A NW to takie nie wiadomo co, ni to steampunk, ni to sf ni fantasy. Mi się taka koncepcja nie podoba. Z tego też powodu jakieś 60% książek z Uczty Wyobraźni kompletnie mi nie leży.
wg powyższego, głównym powodem dyskwalifikacji NW jest brak trzymania się wąskich gatunkowych kolein.
Tak, iselor?
co najmniej kilka pozycji z UW się chujowo czyta z powodu stylu/przyjętej formy.
Co jest tylko i wyłącznie Twoją winą.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
A NW to takie nie wiadomo co, ni to steampunk, ni to sf ni fantasy. Mi się taka koncepcja nie podoba. Z tego też powodu jakieś 60% książek z Uczty Wyobraźni kompletnie mi nie leży.
wg powyższego, głównym powodem dyskwalifikacji NW jest brak trzymania się wąskich gatunkowych kolein.
Tak, iselor?
Przyznaję się bez bicia, że nie przeczytałem całej dyskusji i odniosłem się tylko do końcówki
Niemniej w niczym nie zmienia to faktu, że mi również "trochę" pozycji z UW nie leży, a to z powodów, które wymieniłem.
Hybrydy s-f i fantasy oczywiście dają autorowi większe pole do popisu... Ale jeśli dana rzecz została napisana w sposób mało ciekawy i nie angażuje czytelnika, to zarzucanie mu winy, jest bolesnym nieporozumieniem, Panie Tix. Jest to bowiem rzecz gustu... A co ma wina do gustu?
Teraz możesz się martwić, że stoisz tam, gdzie stoi Fidel.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
mad5killz [Usunięty]
Wysłany: 2015-07-07, 16:55
Welinu się nie czyta. Na Welinie zarabia się 300%, w kilku sztukach.
Nie wiem, czy Miéville to NW, ale lubię NW i Miéville'a. (:
Trochę rzeczy jednak z tej Uczty mam Tixon. Ale chyba widać po moim zbiorze jaki typ fantastyki u mnie dominuje.
Nie obchodzi mnie też czy stoję tam gdzie stoi Fidel (bo nie stoję, bo on nie lubi MKP) czy ktoś inny, jak coś jest chujowe to mówię że jest chujowe a kto podziela moje zdanie to bez znaczenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum