Black Mesa na Steam imo ta gra jest za droga ale mój sentyment do half Life przeważył
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
(mała podpowiedź - zaraz po samouczku, na cmentarzu jest jeden z lepszych mieczy - Zweihander. Warto się po niego wybrać )
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Nie dało się w to grać na laptopie, skasowałem po pół godziny. Fatalna optymalizacja. Ale ja też nie byłem na tyle zdeterminowany, żeby z tym walczyć, po prostu przerzuciłem się na Saints Row 3.
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
To drugie, to dodatek. Dali promocję dzień później, to nabyłem.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się w Skyrim dokonały, Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil aby się przekonać o całkowitej pewności nauk, których mi udzielono.
Jakie mody do tego?
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Mam ponad 30, wymieniać ci je wszystkie?
Lepiej odwiedź warsztat i sprawdź sam, co ci się spodoba.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Czekajcie, wczoraj grałem non stop 10h i muszę przyznać że było to lepsze od spaceru po parku. Fidel-F2, co masz do tej gry? A może tylko do modów?
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Zagrałem raz, przez godzinę albo dwie. Nic się nie wydarzyło. Dałem spokój.
A mnie ta gra dosłownie porwała, niezwykłe jest to że nie mamy pełni informacji czyli podejmując decyzję nie wiemy czy postapilismy obiektywnie dobrze czy źle
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Epickość tej gry jest sroga. Ja delektowałem się krajobrazami i lokacjami. Z modów instalowałem tylko te poprawiające (urealniające) grafikę. Pierwsze 20-40 godzin to mega zabawa, potem staje się wtórna. Dlatego warto zacząć na jak najwyższym poziomie trudności, by dłużej cieszyć się wyzwaniem. I, oczywiście, DLC "Dragonborn" oraz "Dawnguard". FUS RO DAH!
Z modów instalowałem tylko te poprawiające (urealniające) grafikę.
Siłą kolejnych 100 godzin gry są właśnie mody.
Rzekłem.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Kupiłem Fallouta 3. Po (ponownie) kilkunastu godzinach muszę, rzec, że w grze nadal jest moc. Ma swoje słabe strony, ale są takie elementy, że klękajcie.
No i mody.
Ale ale. Za 15 zł był też New Vegas. Więc też nabyłem.
I to nadal jest inna liga niż FIII.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
W Tesco jest rzut gier.
Za 6.99 zł :
Alan Wake : Złota edycja
Alan Wake
Gun
Sacred 2 i inne
Za 9.99 zł można nabyć gry z serii Dobra gra z Techlandu.
Za 7.99 zł można kupić różne symulatory.
Za 27.99 zł są dostępne gry z serii Stalowa seria też z Techlandu między innymi Space Hulk.
_________________ Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
Na Epicu do zgarnięcia za darmo jest Sunless Sea, piracko-handlowo-erpegowa szajba w świecie Fallen London (wicie, rozumicie, kiedy nietoperze porwały cały Londyn z przyległościami i królową Wiktorią w podziemia). Mam straszną słabość do tego settingu, który wygląda jakby China Mieville miał w 1876 roku bękarta z H.P. Lovecraftem. Sporo porządnego czarnego humoru, zastanawiam się nad dodatkiem za 38 PLN. LOSE YOUR MIND. EAT YOUR CREW. DIE.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum