schnie i świeci się jak Kharnowi progenoidy, więc ten tego.

[Szczur]

Pics or it didnt happen!

Den Braveny do kupienia w Brico Marche. Potwierdzam, nie ma chuja we wsi, szukałem.

A teraz waszmościowie chwyćcie się za kuśki coby wam nie poodpadały ze śmiechu. Kupiłem Helbruta xD

[Stary Ork]

Nie zdążyłem złapać, filucie

EDIT: Mają jakąś neutralną szarość na której się da malować?

Cytat:

Pics or it didnt happen!

Mam Ci posłać fotki z oddawania moczu czy z odkrztuszania juchy z płuc?